WINYL, BRZMIENIE - II

[excel]

witam, widzę, że ojciec założyciel tego bardzo popularnego wątku "WINYL,BRZMIENIE" kolega rydz, napiął się do końca i raczył go zamknąć, co napełniło mnie smutkiem, ponieważ bardzo lubiłem odwiedzać ten wątek i nierzadko też umieszczałem tam moje skromne uwagi i opinie. Dlatego też pozwalam sobie założyć ten nowy wątek, który byłby w moim przekonaniu kontynuacją tamtego świetnego poprzednika. Przecież brzmienie jest to temat rzeka a czynników wpływających na jakość brzmienia jest całe mnóstwo np. ciśnienie atmosferyczne a nawet podobno kable ! Dlatego warto o tym rozmawiać. W ogóle uważam, że jeżeli jakiś wątek zyskuje popularność, ma dużo odsłon, to staje się własnością wszystkich forumowiczów i założyciel nie powinien go zamykać. Pozdrawiam.

[Thorogood]

Wczoraj przesłuchałem a raczej usiłowałem przesłuchać, nową płytę DCD.

Zawartość mnie usypiała a mastering budził.

Strasznie zbasowana, głośna, tak nachalnie nagrana.

Nie, nie podoba mi się.

Jeśli tak teraz mają być nagrywane winyle, to ja zostaję przy tych starych.

[excel]

Jeśli tak teraz mają być nagrywane winyle, to ja zostaję przy tych starych.

 

0

 

- i słusznie - ja też już w zasadzie nie kupuję nowych płyt, a jeżeli już to sporadycznie - jednak stare w większości lepiej brzmią, a jest ich jeszcze całe morze :)

[Gość masza1968]

A u mnie nowy DCD wypadł bardo fajnie brzmieniowo, a i co do materiału nie mam wielu zastrzeżeń :)

[geelo07]

dobrze, że znów pojawił się ten wątek, dobrze by było, jakby "koledzy adwersarze" raczyli epitety (których w protoplaście nie brakowało) pod własnym adresem ograniczyć, a bardziej skupili się na meritum sprawy - tyle wstępu ogólnego z mojej strony

w temacie - wspominałem, że mam zamiar wybrać się do salonu z "grajkami" i porównać "na placu boju" mojego Benka z MF-100 z maszynami z "lepszych stajni" - w wynikach nie omieszkam poinformować forumowiczów; na razie staram się nabyć szersze spektrum muzyczne - ostatnio kupiłem LP Dire Straits "Brothers in arms" i nawet ładnie to gra, tylko "basów" jakoś mniej - chyba tak jest wytłoczona (Phonogram London 1985); tak w pierwszej połowie września powinienem przeprowadzić ten eksperymet (jak nic nieprzewidywanego nie wydarzy się)

[Gość rydz]

witam, widzę, że ojciec założyciel tego bardzo popularnego wątku "WINYL,BRZMIENIE" kolega rydz, napiął się do końca i raczył go zamknąć,CO NAPEŁNIŁO MNIE SMUTKIEM,

 

Mnie też niestety,WYKLUCZAŁ NIE BĘDĘ,może złośliwość kogoś do mojej osoby?! więc zamknąłem,pilnuj Excelu tematu,WYBACZ.

[excel]

- stare dobre Czerwone Gitary

 

[Yul]

- stare dobre Czerwone Gitary

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość masza1968]

[jozwa maryn]

Tiaa...

[Gość masza1968]

.

[stary audiofil]

Tylko excel pięknie grać wciąż umie

na swym wieczystym Universumie))

[excel]

jescze mam kawałek Niebiesko Czarnych

 

[Gość frywolny trucht]

Teraz excel powinieneś zbanować wszystkich, żeby nikt podśmiechujków nie uprawiał :)

[Thorogood]

Zryczałem się ze wzruszenia przy tym kawałku.

 

Excel, ośmielę się zapytać.

Jakie są Twoje gusta muzyczne?

[Yul]

jescze mam kawałek Niebiesko Czarnych

 

Sprawa techniczna: dlaczego paski na brzegu talerza uciekają na tych filmikach do tyłu ??? Obroty za wolne?

[excel]

Sprawa techniczna: dlaczego paski na brzegu talerza uciekają na tych filmikach do tyłu ??? Obroty za wolne?

sam nie wiem - na stroboskopie paski stoją w miejscu, więc może generator kwarcowy się rozregulował i nie trzyma obrotów ? albo może częstotliwość sieci nie trzyma parametrów ? Z kolei mam żarówki energooszczędne, więc nie wiem z jaką częstotliwością one mrugają. Jest oczywiście możliwość wyłączenia kwarcu i podkręcenia obrotów. Dostałem teraz telefon z androidem - tam podobno jest jakaś aplikacja do sprawdzenia obrotów talerza ?

[przemek696]

Dostałem teraz telefon z androidem - tam podobno jest jakaś aplikacja do sprawdzenia obrotów talerza ?

Ta aplikacja to nie wiem czy jest aż tak wiarygodna u mnie wskazywała 33,2..... coś tam obroty na minutę - choć strobo stoi w miejscu.

a i na słuch raczej gramiak nie grał wolniej.

pzdr

[krzysiek]

Dostałem teraz telefon z androidem - tam podobno jest jakaś aplikacja do sprawdzenia obrotów talerza ?

 

Jest też taka aplikacja na ajfona, niestety problem polega na tym, że potrzebny jest sygnał testowy 3150 albo jakoś tak - dostępny oczywiście na specjalnej płycie, po specjalnej cenie :-

Patrzyłem na swoją płytę HFS 74 i tam jest zdaje się sygnał 3000, który do tego się nie nadaje :)

[paul_67]

- stare dobre Czerwone Gitary

 

Na pewno jest coś nie tak z tym gramofonem.Dźwięk jakby pływał, czy mi się wydaje?

[Gość rydz]

To nowa igła Foniki którą Excel zakupił, hamuje talerz,musi się wyrobić zawieszenie,i będą git obroty :)

[excel]

Na pewno jest coś nie tak z tym gramofonem.Dźwięk jakby pływał, czy mi się wydaje?

- nie, myślę że nie - może to kwestia nagrania -

- ale chyba rozwiązałem problem przesuwających się pasków, poruszony przez Yula - zauważyłem, że w kamerze paski przesuwają się też przy oświetleniu dziennym - wniosek: efekt nie zależy od rodzaju oświetlenia a tym samym od obrotów - przyczyna tkwi w kamerze tzn. w częstotliwości jaką zapisuje ona obraz - potwierdza to poniższy filmik, nagrany inną kamerą - wyraźnie widać, że paski poruszają się z całkiem inną prędkością :)

 

[stary audiofil]

Na pewno jest coś nie tak z tym gramofonem.Dźwięk jakby pływał, czy mi się wydaje?

 

ale z Ciebie zazdrośnik))

masz chrapkę na tego Universuma?

nie masz tyle forsy by go mieć!!

[Vlado]

Wybacz Drogi excelku, jednak już kiedyś, nie pamiętam w którym wątku, a publikujesz filmiki firmy " Universum Excel Phonograph" w prawie wszystkich:-) zauważyłem problemy z prawidłowoscią obrotów odtwarzanej, znanej muzyki z Twojego gramofonu. Nie podjąłeś tematu. Filmik wykazywał zbyt szybkie obroty powodujace przsuniecie równowagi tonalnej w górę pasma. Była to obserwacja słuchowa. Aż tu widzę, że podobne nieprawidłowości usłyszał paul-67 i zobaczył Yul. Uwagę rydza uważam za lekko chybioną. Talerz jest hamowany w skótek prostowania rowka przez finezyjny szlif Mf-100, a wpływ niedotarcia (o ile jest możliwe "dotarcie" sparciałej i zwulkanizowanej gumy 30letniego zawieszenia igły Foniki)jest powodem drugorzędnym, o ile wogóle majacym miejsce. Ten gramofon jest całkiem PORZĄDNYM gramofonem, jednak nasz excel używając fonikowski head shell ukątowany specjalnie pod zbyt nisko osadzone ramie Bernardopodobnych wytworów, wraz z montowaną na sztwno w dwu otworach wkładek Mf, daje mu najlepszy dźwięk z tej wkładki. Aż dziw, że zgodził sie przesięg. Prawdopodobnie wiem dla czego akurat z MF-100. Otóż ramię Universum zamontowane wyżej, wraz z ukatowaniem fonikowskiego hesd shella daje pochylenie wkładki "na nos" co skótkuje obniżeniem dołu i podświetleniem góry brzmienia wkładki MF-100. A to akurat pomaga wkładce o paśmie 40Hz-18kHz. Jednak normalne wkładki o kącie 20'-23' brzmia zbyt jasno i natarczywie. Stąd fascynacja excela wkładkami Mf-100. Wniosek jest jednak przykry. Wyglada na to, że przy całkiem dobrym napedzie excel nigdy nie słyszał jak naprawdę brzmią jego wkładki. Przy posiadanym head shellu nie może wyjustować żadnej z nich przy pomocy szblonów. Serwujac wszyskim porównania brzmienia CD z wiadomo czego z wyższością brzmienia winylu z nie wujustowanego Universuma jawi sie jako twórca skeczów męczących.

Drogi excelu odniosłem sie do Twoich działań w tematyce naszego forum i WYŁĄCZNIE do nich. Jako człowieka i forumowego kolegi darzę Cie sympatią i szacunkiem.

Jak zawsze serdecznie pozdrawiam. Włodek

[Gość rydz]

Uwagę rydza uważam za lekko chybioną. Talerz jest hamowany w skótek prostowania rowka przez finezyjny szlif Mf-100, a wpływ niedotarcia (o ile jest możliwe "dotarcie" sparciałej i zwulkanizowanej gumy 30letniego zawieszenia igły Foniki)j

 

Chyba nie zrozumiałeś mojego wpisu:)) z tą starą gumą to może nie tak żle jest,bo zamiast igły na płycie,jeżdziłaby wkładka:)

[Gość frywolny trucht]

Pozycja na bombowiec nurkujacy jednym zdaniem budzi w MF100 diabła.

[excel]

Talerz jest hamowany w skótek prostowania rowka

 

vlado, jesteś bardzo mądry i dociekliwy - podziwiam Twoją drobiazgową analizę działania mojego gramofonu i wkładki - tylko ta ortografia.... :)

[Vlado]

 

 

Chyba nie zrozumiałeś mojego wpisu:)) z tą starą gumą to może nie tak żle jest,bo zamiast igły na płycie,jeżdziłaby wkładka:)

Ja to stwierdzam z autopsji. Do dzisiaj mam kilka Mf-100 i Mf-104, reszta to chybione "modyfikacje". Stan/twardośc ich zawieszeń jest nieprzewidywalna. Mam takie które szoruja brzuchem po płycie, oraz takie które sterczą jak czteroletniemu ogierowi. Myslę, że dotarte nowe zamienniki Stylus są lepsze z powodu powtarzalnego szlifu i zawieszenia. Również dostępne są jeszce Tenorel 2001. Same przetworniki, te ze znakiem jakosci 1 i napisem licencyjnym, nie odbiegaja od innych dobrych przetworników MI z tamtego okresu.

Pozdrawiam W.

 

 

 

vlado, jesteś bardzo mądry i dociekliwy - podziwiam Twoją drobiazgową analizę działania mojego gramofonu i wkładki - tylko ta ortografia.... :)

Zdaje sobie z tego sprawę PRZEPRASZAM.

[excel]

Otóż ramię Universum zamontowane wyżej, wraz z ukatowaniem fonikowskiego hesd shella daje pochylenie wkładki "na nos" co skótkuje obniżeniem dołu i podświetleniem góry brzmienia wkładki MF-100.

 

Pięknie ! W ogóle nie zdawałem sobie z tego sprawy :)

Przy okazji - niedawno minęła 35 rocznica śmierci Elvisa, dlatego pozwolę sobie zamieścić mały klip

 

[Yul]

Przy posiadanym head shellu nie może wyjustować żadnej z nich przy pomocy szablonów

Bo justowanie nie jest dla wkładkoprzykręcaczy :)

Pozdro,

Yul