Obudowa drewniana

[Arku]

Jakie macie doświadczenia z drewnianymi obudowami do wzmacniaczy i odtwarzaczy?

 

Myślę nad "deską" wyfrezowaną wewnątrz, na górze której będzie radiator, pod nim cała końcówka mocy, a trafo będzie wewnątrz tej drewnianej struktury.

 

Pytanie tylko co z oddawaniem ciepłe z elementów spod radiatora?

 

macie jakieś pomysły, propozycje, przykłady wykonań ?

[kraszan]

Płyta wiórowa lub mdf okleinowane fornirem ."Deski" będą sie paczyć wykręcać i uciekać spod radiatora.

Poza tym czy "deski" zapobiegają szkodliwemu promieniowaniu EM ?

[Arku]

szkodliwe promieniowanie EM to raczej rola jakiegoś ekranu, an przykład z cienkiej blachy miedzianej.

 

Pisząc "deski" miałem na myśli lakierowaną płytę wiórową.

 

Byłaby to skrzynka drewniana jednolita o wymiarach 21x30x5cm. Od góry zamknięta radiatorem pod którym znajduje się końcówka mocy.

Nie wiem jak tu wkleić grafikę bo bym to naszkicował.

 

I pytanie jak radiator w takiej pozycji będzie pracował, czy odda tak samo ciepło jak umieszczony pionowo? Co z wentylacją podzespołów, muszą mieć obieg powietrza wewnątrz skrzynki czy radiator zewnętrzny sobie poradzi sam ?

[jar1]

Ja mam parę sprzętów w obudowie drewnianej, nawet swoje Ugody. Nie stanowi to problemu. Pod pewnymi względami jest nawet korzystne - nie ma masy na obudowie, nie grozi porażeniem itp.

Ale wentylację należy zapewnić. W układzie nie grzeją się jedynie tranzystory mocy.

Jeśli obudowę będziesz miał szczelnie zamkniętą a radiator na górze, to nie zapewnisz wymiany powietrza w jej wnętrzu. Co oznacza, że zmniejszy się wymiana ciepła pomiędzy układem a otoczeniem. Na ile, to wymagałoby odpowiednich wyliczeń w konkretnym przypadku albo weryfikację w rzeczywistości.

Najlepiej zawsze zapewnić opływ powietrza na zasadzie konwekcji, czyli nieszczelność obudowy.

Tu, odnośnie ciepła są takie same zasady jak w obudowach metalowych. Powinien być zapewniony ruch powietrza - samo przenikanie ciepła przez materiały to za mało.

[Arku]

czyli jednak nie dam rady zrobić obudowy całkowicie drewnianej. Pozostaje albo kombinowanie z przewiewnymi kształtami albo konstrukcja zawierająca też blachę perforowaną w strategicznych miejscach.

[jar1]

czyli jednak nie dam rady zrobić obudowy całkowicie drewnianej. Pozostaje albo kombinowanie z przewiewnymi kształtami albo konstrukcja zawierająca też blachę perforowaną w strategicznych miejscach.

Da radę. Trzeba jedynie trochę nieszczelności na dole i u góry.

Perforację można zrobić tez w drewnie.

Dużo zależy od ilości ciepła, jaki układ wydziela.

[migrena]

W twojej konstrukcji mozna by nawiercic otwory miedzy zeberkami radiatora. Drewno pozostaloby wtedy jednolite. Otwory musialyby byc wtedy jeszcze od spodu i calosc musialaby stac na nozkach aby pozostawic rozsadna szpare pod urzadzeniem.

[jar1]

Albo, zamiast przewiercać radiator zostawić szpary dookoła niego.

[Arku]

dokładnie o tym myślałem, pozostawieniu szpar wokół radiatora, nawiercenie też rozważałem ale to już trochę więcej roboty.

Ponadto o wykonaniu obudowy w formie kanapki z kilku wyfrezowanych płyt pomiędzy którymi będą dystanse i szpary w dolnej pokrywie.

 

Postaram się coś w tym stylu sklecić. Płyta wiórowa przycięta na taki mały monoblok to dosłownie kilka złotych. Znacznie droższe będzie malowanie w jakiejś sensownej jakości.

[migrena]

Wiorowa? Dlaczego takie paskudztwo a nie solidna deska?

 

Z wywierceniem otworow w radiatorze chodzilo mi o ich schowanie, a szpary bedzie widac.

[Radmruś]

Ponoć w tych pierwszych modelach Radmora 5100 z 1976 temperatura ogólnie ramy metalowej mogła osiągać nawet 80 stopni !! Było to bezpieczne - w zasadzie jaja można by sobie usmażyć. Taka temp. jest napisana w instrukcji obsługi. Nie wiem co trzeba zrobić by te ustrojstwo tak się okropnie rozgrzało ale obudowa drewniana była z cienkiej ( jest nadal ) oklinowanej płyty wiórowej od wewnątrz nawet tyci przy-smolonej. Reszta mimo że znacznie starsza niż ja, wygląda prawie jak nowa. Dobrej jakości lakier i ta płyta wiórowa - raczej nie chińszczyzna :) W moich innych równie starych B&O są takie same a nawet cieńsze płyty wiórowe oklinowane które bezpośrednio dotykają ( leżą ) na radiatorze i także mimo wieku są jak nowe. Zdaje to egzamin ... Czasami po głośniejszym słuchaniu były sporo gorące i wszystko jest ok.