Skocz do zawartości

Klub otwarty  ·  264 członków

Audio-gd
IGNORED

Klub Audio-gd


Rekomendowane odpowiedzi

a czym tu się cieszyć ?? - tym że miesięcze urządzenie to był głupi wydatek ?? - szczeże to jestem zwyczajnie wkur****y

Piter Z zabawmy się w reality check, kupiles 10.32 jak piszesz w ostatni m-cu. ok. Tzn. kupiles go w cenie promocyjnej od polskiego dystrybutora, rozumiem ze to jest correct? Pytam nie bez kozery ponieważ ja swój pierwszy zakup DAC Audio-GD dokonałem, bezpośrednio od producenta, tydzień przed finansowa promocja, kilka tygodni przed upgrade'em zamówionego przeze mnie DAC'a. Czyli w przeciwienstwie do Ciebie można by rzec, ze ja zaliczyłem realny kanal. Yet po kilku latach moim problemem jest fakt, ze ilekroć probuje kupic sobie nowego DAC'a nie Audio-GD, to Kingwa wyskakuje z nowym projektem, który wg mnie "zabija" konkurencje i ja laduje z nowym zamówieniem Audio-GD, zamiast innej marki. So bottomline is this, możesz szukac konkurencji, porownywalnej w kategorii cena/jakość (z ciekawoscia poznam wnioski), lub zaakceptować Kingwa way, co zrobilem ja kilka lat temu. Resume is like this, projekt 10.32 był rok old, kiedy go kupiles. Jeżeli dokonalbys wysiłku zapoznania się z filozofia i historia produktów firmy, widzialbys jak wygląda rotacja i cykl zycia produktu i nie bylbys zaskoczony.

Piter,

daj spokój, Ci co teraz kupią będą tak mieć za miesiąc;) Relax:)

Emil to uroczy komentarz, ale jak sadze z twojej historii nie miałeś do czynienia z produktami Audio-GD i nie znasz filozfii produktowej firmy. Po co wypowiadać się na tematy, ktorych się nie zna? Edytowane przez Alighieri

Jako użytkownik 10.2 nie widzę sensu przejścia na 10.33. Jeszcze ta srebrna "gała". Może gdyby była czarna, ale tak... jak dla mnie projekt optycznie nie do przyjęcia :) Plus za "krągłości" obudowy - tutaj wygląda to bardzo fajnie. Za to bardzo bym się ucieszył, gdyby Kingwa do obudowy wielkości 10.2 wpakował coś na 1704 (tak jak to jest w 10.32 REF).

nie - nie kupiłem w Polsce i nie dostałem zniżki, znam politykę A-gd ale myślałem że się trochę uspokoili ( musicie przyznać że ostatnio to tak wyglądało ) ale mając to w uwadze rozmawaiłem ze sprzedawcą i mówił że składał zapytanie do A-gd i że zapewniali go że nic się nie szykuje - tamten sklep zamówił kilka sztuk 10.32 i trochę innych przetworników/wzmacniaczy z tych okolic cenowych także też niejako chyba dostali w placy jeżeli im coś jeszcze zostało - wiem że z podobnej przyczyny już im jeden dystrybutor podziękował za współpracę - ale całe szczęscie dla mnie w sumie że 10.32 to u mnie taka "zapasówka komputerowa" i w zasadzie nie muszę tego sprzedawać przy upgrade'ować ( służy mi wyłącznie do dźwięku wszelkiego typu z komputera i niedługo dostanie oprócz słuchawek monitorki aktywne - nie zdecydowałem jeszcze co - może sam coś sklecę :D)

 

najbardziej żałuję nie posiadania funkcjonalności 10.33 w 10.32 - ale coż poradzić - nie zamierzam teraz kupować 10.33 i płacić drugi raz

Jako użytkownik 10.2 nie widzę sensu przejścia na 10.33. Jeszcze ta srebrna "gała". Może gdyby była czarna, ale tak... jak dla mnie projekt optycznie nie do przyjęcia :) Plus za "krągłości" obudowy - tutaj wygląda to bardzo fajnie.

Taki sens praktycznie nie istnieje, jeżeli koledzy przypatrzą się uważnie, to zobaczą ze 10.33 to jest po prostu plyta glowna przepakowana z 10.32 z poprawionym stepem volume i dodanym potencjometrem zamiast przyciskow glosnosci. Ten kierunek rozwoju jest dla mnie dyskusyjny, ja od dłuższego czasu preferuje volume za pomocą przyciskow. Ale niestety vox populi chciał powrotu potencjometru gloscnosci i Kingwa posluchal. Zdublowanie wyjść jest dla mnie pomijalne, natomiast BNC witam z radoscia. Zgadzam się ze zdaniem, ze nowa obudowa jest ladniejsza. Jednak fakt pozostaje faktem ,nie ma sensu zmieniac 10.32 na 10.33
nie - nie kupiłem w Polsce i nie dostałem zniżki, znam politykę A-gd ale myślałem że się trochę uspokoili ( musicie przyznać że ostatnio to tak wyglądało ) ale mając to w uwadze rozmawaiłem ze sprzedawcą i mówił że składał zapytanie do A-gd i że zapewniali go że nic się nie szykuje - tamten sklep zamówił kilka sztuk 10.32 i trochę innych przetworników/wzmacniaczy z tych okolic cenowych także też niejako chyba dostali w placy jeżeli im coś jeszcze zostało - wiem że z podobnej przyczyny już im jeden dystrybutor podziękował za współpracę - ale całe szczęscie dla mnie w sumie że 10.32 to u mnie taka "zapasówka komputerowa" i w zasadzie nie muszę tego sprzedawać przy upgrade'ować ( służy mi wyłącznie do dźwięku wszelkiego typu z komputera i niedługo dostanie oprócz słuchawek monitorki aktywne - nie zdecydowałem jeszcze co - może sam coś sklecę :D) najbardziej żałuję nie posiadania funkcjonalności 10.33 w 10.32 - ale coż poradzić - nie zamierzam teraz kupować 10.33 i płacić drugi raz

Dzieki za wyjasnienie, roznice i brak sensu zmiany 10.32 na 10.33 opisałem powyżej. Jedyny + który uznaje to porawienie stepu volume na dokładniejszy. Ale z tego co napisales wynika ze znales ryzyko i historie zyia produktów AGD. Weź rozniez pod uwagę ze 10.32, ktory masz to nadal jest po prosu kolejne i bezpośrednie wcielenie wcześniejszego 10.2 (tenor8 zamiast Via) itd. do tylu. Popatrz sobie na dużo ciekawszy numer z ostatnich tygodni czyli wypuszczenie 2 prawie identycznych konstrukcji po rząd, czyli 10ES2 i NFB-28, to jest dopiero ciekawostka, która wcześniej się nie zdarzyla u Kingwy. Wniosek jest prosty należy spodziewać się zawsze najgorszego scenariusza. Jednak nadal uważam, ze niezależnie od polityki Kingwy trudno znaleźć DAC'e konkurencji, które dorownaja Audio-GD w kategorii jakość / cena. Edytowane przez Alighieri

Pytanie jest jedno ... tłuc przez X lat ten sam model czy się rozwijać słuchając klientów?.... W pierwszym przypadku do dziś byśmy jeździli Fordem T :).

Każdy kto kupuje nowy komputer już kupuje konstrukcje przestarzałą i jakoś da się z tym żyć. Ja tam wole być tak "denerwowany" przez Kingwe :) Może to niezbyt biznesowe podejście, ale widać ze ma zacięcie i chwała mu za to. Dla nas jako firmy to też niezbyt wygodne, ale my podchodzimy do tego jak do pasji. Wszyscy zaangażowani w ten projekt to nałogowi słuchacze :) i akurat nas to cieszy jak coś nowego Audio-GD wypuści, a to ze mamy wtedy problemik z "przestarzałym" sprzętem to inna sprawa. Ale czy ten "przestarzały" to zły sprzęt?

z wszystim się zgadzam - tylko dlaczego wiedząc już o nowych modelach zostały wciśnięte dystrybutorowi stare z zapewnieniem o braku nadchodzących zmian - taka polityka nie jest normalna i nie podnosi zaufania do producenta

 

troche w sumie żal minoł jak zobaczyłem że w 10.33 to dwa wyjścia a nie wejścia i wyjścia na tylnim panelu - poza tym to "przeklikać się" pilotem przez 80 kroków to też nie bajka ( obecne 48 mimo dziwnego stopniowania jest więcej niż wystarczające )

 

What's improved in the NFB-10.33 ?

1, Upgrade to 80 steps volume control (was 48 steps) .

2, Adjust the sound quality more analog.

3, Chassis upgrade.

4, Upgrade to BNC coaxial input ( with RCA coaxial in parallel connect )

5, Upgrade to OCC wires.

6, More outputs ports available in DAC mode and Preamp mode , they can connect in simultaneous . ( XLR*2 , RCA *2, ACSS *1)

 

NFB-10WM22.JPG

poprawionym stepem volume i dodanym potencjometrem zamiast przyciskow glosnosci.

tak gwoli wyjaśnienia bo rozumiem ze nazwanie trymera potencjometrem to skrót myślowy. Nadal tak jak w przypadku 10.32 regulacja odbywa się poprzez styczniki i oporniki. :) to tak dla tych mniej zorientowanych którzy będą czytać ten wątek :)

tak gwoli wyjaśnienia bo rozumiem ze nazwanie trymera potencjometrem to skrót myślowy. Nadal tak jak w przypadku 10.32 regulacja odbywa się poprzez styczniki i oporniki. :) to tak dla tych mniej zorientowanych którzy będą czytać ten wątek :)

Rzecz jasna sformułowanie dotyczy tylko zewnętrznego "fizycznego" interfejsu. Idea implementacji pozostaje bez zmian. Tak jak wspomniałem preferuje zewnętrzny interfejs w postaci przyciskow.

z wszystim się zgadzam - tylko dlaczego wiedząc już o nowych modelach zostały wciśnięte dystrybutorowi stare z zapewnieniem o braku nadchodzących zmian - taka polityka nie jest normalna i nie podnosi zaufania do producenta

Nie po raz pierwszy slysze o tego typu "dezinformacji" w przypadku Kingwy. Jego sformułowania o tym ze przez jakisc czas sytuacja będzie constans, traktuje zawsze z duza doza sceptycyzmu.

nazwanie trymera potencjometrem to skrót myślowy

 

Trymer ? W elektronice tak nazywa się kondensatory o regulowanej pojemności.

Jeśli ta gałka obraca się bez końca w obie strony to jest enkoder lub inaczej impulsator.

Edytowane przez marekzawa

jak sadze z twojej historii nie miałeś do czynienia z produktami Audio-GD i nie znasz filozfii produktowej firmy. Po co wypowiadać się na tematy, ktorych się nie zna?

 

Owszem, nie miałem, ale postaram się to wkrótce zmienić:)

Nie trzeba się znać, żeby zauważyć, że produkują krótkie serie i takie sytuacje jak u pitera niestety mają miejsce.

wydaje mi się poprostu że się "docierają" jako producent - z czasem będzie lepiej

 

żeby nie było - na jakość samego 10.32 nie mogę powiedzieć złego słowa - solidnie zbudowany i świetny dźwięk za te pieniądze - zirytowało mnie jedynie podejście producenta i nie ma co robić dramatu

Witam

Wstawiłem ten post w klubie Krell-a ale myślę , że w tym też jest uprawniony.

Tydzień temu w swoim kav-280cd zamieniłem oscylator kwarcowy ( tzw. zegar ) na low jitter clock JZ-1 firmy AUDIO- gd. Wersja z oscylatorem TCXO.

Po paru dniach słuchania muszę zgodzić się z pochlebnymi opiniami o zmianach w dźwięku jaki przynosi wymiana tego elementu na dokładniejszy.

Producent podaje

 

Frequency stability Vs Temp : +/-1ppm (-10 to +60 C)

Frequency Accuracy: +/- 0.3ppm Max

Aging : 2ppm/ year

Output jitter: < 1ps RMS (test at 1/4 fo , TCXO version)

 

Najbardziej rzuca się w uszy poprawa sceny. Dźwięk stał się generalnie żywszy i bardziej bezpośredni.

Poprawił się też bas. Stężał, jest szybszy i dobitniejszy.

Trudno mi przekazać skalę zmian ale jest ona wyraźna w każdym aspekcie.

Moim zdaniem to świetny upgrade. Wart z nawiązką swojej ceny ( ~107,- PLN + przesyłka ).

 

Od dawna myślałem o wymianie tego zegara ale inne firmy nie miały potrzebnej częstotliwości na jakiej pracuje

Krell kav-280 cd ( a raczej zastosowany w nim napęd Philipsa korzystający z tzw. kwarcu o częstotliwości 8,46 MHz ).

 

Obawiałem się grzebania w napędzie ale wymiana okazała się prosta. W efekcie trzeba wylutować stary kwarc i dwa kondensatorki. Sygnał z zegara do CL IN na płytce oraz masę a zasilanie 10,5 V wziąłem z zasilania napędu.

 

W którymś z wątków Stary Audiofil pisał, że dopiero po zmianie zegara ten CD pokaże co potrafi.

Nie ukrywam, że ta opinia zachęciła mnie do tej wymiany i muszę przyznać, że SA miał w pełni rację.

 

Po tej wymianie i odsłuchach mam też pewne przemyślenia, że zewnętrzne DAC-i jeżeli grają dobrze to przyczynia się do tego dokładne taktowanie. W seryjnych napędach CD to zegarki są przeważnie słabiutkie.

 

Nie spodziewałem się tak wyraźnej i pozytywnej zmiany.

Kiedyś wymieniłem w Micromedze Stage 5 standardowy kwarc na dokładny 5 ppm i różnica była bardzo subtelna w rozdzielczości ( np. chór stał się zbiorem śpiewaków a niestanowił wspólnej masy ).

W tym konkretnym CD ten zegar podnosi jakość dźwięku o stopień wyżej.

Na próbę czy niczego nie zepsuję zamontowałem go w Philipsie 753 ( taki sam napęd - po to go kupiłem aby był ewentualnym dawcą - teraz gra w sypialni ze słuchawkami ). Poprawa była wyczuwalna szczególnie w tzw. makro dynamice.

 

Pozdrawiam

Krzysiek

Trymer ? W elektronice tak nazywa się kondensatory o regulowanej pojemności.

Jeśli ta gałka obraca się bez końca w obie strony to jest enkoder lub inaczej impulsator.

Pewnie masz racje :) W moim do niedawna świecie popularnie mówiło się na to trymer.... Ale chodzi nam o to samo... Teraz będę używał poprawnej nazwy enkoder :)

 

Groh,

masz jakieś info czy:

http://www.audio-gd.com/Pro/dac/NFB1.32/NFB1.32EN.htm

zostanie wzbogacony o regulację głośności

Tą role ma spełniać 10ES2, NFB-28. Chodzi ci o to aby zrobić takie 10ES2 lub NFB-28 ze stopniem końcowym z 1.32?

Analog w modelach z wyjściem słuchawkowym a 1.32 wygląda na podobny, główna różnica jest pewnie taka, że 1.32 ma zasilacze pracujące w klasie A.

 

Do szczęścia (pracy bezpośrednio z końcówką mocy) w przypadku 1.32 brakuje tylko regulacji głośności;)

czyli kupić nfb-28, filozofii w tym nie ma - a poza tym to

 

 

What's different to the NFB-10ES2:

1, The NFB-28 have analog XLR and RCA inputs, can use as a dedicated headphone amp or preamp.

2, The NFB-28 have 4 digital inputs ( Include one BNC)

3, The NFB-28 have larger power R core transformer.

4, The chassis is different.

Gość magicman77

(Konto usunięte)

[quote name=EMiL' timestamp='1377627616'

post='2917506]

Analog w modelach z wyjściem słuchawkowym a 1.32 wygląda na podobny,

główna różnica jest pewnie taka, że 1.32 ma zasilacze pracujące w

klasie A.

 

Do szczęścia (pracy bezpośrednio z końcówką mocy) w przypadku 1.32

brakuje tylko regulacji głośności;)

 

podobny - tak, taki sam - nie, przed zakupem mialem wybor, pisalem troche z Panem Kingwa na temat tego jak zostalo to wykonane i okazuje sie jednak, ze jest pare kluczowych roznic i jesli priorytetem jest swietne zrodlo bez zadnych kompromisow, to bezwzglednie 1.32

 

dac wyglada mniej wiecej tak samo ale tylko do stopni wyjsciowych - tam nie ma juz tych z 1.32, a jest wzmacniacz sluchawkowy duzej mocy, ktory pracuje w ich roli, dlatego mozna wybrac na przednim panelu albo albo (wzmacniacz/wyjscia daca), jak to sie odbija na przetwarzaniu niskosygnalowych informacji w ukladzie normalnie pracujacym na wielkich mocach - trudno ocenic, wg mnie moze to byc kompromis w precyzji

 

druga roznica to brak ukladu DIR, nawet opcji, wiec uniwersalnosc idzie w leb jesli nagle chce podlaczyc dowolne zrodlo cyfrowe jakie mam pod reka (odtwarzacz blu-ray, tuner N) i chce wyciagnac max mozliwosci dzwiekowych z tego co mam w danej chwili na cyfrze

 

trzecia roznica, zastanawiam sie przy takiej mocy wzmacniacza (nawet w zbalansowanym bridge) i poborze dodatkowym energii (ktory jest sporo wyzszy niz tam 5 czy 6W oddawanych do sluchawek), a wszystko z jednego,

wygladajacego na podobny (taki sam?) wielkosciowo r-core wewnatrz, jak wplynie to na prace stopni zasilajacych, a przez to samego dac-a (jak wiadomo sukcesem do wyciagniecia max z tej kostki jest swietne zasilanie,

wykorzystanie wyjsc pradowych i analogowka w tym oraz zegarki, nic wiecej, tak chodzi weiss, wadia i wielu innych na tej kosci)

 

nie zawsze mozna miec wszystko w smiesznej cenie, aczkolwiek wielkim plusem jest umieszczenie wszystkiego w 1 boxie, brak polaczen interkonektami na zewnatrz, tutaj to zapewne super krotka i gruba

sciezka na PCB po prostu, bez konektorow i roznej masci audiofilskich zlotych, srebrnych itp kabelkow

 

co do regulacji glosnosci - zgadzam sie, az dziwne ze nie wykorzystano tej zaimplementowanej w samej kosci z drugiej strony, koncowka mocy do sluchawek srednio mi potrzebna nawet do niskoskutecznych he4/he6 i zwykle to i tak bedzie jakas integra z wbudowanym preampem

 

kurcze szkoda, ze trzeba tyle czekac na te sa-31se oraz precision 1, juz by sie tego posluchalo, ciekawi mnie jak graja wzmacniacze ogolnie, jaki poziom soba reprezentuja, sporo sie tego juz w zyciu przerobilo i ma sie ogolnie jakis poglad na ten temat, z roznych polek cenowych, mam nadzieje ze wzmacniacze sa podobnej klasy co zrodla (aczkolwiek w wielu miejscach slyszalem srednio pochlebne opinie, jednak jak wiadomo sluchanie i wlasna wizja dzwieku zwykle niezle mija sie z tym co mozna "czytac")

Edytowane przez magicman77

magicman77,

dzięki za ciekawy wpis. Co myślisz o:

http://www.audio-gd.com/Pro/dac/NFB7.32/NFB7.32EN.htm

względem

http://www.audio-gd.com/Pro/dac/NFB1.32/NFB1.32EN.htm

?

 

Skoro ani NFB-10ES2 ani NFB-28 nie mają wolfsona na wyjściu to czy nie ma problemów z wejściami coax i optical?

Gość magicman77

(Konto usunięte)

jakbym mial chwilowo wiecej kasy to pewnie wzialbym 7.32 i master-a na wzmacniacz sluchawkowy, tam zarowno klasa A bez zadnej sciemy z wysokim pradem spoczynkowym jak i wykonanie spitzenklasse, bo te pozostale wzmacniacze troche kombinuja jak sie dokladniej dowiedzialem, a jak bawic sie w tranzystor to tylko najlepszy i bez kompromisow bo pozniej to syf z tego wychodzi, a nie muzyka

 

nie sluchalem 7.32 - byc moze juz tak nie skaluje sie cenowo jak 1.32, aczkolwiek wykonanie kosmos

 

takiego kontaktu emocjonalnego jaki jest na 1.32 miedzy muzykami a sluchaczem nie slyszalem od czasow dCS-a w starym arcamie 9/cd23 i na starych poczciwych multibitach (pcm56, tda1541/43), z nowych zrodel ostatni ES sony xa5400es tez potrafil chwilami niezle czary wyciagnac z CD, jednak po dluzszym sluchaniu czuc bylo, ze autorskie procki Sony dosc mocno grzebia i kombinuja w sygnale przy przetwarzaniu bazujac na wlasnych algorytmach we wlasnej produkcji kosciach

 

jak widze w 9018 jest dodatkowo niezla szczegolowosc, bardzo zaakcentowany atak, niesamowita dynamika bez sladu znieksztalcen i to gdzie dCS robil najwieksze wrazenie - doskonala liniowosc w dole pasma (malo co potrafi tam ja zachowac, chyba winyl z natury nie ma z tym problemu, a jest to bolaczka wszelkiej masci przetwornikow, polecam lekture dCS-a) - bas poraza nie tylko iloscia, ale i jakoscia, realizm jest na bardzo wysokim poziomie, calosc pomimo tego ze mogloby sie wydawac gra bardzo agresywnie (fenomenalne transienty, szczegolowosc, piorunujaca dynamika i bardzo rozdzielcza, dokladna gora) jest wlasnie gladka jak pupa niemowlaka

 

jest spokoj i gladkosc, spojnosc i nasycenie jak w multibitach czy hybrydach dCS-a, ale jednoczesnie jest niezly kop, szybkosc i detale jak z delty sigmy (w sumie 9018 to jest hybrydowy rzec mozna przetwornik)

 

moj 1.32 zaczyna grac po 2h od wlaczenia jak zimny - albo on albo EF-5, ktory ma 12au7 na stopniu wyjsciowym i musi sie rozgrzac sensownie, ale niebawem idzie na sprzedaz, bo mocy za malo do napedu HE-4 (86dB skutecznosci, HE-6 maja chyba 83,5dB wiec ...) i bede sie rozgladal wlasnie za czyms z audio-gd o sporej mocy albo glosnikowcem w czystej A (kabelki juz gotowe)

 

odnosnie tych wolfsonow - to jest dodatkowy element po drodze z zegarkiem jakims tam, jakiejs dokladnosci, jakby miec naprawde wzorcowy sygnal i dobry konwerter, to nawet lepiej wtedy bypass zrobic i podawac sygnal bezposrednio na sabre - wtedy uzywa pewnie zegara z tego sygnalu, ktory bedzie nawet lepszy niz ten generowany przez combo wolfson 8805+standardowy jego zegar (niewymienny, mozna wylutowac zawsze ale to juz dlubanie, na stoliku on nie jest)

 

zawsze masz tez USB na start - ja ogolnie bylem mega przeciwnikiem bez separacji galwanicznej w postaci swiatla, ale to tak gra, ze rece opadaja i nawet nie chce mi sie tu nic wiecej grzebac juz

 

dobrze byloby testowac ze wzmacniaczem po XLR (minimalizacja zaklocen), a najlepiej w pelni pradowo ACSS (minimalizacja wplywu parametrow kabla + redukcja zaklocen do min), po tym jak ostatnio porownywalem 2 kable rca kompletnie inaczej grajace (nigdy nie wierzylem w takie bajki, ale jak widac zestawienie kabla kierunkowego z ekranem lutowanym do masy od strony wzmacniacza i jakims zwyklym pierwszym z brzegu dalo kompletnie rozne efekty - zakladam, ze pewnie ma w tym momencie znaczenie jakas pojemnosc tworzaca z wysoka impedancja wzmacniacza na wejsciach single ended, specyficzne, delikatne filtry - innego wytlumaczenia nie widze) i to jest nonsens w tym momencie, kiedy kable moga modulowac dzwiek, to cala zabawa mija sie z celem (znikala szybkosc, atak, szczegolowosc, rozdzielczosc - ogolnie mulenie, w porownaniu do kabla kierunkowego, gdzie na tym samym kawalku z fortepianem mozna bylo ze 100% trafnoscia wskazywac, ktory z nich aktualnie wpiety po kilku klawiszach - pojedyncze klawisze byly dosknale separowane od siebie a nie graly jako jedna zupa, calosc)

 

wiec na testy jakbys sobie wzial cos to po prostu odpal usb bedzie najszybciej i bedzie to najlepszy i najszybszy wskaznik mozliwosci sprzetu, a przynajmniej gwarancja, ze zagra tak jak chcial producent ...

Edytowane przez magicman77

odnosnie tych wolfsonow - to jest dodatkowy element po drodze z zegarkiem jakims tam, jakiejs dokladnosci, jakby miec naprawde wzorcowy sygnal i dobry konwerter, to nawet lepiej wtedy bypass zrobic i podawac sygnal bezposrednio na sabre - wtedy uzywa pewnie zegara z tego sygnalu, ktory bedzie nawet lepszy niz ten generowany przez combo wolfson 8805+standardowy jego zegar (niewymienny, mozna wylutowac zawsze ale to juz dlubanie, na stoliku on nie jest)

 

Sabre jest kapryśny i korzystanie z wewnętrznego odbiornika z większością źródeł będzie problematyczne. ESS9018 zawsze używa swojego zegara.

 

Nie wiesz, czy od wolfsona i USB sygnał idzie po i2s?

Gość magicman77

(Konto usunięte)

w nablizszym czasie wymienie zegarki w swoim 1.32, dam znac czy cos sie zmienilo jak troche pogra

 

marekzawa Ty chyba masz 7.32 ? pasuje Ci ten klocek ? jak oceniasz poziom gry tego dac-a ?

Gość magicman77

(Konto usunięte)

nie wiem czy akurat u Ciebie jest nastepujacy problem, ale mozesz sprawdzic czy nie o to chodzi:

 

takie cos zwykle wystepuje jak urzadzenie audio-gd jest ustawione jako domyslne audio w systemie (np zeby poodpalac niektore sensowne nagrania na youtube w HD, a i kodek audio jest juz ogien, o ile tylko material zrodlowy w jakim bylo wrzucane byl w sensownej jakosci) , odpalenie aplikacji, ktora zajmuje urzadzenie jak np firefox, nawet jak nic nie odtwarza w danym momencie, a nastepnie odpalenie foobara z KS albo ASIO spowoduje taki wlasnie blad (i nie ma tu nic dziwnego), trzeba pozamykac wszystkie inne aplikacje i dopiero odpalac odtwarzacz, albo po prostu nie ustawiac audio-gd jako domyslne urzadzenie audio w systemie (a np zwykla zintegrowana dzwiekowke ustawic w tym miejscu)

Nigdy nie było ustawione jako domyślne. Wczoraj grało od chyba dwóch godzin, po czym w połowie kawałka cisza... restart foobara i taki właśnie komunikat.

 

Wejście w menadżera urządzeń i wyświetla, że do urządzenia nie ma przypisanego sterownika.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.