DAC a karta PCI, czym się różni?

[lapsio]

Witam. Często spotykam się z poradami odnośnie kupna DACa zamiast normalnej karty dźwiękowej na PCI, tak w sumie to czemu? Czy wynika to tylko z mobilności, czy w istocie DAC o takiej samej cenie może być lepszy niż zwykła karta? No przykładowo ja korzystam z takiego Xonara D2, to DAC w takiej cenie zagrałby lepiej?

[rambo54]

Karty na PCI i PCI-E można kupić z segmentu PRO w sumie dziś za dość niewygórowane pieniądze. W tej samej cenie DAC to chińczyk marketingowiec na USB

[RAFKO_Dystrybucja]

to spore uproszczenie sprawy. Karty PCI robią zazwyczaj producenci komputerówki tak jak np Asus. Wolnostojące DAC z USB to domena producentów grubszego Hi-Fi np Arcam, Cambridge Audio, HiFiMAN etc.

 

druga sprawa jest taka, że wolnostojący DAC z asynchronicznym USB i własną sekcją zasilania powinien generować dźwięk z mniejszym poziomem zniekształceń. Karta zainstalowana wewnątrz komputera teoretycznie nie ma prawa grać tak dobrze.

[rambo54]

Karty na PCI robi też: ECHO RME MARIAN LYNX MOTU APOGEE

Z segmentu home: ESI M-AUDIO E-MU.

Do tego często nie powstają w Chinach, czego nie można powiedzieć urzadzeniach typu DAC firm które wymieniłeś.

[RAFKO_Dystrybucja]

jeśli chodzi o produkcję w Chinach to temat był mocno dyskutowany na forum i co bardziej świadomi użytkownicy słusznie wskazywali, że liczy się przede wszystkim kontrola jakości poszczególnych producentów, a nie kraj pochodzenia sprzętu. Z drugiej strony, zdaje sobie sprawę, że z przesądami się nie dyskutuje. Jedni w nie wierzą, inni nie.

[shukenja]

Asus też ma audiofilskie zapędy.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[rambo54]

Wracają do różnic między urządzeniami DAC a kartami muzycznymi, to karta na PCI/PCI-E ma w sobie DAC ale i ADC cyfrowy i analogowy. Te droższe (lepsze) karty produkowane przez w/w producentów są produktami dla rynku profesjonalnego. Urządzenia DAC raczej już do domowego użytku.

Oba porównywane urządzenia mogą posiadać wzmacniacz słuchawkowy. Oba mają prawo zagrać i bardzo dobrze i byle jak :)

[Marcuch]

Nie wiem jak definiujesz różnicę pomiędzy kartą PCI a DAC. Ale jeśli wyjście analogowe jest gdzieś w pobliżu obudowy komputera to bardzo źle bo wentylator sieje zakłóceniami elektromagnetycznymi i zasilanie jest niestabilne (z komputerowego zasilacza). Znów wiele kart na PCI nie daje 16 bitów na SPDIF tylko np. 14, nie wiem czemu, więc nawet pobieranie cyfrowego sygnału z kompa tez powinno być ostrożne. Najlepiej mieć kartę, która wyprowadza z komputera sygnał cyfrowy optycznie (24bit) lub spdif najmniej 16bit, a właściwy przetwornik na analog mieć w osobnej, osobno zasilanej obudowie.

[rambo54]

Jak ktoś pracuje z dźwiękiem na 24 bitach i stać go na produkty np. RME, to raczej na niesiejący syfem zasilacz też. Większość kart jest 24 bitowa. O produktach typu asus się nie wypowiadam bo nie używałem

[migrena]

Znów wiele kart na PCI nie daje 16 bitów na SPDIF tylko np. 14, nie wiem czemu, więc nawet pobieranie cyfrowego sygnału z kompa tez powinno być ostrożne.

To bardzo interesujaca teoria. Masz cos na jej poparcie?

[lapsio]

Problem polega na tym, że ja używam 1 stacji roboczej do pracy i używania domowego, więc ze względu na potężne chłodzenie chodzi mniej więcej jak działający piekarnik przy 8 wentylatorach. Nie ukrywam, że mam wyższe priorytety niż dźwięk, więc to on musiał się dostosować do reszty komputera. Jako że mniej więcej zdawałem sobie intuicyjnie sprawę z tego, że duża ilość mocnych podzespołów może zakłócić pracę dźwiękówki wybrałem D2 bo miałem nadzieję, że może ta obudowa choć trochę będzie ekranować, tym bardziej, że jest ona zabudowana od dołu, a zasilacz mam właśnie na dole. Moj znajomy (uzywajacy Essence STX) mowil, że jak włącza kompa to słyszy pracę innych podzespołów, czy to o coś takiego chodzi? U siebie nie zanotowałem czegoś takiego, choć nie wiem czy ze względu na szum kompa wyraźnie słyszalny nawet przy słuchawkach zamkniętych (dt770 PRO, a one mają chyba dość dobre wytłumienie), czy przy stosunkowo dobrej jakości podzespołów nie jest to az tak strasznie odczuwalne (wybierałem MB Sabertootha P67 i zasilacz Tagana tg600-u33ii, bo czytałem, że są bezpieczne i dobrze stabilizują, zeby nie wysiadły od kilkudobowej pracy bez przerwy). Czy przy takiej cenie (d2 kupiłem rok temu za 600zł) i dość niekomfortowych warunkach związanych z pracą maszyny odczułbym różnicę między jakimś niezłym DACiem w tej cenie? Mam na myśli wielokanałowy, bo używam oddzielnego suba do solo6c.