Klub ateistów Audio-Voodoo

[Gość]

Ale wydaje mi się, że jak ktoś ma "w dupci", to ma, a nie sadzi post za postem na ten temat.

 

Jak zaczniesz wreszcie, po raz kolejny to powtarzam, czytać ze zrozumieniem, to może wtedy przestanie Ci się wreszcie wiele rzeczy wydawać!

Moje posty dotyczą zbanowania Ciebie tutaj, a nie zbanowania mnie przez Ciebie!

To, że wspominam o sobie, jest tylko odpowiedzią na Twoją pisaninę na mój temat!

 

I teraz dopisz następny post, bo przecież zawsze Twój musi być ostatni... ;)

Choćby był najbardziej bzdurny i nie na temat lub do zrzygania w koło Macieju to samo...

[SzuB]

w koło Macieju to samo...

StaregoM w to nie mieszaj.

[Gość]

Odbanowałem cię. Wiem, że nie jesteś szmatą i nic już u mnie nie napiszesz. Trzymam za słowo.

 

Niech będzie, że jestem chamem, ale nie podziękuję... ;)

[23031970]

Asekuracja - też ładne słowo. Szczególnie gdy się nie czyta tego, o czym się pisze.

 

Lub uznaje się to , co jest mi wygodne ?

[SzuB]

Lub uznaje się to , co jest mi wygodne ?

My, relatywiści i cynicy, zawsze uznajemy to, co jest dla nas wygodne. Nie wiedziałeś?

[Gość StaryM]

Please. eMeReKo nie daj się prowokować.

[23031970]

My, relatywiści i cynicy, zawsze uznajemy to, co jest dla nas wygodne. Nie wiedziałeś?

 

Teraz już wiem !

[Gość]

Please. eMeReKo nie daj się prowokować.

 

Napisałem, co miałem napisać i odpuszczam... :)

 

Choć naprawdę w jakimś sensie podziwiam Twoją cierpliwość, bo czytając jego wypowiedzi na Twój temat (zresztą nie tylko jego), te wszystkie niewybredne epitety, to już dawno...

Jako to sami "oni" zawsze pisali:

Nie może być przecież tak, że ktoś przychodzi do twojego domu i zaczyna cię obrażać...

I pod tym akurat mogę się podpisać ;)

 

Tudzież nie zaprasza się do domu osobników, którzy poza plecami i w innym towarzystwie obrabiają nam dupę...

[SzuB]

Please. eMeReKo nie daj się prowokować.

StaryM, kto kogo prowokuje? Dał cytaty z mojego wątku i jedzie po mnie. I to ja prowokuję? Czy ty naprawdę wierzysz w to, co piszesz? Też jesteś cynikiem i relatywistą?

[Gość]

StaryM, kto kogo prowokuje? Dał cytaty z mojego wątku i jedzie po mnie. I to ja prowokuję? Czy ty naprawdę wierzysz w to, co piszesz? Też jesteś cynikiem i relatywistą?

 

Naprawdę, daruj sobie!

Czy nie dostrzegasz zasadniczej sprawy?

Mój pierwszy post w był skierowany do StaregoM!

To Ty przyszedłeś tutaj, do nieswojego klubu, i znowu naparzasz post za postem!

 

PS I nie próbuj usprawiedliwiać się tym, że zostałeś zacytowany - to sobie również daruj!

Twoje słowa zostały zacytowane dla przykładu, a nie w ramach trwającej dyskusji - różnicę chyba dostrzegasz...

[SzuB]

[Gość]

http://www.youtube.com/watch?v=DHgTLKDWUVA&sns=em

 

Hmm...

 

Więcej samodzielności!!!

partick, ty plagiatorze, napisałbyś coś od siebie choć raz (...)

 

Ty jesteś jak postać z "Rejsu": co prawda nie słyszałem tej piosenki, ale chciałbym powiedzieć kilka słów na jej temat.

Coś jak "Rejs": wprawdzie nie słyszałem piosenki, ale chciałbym powiedzieć kilka słów na jej temat.

Jakie to typowe: "ja co prawda nie słyszałem piosenki, ale chciałem powiedzieć kilka słów na jej temat"...

[SzuB]

Ucz się, Jasiu.

[23031970]

Do przemyślenia ?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[SzuB]

Samokrytyka i autorefleksja zawsze mile widziane.

[23031970]

Samokrytyka i autorefleksja zawsze mile widziane.

 

Cieszę się , że w tej kwestii jesteśmy jednomyślni !

[JacekPlacek]

Za chwile mogę zerwać połączenie...

O tej godzinie to się śpi a nie łączy :P

 

 

A przy okazji. Nie mówiłem, że samie nieroby tutaj i tylko ja pracuję. Jak można siedzieć do 2 w nocy na forum. No StaryM jest usprawiedliwiony bo jako emeryt pewnie "gnije" w wyrze do południa :P

 

Pozdr.

JacekPlacek

[Gość StaryM]

Choć naprawdę w jakimś sensie podziwiam Twoją cierpliwość, bo czytając jego wypowiedzi na Twój temat (zresztą nie tylko jego), te wszystkie niewybredne epitety, to już dawno...

To proste. Paru osobników dodałem do "ignorowanych" i w ogóle ich nie czytam.

Tego wątku, też przeważnie nie czytam. :)

[Mario_77]

A mielismy Cie za herosa, a Ty zwyczajnie oczy zamykasz :)

Z drugiej strony jestes zbyt inteligentny, zeby sie kopac z koniem, czy tam bawolem.

Dyskusja ma sens, jesli odbywa sie na zblizonym poziomie emocjonalno-intelektualnym.

A z kibolami mozna tylko wyskoczyc na pole i okladac sie po mordzie. Siniaki na gebie wyjatkowo wzbogacaja refleksje, przynajmniej dopoki nie znikna. Wtedy ten durny usmieszek na jakis czas znika, a obdarowany trzy razy pomysli, zanim cos palnie. Mlotek... najlepszy lek na glupote.

[alkomacik]

A pochwalisz się, synkciu, za co, czy będziesz udawał, że nie wiesz?

 

A po kiego za mną tu przyłazisz? A za co dostałem? No jak zwykle za pisanie niewygodnej prawdy. I wypraszam sobie, żadnym synciem dla ciebie nie jestem, buraku.

[Mario_77]

Stary.... burak to pozyteczna roslina o dobroczynnym dzialaniu!!

 

Sok z buraków jest dobrym źródłem kwasu foliowego oraz składników mineralnych i witamin. Ten wzmacniający napój polecany jest osobą cierpiącym na anemię i rekonwalescentom. Zawarte w soku z buraków antocyjany pomagają w lepszym przyswajaniu tlenu przez komórki. Ponadto sok ma właściwości neutralizujące wolne rodniki i wspomagające układ krwionośny.

 

SzuB tez dziala, ale na system nerwowy, niestety bardzo niekorzystnie. Chodzacy Czarnobyl, dluzsza konwersacja grozi rakiem lub porazeniem mozgu, przy czym to drugie w prostej linii jest zarazliwe.

[Gość StaryM]

A mielismy Cie za herosa, a Ty zwyczajnie oczy zamykasz :)

Voltaire był przeciwnikiem pojedynków. Pewnego razu wdał się z nim w dyskusję pewien młody (krewki) oficer, który zapytał:

- Ale jakże mam nie wyzwać na pojedynek kogoś, kto nazwie mnie idiotą?

- Należy zażądać by to udowodnił - odparł Voltaire - i jeśli nie udowodni, to znaczy, ze jest kłamcą.

- A jeśli udowodni? - zapytał oficer.

Z tego właśnie względu raczej wolę nie wdawać się w bezsensowne nawalanki. Owszem lubię dyskusje i spory do momentu, kiedy wymagają ode mnie wysiłku intelektualnego. Gdy są jakieś argumenty. A jeśli dyskusja zaczyna się sprowadzać do argumentacji w stylu: byłeś nauczycielem, a nauczyciele są biedni; byłeś nauczycielem a ja nie lubię nauczycieli, bo to są głupki, to już zostawiam takiego delikwenta sam na sam z jego upiorami szkolnymi i koszmarami nocnymi o maturze. Choć mam wątpliwości, czy wszyscy z moich oponentów zdawali maturę.

 

Myślę, że SzuB od czasu do czasu celowo przychodzi tu i balansuje na linie, aby sprowokować mnie do zbanowania i samemu sobie tym wykazać, że ja jestem ten zły, w którego trzeba walić jak w worek, gryźć, kopać i szturchać. Bo SzuB ma pewien dyskomfort. ;)

Jest zbyt wiele spraw poza audio, w których się ze mną zgadza.

[Ujemny]

Jest zbyt wiele spraw poza audio, w których się ze mną zgadza.

 

Dzięki bogu to oznacza, że ja z szubem się w niczym nie zgadzam :)

[Mario_77]

Bo on nie jest glupkiem, tylko pewien rodzaj posiadanej inteligencji przekul w zlosliwosc, cynizm, z premedytacja wyglasza pewne ideologie, przynajmniej takie mam odczucie. To jest taki rodzaj zgnusnienia, byc moze stetryczenia. O takich zlosliwych nauczycielkach mawialismy, ze nie ma im kto komina przeczyscic, no i ta energia porzadania zmienia sie w jakis rodzaj wkurwienia na wszystko i wszystkich. A moze to obsesja? Wystarczy potrzec monitor, wymienic jego imie, a on zjawia sie jak dzin z butelki. i tylko zyczen nie spelnia..

[Grzegorz7]

O tej godzinie to się śpi a nie łączy :P

 

A przy okazji. Nie mówiłem, że samie nieroby tutaj i tylko ja pracuję. Jak można siedzieć do 2 w nocy na forum. No StaryM jest usprawiedliwiony bo jako emeryt pewnie "gnije" w wyrze do południa :P

;D

Ale jakiś urlop będziesz miał...?

 

Jestem w posiadłości ;) za miastem.

Przeżyłem noc ;)

Takiej kanonady piorunów nie pamiętam...

 

Fantastycznie!

Kruchy człowiek w samym środku kipieli jaka zgotować potrafi natura...

Nawet nie wiecie jakiego dystansu nabiera się do zwyczajności...

[SzuB]

Witajcie!

To dla mnie zaszczyt, że poświęcacie mi tyle uwagi; że diagnozujecie mnie, choć brzydzicie się diagnozowaniem was przez innych. To takie wolterowskie. ;-)

 

buraku.

Cukrowy. Bye.

[Gość StaryM]

To dla mnie zaszczyt

Wybacz - nikt cię nie analizuje. Po prostu Mario i ja zauważyliśmy pewne fakty.

Zdecydowanie się przeceniasz.

[Mario_77]

Takiej kanonady piorunów nie pamiętam...

 

Fantastycznie!

Kruchy człowiek w samym środku kipieli jaka zgotować potrafi natura...

Nawet nie wiecie jakiego dystansu nabiera się do zwyczajności...

 

Kanonada piorunow.... mysle, ze zainspirowales w tym momencie niejednego recenzenta glosnikow i wzmacniaczy, oczywiscie nielampowych. W Niemczech tez grzmialo, ale jakos cienko, za to ochlodzilo sie dosc znacznie z wczorajszych 36 w cieniu do 20.

Dystans.... o tak, gdy niektore dyskusje staja sie absurdalne, a ludzie za podwazenie tego co slysza, badz nie, oddaliby zycie, to.... wyobrazam sobie Wszechswiat, nasz uklad sloneczny, Droge Mleczna i ta z nami sasiadujaca Galaktyke Andromedy. Z tej perspektywy jestesmy jak bakterie pod czyims paznokciem. Z tej perspektywy, smiesza wszelkie ludzkie problemy, a te zwiazane z bezpiecznikami w sposob szczegolny. Dystans jest niezbedny, aby moc na nowo i w zdrowy sposob spojrzec na pewne sprawy. To pomaga w kazdej dyskusji. Zauwazam to tez po powrocie z urlopu i dluzszym niebycie na audiostereo. Tak trudno sie wtedy nadziwic tym wszystkim wasniom i wypowiedziom, czasem takze tym, ktore wyszly spod mojej reki.

[Ujemny]

Tak trudno sie wtedy nadziwic tym wszystkim wasniom i wypowiedziom, czasem takze tym, ktore wyszly spod mojej reki.

 

Tłuc buców! ;)

 

Kto nie tłucze buca sam jest bucem ;)

[SzuB]

Wybacz - nikt cię nie analizuje. Po prostu Mario i ja zauważyliśmy pewne fakty.

Zdecydowanie się przeceniasz.

Polecam zatem lekturę mojego wątku. Tam też jest sporo pewnych faktów na twój i twoich kolegów temat. Są to fakty, które zauważyliśmy.