Bas mi uciekł z pokoju !!

[McGyver]

Opteron, masz w pokoju 10m cztery dwudziestocentymetrowe membrany, przerobiłeś pomieszczenie na układ basrefleks. Niskiego basu w tak małym pomieszczeniu nie uzyskasz bez korekcji elektronicznej, za to wszędzie poza nim będziesz miał buczenie. Ustawieniem (radykalnie innym) może się uda coś poprawić, ale na cud bym nie liczył. A pierdoły o drgających ścianach z cegły zostaw wyznawcom voodoo. Jakie to musiałyby być drgania żeby wygenerować takie dudnienie w tych pomieszczeniach? Prędzej by się ściana zawaliła niż spowodowała taki efekt.

MareG, mogę Ci pożyczyć ciężkie jak los psa łańcuchowego płyty granitowe do eksperymentów, powinno pomóc.

[TeQuila]

operton poczytaj, moze cos wykombinujesz:

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

 

pozdrawiam

T.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[opteron]

TeQuila, dzięki za artykuł, musze przyznać że trochę wyjaśniło mi moją sytuację. Mianowicie w obecnym ustawieniu potrafię osiągać sejsmiczny bas, ale tylko wtedy słyszę go dobrze jak nie jest on maskowany, dokładnie jak pisze Świniarski. McGyver co do tej ściany to faktycznie nie byłbym na 100% pewnym że ona nic nie szkodzi. Na godzinie 10, obrazki zaczynają grać bo tak ściana wibruje. Generalnie chyba mogę stwierdzić że mam sporo różnych rezonansów w pokoju które skutecznie maskują niskie tony i przeszkadzają w słuchaniu. Trza się chyba ewakuować :-(

[BeerfaN]

>Profes

 

witam

mieszkam w domu na podłodze z legarów. bas jest wszędzie z wyj. mojego pokoju - problem jak powyżej...pokój 25m^2, kolumny altus 120

 

czy zastosowałeś już te wszelakie granitowe dociążenia? co się zmieniło?

 

pozdrawiam

[SZYBA]

Wy się staracie dudnienie basu zmniejszyć a ja staram się żeby był jeszcze większy i dudniący . Płyt granitowych nie muszę mieć bo dałem sobie kafelki na podłogę . Ustawiłem tak szafę i kolumny żeby tam gdzie siedzę dudniło jak najmocniej a mam też pokój 10m/2 . Teraz zaczynam robić kolumny też na basach dwudziestocentymetrowych po dwie sztuki na skrzynię . Jak miałem Polarisy 300 to w pokoju obok ściana drżała i to dosyć mocno . W moim pokoju jak napój stał na stoliku to było widać że drżał . W mieszkaniu nie dudniło tak mocno jak w moim pokoju , jedynie w piwnicy i u sąsiada bardzo dudni , słychać na drugim piętrze jak ściana drży ja mieszkam na parterze . Mi się to podoba nie wiem czy to zaraza moja z tym basem ale jak teraz będę robił kolumny będę się starał żeby bas był jeszcze bardziej dudniący niż był przedtem .

[pep22]

zaraza, ale najpewniej dla sasiadow :-(

[McGyver]

Opteron, nie pisałem że ściana nie drga, ale że to nie ściana generuje niepożądane zjawiska basowe poza pokojem odsłuchowym (a przynajmniej ściana w nalmniejszym stopniu).

[SZYBA]

U mnie ściana daje duże różnice . Jak miałem kolumny na ścianie z gipsu bas był daremny a jak dałem na ścianę z oknem bas się poprawił bardzo . Na ścianie z gipsu jak był sam bas było troszkę słychać drżenie tej ściany a teraz mam na ścianie betonowej i jest dobrze ale nadal jest drżenie tej gipsowej ściany tylko tak jej nie słychać musiałem wywalić wszystkie pierdołki z pokoju bo spadały mi z szafek .

[lancaster]

Opteron, a próbowałeś odłączyć jedną kolumnę?

[opteron]

Nie, w jakim celu?

[Gość]

opteron

Obiecałeś coś w serwisie płytowym :)

[lancaster]

opteron, spróbuj dla checy, może się coś z fazą midzieje, niekoniecznie, dlatego, że nie są podłączone jak należy.

[opteron]

lancaster, odnośnie podłączenie to wsio jest OK, musze jeszcze dodać że ten problem był bardziej uciążliwy na poprzednim systemie kiedy ten wątek powstał. Teraz mam większego wzmaka który z głośnikami robi to co chce a nie na odwrót. W stosunku do poprzedniego pieca (mówimy tutaj o basie) to poprawiła się artykulacja, tempo jest wyczuwalne i jest ten przysłowiowy kop, wcześniej ten bas tak się ślimaczył po całym domu. Jednak pomieszczenie jest szczerze mówiąc do d…. więc jeśli ktoś ma jakiś ciekawy pomysł to chętnie poczytam, prędko się nie wyprowadzę z tej klitki.

 

jach zapomniałem, nie wiem czy akurat taka elektronika podejdzie Tobie, ale wyślę coś na meila i jak będziesz zainteresowany to coś nagram.

[McGyver]

Opteron, a mostek wymieniłeś jak pisałem? Poprawia się jeszcze kontrola i "kop".

[cold fire]

spróbuj na wzmacniaczu przekręcić pokrętęłko "bass" na maxa:)))))

na pewno da jakiś efekt:)

[ironiq]

Panowie,

 

super wątek, bardzo mnie interesujący.

 

Jak widać w "O mnie", właśnie szukam kolumn, i będąc po odsłuchu kilku mam dokładnie wrażenie zupełnego braku basu u mnie w pokoju. Obecnie, zdesperowany, pożyczyłem od znajomka wielkie kolumny amerykańskiej firmy Grand High - w niego w pokoju dwa razy większym, podłączone do kina domowego, przesuwały ściany niskim częstotliwościami. A u mnie - kicha. Sprawdzaliśmy na tym samym wzmacniaczu, żeby było jasne.

 

Pokój jest na poddaszu, 18m2, prawie kwadrat, wyłożony płytami gipsowo-kartonowymi. Na suficie i na skosie za płytami jest gruba izolacja z wełny mineralnej - 20 cm. Na podłodze (od góry): deski panelowe, dosc gruba pianka, cienki beton, 5 cm steropianu, strop. Podejrzewam, że to ta podłoga zjada mi bas, ale nie jestem pewien...

 

W desperacji wynioslem prawie wszystko z pokoju, po klasnieciu jest echo jak w lesie, średnica i wysokie huczą, a basu dalej nie ma :((( Kolumny na razie stoja na kolcach i monetach.

 

Co tu dalej?

[cold fire]

po pirwsze: (i z ciekawości) jaki model GH?

po drugie: troche na pewno podłoga, ale także ta izolacja z wełny - i według mnie bardziej to drugie

[Heban]

a ja mam 25 m2 i wspanialy bas. nic mi nie dudni, nic nie ucieka do inego pokoju, podloga jest z desek na legarach pokoj w zasadzie malo umeblowany, nic nie chuczy bas jest bardzo czytelny :P i nic nie kombinowalem , nie mam plyt granitowych, ani nie dociazalem kolumn, nie sa tez jakos specjalnie ustawiane :) hihi

[cold fire]

po prostu masz szczęśie do pokoju:)

[ironiq]

--> cool fire

 

GH model 3080 - wielkie i ciezkie jak nie wiem co, dwa wielkie basowce w kazdej.

 

Moze i izolacja skosob, ale nawet gdy stane tuz przy kolumnie, to basu ni dudu.

Natomiast - parodia! - Tannoyki na podstawkach znacznie lepiej w tej dziedzinie wypadły, jak mi sie kojarzy...

[ironiq]

Cold fire, sorki za pomyłke w nicku :(

[soso]

Profes ma racje.

 

Ale dodam, ze jezeli nie podloga to takze drewniany sufit moze szkodzic. Wtedy takze jest rozwiazanie w postaci doklejenia plyt granitowych do sufitu, najlepiej klejem Kropelka. Wzgledy bhp zalecaja jednak w tym przypadku spanie w innym pokoju bo inaczej ktoregos ranka zamiast audiofila znajda w lozku powidla.

 

pzdrw

 

soso

[ironiq]

no właśnie nie rozumiem - czy, jak pisze Profes, położenie wykładziny na podłoge zwiększa, czy zmniejsza bas? I jaki ma wpływ na wysokie/średnie tony (czyba je tłumi, prawda?)?

 

Co do granitu - ale POD kolumny, nie NA sufit :) - tez o tym myslalem, ale nie probowalem, nie wiem, jaki to da efekt - nie za bardzo mi sie to podoba, płyty granitowo - marmurowe kojarzą mi sie z popularnym swiętem z początku listopada

[opteron]

McGyver, zrobiłem mostek na diodach BYW29E, dało to faktycznie kolosalną poprawę basu który z tego piecyka zły nie był. Jedyny problem to temperatura gdy odpalam wzmaka w klasie A, nie mierzyłem ale radiatory na diodach zostawiają odcisk na palcu w postaci oparzenia, co prawda temperatura może sięgać 150C jak podaje producent ale wzmak jest otwarty i przypuszczam że ok. 100 stopni mam obecnie więc nawet go nie skręcam i słucham tak jak jest. Będę robił wspólny radiator dla każdej pary, ale muszę kupić coś do izolowania ich od siebie. Kumplowi w Rotelu też włożyłem te same diody, efekt taki sam, bas przybiera na potędze i kontroli.

[opteron]

ironiq, wykładzina nie zwiększa ilości basu bo co ma piernik do wiatraka. Ona powoduje wytłumienie podłogi co w konsekwencji zmniejsza rezonanse średnich i wysokich, odbierać to można subiektywnie jako większą ilość basu, staje się on po prostu mniej „maskowany” przez resztę pasma.

[ironiq]

Opteron, no jasne z tą wykładziną, jak cos nieoczekiwanego się dzieje to zaczynasz wątpić nawet w prawdy oczywiste ;)

 

Trochę mi się poprawiło - poniżej opis działań, może dla kogoś przydatny:

 

Więc wczoraj po pracy zaczęła się praca właściwa. Wyniosłem 15 półek książek, dwa regały, biurko, dywany, dwa fotele i zacząłem jeździć kolumnami po pokoju (odkręciłem kolce i przykleiłem filc, bo inaczej bym się zarobił na smierć!). Pot się ze mnie lał strumieniami - chyba raczej zreszta z przejęcia, niz ze zmęczenia - piwa poszło co niemiara, Gosia (czyli żonka-audiofilka ;)) tylko się przesuwała na małym zydelku po pokoju i wyrokowała: do bani, do śniegu, do d..y!

 

Gdzieś koło 21:00 znaleźliśmy jednak jakieś w miarę odpowiednie miejsce - zupełnie inaczej, niz dotąd. Coś tam zaczęło dudnić - ale do basu prawdziwego to jeszcze tak jak do Pernambuco. Na razie jednak tak zostanie - bo nie wiem już, co mogę jeszcze w ustawieniu podziałać, chyba że jakieś małe korekty, bo jeszcze przestrzeń do uzyskania, stereo itp. A inne działania?

 

Zgdonei w sugestią wyżej w wątku poszukam więc płyt granitowych pod kolumny - aby odizolowac od "gąbczastego" podłoża (deski, ale pod nimi pianka wytłumiająca i pochłaniająca hałas oraz 5 cm styropianu), postawię je na nich na kolcach, jakiś dobry stolik pod sprzęt - bo mam na razie na jakimś ledwo się trzymającym, eksperymenty z kablami, zacznę też powoli wnosić do pokoju usiniete klamoty, żeby go z powrotem jakoś nieco wytłumić, bo dla średnicy i sopranów echo jak w lesie, no i mam zabawę na dłuższy czas.

 

pozdr

[opteron]

ironiq, jeszcze taka mała sugestia z mojej strony, ostatnio zauważyłem całkiem przypadkowo że poprawne (mocne) skontrowanie kolców w kolumnach daje poprawę kontroli basu. Nie jest to żadne VooDoo, faktycznie kolumna nawet pod ręką (szczególnie od spodu) drga wyraźnie mniej niż z wkręconymi kolcami na palec. Jeśli masz dywan wyciągnij podkładki spod kolców niech się wbiją poprzez wykładzinę w ziemię, od razu dalsza poprawa. Coś ciężkiego na i pod każdą kolumnę znowu lepiej itd ... :)

[Deep snow]

>opteron

Zgadzam się z tobą, kolce dobrze wkręcone i dźwięk jest stabilniejszy:-)

podobnie jak koledzy mam ciężki akustycznie pokój ok 18m2 w bloku na 3 piętrze i brak basu po środku pokoju.

Dywan, meble, ława, itp skutecznie zabierają mi kontrolę i moc brzmienia:-(

reszta opisu na

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

OPERTON

Chciałbym wymienic mostek w swoim Harmanie PM655, czy byłaby taka opcja z tym twoim wynalazkiem?

Odpisz, bo chcę go wymienić.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[opteron]

To nie zaden wynalazek a zwykły mostek. Nie ma sprawy napisz na priv.