Skocz do zawartości
IGNORED

Rega RP6 + Ortofon 2M Bronze za słaby bas


Iceman007

Rekomendowane odpowiedzi

Rochu urazilem Cię bo masz P5 ale wybacz Ty też nie slyszales Rp6 pewnie a ja przytaczam opinie ludzi którzy go mają albo testowali i to jest ta różnica a sama rega twierdzi ze rp6 jest wyraźnie lepsza od P5 i jest następca P5. A mnie nie interesuje wasze zdanie w sprawie wyboru jaki poczynilem a jak to typowe na tym forum zaraz wpisy się pojawiają nie związane z wątkiem więc proszę zamknąć temat.

Jak na standardy tego forum to wątek jest wyjątkowo merytoryczny:)

 

Na forach można przeczytać różne rzeczy, jedyne czego nie brałbym pod uwagę to testy, recenzje i to co mówi/pisze producent. Trzeba uważać także na wpisy użytkowników którzy mają po 2 posty i zachwalają jakiś przedmiot pod niebiosa, to też jest sponsorowane.

Inna sprawa to fanatyzm - na forum regi każdy napisze, że jest lepsze od linna, na forum linna napiszą, że odwrotnie. Trzeba samemu posłuchać i zdecysować co się bardziej podoba. Moim zdaniem porównanie gramofonów o różnych konstrukcjach jest głupie, bo wchodzi sprawa tzw.gustu, te gramofony grają inaczej, sztywne zawieszenie daje ostrzejszy, szybszy dźwięk, ale ze skromniejszym basem i mniejszą przestrzenią (przynajmniej wg.mnie)

 

Tu jest wątek na vinylengine o P5 i RP6, chociaż wiele tam nie napisali:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Faktycznie dość długo był merytoryczny a później się rozjechało. Oczywiście każdy ma swój gust. Absolutnie nie byłem za graniem kojarzonym z analogiem bo przy takim graniu zasypiam. P5 ustawiałem dwóm znajomym i znam. Znam też kilka Thorensów i ich granie mi nie leży za mułowate natomiast na jakiś odprzęgany gramofon typu Avid czy Oracle nie miałem zamiaru wydawać. Rega gra w podobnej manierze do mojego toru cyfrowego czyli detalicznie, szybko i dynamicznie i o to chodziło. P5 z Exact gra zdecydowanie gorzej niż moja RP6 z Ortofonem 2M Bronze tego jestem akurat pewien. Temat ktory przytaczasz jest ze stycznia wtedy jeszcze prawie, że nikt nie słyszał RP6 i wypowiedzi tam są jak tutaj czyli przez osoby, które nigdy RP6 nie słyszały.

Gość rochu

(Konto usunięte)

Rochu urazilem Cię bo masz P5 ale wybacz Ty też nie slyszales Rp6 pewnie a ja przytaczam opinie ludzi którzy go mają albo testowali i to jest ta różnica a sama rega twierdzi ze rp6 jest wyraźnie lepsza od P5 i jest następca P5. A mnie nie interesuje wasze zdanie w sprawie wyboru jaki poczynilem a jak to typowe na tym forum zaraz wpisy się pojawiają nie związane z wątkiem więc proszę zamknąć temat.

 

Bynajmniej. Nie mam się o co obrażać. Vinyl od lat zwisa mi i powiewa.

P5 kupiłem przez przypadek aby mieć na czym odsłuchać jakąś płytę o ile zbiorę się w sobie aby ją przywlec z pięterka na parter, zapuść pralkę do płyt i odprawić cały ten kretyński rytuał uruchamiania gramofonu.

I w sumie guzik mnie interesuje gdzie ktoś plasuje P6 czy P5.

Z wymienionych przez ciebie gramofonów miałem przez kilka lat dwa Sondeki, znam VPI a i w ubiegłym tygodniu słuchałem P6.

Wg mnie P6 czy P5 od takiego stareńkiego Sondeka z Ittokiem dzieli przepaść na korzyść Linna. W zasadzie Rega nie ma startu.

Pewnie gdyby nie kretyński setup Linna i wrodzona niechęć do polskiego dystrybutora tej firmy, Sondeka miałbym do dzisiejszego dnia.

 

P5 i P6 to dobrze wykonany budżet.

Ich zaletą jest muzykalność, niezły balans tonalny i bajeczna łatwość obsługi

No widzisz też dla mnie vinyl to dodatek i się nie chcę jakoś przejmować zbytnio ale ten kretyński rytuał mi się nawet podoba a i ładnie gramiak wygląda w systemie dlatego jest.

"Rega gra w podobnej manierze do mojego toru cyfrowego czyli detalicznie, szybko i dynamicznie i o to chodziło."

Nie doczytałem, może na początku wątku to było ...

 

Jeśli chciałeś taki efekt uzyskać to zamiast Bronze trzeba było kupić G1042. Orotfony są dalekie od sedesowego grania.

PUNKS NOT DEAD ' ... analogowo w cyfrowym świecie ... '

Ahaja między G1042 a Ortofonem wybierałem, ale jako, że G1042 dobrze znam i kiedyś sobie już ją kupiłem a później sprzedałem koledze bo odłożył mi się zakup gramofonu. Później wiele razy słuchałem na niej u niego więc chciałem spróbować czegoś innego. Natomiast jego Thorens grał nawet z tą sedesową G1042 delikatniej spokojniej i bardziej jak to się mówi "analogowo" niż 2M Bronze z RP6. Co do mojego toru cyfrowego to nie jest to tor taki suchy i wyprany żeby nie było do tego lampowe pre i potężna A klasowa końcówka + bardzo muzykalne kable XLO Limited robią swoje, ale kolumny są mega dynamiczne i szybkie więc efekt końcowy jest niezwykle żywy, ale absolutnie nie przejaskrawiony. Gramofon musiał zagrać bez spowalniania i selektywnie a wypełnieniem i barwami zajmie się pre i końcówka z kablami tu gramofon nie musi błyszczeć nie muszę gramofonowem robić muzykalności na siłę bo ją już mam na bardzo wysokim poziomie z elektroniki i przewodów.

tomasz jak zawsze przed zakupem czegokolwiek naprawdę dobrze odrabiam lekcje i tuningowane RB300 to nie to samo co RB303 do tego RP6 ma trochę innych poprawek przez które wyleciał ze sprzedaży P5 i P7 bo P5 był już wyraźnie gorszy a P7 niewiele lepszy a ramię RB303 bije już ramię RB700. W USA pierwsi użytkownicy nie widzą problemu pakować do RP6 wkladek Dynavectora DV-20X2 Low MC wg nich to znakomite połączenie i RP6 nie chce za nic ustąpić jak już pisałem Sondekowi czy VPI Scout Master i tam ludzie jakoś nie negują sensu wkładania wkładki MC za 3kzł tylko to robią. Pytanie było o bas a nie zasadność wyboru wkładki. Dostałem odpowiedź, że może musi pograć i że źle ustawiłem dziękuje za to sprawdzę to z czasem i tyle :-)

Czy ta nowa Rega RP-6 ma silnik wklejany bezpośrednio w plintę, tak jak np. w P-3 czy P-2?

Pozdro,

Yul

Iceman007

"Gramofon musiał zagrać bez spowalniania i selektywnie a wypełnieniem i barwami zajmie się pre i końcówka z kablami tu gramofon nie musi błyszczeć nie muszę gramofonowem robić muzykalności na siłę bo ją już mam na bardzo wysokim poziomie z elektroniki i przewodów."

- i tu jest błąd w rozumowaniu.

Ze swojego analoga będziesz miał tylko i wyłącznie taki dźwięk jaki da źródło (napęd/ramię, wkładka, pre phono).

Pre czy końcówka, nie ważne jakie by nie były cudów nie zrobią, bo nie mogą.

PUNKS NOT DEAD ' ... analogowo w cyfrowym świecie ... '

Wystarczy dać kable ze srebra w miejsce XLO Limited i nie da się tego słuchać a dodając końcówkę w klasie AB zamiast A (tutaj z pewnymi wyjątkami) wypierzemy dźwięk z barw jeszcze bardziej i najlepszy gramofon nic tu już nie pomoże oczywiście będzie lepiej niż taki grający bez tego wypełnienia ale reszta systemu nie przekaże znacznej ilości barw. Ahaja polecam kiedyś posłuchać XLO Limited albo Unlimited to jedne z najbarwniejszych kabli na świecie a do tego nie są mułami jak Cardasy. Oczywiście po części masz rację analog gra barwiej i tak od CD dlatego dużo trudniej zrobić dobry tor cyfrowy natomiast ja mam takie kolumny, że zmieniając XLO na np Equilibrium Sunray znika tak dużo z wypełnienia i barw, że tego się nie da słuchać bo Harpie są prawie całkowicie pozbawione podbarwień postrzeganych przez audiofilów jako wypełnienie czy nasycenie i barwność dźwięku dlatego to co jest przed kolumnami ma ogromne znaczenie i ta barwa od źródła musi dotrzeć do kolumn nie może zniknąć w kablach i elektronice bo w przeciwnym wypadku kolumny tutaj nić od siebie nie dodadzą i będzie żałośnie.

Po kilku dniach grania tylko z winylu włączyłem dzisiaj komputer i Calyxa. No cóż Panowie tor cyfrowy u mnie to jednak dużo dużo wyższy poziom od takiej Regi :-( po okresie pierwszych zachwytów, że da się tego słuchać winyl zostanie jednak tylko dodatkiem do systemu. Regi faktycznie da się słuchać nie kaleczy uszu, ale hmm nie mogę znaleźć niczego w czym przewyższy Calyxa. Problemem może być to, że mój tor cyfrowy jest maksymalnie dopracowany od softu Jplay + Jriver poprzez komputer z kartą SOtM USB filtrami na dyski twarde a kończąc na dość wysokim modelu kabla USB :-) Zabawa w winyl najwyraźniej też jest kosztowna i nie ma mowy o efektach przy niskich nakładach chyba, że jakieś dobre DIY albo coś używanego. Mimo tego i tak jestem zadowolony z zakupu bo ładnie się komponuje z resztą systemu :-) Dla kogoś kto będzie chciał kupić taką Regę podam tylko jedną wadę na którą trzeba uważać pokrywa jest źle zamocowana moja już sama spadła na ziemię i lekko pękła a nowa to 350zł :/

Masz sprzęt z bardzo wysokiej półki, więc nic dziwnego iż Rega odstaje, to jest gramofon "budżetowy", pomimo, że swoje kosztuje. Analog na wysokim poziomie tani nie jest, ale z odpowiednią wiedzą można skompletować dobrze grający zestaw za rozsądne pieniądze. Przypuszczam, że okablowanie Twojego systemu jest warte więcej niż całość mojego audio, dlatego nie czuję się właściwą osobą, żeby Ci doradzać. Ale dobrze by było gdybyś kiedyś posłuchał analogu z podobnej półki co reszta Twojego toru, byłbym ciekaw Twojej opinii:)

 

pzdr

Nigdy nie negowałem klasy winylu i z chęcią posłucham kiedyś coś z wysokiej półki zakładam, że osiągnięcie poziomu Calyxa nie jest wcale trudne to kwestia dobrego pre i niestety drogiej wkładki. Być może zestaw jakim zachwycają się w USA czyli Regą z Dynavectorem DV20x2 i naszym pre forumowym byłby już dużo bliżej. Mój kolega posiada niesprawnego Oracle Delphi i muszę go namówić, żeby go naprawił to może uda mi się posłuchać czegoś wyraźnie lepszego. Niestety w moim rejonie nie znam ludzi z dobrym torem winylowym.

Gość frywolny trucht

(Konto usunięte)

No i jeszcze kwestia preferencji. Podniecił cię bas, bo ten DAC słynie z niego. Jeśli szukasz tego basu na innym nosniku zabawa może być długa i kosztowna. I zakończyć się niepowodzeniem. Kazdy ma w końcu swoje uszy i preferencje i do roznych rzeczy przywiązuje rozną wagę.

Ten DAC nie ma jakiegoś poteżnego basu tylko taki w sam raz, słyszałem przetworniki z potężniejszym basem natomiast Calyx DAC gra dużo gładziej i bardziej analogowo niż Rega RP6 :-))))))))) i to ze zwykłego materiału CD nie musi być nawet HD wcale a przestrzeń jest dużo większa, głębsza i dokładniejsza wszystkie moje płyty które mam w cyfrze i w analogu grają lepiej z cyfry i to jest jednak spora różnica na niekorzyść Regi a takich płyt mam koło 20 więc już jakieś porównanie jest. Te najlepsze winyle grają naprawdę fajnie i można słuchać. Tak grało u mnie 2 lata temu z cyfry :-) i byłem zadowolony obecnie jednak to już dużo dalej jest mój zestaw cyfrowy i nawet się nie spodziewałem, że tak daleko. Ostatnio był u mnie mój kolega najpierw słuchaliśmy z analogu był zachwycony po kilku najlepszych płytach mówię, że widzisz to był analog a cyfra to zupełnie inny świat nie wierzył póki nie włączyłem. Ciekawi mnie zatem ile trzeba wydać na markowy gramofon aby zagrał lepiej niż mój zestaw cyfrowy. Wydaje mi się, że to będzie 15-20 tysięcy minimum a to sprawia, że analog nie ma dla mnie sensu bo z materiałem HD odjeżdżam RP6 jeszcze dalej i jeśli pojawi się większa ilość materiału hi-res to analog będzie nisza dla miłośników jako sentymentalna zabawka. Rega jednak zostaje w moim systemie bo naprawdę ładnie wygląda taka czerwona błyszcząca :-)

Gość frywolny trucht

(Konto usunięte)

Przybyłeś tutaj twierdząc, że brakuje ci basu. Tak zresztą stoi w tytule.

Tymczasem: http://www.highfidelity.pl/@main-1183&lang=

 

"To właśnie dół, przynajmniej po dłuższym odsłuchu, robi chyba największe wrażenie. Nie chodzi o to, że jest lepszy niż reszta pasma, czy odstaje od niego. To trochę tak jak w przypadku Hansenów Prince v2 – kolumny grają wybitnym dźwiękiem, równo w całym paśmie, ale największe wrażenie na większości osób robi niezwykle dociążony, nisko schodzący bas."

 

Myślę, że może ( ale mogę się mylić) dać się i taniej i bardziej efektownie. Ad Fontes plus wkładka za ok. 2 tys :)

Wkładka preferująca dolne zakresy. Jakieś pre na lampach?

Ja mam trochę lepszą wersję od tej testowanej w highfidelity i powiem trochę więcej , bas jest potężny natomiast jakość robi cholerne wrażenie na moim sprzęcie już częściowo to widać, ale na słuchawkach Hifiman HE-5 usłyszałem taki bas jakiego nigdy nie słyszałem ze swojego systemu. Większy natomiast ma choćby AR DAC8 tam jest już lekko nadmuchany w Calyx jest taki w sam raz, mocniejszy bas miał też mój poprzedni przetwornik Xindak DAC-20 więc nie uważam, że Calyx ma jakiś mega bas :) Ad Fontes mi się z wyglądu nie podoba. Dla mnie to dalej diy może i gra nie neguje, ale już samo wypukłe logo Ad Fontes zerwałbym po 5 minutach bo do niczego tam nie pasuje. Może czarną wersję bym przetrawił jeszcze. Rozumiem, że to jest okazyjna oferta cena jest śmiesznie niska itd ale dla mnie sprzęt musi też się podobać wizualnie.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.