Polskie kable sieciowe (hit czy kit?)

[747]

Mylisz mnie z kimś corner.

 

Ale nie przemęczaj się i nie próbuj identyfikować, tylko byś popsuł sobie humor.

 

Jak nudzisz się i masz czas odwiedzać sklepy, to potrudź się jeszcze trochę i przyjrzyj się warunkom gospodarowania i otoczeniu ekonomicznemu w Polsce i EU jak piszesz mądrze.

 

Jak już się przekonasz o równości szans, to skleć notkę na blogu, z łaski swojej, poczytamy.

Dorzuć jeszcze troszkę elementów z historii, może w lesie katyńskim, leżą niedoszli ojcowie geniuszy Hi End z Polski?

 

Zdaj sprzęt corner.

Nudzisz.

 

Pozdrawiam.

 

P.S.

Naucz się kultury przekazu, więcej polotu i przemyć jakąś myśl między wierszami od czasu do czasu.

 

Żegnam.

 

P.S.II

corner

Rozpracuj aferę piramidy Amber Gold, masz niewątpliwy talent, tego Ci nie odbieram.

 

P.S.III

Pracujesz w porównywarce cen?

Nie przeszkadzaj sobie, porównuj.

[SzuB]

Przepraszam, czy tu biją? Czy ktoś słyszał jakiś dobry kabel sieciowy i mógłby mi polecić?

...

StaryM (i inni), jestem, aby poinformować cię (was), że kable sieciowe mają zdecydowany wpływ na dźwięk. I pokazywanie chińskich wtyczek przez kolegę, który pokazuje, tego nie zmieni.

[grynio]

Chciałbym przeczytać opracowanie na temat wpływu okablowania na prace detektora ATLAS czy CMS.

Zna ktoś jakieś źródło?

[zyzio]

StaryM (i inni), jestem, aby poinformować cię (was), że kable sieciowe mają zdecydowany wpływ na dźwięk.

LOL, informować zawsze sobie możesz....gorzej już z udowodnieniem...chrum, chrum ;D

[ARTECH CABLES]

Wypowiedzi Cornera więcej nie skomentuję, bo znudziło mnie już pisanie sprostowań do sprostowań. Chociaż w temacie jest mowa o kablach sieciowych, to mało tu o nich napisano. Zmiana tematu Wtyczki sieciowe u polskich producentów kabli (hit czy kit) byłaby bardziej adekwatna. Nie wiem jaki procent piszących w tym temacie posiada jakiekolwiek sensowne przewody zasilające, nie mówiąc już o polskich. Może gdyby każdy pochwalił się czego używa,to mielibyśmy większą jasność, czy pisanie o tym ma jakiś sens. Ciągle powstają nowe fachowe wpisy i wątki nic wnoszące do tematu:

Dla mnie też wyglądają tak samo tylko ta różnica w cenie:D Nawet te złocone to śmiech na sali gdyż warstwę 1mikrona to o dupę potłuc.

chociaż dla niektórych 1.5 mikrona, a nawet 0.3 mikrona to powód do dumy

www.oyaide.com/ENGLISH/AUDIO/products_category/power_plugs_iec_connectors/pg471.html

 

 

lub wpis

dobra panie Artech, nie wiem, czy ktoś wcześniej to wypunktował:

Miedź OCC Miedź monokrystaliczna, beztlenowa (Ohno Continous Casting), długość kryształu 125 m. W opisie może występować także jako PCOCC, UP-OCC, PCOCC-A itd. w zależności od firmy, która używa tego rodzaju przewodnika. Świetny materiał konstrukcyjny do większości przewodów audio, najczęściej spotykana jako 6N.

Miedź 7N, 8N Miedź o najwyższej czystości 99,99999 i 99,999999. Najczęściej stosowana w przewodach sygnałowych."

to z waszej strony.

Macie jakiekolwiek pojęcie, o czym piszecie?

Miedź 7N i 8N nie istnieje nigdzie poza laboratorium. Tak czysty materiał natychmiast nabiera zanieczyszczeń z otoczenia (z powietrza, z oplotu, ze styku z czymś).

BUJDA NA RESORACH.

Miedź monokrystaliczna? O czym wy piszecie tam na tej stronie? I niby jak to uzyskujecie? Długość ziarna do 125m? LOL. Takie bajki to możecie sobie wciskać innym jełopom na swoim poziomie

chociaż istnieją opracowania naukowe

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

i opracowania

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

i wiele innych produktów Furutecha, Neotecha, Acrolinka itd. świadczących, że taki produkt istnieje, że taki produkt można kupić i sprzedać.

 

Fox 33 - w twojej nadinterpretacji 1mikron złocenia to wielkie nic, zero, grubość którą ściera się palcem, ale spytaj galwanizera, to ci powie , że to bardzo dużo.

bady- w twojej jeszcze głębszej nadinterpretacji, produkujemy produkt który nie istnieje. Nie wiem gdzie wyczytałeś o produkcji przez nas takiego materiału, ale chciałbym mieć takie możliwości.

 

Zamiast tworzyć kolejne wątki o Afryce, zapachach z lodówki i wpływu miedzi na globalne ocieplenie napiszcie jakiego sprzętu używacie, z czym porównywaliście, do czego podpinaliście kable sieciowe, sygnałowe, głośnikowe. Nieważne czy jesteście zwolennikami czy przeciwnikami zmiany okablowania, ważne czy chociaż raz spróbowaliście cokolwiek sprawdzić czy zmienić. Może komuś to się przyda, może ktoś skorzysta z waszych doświadczeń, bo fora chyba temu służą.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość StaryM]

StaryM (i inni), jestem, aby poinformować cię (was), że kable sieciowe mają zdecydowany wpływ na dźwięk. I pokazywanie chińskich wtyczek przez kolegę, który pokazuje, tego nie zmieni.

Bardzo cieszę się, że na linii frontu ideologicznego w obronie kabli jesteś jak zwykle na pierwszym miejscu i w każdym wątku.

Ale rzecz jasna to nie ty jesteś walczącym fundamentalistą, tylko inni.

[SzuB]

 

Bardzo cieszę się, że na linii frontu ideologicznego w obronie kabli jesteś jak zwykle na pierwszym miejscu i w każdym wątku.

Ale rzecz jasna to nie ty jesteś walczącym fundamentalistą, tylko inni.

 

StaryM, ja chodzę za tobą na te fronty, i zawsze trafiam jako drugi. I tak, jestem fundamenalistą. Strasznym. Bo jak czytam, co wypisują ludzie, którzy na uszy nie słyszeli, co może zmienić w brzmieniu dobry kabel, także sieciowy, i zasłaniają się przy tym Nauką, to mi zęby cierpną. A od cierpnących zębów do fundamentalizmu tylko jeden krok. Szczególnie, gdy naprzeciw stoi taki fundamentalista jak ty.

[Gość StaryM]

Przyjrzyj się uważnie SzuB, kto ma więcej tych postów o kablach. Ja pisuje też w innych wątkach, zajmuję się trochę DIY. Looknij tam i zaproponuj zmianę kabli, bo tam cię jeszcze nie było. ;)

[SzuB]

No ale przecież wiesz, że "sprawa kabli" to temat zastępczy, bo mówimy o różnicach w brzmieniu. Te sławne kable to tylko przykład, środek do celu, jakim jest pokazanie, że niektórzy słyszą różnice, a inni nie chcą słyszeć, bo wierzą - naukowo - że ich nie ma. DIY mnie nie interesuje, już dawno nie podwiązywałem urwanego tłumika - nomen omen - drutem :)

[Gość StaryM]

DIY mnie nie interesuje, już dawno nie podwiązywałem urwanego tłumika - nomen omen - drutem :)

Cóż. Mi się raz zdarzyło, że guma podtrzymująca końcówkę urwała mi się w Szwecji. Zapewne Ty wezwałbyś pomoc drogową i poprosił o odholowanie do Polski, ale ja wolałem podwiązać drutem. Dojechałem do Danii, kupiłem w sklepie gumę, podjechałem na taki podnośnik do wynajęcia, założyłem gumę i było ok. Kosztowało mnie to raptem wszystko razem jakieś trzysta koron. Zapewne bardziej prestiżowo byłoby zapłacić kilka tysięcy koron za holowanie i naprawę w specjalistycznym serwisie.

Ale wiesz, ja to truskawki cukrem..

[SzuB]

 

Cóż. Mi się raz zdarzyło, że guma podtrzymująca końcówkę urwała mi się w Szwecji. Zapewne Ty wezwałbyś pomoc drogową i poprosił o odholowanie do Polski, ale ja wolałem podwiązać drutem. Dojechałem do Danii, kupiłem w sklepie gumę, podjechałem na taki podnośnik do wynajęcia, założyłem gumę i było ok. Kosztowało mnie to raptem wszystko razem jakieś trzysta koron. Zapewne bardziej prestiżowo byłoby zapłacić kilka tysięcy koron za holowanie i naprawę w specjalistycznym serwisie.

Ale wiesz, ja to truskawki cukrem..

 

Jak na człowieka domagającego się precyzji, coś za często używasz "zapewne". Precyzyjnie było tak: "dawno nie podwiązywałem...". Ale to drobiazg. Ważne jest to, że naprawisz tłumik i kolumny zrobisz sam. Złota rączka.

[Gość StaryM]

ak na człowieka domagającego się precyzji, coś za często używasz "zapewne".

"Zapewne" użyłem wobec ciebie, bo nie siedzę w twojej skórze. Jedynie przypuszczam, co byś zrobił, na podstawie twoich wypowiedzi. W przeciwieństwie do ciebie nie jestem jasnowidzem i nie wiem NA PEWNO, co myśli dajmy na to bum1234.

[SzuB]

Dziękuję za wyróżnienie. Jasnowidz przy złotej rączce to już coś.

[climax99]

LOL, informować zawsze sobie możesz....gorzej już z udowodnieniem...chrum, chrum ;D

ale KOMU i DLACZEGO ma cokolwiek udowadniać. JEMU ma pasować a innych opinia może mu ćwierkać. chyba o to chodzi...w wolności.

 

Nie wiem jaki procent piszących w tym temacie posiada jakiekolwiek sensowne przewody zasilające, nie mówiąc już o polskich.

pewnie wszyscy maja ,,niektórzy tylko ciężko to przezywają.

 

Zamiast tworzyć kolejne wątki o Afryce, zapachach z lodówki i wpływu miedzi na globalne ocieplenie napiszcie jakiego sprzętu używacie, z czym porównywaliście, do czego podpinaliście kable sieciowe, sygnałowe, głośnikowe

Tysiące ton sprzętu tonokilometry kabli..... zabrakło by mi życia i forumowego serwera na opisy.

[Gość StaryM]

Tysiące ton sprzętu tonokilometry kabli..... zabrakło by mi życia i forumowego serwera na opisy.

Serdecznie współczuję. Wolę jednak słuchać muzyki.

[fox733]

Fox 33 - w twojej nadinterpretacji 1mikron złocenia to wielkie nic, zero, grubość którą ściera się palcem, ale spytaj galwanizera, to ci powie , że to bardzo dużo.

Owszem dużo ale dla mikroprzełączników o małej obciążalności szeroko stosowanych w elektrotechnice. Wtyczki do kabli sieciowych złoci się tylko dla audiofili:) Ile cykli in/out taka cienka powłoka wytrzyma? O łuku el. już nie wspomnę.

 

Poszczególne materiały mają różną od−

porność na wspomniane szkodliwe zjawiska

powodujące niszczenie styków. Na przykład

złoto jest materiałem miękkim i nie nadaje

się do styków pracujących przy dużych na−

pięciach i prądach. W takich warunkach zło−

cone czy nawet złote styki ulegną szybkiemu

wypaleniu. Styki złocone są powszechnie

stosowane w obwodach gdzie występują ma−

łe napięcia (do 20...30V) i małe prądy (do

1A), zwłaszcza w „obwodach suchych”,

gdzie napięcie nie przekracza 20V, a moc

0,4VA i nie powstaje łuk.

Przy większych prądach powszechnie sto−

sowane jest srebro i stopy srebra, przy je−

szcze większych (15A i więcej) różne stopy

zawierające srebro, kadm, ewentualnie inne

dodatki.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Polecam przeczytać cały artykuł. Pomoże w pracy:)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[cir]

Serdecznie współczuję. Wolę jednak słuchać muzyki.

stary - climax wszystko robi przy właczonej muzyce

[Gość StaryM]

stary - climax wszystko robi przy właczonej muzyce

To dopiero czarodziej od kabli. Normalny Chuck Norris. Wymienia kable zasilające, a muzyka gra... ;)

[climax99]

To dopiero czarodziej od kabli. Normalny Chuck Norris. Wymienia kable zasilające, a muzyka gra... ;)

nie byłeś , nie widziałeś, nie znasz sie )":

[Gość StaryM]

nie byłeś , nie widziałeś, nie znasz sie )":

Zapomniałeś dodać, ze jestem głuchy i mam śmieciowy sprzęt z MediaMarkt albo jakiegoś Technicsa lub Akai wygrzebanego na niemieckim śmietniku.

[climax99]

nic takiego bym nie napisał., i nie napisałem

Po prostu nie pamiętam abym Cie gościł na jednym ze swoich audiofilskich spotkań..ot wszystko.

taka nadinterpretacja nie służy niczemu dobremu.

Nie oceniam ludzi po "sprzęcie" Nikogo poglądy tez mnie specjalnie nie martwią.

A kto co gdzie grzebie...jego sprawa. Bywa ze na podstawie takiego wygrzebaliska tworzy się niesamowite historie. tak samo zabawne jak Chińskie biuro śledcze obecne w tym wątku. Życzę spokoju

[Gość StaryM]

Nie oceniam ludzi po "sprzęcie"

O! To zwracam honor, jesteś wyjątkiem. ;)

[fox733]

Nie oceniam ludzi po "sprzęcie"

Audiofili też? :))

[climax99]

Za małego zbierałem kapsle . wyklejałem w nich flagi graliśmy w wyścigi. kto maił więcej, kto miał zagramaniczne błyszczał. tak samo jest na tym forum tylko kapsle są zamienione na innego o rodzaje kilogramy blachy....

Zycie to nie posiadanie. chyba że wiedzy i doświadczeń.

 

Audiofili też? :))

jakich znowu audiofili... zaraz takich dwóch będę miał na kolacji. jak będą się kłócić wystawie na balkon. Jak skruszeją..podam dser.

Idę dusić ośmiornice. Pa

[747]

Powiedz mi jaki masz sprzęt, a powiem ci kim jesteś.

[fox733]

Standardowy, jakeś kilkanaście cm :p

[climax99]

obrzezany w 4 roku życia... ale nie przez religie a stulejke.

[fox733]

Znam gościa po 40-stce, który dalej boi się tego zabiegu:)

 

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

 

Napisano dziś, 20:02

Powiedz mi jaki masz sprzęt, a powiem ci kim jesteś.

 

Służbowy...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[ARTECH CABLES]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

 

Napisano wczoraj, 17:22

 

Użytkownik ARTECH CABLES dnia 14.09.2012 - 10:34 napisał

 

Fox 33 - w twojej nadinterpretacji 1mikron złocenia to wielkie nic, zero, grubość którą ściera się palcem, ale spytaj galwanizera, to ci powie , że to bardzo dużo.Owszem dużo ale dla mikroprzełączników o małej obciążalności szeroko stosowanych w elektrotechnice. Wtyczki do kabli sieciowych złoci się tylko dla audiofili:) Ile cykli in/out taka cienka powłoka wytrzyma? O łuku el. już nie wspomnę.

 

Przy większych prądach powszechnie sto−

sowane jest srebro i stopy srebra, przy je−

szcze większych (15A i więcej) różne stopy

zawierające srebro, kadm, ewentualnie inne

dodatki.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Polecam przeczytać cały artykuł. Pomoże w pracy:)

Super artykuł, przeczytałem. Czyli srebro nie, ze względu na utlenianie, złoto nie, bo jest za miękkie, pozostaje rodowanie lub jeszczed droższe stopy - najdroższe. Tylko, że za to nikt nie chce płacić. Dlatego w praktyce do wtyków sieciowych nie stosuje się czystego złota lecz stopu - podobnie jak w biżuterii. Ponieważ jest to gruba warstwa i dużo twardsza niż czyste złoto, wymienione przez Pana problemy są czysto teoretyczne. Po pierwszym próbnym złoceniu przeprowadziłem 150 wpięć do sieci i na wtyczce w dalszym ciągu wyraźne było złocenie. Nie wiem , jak gruba była to warstwa , ale była. Swoją drogą , kto przepina kabel 150 razy?

Wracając do tematu o przewodach. Widzę, że dyskusja poszła w złym kierunku, więc zadam inne pytanie. Kto z Państwa dokonywał samodzielnych testów przewodów (bez podania, jaki kto sprzęt posiada), jakich przewodów i jakie są jego wnioski ? Dlaczego pytam, bo mam wrażenie, że tylko bardzo niewielki procent piszących w temacie zadał sobie taki trud.

Prawdopodobnie tylko 1 osoba - mój syn, w populacji 80 studentów na roku posiada stacjonarny sprzęt audio, chociaż muzyki słuchają prawie wszyscy. Dyskusje odbywają się na poziomie oceny jakości odtwarzaczy i słuchawek, a nie tego co słuchają. Ocena jakości nagrania to czysta abstrakcja, którą nikt sobie głowy nie zawraca - tekst + bas+ sopran - to ma znaczenie. Z braku kasy, mody i jakości muzyki, młodzi ludzie są zdefiniowani w kategorii słuchacz niewyrafinowany. Nie oszukujmy się, na audiofilstwo potrzeba mnóstwo kasy , a powiedzenie

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

 

Napisano wczoraj, 19:02

Powiedz mi jaki masz sprzęt, a powiem ci kim jesteś.

ma jednak głęboki sens.

No więc, czy ktoś wrzuci parę konkretów - od siebie, nie z testów w prasie ?

Byłbym wdzięczny za wpisy:

Testowałem: to i to

Zauważyłem: to i to

Uważam, że: to i to

I to wszystko

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość StaryM]

Powiedz mi jaki masz sprzęt, a powiem ci kim jesteś.

No ciekawe.

Powiedz mi jaki masz samochód, dom/mieszkanie i ile zarabiasz a też powiem ci kim jesteś.

Być czy mieć, oto jest pytanie - powiedziałby dziś Hamlet.