Skocz do zawartości
IGNORED

EURO 2012 obstawiamy wyniki.


Gość rydz

Rekomendowane odpowiedzi

przed chwilą znalazłem wypowiedz Młynarczyka.Zawodowiec z dużymi sukcesami w kopanej

 

" Józef Młynarczyk: Przygotowanie fizyczne tak, ale mnie zawiodła druga linia naszej drużyny. Przyzwyczailiśmy się, że możemy liczyć tylko na prawą stronę – Kubę Błaszczykowskiego, Łukasza Piszczka.Jeden z nich wrzuca, Robert Lewandowski zawsze coś strzeli, oszuka obrońcę. Mówiłem wcześniej, że nie mamy w zespole lidera, takiego patrona drużyny, który rozpoczyna każdą akcję, uporządkuje środek pola, potrafi uderzyć, dośrodkować, rozegrać. Swoją osobowością sprawia, że inni podporządkują się jego grze. Jeśli ze środka nie ma prostopadłych podań, akcji kombinacyjnych, to z czego my mamy stwarzać te okazje do strzelenia gola? Ile sam Lewandowski może w pojedynkę walczyć z czterema obrońcami? Tak się wygrać nie da, nie miał żadnego wsparcia w drugiej linii. Oczywiście, gdyby wykorzystał tę jedyną okazję w pierwszej połowie, rozmawialibyśmy inaczej. Ale nie wyszło."

wyglądało jak wyglądało, ale uważam że w dużej mierze to zasługa Smudy, który delikatnie mówiąc spieprzył wszystko. Wygląda na to że obrał jakąś swoją taktykę i jak coś nie szło po jego myśli to totalnie się gubił. Dobrego trenera poznać po tym, że jak drużynie nie idzie to robi zmianę, przestawia zawodników tak żeby im szło lepiej. U nas co zmiana to było gorzej !. Uparcie stawiał na Murawskiego i Boenisha którzy wszystkich spotkaniach wychodzili najgorzej na tle całego zespołu. Potem zmiany które wprowadzał to już całkowicie wprowadzały chaos na boisku.

1 mecz z Grecją - zmianę w 90 minucie robi trener który broni wyniku, a 1:1 nas nie był wynikiem którego należało bronić. Zmianę chyba szykował przez 10 minut i nie mógł się zdecydować, piłkarzy też taki zamęt gubił.

2 mecz z Rosją - zmiana w 93 minucie - pomysł na wstawienie wysokiego napastnika na ostatnią akcję z wolnego - super, ale wywalając Obraniaka który dośrodkowywał wszystkie piłki ze stałych fragmentów, pokazał że zupełnie nie wie co się dzieje na boisku. Piłkę dośrodkowywał Mierzejewski który ledwo co ją pomacał na boisku.

3 mecz - nasza drużyna miała grać ofensywnie, a zdjął Obraniaka, który jest ofensywnym pomocnikiem i miał tą piłkę podawać do Lewandowskiego. Lewy został sam w ataku bez piłki i mógł sobie jedynie pobiegać w kółko. Potem chyba zauważył że spieprzył sprawę i wstawił Mierzejewskiego. Po tych zmianach wydawało mi się że piłkarze zupełnie się pogubili.

Niestety dziś przy obecnym stylu gry w piłkę, dobra taktyka to podstawa. Bez tego zawodnicy się zabiegają na boisku, i to było widać u nas.

w taktyce ustalonej przez Smudę nawet Messi nic by nie zrobił....f

Podobnie jak nic nie zrobił na ostatnich mistrzostwach świata. A zarówno przed mistrzostwami jak i po mistrzostwach był doskonałym zawodnikiem. Ale tylko w szeregach Barcelony. A w Argentynie nie miał z kim grać. Ile to Argentyna przegrała z Niemcami?

Podobny jest u nas los Lewandowskiego.

Less is more

Everything Should Be Made as Simple as Possible, But Not Simpler ...

Warto zaczekać na wyniki Czech i Grecji w nastepnej fazie rozgrywek.

To również naświetli jakość "dokonań" naszej reprezenracji.

 

jak to połączysz ?

 

dla naszej reprezentacji nie ma żadnego usprawiedliwienia . Jak się okazało liczyli nie na umiejętności i profesjonalizm trenera tylko jego wrodzone szczęście które tym razem po trzykroć zawiodło

przed chwilą znalazłem wypowiedz Młynarczyka.Zawodowiec z dużymi sukcesami w kopanej

 

" Józef Młynarczyk: Przygotowanie fizyczne tak, ale mnie zawiodła druga linia naszej drużyny. Przyzwyczailiśmy się, że możemy liczyć tylko na prawą stronę – Kubę Błaszczykowskiego, Łukasza Piszczka.Jeden z nich wrzuca, Robert Lewandowski zawsze coś strzeli, oszuka obrońcę. Mówiłem wcześniej, że nie mamy w zespole lidera, takiego patrona drużyny, który rozpoczyna każdą akcję, uporządkuje środek pola, potrafi uderzyć, dośrodkować, rozegrać. Swoją osobowością sprawia, że inni podporządkują się jego grze. Jeśli ze środka nie ma prostopadłych podań, akcji kombinacyjnych, to z czego my mamy stwarzać te okazje do strzelenia gola? Ile sam Lewandowski może w pojedynkę walczyć z czterema obrońcami? Tak się wygrać nie da, nie miał żadnego wsparcia w drugiej linii. Oczywiście, gdyby wykorzystał tę jedyną okazję w pierwszej połowie, rozmawialibyśmy inaczej. Ale nie wyszło."

No i tu ma rację. W przypadku Greków takim zawodnikiem jest Karagounis. U nas takim zawodnikiem chyba miał być Błaszczykowski. Tyle że naszemu nie wyszło za bardzo

Połączę to tak jak napisałem wcześniej.

Wyniki tamtych drużyn dadzą szerszy obraz "przygotowania" naszej drużyny do rozgrywek na tym poziomie.

A rozdymanie balonu do granic możliwości przez media, bezrefleksyne poddawanie się tromtadracji, łykanie bzdur o wielkości drużyny bez chłodnej oceny naszych umiejętności prowadzi później do nieuchronnego obnażenia rzeczywistości i do zawodzenia natchnionych wielkością balona niczym płaczka na pogrzebie.

nadal nie łapię.Przecież w trzech meczach widziałeś jak nasi grają i są przygotowani.

 

Dla przykładu Czesi mistrzami a Grecy wicemistrzami i ma to świadczyć o naszym dobrym przygotowaniu ?

nadal nie łapię.Przecież w trzech meczach widziałeś jak nasi grają i są przygotowani.

 

Dla przykładu Czesi mistrzami a Grecy wicemistrzami i ma to świadczyć o naszym dobrym przygotowaniu ?

Odwrotnie, to ma świadczyć o tym, że nasza kadra nie dojrzała do rozgrywek tej rangi. A nasi przeciwnicy z grupy, w dalszych rozgrywkach jeszcze to bardziej obnażą, bo nie wróżę im sukcesów. Wtedy będzie widać kto nas wyeliminował i gdzie naprawdę jesteśmy.

To może być lekcja dla tych, którzy widząc nasze 62 miejsce w rankingu FIFA zachowują się jakbyśmy byli w pierwszej dziesiątce...

Podobnie jak nic nie zrobił na ostatnich mistrzostwach świata. A zarówno przed mistrzostwami jak i po mistrzostwach był doskonałym zawodnikiem. Ale tylko w szeregach Barcelony. A w Argentynie nie miał z kim grać. Ile to Argentyna przegrała z Niemcami?

Podobny jest u nas los Lewandowskiego.

 

Ogólnie Messi był krytykowany za słabą grę w reprezentacji a jak pamiętam Maradona wybitnym trenerem nie jest.Niemniej ostatnio zaczyna pełnić podobna rolę jak w Barcelonie

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Lewandowski miał z kim grać tylko trener od którego zależało jak zagrają od całej drużyny odstawał.

 

Odwrotnie, to ma świadczyć o tym, że nasza kadra nie dojrzała do rozgrywek tej rangi. A nasi przeciwnicy z grupy, w dalszych rozgrywkach jeszcze to bardziej obnażą, bo nie wróżę im sukcesów. Wtedy będzie widać kto nas wyeliminował i gdzie naprawdę jesteśmy.

To może być lekcja dla tych, którzy widząc nasze 62 miejsce w rankingu FIFA zachowują się jakbyśmy byli w pierwszej dziesiątce...

 

można i tak niemniej dla mnie wyniki Czechów i Greków w ocenie naszej gry nie mają żadnego znaczenia.

 

Może przyjmiesz zakład .Uważam ,że z nowym trenerem ta drużyna zagra fajny futbol w eliminacjach i zagramy na MŚ w Brazylii.

 

W wypowiedzi Młynarczyka są kluczowe słowa o futbolu

 

" Oczywiście, gdyby wykorzystał tę jedyną okazję w pierwszej połowie, rozmawialibyśmy inaczej. Ale nie wyszło." : )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Dobrze, że piszesz w czasie przyszłym. Ja też uważam, że ta drużyna ma szansę na rozwój i podniesienie kwalifikacji.

Wracając do teraźniejszości - widziałem na własne oczy, że celne podanie do partnera oraz przyjęcie piłki (podstawy!) sprawiają naszym zawodnikom kłopot.

(Już Leo mówił, że on może zbudować drużynę ale podstawowych umiejętności gry w piłkę ich nie będzie uczyć, bo oni to od dziecka, młodzika, powinni mieć wyćwiczone jak pacierz. Jak widać nic się nie zmieniło)

Widziałem, że te same elementy gry, innym zawodnikom nie stwarzają takich trudności.

przepraszam ale chyba nie za bardzo wiesz o czym piszesz. Nawet Pelemu , Maradonie , Messiemu , Ronaldo itd.. piłka od nogi odskakuje. To się zdarza . Oni grają w dobrych klubach w których nikt nie da zarobić zle wyszkolonym piłkarzom. To nie rozgrywki okręgówki.

lata oglądania , trochę grania i coś o kopanej wiem.Rozumiem twoje wnioski osoby dla której mecze są sporadycznym wydarzeniem i faktycznie z Lewandowskim wyglądało jak piszesz. Tylko drużyna to zgrany i poukładany kolektyw któremu taktykę ustala trener.A trener postawił go w otoczeniu kilku obrońców i nawet gdy wygrał piłkę nie miał komu odegrać bowiem pomiędzy nim a resztą była ogromna dziura wypełniona graczami przeciwnej drużyny.

 

w taktyce ustalonej przez Smudę nawet Messi nic by nie zrobił....facet zabił radość ofensywnego grania.Zawsze początki była fajne z naszymi hurra atakami.Po kilkunastu minutach pary brakowało i wszystko wracało do normy czyli taktyka.

 

Władz, już po pierwszym meczu pisałem, że granie jednym napastnikiem to marnowanie zawodnika i gra w 10 tak naprawdę. Wielkiego umysłu taktycznego i oblatania w piłce do tego nie trzeba, każdy lajkonik widzi jak jest. Tym bardziej, że wiedząc iż jest jeden niebezpieczny obrona przeciwnika koncentruje sie na nim i zaraz jest przy nim 2-3 obrońców. Ale zmysł taktyczny trenera Smudy jest nieodgadniony... Chyba żadna drużyna nie gra takim ustawieniem w tym Euro jak my.

Powrót po dłuższej przerwie...

przepraszam ale chyba nie za bardzo wiesz o czym piszesz. Nawet Pelemu , Maradonie , Messiemu , Ronaldo itd.. piłka od nogi odskakuje. To się zdarza . Oni grają w dobrych klubach w których nikt nie da zarobić zle wyszkolonym piłkarzom. To nie rozgrywki okręgówki.

Ale ja to widziałem. Nie przyśniło mi się.

W przypadku ww piłkarzy traktujemy to jako coś niecodziennego.

U naszych wręcz odwrotnie.

 

P.S.

Zauważ, że nie oceniam ich gry w klubach, tylko występ na Mistrzostwach Euro 2012.

romekjagoda

 

Największym atutem Smudy było szczęście. prześledz jego sukcesy. Fart,fart ,fart tym razem strach.

 

Ale ja to widziałem. Nie przyśniło mi się.

W przypadku ww piłkarzy traktujemy to jako coś niecodziennego.

U naszych wręcz odwrotnie.

 

P.S.

Zauważ, że nie oceniam ich gry w klubach, tylko występ na Mistrzostwach Euro 2012.

 

Każdy widział , ja nawet u największych gwiazd na tym Mundialu.W klubie i reprezentacji są na takim samym poziomie wyszkolenia technicznego a o odskakujących piłkach może decydować stan murawy , przypadkowa rotacja piłki , chwila nieuwagi , zmęczenie. U naszych poziom straconych w ten sposób piłek nie odbiega od normy.

Władz, już po pierwszym meczu pisałem, że granie jednym napastnikiem to marnowanie zawodnika i gra w 10 tak naprawdę. Wielkiego umysłu taktycznego i oblatania w piłce do tego nie trzeba, każdy lajkonik widzi jak jest.

A wg mnie nie do końca. Wiele zespołów ( w tym Hiszpania) gra na tylko 1 napastnika. Hiszpanie nawet grali BEZ napastnika. Jedynym u nich napastnikiem w tym turnieju jest Torres. I jakoś udaje im się wygrywać. Kwestia jest tylko linii pomocy, albo ten 1 napastnik będzie biegał w kółko jak idiota i czekał na niedokładne długie piłki (jak u nas), albo będzie brał udział w atakach drużyny (jak Hiszpanie). Oczywiście nie ma co porównywać naszych pomocników do Hiszpańskich graczy. Problem jest tylko w tym że w takim przypadku to pomocnicy grają dużą rolę. Napastnik ma tylko dobić a nie biec przez pół boiska z piłką i mijać 4 obrońców jak to Lewandowski miał u nas robić

Dokładnie, linia pomocy była naszą najsłabszą linią. Co zauważyło wielu i również powyżej Młynarczyk.

 

Taki Ronaldo też gra w pomocy, ale od wczoraj bramki strzela. A nominalnego napastnika też mają chyba tylko jednego.

Less is more

Everything Should Be Made as Simple as Possible, But Not Simpler ...

w meczu z Rosją właśnie linia pomocy ich załatwiła niemniej gdy było widać gołym okiem , że Rosjanie nie wytrzymali tempa mógł ją ustawić bardziej ofensywnie wpuszczając za defensywnych ofensywnych pomocników ( Wolski !!!!! Grosicki, Rybus )

Mnie zaskoczył w meczu z Rosją brak Rybusa i Wawrzyniaka. Obaj grali przecież w wygranym przez Legię meczu ze Spartakiem. Wtedy mielibysmy zgranie po obu stronach boiska (prawa : Piszczek - Błaszczykowski, lewa Wawrzyniak i Rybus).

 

No i są już przecieki że za tą kpinę i blamaż Smuda dostanie... premię !!! 850 tys. złotych

Rybusowi dał szansę w pierwszym meczu i tak sobie zagrał ale brak Wawrzyniak , którym rozegrał prawie wszystkie towarzyskie mecze było jednym z szeregu dziwnych posunięć. ( jest spiskowa teoria o układach z menadżerami i faworyzowaniu niektórych piłkarzy )

 

Dla mnie najdziwniejszym było powołanie Brożka ( facet chyba od roku nie zagrał poważnego meczu przez 90 minut a od kilku miesięcy siedział na ławie a ostatnio nawet tam się w Celticu nie mieścił)

dobrze , nie mam ochoty pól dnia spędzić na rozstrzyganiu problemu czy kopacz potrafi piłkę przyjąć.

Eee tam. Ja mam zbyt wygórowane wymagania wobec zawodnika-reprezentanta a Ty masz większą wiedzę na temat realiów. Ot cały problem.

A wg mnie nie do końca. Wiele zespołów ( w tym Hiszpania) gra na tylko 1 napastnika. Hiszpanie nawet grali BEZ napastnika. Jedynym u nich napastnikiem w tym turnieju jest Torres. I jakoś udaje im się wygrywać. Kwestia jest tylko linii pomocy, albo ten 1 napastnik będzie biegał w kółko jak idiota i czekał na niedokładne długie piłki (jak u nas), albo będzie brał udział w atakach drużyny (jak Hiszpanie). Oczywiście nie ma co porównywać naszych pomocników do Hiszpańskich graczy. Problem jest tylko w tym że w takim przypadku to pomocnicy grają dużą rolę. Napastnik ma tylko dobić a nie biec przez pół boiska z piłką i mijać 4 obrońców jak to Lewandowski miał u nas robić

 

Tylko że w Hiszpanii jak jest atak to i pomoc wali do przodu i mają playmakera Iniestę, a u nas odpowiednika i Iniesty i gry pomocy brak po prostu. Owszem może i jednym napastnikiem da się grać (jak pisałem niewiele wiem o piłce), ale w PL wykonaniu to był zmarnowany zawodnik.

Powrót po dłuższej przerwie...

Rybusowi dał szansę w pierwszym meczu i tak sobie zagrał ale brak Wawrzyniak , którym rozegrał prawie wszystkie towarzyskie mecze było jednym z szeregu dziwnych posunięć. ( jest spiskowa teoria o układach z menadżerami i faworyzowaniu niektórych piłkarzy )

No Rybus zagrał średnio bo biegał jak głupi i grał za Boenischa w obronie bo ten nie nadążał. Z Wawrzyniakiem się zgadzam, we wszystkich meczach w których grał, zostawił płuca na boisku.

Rybusowi dał szansę w pierwszym meczu i tak sobie zagrał ale brak Wawrzyniak , którym rozegrał prawie wszystkie towarzyskie mecze było jednym z szeregu dziwnych posunięć. ( jest spiskowa teoria o układach z menadżerami i faworyzowaniu niektórych piłkarzy )

 

Dla mnie najdziwniejszym było powołanie Brożka ( facet chyba od roku nie zagrał poważnego meczu przez 90 minut a od kilku miesięcy siedział na ławie a ostatnio nawet tam się w Celticu nie mieścił)

 

No jak tajemnica? Zagraniczny jest, czy nie? Wiadomo, że importowani partacze grają lepiej niż rodzimi...

Powrót po dłuższej przerwie...

Tylko że w Hiszpanii jak jest atak to i pomoc wali do przodu i mają playmakera Iniestę, a u nas odpowiednika i Iniesty i gry pomocy brak po prostu. Owszem może i jednym napastnikiem da się grać (jak pisałem niewiele wiem o piłce), ale w PL wykonaniu to był zmarnowany zawodnik.

Zmarnowany bo nikt mu nie podawał i zostawał jak głupi w polu. W Borusii przecież grają razem i jest zgranie Piszczek-Błaszczykowski-Lewandowski. Tutaj jakoś nie potrafili się zgrać. Nasz playmaker Błaszczykowski wg mnie też zawiódł.

Dokładnie, linia pomocy była naszą najsłabszą linią.

 

Uważam, że najsłabiej grała obrona - takie dziury i spóźnienia, że aż się płakać chciało.

 

Zmarnowany bo nikt mu nie podawał i zostawał jak głupi w polu. W Borusii przecież grają razem i jest zgranie Piszczek-Błaszczykowski-Lewandowski. Tutaj jakoś nie potrafili się zgrać. Nasz playmaker Błaszczykowski wg mnie też zawiódł.

 

Tego właśnie nie kumam: występują w koszulkach reprezentacji i nie potrafią się zgrać, po tym jak grają razem w sezonie? No to albo z podejściem albo z czym innym (kasą?) jest problem chyba.

Powrót po dłuższej przerwie...

Uważam, że najsłabiej grała obrona - takie dziury i spóźnienia, że aż się płakać chciało.

A jak mieli grać skoro dwóch obrońców jest po kontuzjach ? W końcu Smuda wystawił skład reprezentacji swojego kraju - niemców

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.