Skocz do zawartości
IGNORED

jak zrobić masę w zasilaniu lampowca?


lian

Rekomendowane odpowiedzi

Bardzo dziękuję za szybką odpowiedź Panowie.

 

W zasadzie na podstawie Waszych wskazówek policzę wartości rezystorów do mojego zasilacza. Gdybym miał wątpliwości pozwolę sobie napisać.<br />

Niestety nie zastosuję dławika - brak miejsca w obudowie, już duże kondy ledwo się zmieściły.

Zastosuję kondensatory przy zenerkach, zadbam też o dobrą jakość C6, podniosę też jego wartość.

 

Soniczne - to takie słowo -wytrych - nie wiedziałem co duże pojemności miały popsuć więc go użyłem dając w cudzysłów:)

 

Jeszcze jedno - co sądzicie o pomyśle zastosowania dwóch filtrów aktywnych - każdy dla jednego z kanałów wzmacniacza?

PC+DAC PCM1795/NUDA+TELEFUNKENS600/KHOZMO+ALEPH J 2xMONO+HURRICANE=DIY

>>>> co sądzicie o pomyśle zastosowania dwóch filtrów aktywnych - każdy dla jednego z kanałów wzmacniacza?

 

Jestem jak najbardziej ZA. Rozważ dwa warianty:

a). z jednego uzwojenia rozwidlić się od razu na dwa prostowniki i dalej wszystko dwutorowo

b). z za prostownika i filtrów CRCRC - rozwidlić się na dwa tranzystory i dalej wszystko dwutorowo. (wspólny blok CRCRC - wymagać zapewne będzie ponownego przeliczenia R - większy prąd ...).

b). z za prostownika i filtrów CRCRC - rozwidlić się na dwa tranzystory i dalej wszystko dwutorowo. (wspólny blok CRCRC - wymagać zapewne będzie ponownego przeliczenia R - większy prąd ...).

 

U mnie tylko ta opcja wchodzi w grę. Zasiliłem już końcówki mocy osobnymi zasilaczami (i osobnymi uzwojeniami na jednym trafo) i różnica była znacząca wobec zasilania z jednego zasilacza. Stereofonia i scena zdecydowanie na plus.

Dlaczego uważasz, że wartość R będzie wymagała przeliczenia - przecież założony pobór prądu z zasilacza (50 mA przyjęte przez Grzegorza ) nie ulega zmianie?

PC+DAC PCM1795/NUDA+TELEFUNKENS600/KHOZMO+ALEPH J 2xMONO+HURRICANE=DIY

poprawiłem wczoraj trochę luty, masę i pobaiłem się z filtracjami przed tranzystorem i za nim. Należy więc poprawić filtrację przed tranzystorem. Ach kurde zły jestem. Bo cały układ muszę zrobić od nowa, za mała płytka.

 

Ktoś polecił sklep rezystory.org. Dziękuję. Mają spory wybór i tam będę kupować podstaowe elementy. Teraz mam dwa pytania:

 

1. Jaki dławik polecacie do filtra przed tranzystorem? 10H? Gdzie to kupić?

2. Czy ma ktoś schemat gotowego stabilizatora żarzenia na jakimś LM? Chodzi o prosty układ z opóźnieniem załączania anody. Kiedyś sam skonstruowałem taki układ oparty na tranzystorach BC107, BD137 i 2N3055 :) I działa, ale jest zlożony a ja potrzbuję takich kilka, po drugie - BC107 trochę trzoda co? Pewnie dziś już nie wypada takich części ładować :) Ale w starych radioelektronikach tego było sporo

Sensowne dławiki można kupić w e-sklepie na www.telto.pl - ....

 

{{{ ... - o ile zdecydowanie wykluczasz ten wariant z dławikami "jarzeniówkowymi" - używane sprawne po 7 zł / szt. }}

 

Może takie coś ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Tak jak to liczę to 10H dla tętnień 100Hz będzie stanowić impedancję 2*pi*F*L = 6,28k ... to już całkiem sympatycznie. ( ja bym dał więcej ).

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

dzięki przejże. dziś zwij na priwa zapodam Ci ten schemat, ale na razie to jeszcze słabo.

 

Brumu już nie ma, ale

 

JEST SZUM!

 

Przy maksymalnie odkręconej gałce jest szum, wcześniej tego nie było. I gdzie tu szukać? Może trnzystor wzmacnia szumy powstałe na rezystorze w dzielniku napięcia, powinien być jakiś lepszy? Czy to znowu kwestia filtracji?

Żażenie: na LM317 z radiatorkiem + jeden opornik = można sympatyczne źródło prądowe zrobić. Opornikiem zwierasz OUT oraz ADJ. Taką hybrydę łączysz nóżkami IN oraz ADJ w szereg z włóknami żażenia. Wartość opornika - wyliczasz jako (1,25V) / Wymagany_Prąd_Żażenia.

Przy okazji masz załatwioną sprawę soft-startu żażenia.

 

Całość zasilasz dowolnym napięciem DC - byle tylko niższe od maksymalnego dopuszczalnego dla LM317 .. Oczywiście sensownie jest dobrać możliwie nisko, acz powyżej napięcia "dropout" ... tak aby ograniczyć straty ciepła wydzielane na LM317.

 

Opóźnienie anodowego: proponuję metodą brutalnej siły - czyli układzik zegarowy NE555 + RC + tranzystorek + oporniczek + przekaźnik.

Są też wersje "podwójne" (NE556) oraz "poczwórne" (NE558) - w jednym scalaku.

Odnośnie dławików (może nie doczytałem) - w układzie, ktory linkowałem potrzebuję 2 szt. czy tylko zamiast R', jakie obciążenie musi wytrzymać - te linkowane nie wyglądają na duże, ale mają 50mA (EI 42/14 10H 50mA)....

 

Iian - poszukaj schematu Soha 3 - tam jest i żarzenie i opóźnienie anodowego - sprawdzone układy...

PC+DAC PCM1795/NUDA+TELEFUNKENS600/KHOZMO+ALEPH J 2xMONO+HURRICANE=DIY

tu jest parę dłąwików

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

... jakie obciążenie - no to zależy, czy na dwa kanały rozwidlisz się przed czy za dławikiem (dławikami). Czy dobrze rozumiem, że u Ciebie Jeden Kanał ciągnie 50mA ? no bo jeśli tak, do dwa kanały (razem) ciągną 100mA ...

Gdzie się chcesz rozwidlić ? Jeśli tak jak pisałeś że ZA CLC(LC) - to w takim razie dławiki muszą być na sumę prądu dla dwóch kanałów ..

 

a). Proponuję się rozwidlić ZA całością CLCLC ... wówczas wszystkiego wystarczy 2 dławiki - ale w takim scenariuszu kondensatory bym dał 2x do 4x większej pojemności. (tańsze od dławików raczej).

 

b). alternatywnie: rozważ 3 dławiki - jeden "wspólny" - po czym na środkowym kondensatorze rozwidlasz się na dwa dławiki prawy i lewy - tak więc każdy kanał będzie miał swój własny "dławik" oraz "kondensator" filtrujący - zdecydowanie lepsze stereo powinno być jak w a).

Oczywiście w takim układzie ten "wspólny" dławik od strony prostownika musi być na dwa razy większy prąd jak te "prawy" i "lewy"....

 

>>>> Brumu już nie ma, ale JEST SZUM!

a diody zenerki są zbocznikowane kondensatorami foliowymi kilkaset nF każda ?

 

Spróbuj może również dać na wyjściu jeszcze trochę więcej filtracji, np. 470uF + 47uF + 470 nF(folia).

... jakie obciążenie - no to zależy, czy na dwa kanały rozwidlisz się przed czy za dławikiem (dławikami). Czy dobrze rozumiem, że u Ciebie Jeden Kanał ciągnie 50mA ? no bo jeśli tak, do dwa kanały (razem) ciągną 100mA ...

Gdzie się chcesz rozwidlić ? Jeśli tak jak pisałeś że ZA CLC(LC) - to w takim razie dławiki muszą być na sumę prądu dla dwóch kanałów ..

 

a). Proponuję się rozwidlić ZA całością CLCLC ... wówczas wszystkiego wystarczy 2 dławiki - ale w takim scenariuszu kondensatory bym dał 2x do 4x większej pojemności. (tańsze od dławików raczej).

 

b). alternatywnie: rozważ 3 dławiki - jeden "wspólny" - po czym na środkowym kondensatorze rozwidlasz się na dwa dławiki prawy i lewy - tak więc każdy kanał będzie miał swój własny "dławik" oraz "kondensator" filtrujący - zdecydowanie lepsze stereo powinno być jak w a).

 

 

Dzięki za wyczerpujące odpowiedzi na moje, czasem żenujące dla niektórych pytania:)

1. Do rozwiązania a) - czyli pojemności 470uF będą tu za małe?

2. Jeszcze pytanie odnośnie dławików - mam mało miejsca w obudowie wzmaka, . Dużą wagę przywiązuję do eliminacji zakłóceń spowodowanych przez trafo, dlatego zamknąłem go w stalowy "kubek" o ściankach 5mm i umieściłem na wierzchu obudowy za lampami. Czy dławiki na kształtkach EI emitują podobne "zakłócenia" co trafo?. Zastanawiam się czy też ich nie wywalić na wierzch i zamknąć w kubki ze stali. Tutaj rodzi się pytanie o długość przewodów łączących zasilacz z dławikiem - czy jest to bardzo istotne, by były możliwie krótkie - u mnie może to być nawet 10 cm, jeżeli pójdą na górę obudowy....

3. Mam jeszcze jedno pytanie odnośnie prądu pobieranego przez anody lamp. Zakładam, że docelowymi lampami będą 6n23p. Mam datashet z tego linku:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jak wiadomo są to duotriody. Jeżeli dobrze czytam, każda anoda pobiera 15mA-/+5, wobec czego jedna lampa to do 40mA. Mając 4 lampki mamy 160mA. Dobrze kombinuję:) ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

PC+DAC PCM1795/NUDA+TELEFUNKENS600/KHOZMO+ALEPH J 2xMONO+HURRICANE=DIY

Długość tego przewodu nie ma znaczenia na dławiku nawinięte jest całkiem sporo drutu, ja bym zrobił jak w starych zasilaczach, ponoć to najlepsza metoda. Mostek tudzież lampa prostownicza, parę uF pojemności olejak albo foliowy, za nim dławik i dopiero większy elektrolit, następnie rezystory rozdzielające na każdą lampkę i kondensator jak najbliżej przy każdej lampie. Stosowanie dławików do rozdzielenia na kanały jest niezbyt mądrym posunięciem, bo ciężko jest dobrać je w pary chyba że zamówisz od razu dobierane przez producenta, pewnie za dopłatą.

niezbyt mądrym posunięciem, bo ciężko jest dobrać je w pary chyba że zamówisz od razu dobierane przez producenta, pewnie za dopłatą.

Niezbyt mądrym pomysłem jest dobieranie dławików w pary chyba raczej. Nawet jeśli będzie rozbieżność parametrów tych dławików rzędu 10% ... to co z tego ?

W jednym kanale będziesz miał super super super super filtrację.

W drugim kanale będziesz miał super super super filtrację.

 

Tak czy siak będzie wszędzie SUPER ... i niczego nie usłyszysz - żadnej różnicy, żadnego uszczerbku dla całości.

 

Dla tętnień 100Hz ...

Pojedynczy człon 10H - 470uF oznacza tłumienie tętnień na poziomie 61 dB.

Dwa takie człony jeden za drugim - dają tłumienie tętnień na poziomie 122 dB.

Zamiast 10H - dajemy tutaj 2 x 40H (za małą dopłatą - niewielka różnica w cenie).

Zamiast 3 x 470 uF - dajemy powiedzmy 3 x (2x470uF - wydatek kilkunastu złotych ekstra).

Liczymy tłumienie.

... Szach mat.

 

W tym kontekście - dobieranie dławików w pary - to dopiero niezbyt mądre posunięcie jest.

Dzięki woytl za głos. Przy rozwiązaniu a) - jeden filtr CLCLC i dwa filtry aktywne ten problem nie występuje. Niestety nie mogę zastosować kondów blisko lamp.

PC+DAC PCM1795/NUDA+TELEFUNKENS600/KHOZMO+ALEPH J 2xMONO+HURRICANE=DIY

Cześć,

 

Zwij, sorki że tak późno, w załączniku schemat. Jest to mega uproszczony schemat. Wyznaję zasadę, że skoro to nie ma być uniwersalny układ to trzeba wywalic zeń wszystko co niepotrzbene - tak jak napisał darkul - im mniej koralików tym lepiej. Układ ma wciąż charakter warsztatowy, jeden kanał nadal szumi, próbowałem bocznikować wszystko różnymi poemnościami, pewnie trzeba nad zenerem niskoszumny rezystor wstawić (ten 66K).

 

Dzięki za poradę z tym LM317, bajecznie proste i działa :)

 

A TERAZ, A TERAZ zbliża się czas wielkiego eksperymentu.

 

Kupiłem nowe trafo bydle jak do tranzystorowej końcówki. Kupiłem wszystkie części, lampy ecc83, 6SN7, nowe mierniki, cynę i zabieram się w przyszłym tygodniu za montaż dwóch układów w jednej wielkiej obudowie:

 

1. RIAA HIRAGA

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

2. Preamp

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) z wpisu 24 pierwszy od dołu.

 

Ważniejsza jest dla mnie Hiraga, bo powiedziałęm sobie że goldringa sobie kupię, jak hiraga zadziała dobrze - taka motywacja :) Celem realizacji projektów jest studium brzmienia i późniejsze decyzje odnośnie ostatecznego wyglądu preampa jako całości oraz zakup najlpeszych części względnie samodzielne wykonanie poszczególnych elementów elektronicznych. Trafo ma napięciowy zapas więc montaż ostatniego stopnia na 2A3 nie będzie problemem w ramach jednego eksperymentalnego chassis

 

Mam więc pytania:

 

1. Czy ktoś składał te schematy i na co zwrócić uwagę? Jakieś problemy przy uruchomieniu?

2. Na schemacie hiraga w katodzie jest 24K czy 2.4K ? bo jest nieczytelne

 

3. Możenie polecić jakieś materiały odnośnie podstaw - jak lutować poprawnie, jakie są zwyczaje w konstrukcji lampiaków, jakie stosuje się przewody, plecionki itd - czytam oczywiście net pod tym kątem, ale mogłem coś wartościowego ominąć, a nie chciałbym potem wszystkiego poprawiać.

4. Szukam jakiś zwykłych plastikowych płytek pod montażu zasilaczy. Nie muszą być to jakieś uniwersalne płytki ze ścieżkami, mogą być bez niczegi - ścieżki wykonam przewodami. Nie chcę wydawać kolejnej 100zł na kawałki plastiku.

5. tor sygnałowy będzie wykonany przestrzennie blisko lamp. Ale może są jakieś złączki uniwersalne albo inne wspomagacze.

 

Sugestie mile widziane.

post-8620-0-16913700-1343821986_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

>>> pewnie trzeba nad zenerem niskoszumny rezystor wstawić (ten 66K).

 

A próbowałeś równolegle do zenera i do tych 47 uF dać jeszcze np. 1 ~ 2,2 uF Folię dać ?

 

>>>> 2. Na schemacie hiraga w katodzie jest 24K czy 2.4K ? bo jest nieczytelne

 

( 2,05 Volta / 0,53 mA ) - 1,5 kohm = 3,86 kohm - 1,5 kohm = 2,36 kohm ~= 2,4 kohm :)

 

>>> zwyczaje w konstrukcji lampiaków

 

Uruchamiasz - zawsze jedną ręką. Prawą ręką. Lewą rękę zawsze trzymaj w kieszeni. To ratuje życie.

 

inne: ... nie wiem, czy koledzy się zgodzą - ale wszystkie elementy w torze sprzężenia zwrotnego powinny być najwyższej możliwej dla Ciebie jakości.

W szczególności te 560 pF - to bym dał kondensator typu SILVER MICA ....

 

Rezystory wokół pierwszej lampy, oraz w torze sprzężenia zwrotnego - dałbym zgodnie z zasadą "znoszenia się indukcyjności" ... stara sztuczka Andrea Ciuffolli'ego ...

Zamiast opornika np. R ... bierzesz dwa oporniki o wartościach 2R .... i łączysz je tyłem do przodu - tzn. jeden z oporników ma początek uzwojenia "na górze", a drugi opornik ma "początek uzwojenia" na dole ... takie połączenie ponoć "znosi" indukcyjność własną oporników, które nie są bezindukcyjne.

 

Jeszcze lepiej - bierzesz 4 sztuki oporników o wartości R i łączysz je w dwie takie równoległe antypary - szeregowo jeden za drugim. Pozwala to zachować pierwotną wartość "R" ... czyli nie brniesz w "2R" a dzięki temu nie podnosisz szumów termicznych.

 

Jeśli chcesz zaszaleć, to lutuj cyną ze srebra - np. Mundorf Supreme ... a swoją drogą -- drut z czystego srebra "9999" - np. średnica 0,4 mm (najlepsza!) ... wcale nie jest taki drogi, jak by Ci się mogło wydawać. To wbrew pozorom wcale nie jest "poza zasięgiem" ...

 

Nie wiem, czy to wykolei pracę tego skomplikowanego układu sprzężenia zwrotnego, ... ale zamiast tego opornika 2,4 kohm (.. z tym obleśnym elektrolitem z boku) ... dałbym raczej LED'a lub diodę lub kombinację jakąś, tak aby ich łączne napięcie przewodzenia wyniosło dokładnie 1,26 Volta ... dzięki temu mógłbyś się pozbyć całkowicie tego elektrolita (Fuj !!!).

 

>>> 4. Szukam jakiś zwykłych plastikowych płytek pod montażu zasilaczy. Nie muszą być to jakieś uniwersalne płytki ze ścieżkami, mogą być bez niczegi - ścieżki wykonam przewodami. Nie chcę wydawać kolejnej 100zł na kawałki plastiku.

 

Ja używam laminat BEZ MIEDZI .... goły lampinat z włókna szklanego - nie pokryty miedzią - w sumie dość tanio wychodzi.

np.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

... a jeszcze takie pytanie odnośnie rysunku - te "kółka" to co to ma dokładnie być - jaki typ i jak nóżki połączone ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Takie moje uwagi:

Źle oznaczasz okładziny elektrolitów na schemacie; niewypełniony prostokąt to „+”. Taki szczegół ;).

 

Rezystory nie zniosą swojej indukcyjności przy łączeniu odwrotnie szeregowo! Znoszenie indukcyjności to jedynie na wspólnym rdzeniu… Tu absurd.

Prędzej zniosą się zakłócenia indukowane przez rozproszone pole magnetyczne.

 

Elektrolita bym zostawił. To tantal. Z rezystorem tworzy filtr ok 1,5Hz. Zresztą pozostałe sprzężenia między stopniami również mają podobną częstotliwość graniczną. Razem tworzą naturalny filtr odcinający najniższe rezonanse. Co prawda ramie-wkładka to z 8Hz, ale inne zakłócenia od napędu…

No i fazy. Jeśli Hiraga tak proponuje to warto to zostawić.

 

Acha:

W zasilaczu te rezystory w Bramce (33kom) warto podzielić i podłączyć w środek kondensator do masy (purysta zastosowałby tu foliowego kilka uF). Szumy (od diod Zenera) przede wszystkim tym filtrem się zminimalizuje. Zamiast 33k dałbym 30k i 10uF do masy, następnie z 1-3k do Bramki.

 

I koniecznie zabezpiecz bramki diodami Zenera 18V włączonymi Bramka-Źródło. Normalnie ona nie przewodzi i nie wnosi szumów...

Zamiast opornika np. R ... bierzesz dwa oporniki o wartościach 2R .... i łączysz je tyłem do przodu - tzn. jeden z oporników ma początek uzwojenia "na górze", a drugi opornik ma "początek uzwojenia" na dole ... takie połączenie ponoć "znosi" indukcyjność własną oporników, które nie są bezindukcyjne.

niestety nigdy nie wiadomo,gdzie jest początek"uzwojenia a gdzie koniec:(Na pewno nie dojdzie się tego po napisach czy kolorowych paskach,bo rezystory schodzą z taśmy do malowania w przypadkowym ułożeniu.Było o tym na forum

DIY to przyjemność grzebania w sprzętach.

Ja do tematu podchodzę wg kolejności:

- poszukiwanie właściwej konstrukcji - tutaj jakość elementów powinna być przyzwoita, ale nie rozdrabniam się z osobna na każdy element

- podnoszenie jakości przyjętej konstrukcji poprzez zmianę niektórych elementów, kondensatorów, może samodzielne wykonanie rezystorów (pytanie czy ma to sens wiedząc że same lampy zawsze będą miały rozrzut)

Jestem na etapie pierwszym. Jak usłyszę że to gra pójdę w kierunku tych srebrnych cyn, złotych terminali itd.

 

W KWESTII BEZPIECZEŃSTWA

Wszyscy o nim mówią. Ale jak to jest? W zasadzie staram się robić wszystko jedną ręką. Ale nie mam krokodylków do miernika i jak mierzę działający układ do posługuję się oburącz. Czy to jest groźne? Rozumiem, że przypadkiem mogę dotknąć czegoś obok, ale czy są inne zagrożenia? Osobiście boję się wybuchów. Wczoraj robiłem kolejny zasilacz na 6.3V i wsadziłem uszkodzony kondensator - w y p i e r d o l i ł, aż musiałem waleriane potem pić :) Czy wyładowania kondensatorów przy wyłączonym układzie też są groźne?

>>>> aż musiałem waleriane potem pić

 

Opowiedział bym Ci anegdotę na temat niezdejmowania obrączki na czas budowania wzmacniaczy ... i o pozornie bezpiecznym napięciu 16V ...

Otóż jeśli kondensator jest słusznych gabarytów, np. kilkadziesiąt tysięcy uF ... taki ze śrubowanymi klemami ... a nieopatrznie zrobisz zwarcie resztkowych 16V na tymże kondensatorze obrączką .... dość powiedzieć, że miejscowe poparzenie 3 stopnia, ... a obrączka .. cóż ...

 

>>> bezindukcyjne oporniki

 

A poniżej obrazek z przykładowym wzmakiem od Andrea Ciuffolli. Zwróć uwagę, z jaką konsekwencją WSZĘDZIE stosuje te "pary odwróconych oporników".

Zaiste, potwierdzam opinię przedmówcy: Oporniki mogą wpadać do produkcyjnych pojemników "jak popadnie"

... ALE ...

Maszyna nacinająca spiralne rowki jest ustawiona w jeden konkretny sposób i ZAWSZE działa w takim samym kierunku nacinania.

Tak więc nacięcia są zawsze albo prawoskrętne, albo lewoskrętne. Nie mogą być częściowo takie, częściowo śmakie. Oczywiście nie zaszkodzi mieć oporniki kupione z jednej partii produkcyjnej.

A wiedząc, że wszystkie są np. prawoskrętne - całą resztę odnośnie tego, jak te oporniki polutować parami - można bardzo łatwo wydedukować.

 

:)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Najłatwiej rezystory rozpoznać właśnie po kierunku nacięcia (i umieścić jeden lewo, prawoskrętnie).

 

Bezpieczeństwo:

 

Polecam pracować w okularach, jak ktoś nie jest okularnikiem to kupić sobie okulary na rower z wymiennymi szkłami. Zakładać żółte… Rozjaśniają a i są wygodne.

W dawnych czasach (obecnie staram nie grzebać się w wysokich napięciach;) odłamek (gumka, którą były kiedyś zatykane elektrolity) mało nie wybił mi oka gdyby nie okulary. Poza tym te fruwające iskry… ;)

 

Polecam również rękawiczki. Są takie ogrodnicze (choć powszechnie stosowane w przemyśle) z tkaniny poliestrowej pokryte gumą od strony wewnętrznej dłoni. Nie mają atestu na napięcie ale sprawdzają się. Są dopasowane i zachowują precyzję palców. Ręka nie poci się w nich (cena ok 10zł za parę).

 

Ps:

A wzmacniacz zacny.

W zamierzchłych czasach robiłem podobne konstrukcje.

 

Polecam ten układ z różnicowymi kaskodami na wejściu.

 

Że też jeszcze w tych czasach ludzie bawią się w lampy... ;)

 

Jeszcze trochę i ...

>>> Bezindukcyjne

 

Poniżej przedstawiam prawidłowy sposób łączenia par oporników w wynikowy "bezindukcyjny". Obie sztuki oczywiście możliwie jak najbliżej siebie.

 

Sposób, w jaki WKŁADAMY te oporniki do płytki drukowanej - jest zupełnie NIEISTOTNY. (wystarcza przecież, że sa jednakowo skrętne).

 

>>> Czy w ogóle można coś nowego wymyślić?

 

no dzieje się, .. dzieje ...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

>>> dodatkowe zagrożenia?

 

Chyba raczej tak. Wysokonapięciowe szpilki indukowane na pierwotnym trafa wyjściowego mogą przebić międzyzwojowo do masy, do wtórnego, do rdzenia ...

Jeśli masz 1000V to tak jakbyś miał 2000V ... tyle może się "dodatkowo" zaindukować. W skrajnie niekorzystnym przypadku - nawet więcej.

Trafo nawinięte na takie napięcia będzie drogie, a i tak nie ma pewności czy go nie przebije ...

 

W moim "pierwszym" jadę na skromnych napięciach około 430V ... a w plątaninie kabli wewnątrz pudła od czasu do czasu coś mi czasem skwierczy - niby wszystkie izolowane ... a jednak potrafią 'kopnąć' przez izolację.

 

Poza tym: powyżej 800V ( = 400V + 400V) - to już sport ekstremalny. Lawinowo rosną koszty kondensatorów, koszty zabezpieczeń, itp.

 

Jeśli wolno coś zasugerować - o ile to będzie Twój pierwszy projekt - proponuję spróbować "zmieścić" się z napięciami poniżej 600V. Na początek jakiś dobrze przetestowany / sprawdzony przez innych układ bym radził. Najlepiej - coś z udokumentowanymi napięciami w kluczowych punktach - aby łatwiej było potem uruchamiać.

Poza tym: powyżej 800V ( = 400V + 400V) - to już sport ekstremalny. Lawinowo rosną koszty kondensatorów, koszty zabezpieczeń, itp.

 

+

0

 

 

to mnie podnieca :)

Napięcie wyższe dwukrotnie to czterokrotnie wyższa energia.

Wcześniej napisałem, że bez przesady z tymi napięciami oprócz końcówek transformatorowych. Tu jest sens.

No i fajne efekty murowane… ;)

 

Transformatory sieciowe:

Nie wiem jak teraz, ale kiedyś to uzwojenia dzielone, przeplatane dla zminimalizowania rozproszenia. Technicznie wykonanie takiego transformatora przy świadomości jeszcze tych dużych napięć to było wyzwanie!

Teraz trochę bawiłem się przetwornicami. Widzę nowoczesne materiały; druty nawojowe w izolacji potrójnej, znakomite folie izolacyjne, dystanse do karkasów…

Wreszcie rdzenie toroidalne.

 

Tylko brać i nawijać.

Aż mnie korci.

Nowoczesne materiały nie zawsze "grają" pomimo świetnych parametrów, chyba nie bez powodu wraca się do olejowanego papieru, wydaje mi się że sporym wyzwaniem jest znalezienie jakiegoś wypasionego rdzenia pod trafa głośnikowe tak żeby nie zbankrutować, swoją drogą sam szukam czegoś dużego pod set'a na diabłach, bo warstw kurzu urosła spora, na częściach.

A propos heretyckich podtekstów o parowaniu podzespołów pod mim adresem, to dzisiaj wygrzebałem w szpargałach dławiki parowane które kupiłem parę latek temu, miernik bezbłędnie pokazuje na obu ten sam wynik, więc jak się chce to można.

>>> które kupiłem parę latek temu, miernik bezbłędnie pokazuje na obu ten sam wynik, więc jak się chce to można.

 

Ok, ok, ok. ....

Masz rację.

Kasa Mowa.

 

Chciałem jeno zasugerować, iż w domowych warunkach po prostu nie jestem w stanie nawinąć dławików z dokładnością powiedzmy np. 1%.

Dlatego też odpowiednio projektuję układ filtra pod kątem bardzo mocnej filtracji, wówczas problem ewentualnego parowania dławików,

w świetle osiągniętego celu, jakim jest pozbycie się tętnień - można potraktować jako drugorzędny.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.