XINDAK XA-6950 czy ROTEL RC-1070 i RB-1070

[mim]

ew Rotel RMB 1066 na końcówke , a może jakiś marantz , pytam bo nie znam tych urządzeń , jedynie z opinii , mam Paradigm Monitor 9v5 jakie stoją już ponad rok bo nie ma je co napedzić , muzyka różna rok,pop bez poważnej i jazzu , proszę o wyrozumiałość , nie było mnie tu na forum kilka lat , kwota jakieś +/- 2000-4000 zł patrząc na używki z Allegro

[audiofan01]

Mam xindaka-6950 (09) hybrydę. Jestem z niego bardzo zadowolony ale nie mam porównania z wersją tranzystorową. W tej hybrydzie dużym plusem jest możliwość wymiany lamp w pre (e88cc). które zmieniają istotnie brzmienie. Cena nowego to ok. 4 tys. więc mieści się w budżecie ale przed zakupem trzeba porównać. Wersja tranzystorowa o którą pytasz pierwszą moc oddaje w klasie A, co do mojej wersji to nic o tym nigdzie nie wyczytałem ale intencją konstruktorów była chyba rezygnacja z klasy A na rzecz lamp w pre. Fakt, że wzmacniacz solidnie się grzeje by temu zaprzeczał ale jak napisałem nic o tym nie znalazłem.

[Krisby67]

Też ostatnio interesowałem się tą hybrydą ale jeszcze nie maiałem okazji go posłuchać .Czy mozesz napisac z jakimi kolumnami gra u ciebie i jak wyglada sprawa ze scena i rozmieszczeniem źródeł pozornych wiadomo artykóły swoje a życie swoje.

[mim]

Mam xindaka-6950 (09) hybrydę. Jestem z niego bardzo zadowolony ale nie mam porównania z wersją tranzystorową. W tej hybrydzie dużym plusem jest możliwość wymiany lamp w pre (e88cc). które zmieniają istotnie brzmienie. Cena nowego to ok. 4 tys. więc mieści się w budżecie ale przed zakupem trzeba porównać. Wersja tranzystorowa o którą pytasz pierwszą moc oddaje w klasie A, co do mojej wersji to nic o tym nigdzie nie wyczytałem ale intencją konstruktorów była chyba rezygnacja z klasy A na rzecz lamp w pre. Fakt, że wzmacniacz solidnie się grzeje by temu zaprzeczał ale jak napisałem nic o tym nie znalazłem.

Miałem na mysli właśnie xindaka-6950 (09) hybrydę , jest jeszcze jakaś wersja z 'v' i sporo tansza

[EMiL]

Uważajcie na buczące trafa w xindakach 6950. Mój miał tak głośne trafo, że było je doskonale słychać przy cichych odsłuchach.

[mim]

To jak z tymi trafami ? wszystkie buczą ? czy może się po prostu taki trafić , osobiście słucham raczej cicho / przeważnie /

[audiofan01]

Mój nie buczy. Może pierwsza wersja tranzystorowa miała z tym, problem, hybryda nie buczy. Jedyne co można powiedzieć,to dość wysokie szumy niektórych lamp, z tych próbowanych przeze mnie. Ciche są Siemensy i Amperexy, natomiast Genalex Gold Lion tak szumi, że słychać nawet z daleka.

 

Co do kolumn to u mnie gra on z Heco Statement i brzmienie mi się bardzo podoba, także scena i źródła pozorne. Nie mam jednak porównania z innym sprzętem w tym budżecie w moim warunkach domowych (akustyce) więc nie mogę stwierdzić czy jest dobrze, bardzo dobrze, wspaniale czy średnio. Mnie się podoba.

 

Model z literką V to czysty tranzystor ( nie w klasie A) i podobno ma mocny bas.

[mim]

Napisz mi jeszcze po czym poznać wcześniejszą wersję xindaka 6950 - , bo zewnętrznie chyba nie , czy wszystkie 6950 bez 'v' to hybrydy ? po prostu jak bym szukał żeby kupić hybrydę bo nie wszyscy piszą o tym , jeszcze jeden biorę pod uwagę , Advance Acoustic MAP-306 więc z tych trzech bym coś szukał , może być nawet nowy

[EMiL]

Mój nie buczy. Może pierwsza wersja tranzystorowa miała z tym, problem, hybryda nie buczy.

 

Xindak nie stosuje zalewanych toroidów i niestety po pewnym czasie każdy może buczeć:(

[audiofan01]

Xindak nie stosuje zalewanych toroidów i niestety po pewnym czasie każdy może buczeć:(

 

Nie znam się na tym aż tak. Wizualnie wnętrza 6950, 6950V i 6950(09) różnią się znacząco ale czy trafa też są inne tego nie wiem. Mam swoją hybrydę od nowości ponad rok, grą po kilka godzin dziennie ( używana także do kina w stereo) i na razie nic nie buczy.

 

Napisz mi jeszcze po czym poznać wcześniejszą wersję xindaka 6950 - , bo zewnętrznie chyba nie , czy wszystkie 6950 bez 'v' to hybrydy ? po prostu jak bym szukał żeby kupić hybrydę bo nie wszyscy piszą o tym , jeszcze jeden biorę pod uwagę , Advance Acoustic MAP-306 więc z tych trzech bym coś szukał , może być nawet nowy

 

Z przodu hybryda i tranzystor wyglądają tak samo. Zupełnie inny jest ten z literką V. Natomiast tył ma łatwo zauważalne różnice. Hybryda ma niestety o jedno wejście liniowe mniej ale zamiast tego ma USB oraz PRE dzięki któremu może być pracować jako końcówka mocy. Wiem, że ludzie używają tej możliwości podłączając kino domowe. Wtedy xindak pracuje jako frontowe stereo, a z kina domowego jest reszta głośników. Ponadto hybryda ma wejście zasilania centralnie na dole tylnej ścianki, a tranzystor na górze po prawej patrząc z tyłu.

[mim]

No to już wystarczająca informacja , zdjęcie tyłu wyjaśnić może wszystko

[muda44]

Xindak 6950 ( 9 ) gra ciut gorzej niż NAD C320BEE po modyfikacjach :

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

A z modyfikacjami można go mieć za mniej niż 1000zł

Tak więc ?

:)

 

Tu opisywałem swoje i znajomego doświadczenia z tym Xindakiem ( do dzisiaj ma przerobionego C320BEE z tego wątku )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

W tym co miałem trafo nie burczało , ale ze środka wypadły śrubki z podkładkami :/

Często trafa za to burczą w NAIMie XS.

 

Natomiast w kwocie powyżej 2000zł to tylko Yaqin MC-100B + lepsze lampy sterujące opisane tutaj :

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ogromną zaletą tego wzmacniacza jest to że mając jeden wzmacniacz a chcąc zmienić jego brzmienie w dużym zakresie wystarczy zmiana lamp sterujących :)

 

A jak macie smykałkę to zróbcie go w ten sposób :

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Aha !

Pomimo gabarytów i wyobrażenia o monstrualnej mocy 6950 ( 9 ) lampa MC100B pokazuje co to znaczy wykop , dynamika i moc.

Jak i reszta ale na dużo wyższym poziomie :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[audiofan01]

Xindak 6950 ( 9 ) gra ciut gorzej niż NAD C320BEE po modyfikacjach

 

Jak ciut gorzej to już znaczy, że nieźle, biorąc pod uwagę, że każdy ma inny gust i oczekiwania. Obiektywnie rzecz biorąc te "ciut" dla innego słuchającego może wypaść na korzyśc Xindaka, zwłaszcza, że nie wymaga on skomplikowanych modyfikacji i kolega nie napisał czy próbował go z innymi lepszymi niż fabrycznie wkładane lampy w PRE. W moim przypadku po zamianie lamp na NOS-u Siemensa, a później Amperexa mogę powiedzieć, że to inny ( lepszy w każdym aspekcie wzmacniacz) a skala zmian chyba znacznie większa niż "ciut" i nie wymaga żadnych fachowych umiejętności. Warto zatem spróbować. Oczywiście przywołanego NAD-a po przeróbkach trudno gdzieś posłuchać natomiast propozycja Yaqina na pewno jest ciekawa, sam bym chętnie posłuchał.

[noquarter]

Nie wiem czy z tak kiepskiego Nada jak ten 320 da się aż tyle wyciągnać.

[muda44]

Jak ciut gorzej to już znaczy, że nieźle

 

No proszę Cię :)

800-1000zł za przerobionego NADa vs - ile kosztuje używany Xindak ?

Dolicz do tego sparowane i pewne NOSy Siemensa.

Akurat handlowałem trochę lampami to co nieco znam rynek .

 

Nie wiem czy z tak kiepskiego Nada jak ten 320 da się aż tyle wyciągnać.

Akurat z tego NADa da się wycisnąć po przeróbce więcej niż chociażby z 350tki.

 

Nie czuje potrzeby niczego udowadniać Kolega zapytał o opinie to wyraziłem swoją .

Nadmienię jedynie że w salonie było nas kilkoro a sam właściciel to stwierdził .

Wzorcem w tej kasie i klasie był tam wtedy NAIM XS

 

Znam też ten problem z drugiej strony.

Ten kto ma 6950 za TAKĄ kasę nie dopuści nawet mysli że coś takiego może go przebić.

To samo jak ktoś ma te 4koła - przecież nie kupi szarego plastikowego NADa ;)

 

Dlatego za 4 koła polecam MC 100B

Akurat miały dojechać ( dopłynąć ) pod koniec kwietnia

 

Nie zaprzeczę natomiast że z pewnej odległości ta hybryda Xindaka robi ogromne wrażenie które jednak z bliska psuje materiał na " szybkę " wyświetlacza który w wielu tych wzmacniaczach jest popękany.

Aluminiowy pilot choć ładny i " bogaty " w dotyku nie jest praktyczny .

Złapcie kilka razy jedna ręką tego pilota z innym plastikowym pilotem od powiedzmy CDka .

Dla mebli też nie jest obojętny.

[noquarter]

Co do Yaqina to się zupełnie zgadzam.

[mim]

Może ktoś się wypowie na temat dzielonego zestawu advance acoustic MAA406 + preamp , xindaka xa-6950 / 09 / hybrydę mogę mieć nowego za niecałe 4kzł ale bez możliwość przetestowania , po prostu zamawia mi kolega w polpaku i finisz , wolał bym dopłacić co dzielonego AA bo nie kryję że świetnie wygląda z wycieraczkami ;) , co do MC 100B to chyba nie będę miał go gdzie położyć , mam 19cm wolnego nad półką a wymiarów nigdzie / wys / nie mogę znajść chociaż kusi mnie lampa , zawsze to coś nowego w domu , już znalazłem

• Wymiary: 37cm x 20cm x 48cm troszkę / o 1cm / za dużo , mam jeszcze miejsce w szafce ale czy nie bedzie to profanacją ?
  
• tylko ja widzę cenę poniżej 3kzł
  

• Ukryta Zawartość

  Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
  Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
  
• a może to nie ten ? skoro wyżej czytam że ok 4kzł ?
  

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[audiofan01]

No proszę Cię :)

800-1000zł za przerobionego NADa vs - ile kosztuje używany Xindak ?

Dolicz do tego sparowane i pewne NOSy Siemensa.

Akurat handlowałem trochę lampami to co nieco znam rynek .

 

 

Akurat z tego NADa da się wycisnąć po przeróbce więcej niż chociażby z 350tki.

 

Nie czuje potrzeby niczego udowadniać Kolega zapytał o opinie to wyraziłem swoją .

Nadmienię jedynie że w salonie było nas kilkoro a sam właściciel to stwierdził .

Wzorcem w tej kasie i klasie był tam wtedy NAIM XS

 

Znam też ten problem z drugiej strony.

Ten kto ma 6950 za TAKĄ kasę nie dopuści nawet mysli że coś takiego może go przebić.

To samo jak ktoś ma te 4koła - przecież nie kupi szarego plastikowego NADa ;)

 

Dlatego za 4 koła polecam MC 100B

Akurat miały dojechać ( dopłynąć ) pod koniec kwietnia

 

Nie zaprzeczę natomiast że z pewnej odległości ta hybryda Xindaka robi ogromne wrażenie które jednak z bliska psuje materiał na " szybkę " wyświetlacza który w wielu tych wzmacniaczach jest popękany.

Aluminiowy pilot choć ładny i " bogaty " w dotyku nie jest praktyczny .

Złapcie kilka razy jedna ręką tego pilota z innym plastikowym pilotem od powiedzmy CDka .

Dla mebli też nie jest obojętny.

 

Ciekawe gdzie kolega miał okazję widzieć te wiele wzmacniaczy z pękniętą szybką? Jest to model dość młody i niezbyt popularny, używanych praktycznie brak więc skąd te ilości? Przyglądałem się swojej szybce po tym poście po raz pierwszy od kupienia tego wzmaka, ponieważ nigdy nie zwróciła ona mojej uwagi wcześniej ani na plus ani na minus. Po prostu jest całkiem normalna i podobnie jak cały wzmacniacz robi raczej solidne wrażenie. Pilot to lite aluminium, bardzo solidny i ciężki fakt, że o nieco za ostrych krawędziach i mało ergonomiczny. Natomiast gratuluję sprawności manualnej w łapaniu i obsługiwaniu dwóch pilotów jedną ręką - co to za argument? albo to że rysuje meble, o czym my rozmawiamy?

 

Nie znam brzmienia tego NADA, jednak opis jego przeróbki to kilkanaście stron wątku i kilkaset postów więc jest to zajęcie tylko dla fachowców, a dla innych oprócz części to także koszt robocizny więc jego cena pewnie sporo wyższa niż ten 1000 zł. Poza tym umówmy się, że wzmacniacze, o których rozmawiamy czyli w cenie do 4-5 tys. zł to nie żaden hi-end tylko lepsze lub gorsze wybory dobrego stereo. O tym Yaqinie sporo osób na forum pozytywnie się wypowiada więc na pewno warto go spróbować. Tylko co kolega powie na fakt, że on wcale nie ma pilota, a przecież Xindaka prawie dyskwalifikuje ten okropny pilot :)

 

Co do lamp to oczywiście można wydać duże pieniądze ale zdarzają się też fuksy za grosze, które okazują się całkiem dobre. Ostatnio kupiłem w ciemno na allegro lamy po 30 zł/szt. nieznanej mi dotąd firmy International Electronic Tube ( I.E.T.) nic nie mogę o nich znaleźć w necie, sprzedający opisał je jako ruskie wojskowe NOS-y. Szumów prawie zero, brzmienie na razie po pierwszych wrażeniach bardzo dobre, nie gorsze niż Siemensy, które faktycznie kosztowały sporo.

[muda44]

Znam też ten problem z drugiej strony.

Ten kto ma 6950 za TAKĄ kasę nie dopuści nawet myśli że coś takiego może go przebić.

 

Ledwie to napisałem i już jest reakcja :/

 

Audiofan01 i po co te podchody ?

Kolega zapytał , ja z grzeczności odpowiedziałem i zaczyna sie jak w wielu watkach - bicie piany.

Po co ?

W ten sposób zniechęcacie tych co mają jakieś doświadczenie i mogą coś dobrze doradzić.

 

Odpowiem na Twoje podejrzenia .

 

Ciekawe gdzie kolega miał okazję widzieć te wiele wzmacniaczy z pękniętą szybką? Jest to model dość młody i niezbyt popularny, używanych praktycznie brak więc skąd te ilości?

Wzmacniacz miałem u siebie w styczniu 2011r

Wiec nowość to nie jest .

Miał popękaną tą pleksi . Poprosiłem kumpla z innego miasta i też mi to potwierdził jak i kilka osób z netu.

 

Po prostu jest całkiem normalna i podobnie jak cały wzmacniacz robi raczej solidne wrażenie.

 

To bardzo dobrze !

Może były skargi i coś się od tamtego czasu pozytywnie zmieniło :)

 

Natomiast gratuluję sprawności manualnej w łapaniu i obsługiwaniu dwóch pilotów jedną ręką - co to za argument? albo to że rysuje meble, o czym my rozmawiamy?

Po co taki ton ?

Gdzie napisałem o obsłudze dwóch pilotów jedną ręką ?

Nie zdarza się Tobie czy komuś innemu czasem przenosić dwa piloty w jednej ręce ?

Mi nie , ale znajdą się tacy co w skutkach dla drugiego pilota będzie nieciekawe.

 

To że rysuje meble to akurat dla mnie poważny argument.

Postaw pilota na komodzie czy czymś takim i przesuń go kilka razy w jednym miejscu.

Zaraz będzie kontra , że można coś podłożyć itd.

Nie o to chodzi - we wzmaku za 4 koła takie coś nie powinno mieć miejsca i tyle.

 

Nie znam brzmienia tego NADA, jednak opis jego przeróbki to kilkanaście stron wątku i kilkaset postów więc jest to zajęcie tylko dla fachowców, a dla innych oprócz części to także koszt robocizny więc jego cena pewnie sporo wyższa niż ten 1000 zł.

A co ja wyżej napisałem ?

Proszę :

800-1000zł za przerobionego NADa

Taki wzmacniacz można już kupić za 400zł.

Jak ktoś ma smykałkę lub jego znajomy to w wątku ma wszystko wyjaśnione.

Kupuje części za około 100zł i za 500zł ma taki wzmacniacz.

Wiec o relacji jakość - cena nawet nie ma co pisać.

Jak ktoś nie potrafi , a chce , a ja mam czas to robię takie wzmacniacze.

Akurat tego modelu to robię kilka sztuk na kwartał .

Wiec nawet licząc robociznę to i tak wielka okazja .

Chyba się zgodzisz ?

 

Poza tym umówmy się, że wzmacniacze, o których rozmawiamy czyli w cenie do 4-5 tys. zł to nie żaden hi-end tylko lepsze lub gorsze wybory dobrego stereo .

 

Za te pieniądze można mieć bardzo dobry wzmacniacz.

Twój Xindak jest naprawdę dobrym wzmacniaczem. Dobrze ze kupiłeś ten model a nie 06 czy 6200 . Bo do Twojego modelu dzieli je przepaść.

 

Dla przykładu ja obecnie gram na forumowym wzmacniaczu DIY - UGODA który złożony ( monobloki z dwoma tafami bez obudowy itd ) kupiłem za nieco ponad 900zł.

Jest to tak dobry wzmacniacz że z nim można odpuścić kupowanie jakiegokolwiek innego wzmacniacza w bardzo dużych pieniądzach.

Jak do tego dodamy obudowę i resztę klamotów wyjdzie te 3000zł.

Ale to DIY do którego już trzeba mieć duże doświadczenie.

Ale można ?

 

I takim fenomenem jest też MC-100B

UGODA jest lepsza , ale w swojej cenie i duuużo wyższej uważam nie ma konkurencji .

 

tylko ja widzę cenę poniżej 3kzł

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

a może to nie ten ? skoro wyżej czytam że ok 4kzł ?

 

To ten wzmacniacz :)

Pierwsze co należy zrobić w tym wzmacniaczu to wywalić bardzo słabe lampy sterujące.

I to podnosi jego koszt od około 500zł wzwyż w zależności od stanu i klasy lamp.

 

Co do lamp to oczywiście można wydać duże pieniądze ale zdarzają się też fuksy za grosze, które okazują się całkiem dobre. Ostatnio kupiłem w ciemno na allegro lamy po 30 zł/szt. nieznanej mi dotąd firmy International Electronic Tube ( I.E.T.) nic nie mogę o nich znaleźć w necie, sprzedający opisał je jako ruskie wojskowe NOS-y. Szumów prawie zero, brzmienie na razie po pierwszych wrażeniach bardzo dobre, nie gorsze niż Siemensy, które faktycznie kosztowały sporo.

 

Miałem masę lamp ale ECC83 - czy 12AX7 ( to to samo ) w cenach od 30 do 1500zł za parę razem z topowymi Telefunkenami , Siemensami czy srebrnymi Mazdami .

Nie znam tych co je kupiłeś .

O podobnej nazwie miałem lampy E.I.

Lamy robione bodajże w Jugosławii na odkupionych od Telefunkena maszynach.

Ale tym akurat do Telefunkenów czy Siemensów było daleko.

Co nie zmienia faktu ze większość lamp na rynku to zajechane lub mocno rozjechane parametrami szroty .

 

nie gorsze niż Siemensy, które faktycznie kosztowały sporo.

 

Pytanie jakie to były Siemensy i najważniejsze - w jakim stanie .

 

mam 19cm wolnego nad półką

Poszukaj Roksana Caspiana - też bardzo dobry wzmacniacz.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[audiofan01]

Jestem bardzo daleki o obrony xindaka jak niepodległości nawet gdyby kosztował jeszcze więcej ale dopóki rozmawialiśmy o brzmieniu było ok. jednak jak ktoś wyjeżdża z pilotami i szybkami to następny powie "a u Was Murzynów biją". I tylko to wzbudziło mój lekki gniew. W każdym razie z mojej strony "sorry" .

 

Wracając do podpowiedzi dla autora wątku to faktycznie potwierdzam opinię o Raksanie Caspianie bo też czytałem wiele dobrego i przed xindakiem miałem już nawet jeden umówiony. Tylko dwie uwagi wielu używanych egzemplarzy pochodzi z angielskiego ebaya i ma zły stan i druga uwaga to, że wzmacniacz ma własne brzmienie dalekie od neutralności ale podobno spektakularne w tej cenie. Sam nie miałem okazji posłuchać więc powtarzam netowe opinię i tą ze sklepu gdy spytałem o porównanie z Xindakiem sprzedawca wskazał na Caspiana jako dużo lepszy co też odzwierciedla cena prawie dwukrotnie wyższa za nowy.

[muda44]

jednak jak ktoś wyjeżdża z pilotami i szybkami

Taka uwaga uważam jest cenna .

Jednych to nie ruszy , innych zastanowi ale każdy kto to przeczyta przed zakupem tego wzmaka obejrzy go dokładnie w sklepie żeby w domu po czasie nie było rozczarowania .

[audiofan01]

Na pewno. Jednak odkąd interesuję się tym wzmakiem a to już dwa lata to pierwszy tali sygnał jaki znalazłem w necie. Jest przecież na tym forum klub xindaka i nikt tam o tych sprawach nie napisał do tej pory. Swój kupowałem w sklepie internetowym sporo taniej niż w polpaku i wtedy nie przyszło mi do głowy żeby uważać. Ale skoro są takie przypadki to ostrożność nie zawadzi.

[EMiL]

Wracając do podpowiedzi dla autora wątku to faktycznie potwierdzam opinię o Raksanie Caspianie bo też czytałem wiele dobrego i przed xindakiem miałem już nawet jeden umówiony. Tylko dwie uwagi wielu używanych egzemplarzy pochodzi z angielskiego ebaya i ma zły stan i druga uwaga to, że wzmacniacz ma własne brzmienie dalekie od neutralności ale podobno spektakularne w tej cenie. Sam nie miałem okazji posłuchać więc powtarzam netowe opinię i tą ze sklepu gdy spytałem o porównanie z Xindakiem sprzedawca wskazał na Caspiana jako dużo lepszy co też odzwierciedla cena prawie dwukrotnie wyższa za nowy.

 

hehe, dalekie od neutralności powiadasz. Posłuchałbyś i byś takich rzeczy nie pisał.

[audiofan01]

 

 

hehe, dalekie od neutralności powiadasz. Posłuchałbyś i byś takich rzeczy nie pisał.

Ok, ok. Napisałem że nie słuchałem tylko czytałem także na tym forum. Brzmienie w tej cenie spektakularne ale coś tam dodaje od siebie co się większości podoba. Tak piszą. Oczywiście chętnie bym posłuchał ale to raczej nie możliwe bo nikt w mojej okolicy go nie ma do wypożyczenia.

[mim]

No proszę Cię :)

800-1000zł za przerobionego NADa vs - ile kosztuje używany Xindak ?

Dolicz do tego sparowane i pewne NOSy Siemensa.

Akurat handlowałem trochę lampami to co nieco znam rynek .

 

 

Akurat z tego NADa da się wycisnąć po przeróbce więcej niż chociażby z 350tki.

 

Nie czuje potrzeby niczego udowadniać Kolega zapytał o opinie to wyraziłem swoją .

Nadmienię jedynie że w salonie było nas kilkoro a sam właściciel to stwierdził .

Wzorcem w tej kasie i klasie był tam wtedy NAIM XS

 

Znam też ten problem z drugiej strony.

Ten kto ma 6950 za TAKĄ kasę nie dopuści nawet mysli że coś takiego może go przebić.

To samo jak ktoś ma te 4koła - przecież nie kupi szarego plastikowego NADa ;)

 

Dlatego za 4 koła polecam MC 100B

Akurat miały dojechać ( dopłynąć ) pod koniec kwietnia

 

Nie zaprzeczę natomiast że z pewnej odległości ta hybryda Xindaka robi ogromne wrażenie które jednak z bliska psuje materiał na " szybkę " wyświetlacza który w wielu tych wzmacniaczach jest popękany.

Aluminiowy pilot choć ładny i " bogaty " w dotyku nie jest praktyczny .

Złapcie kilka razy jedna ręką tego pilota z innym plastikowym pilotem od powiedzmy CDka .

Dla mebli też nie jest obojętny.

Na allegro jest jakiś MC 100B bo tjuningu więc chyba nic już nie trzeba wymieniać

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Można by zaryzykować tylko czy takie coś wypada trzymać w szafce ? bo inaczej u mnie nie da rady

jak ma z przodu wyłącznik to chyba można , Marantz PM-KI-PEARL-LITE też widzę w konfiguracji z Paradigmami tyle że nie monitor a studio

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )