Skocz do zawartości

Klub otwarty  ·  92 członków

Klub Hyuna Kim
IGNORED

Hyuna Kim artystka wszech czasów. - KLUB MIŁOŚNIKÓW


Rekomendowane odpowiedzi

Sittek, Konstruowałem osobiście DAC na lampach, przysłane bezpośrednio na mój adres od guru światowego Pana Petera Qvortrupa, poświęciłem półtora roku życia na analizy z tym związane, więc kiedy Koledzy na poziomie drobnych handlarzy, domorosłych konstruktorów, czy zwykłych użytkowników, zabierają się za analizy w takim kształcie jak to prezentują w treści wpisów, ogarnia mnie śmiech.

 

Błądzą niemal w każdym zdaniu, każdego postu.

 

Czt to ten Abs (vel 747) który cały czas stawia ci piwo? :-) Niestety w tym temacie oponentów nie pokonaliście.

Nie znam Kolegi Abs, nie jest chyba częstym gościem w hi end, obecnie pojawił się nagle i podsumował trafnie cały temat.

Metronom to ci od podzielników ciepła?

Zapewne

 

Ja napisałem, że w tym temacie nie pokonaliście.

Żaden z przedstawionych tam przetworników nie jest dobry.

Każdy posiada mankamenty, które powinny wykluczyć takie urządzenia z obrotu handlowego, jako urządzenia hi end, oferowane za pokaźne kwoty.

 

Duże koncerny nie produkują odpowiednich urządzeń w tym sektorze, co stwarza możliwość dla zaistnienia takich sytuacji jakie obrazuje konflikt między uczestnikami dyskusji w temacie jarka$ani.

 

Tyko potężne innowacyjne zaplecze inżynieryjne jest w stanie zoptymalizować referencyjne źródło cyfrowe, nie ma takiej możliwości, aby uczynił to garaż, obojętnie gdzie zlokalizowany, w RFN, GB, czy USA.

 

Ja napisałem, że w tym temacie nie pokonaliście.

Dlatego nie potrzeba nikogo w temacie przetworników pokonywać, ich zwolennicy powybijają się sami, co obrazuje stan skonfliktowania piszących tam osób oraz groźby banów.

 

998286_642909592422317_539138514_n.jpg

 

Hyuneczka nie potrzebuje przetwornika DA, jak zechce posłuchać muzyki, sama sobie zaśpiewa i zatańczy zresztą też.

Ciekawe jakiego okablowania używa Huyneczka w swoim domowym systemie hi-fi / hi-end?

 

747, dysponujesz jakąś wiedzą na ten temat?

Edytowane przez Morven

Jeżeli kiedyś zamieszka u mnie, to tak dysponuję takimi informacjami.

 

P.S.

Po wyrzuceniu mojej osoby na widelec zarzutów i to poważnych, dotyczących domniemania kłamstwa, został nadziany Kolega Elberoth.

Nie żartuj, XLO, to surowiec, do określonych specyfikacji.

Najwyższej klasy, ale tylko surowiec, potrzebny jest jeszcze materiał od kilku innych renomowanych producentów, gdyż ich produkty znacznie różnią się własnościami i z takiej palety materiałów, plus jeszcze inne, jak izolatory, można przy użyciu najnowocześniejszych metod i najbardziej zaawansowanej wiedzy, zoptymalizować fizycznie produkt, co nie jest proste.

Być może, rozmiary mogą być różne, zapewne jest tak jak Kolega to przedstawia, ale zapytać możemy Morvena.

 

XLO to pewny producent, nie można się na nim zawieść, poleciłem go dawno temu Koledze z forum, zakupił go w formie kabla 230V i przesłał na PW podziękowanie, opisując uzyskaną jakość jako nadspodziewanie dobrą.

 

Audiofile nie rozumieją produktów XLO, to przewody bezkompromisowe, potrzebują torów bez układów scalonych i mają wymagania dla metalurgii w uzwojeniach transformatorów zasilających, kiedy te aspekty są dobre i mamy głośniki z cewkami nawijanymi również miedzią, efekt jest fantastyczny.

 

P.S

Widzisz Cir znów wyszło na moje, wyproszono mnie z tematu o źródłach, a atmosfera tam dojrzała do tego aby określenie "skandal" mogło znaleźć zastosowanie jako opis.

Co za niekonsekwencja autora, dopuścił do takiej eskalacji napięcia...gdzie jest moderacja?

 

Dlaczego dopuszczacie aby pisały na forum osoby o całkowitym braku elementarnych cech kultury osobistej, przecież to mogą czytać bardzo młodzi ludzie...?

 

Do tego jeszcze najbardziej agresywny osobnik, w sposób obsceniczny upajający się ewentualnymi potknięciami innych tonie z zachwytu, kiedy po rozdzieleniu włosa na czworo, znajdzie szczątkowy choć "argument" na inną osobę, taka osoba nie powinna uczestniczyć w dyskursie, to odbiera konieczny komfort przebywania w przyjaznym gronie.

 

Rozwijając dalej, dzięki czytaniu dalej kolejnych wpisów, przyznam że coraz bardziej "szalonych", jeden z dyskutantów ten popis nazywa "polskim światkiem audiofilskim", no jeśli to jest jego zobrazowanie, muszące być delikatne, bo jednak publiczne, to co podpowiada wyobraźnia na podstawie doświadczenia życiowego?

 

Ten "światek audio", to siedziba wszelkiej maści zakompleksionych do granic osobników w swetrach, zdziecinniałych i zniewieściałych, że aż żal człowieka ściska, rozczarowanych życiem, sobą, muzyką i przede wszystkim tym co tu prezentują jako przedmiot ich zainteresowań.

 

Te osoby są skończone.

 

Nie mają nic wspólnego z wrażliwością absolutnie niezbędną, absolutnie konieczną, do wszelkiego typu rozstrzygnięć jakie tylko da się odnaleźć na gruncie hi end.

 

Jeszcze żeby było weselej takie osoby przekazują w temacie, na którym jest kilkadziesiąt tysięcy wejść, że "słuchają muzykę", ciekawe jakimi zmysłami ją odbierają?

Sittek, Konstruowałem osobiście DAC na lampach...

A ja śmigłowiec na wodę, i też mi nie wyszło.

 

To, że sobie po każdym tekście wklejasz fotkę swojej Hjuneczki, przyznaj się, że lekarz tak poradził.

Pomaga? Przynosi ulgę? Jest ktoś kto cię rozumie?

Rotel A14, RCD-971 & Dynaudio Focus 140.

Sittek

Spójrz na fotkę Hyuny, wyobraź sobie że stoisz trzy metry obok niej, co byś czuł w tym momencie, wiedząc, posiadając świadomość, że już wylałeś na mnie i pośrednio na nią, jak i również bezpośrednio na jej osobę tyle..no właśnie nie wiadomo co wylewasz?

747

tak jak Ty musisz codziennie ogladac tą dorosłą azjatke w stroju szkolnym tak oni maja inne potrzeby, musze przyznac ze twój watek wypada zdecydowanie lepiej niz pojedynek w zakładce hi-end

Szanuj zdrowie należycie, bo jak umrzesz, stracisz życie

Bardzo bym życzył sobie, aby przytłaczająca większość, najlepiej WSZYSCY Koledzy z forum, posiadali nastrój, jaki posiada moja skromna osoba, a pochodny jest sumie satysfakcji życiowej wynikającej również z radości jaką potrafią dać działania, dotyczące merytorycznej strony forum.

 

Odnosiłem się do tego już kiedyś wielokrotnie że nie potrafię zrozumieć sytuacji, poza oczywistościami posiadania lepszego i gorszego dnia, że osoby które uczestniczą w procederze obcowania z sztuką, którą jest muzyka, mogą pozwalać sobie na posługiwanie się wyposażeniem psychiki, które znajduje zastosowanie w zupełnie innych okolicznościach, krańcowo odległych, nie chcę pisać jakich, z powodu estetyki.

 

Miejmy nadzieję, mimo wszystko, że okaże się to tylko etapem przejściowym i po czasie potrzebnym do wyleczenia urazów, zapanuje względne odnalezienie się odpowiednich osób w odpowiednich miejscach.

Całe zamieszanie nie ma żadnej innej przyczyny jak zagubienie na wielu polach i płaszczyznach, pomylenie celów i dróg prowadzących do ich osiągnięcia.

Gość jarek&ania

(Konto usunięte)

Proponuje zakonczyc prywatne wycieczki.

Ci co wiedza jak na prawde jest w tym swiatku nie musza prowadzic dalej jałowej polemiki.

Ci co nie wiedza niech dalej zyja w ".....nirwanie".

 

Prosze wrocic do sporow w temacie watku .

 

  • drink_.png
  • 0

To przedruk z dzisiejszego postu właściciela tematu o źródłach, który wczoraj zechciał pozbyć się mojej osoby z dyskusji, CIEKAWE JAK DO TEGO DOSZŁO, ŻE KOLEDZY ZECHCIELI POPSTRYKAĆ SIĘ, BEZE MNIE????

 

Przecież to moja osoba uznana została za niepożądaną, mimo że nie brakowało plusików pod każdym czy prawie każdym moim wpisem, w przeciwieństwie do innych.......

 

To jest przykład oczywisty na miarę hipokryzji i fałszu jaki płynie z przekazu zakładki HI END.

 

Żenada, kolego JAREK.

ŻENADA.

 

Nie myliłem się co do Kolegi, podkreślając jego skalę poziomu intelektualnego, jednak proszę zwrócić uwagę, że nie napisałem ani słowa o mądrości!!!

Kolego 747.

 

Bardzo pouczajaca jest dla mnie kolegi wypowiedz na temat mojego inetektu tzn. konkretnie jego braku.

 

Wiem, ze intelektowi i madrosci zyciowej kolegi nikt na naszej planecie nie dorowna i ciesze sie niezmiernie , ze taka postac zaszczycila to oto forum.

To wiekopomne wydarzenie podnioslo znaczaco range tego forum i pozostali jego uczestnicy czerpia garsciami z zyciowych doswiadczen, porad , sugesti kolegi za co jak widac sa jemu dozgonnie wdzieczni.

 

Niestety musze z przykroscia stwierdzic , ze kolegi doswiadczenie zyciowe i predyspozycje intelektualne otrzymane wprost od Boga wykazaly pewna niescislosc w toku rozumowania kolegi.

Tak wiec instynkt bo przeciez nie moja madrosc , ktorej mi jak widac w oczach kolegi najwyrazniej brakuje , podpowiedzial mi abym wyjasnil koledze , ze bana w moim watku kolega otzrymal z nominacji moderacji tego forum, ktora najwyrazniej nie docenia kolegi zaslug w zakladce high end.

 

W zwiazku z powyzszym majac nadzieje na kolegi wybaczenie w niniejszej sprawie przesylam uklony z nizin intelektualnych naszego spoleczenstwa.

 

Zycze dalej dobrego samopoczucia i sukcesow w branzy rozrywkowej (nie mam tu na mysli oczywiscie tej przesympatycznej panienki ze zdjec) .

 

pozdrawiam

 

P.S.

Ban nalozony na kolege przez moderacje znioslem.

Moze kolega wyzalic sie rowniez w moim watku i jednoczesnie sprobowac podniesc poziom dyskusji przynajmniej w polowie do tego jaki panuje w kolegi watku.

Edytowane przez jarek&ania

Nie mogłem tego wiedzieć, więc serdecznie przepraszam Kolegę.

 

Lecz proszę nie zapominać, że nawet po otrzymaniu bana, nie byłem skłonny użyć wobec Kolegi obraźliwego tonu, jedynie posądziłem o brak mądrości, co nie musi być stanem trwałym.

 

 

 

Żeby jednak być w zgodzie z sumieniem, a inny stan jest mi obcy, to pozwolę sobie nadmienić, że to jednak Szanowny Kolega jest gospodarzem rzeczonego tematu w hi end, odpowiada więc za porządek w nim wraz z moderacją, a to w nim właśnie odnalazłem określenia dotyczące mojej osoby, które nie mają pokrycia w rzeczywistości.

W analogicznej sytuacji nie pozwoliłbym, aby szeroka publiczność, która jest czytelnikiem tamtejszych tematów, zaznajomiła się z taką oceną innego usera.

 

Kto to jest troll 747?

Może to drugi nick Kolegi Sly30?

Gość jarek&ania

(Konto usunięte)

Nie mogłem tego wiedzieć, więc serdecznie przepraszam Kolegę.

 

Lecz proszę nie zapominać, że nawet po otrzymaniu bana, nie byłem skłonny użyć wobec Kolegi obraźliwego tonu, jedynie posądziłem o brak mądrości, co nie musi być stanem trwałym.

 

 

 

Żeby jednak być w zgodzie z sumieniem, a inny stan jest mi obcy, to pozwolę sobie nadmienić, że to jednak Szanowny Kolega jest gospodarzem rzeczonego tematu w hi end, odpowiada więc za porządek w nim wraz z moderacją, a to w nim właśnie odnalazłem określenia dotyczące mojej osoby, które nie mają pokrycia w rzeczywistości.

W analogicznej sytuacji nie pozwoliłbym, aby szeroka publiczność, która jest czytelnikiem tamtejszych tematów, zaznajomiła się z taką oceną innego usera.

 

Kto to jest troll 747?

Może to drugi nick Kolegi Sly30?

Bardzo mi przykro z tego powodu ale to nie byla moja wypowiedz i kolegi zazenowanie powinno byc skierowane wobec tego usera a nie autora watku.

 

Ponadto gdyby kazac banowac zalozycielom watkow osoby za pisanie podobnych insynuacji jak pod kolegi adresem nalezalo by zamknac cale forum.

 

Dlatego tak jak zalozyciel watku ma swoje instrumenty tak i osoba czujaca sie urazona takimi wypowiedziami moze sama zwrocic sie do moderacji o usuniecie takiego wpisu , co jak wiem jest przez moderacje czynione.

 

Rozumiem , ze koledze chodzi o usuwanie takich wpisow a nie o prywatne potyczki personalne w moim watku z jakims blizej mi nie znanym userem?

W takim wypadku droga proponowana przeze mnie jest chyba bardziej racjonalna.

 

pozdrawiam

Sittek

Spójrz na fotkę Hyuny, wyobraź sobie że stoisz trzy metry obok niej, co byś czuł w tym momencie, wiedząc, posiadając świadomość, że już wylałeś na mnie i pośrednio na nią, jak i również bezpośrednio na jej osobę tyle..no właśnie nie wiadomo co wylewasz?

Ja nic nie wylewam, ja tylko najnormalniej w świecie polewam się z ciebie, ciesząc zęby gdy dorabiasz swoją ideologię do tej wziętej z kapelusza panienki (podsycaną w między czasie zapewne rodzimą politologią). Jak ją widzę to raczej wyobrażam sobie ciebie, twoje cierpienia, i jestem zatroskany jak bardzo umysł ludzki może się pogubić kiedy zwykła zabawa zaczyna wymykać się spod kontroli, kiedy strasznie na siłę starasz się coś sobie udowodnić. Edytowane przez sittek

Rotel A14, RCD-971 & Dynaudio Focus 140.

[...] Jest ktoś kto cię rozumie?

 

Samo zrozumienie to nie wszystko.

Żył sobie całkiem niedawno taki "tfurca" - Piero Manzoni (1933 –1963) podobno nawet doceniany artysta. Aczkolwiek jego najczęściej wspominanym "dziełem" jest to:

 

artists_shit.jpg

 

Wolno zachwycać się różnymi rzeczami (nawet takimi), ale zmuszać do tych zachwytów całą resztę świata - już niekoniecznie.

747 <- A jak Twoja żona (wybitny politolog) znosi Twą fascynację Hyuneczką?

 

Proszę nie stawiać mnie w tak trudnej sytuacji, temat z Hyuną zaowocował już wystarczającą ich ilością.

 

To nie jest żadna fascynacja, jak Kolega chce zaobserwować takową, proszę przejść do zakładki hi end, tam trwa fascynacja systemem audio prezentowanym pokazowo.

 

Fascynacja, to oczarowanie, a do tego wrażenia, przymocowane długim kablem jest jego przeciwieństwo, rozczarowanie, które się za nim ciągnie, kilka kroków dalej.

 

Hyuną nie rozczaruje się nigdy, ponieważ się nią ani nie oczarowałem, ani nie zafascynowałem.

 

Pozycja Hyuny jest trwała i wynika z jakości genów, a to wartość nie zmienna.

 

Hyuna może działać w różny sposób w przyszłości, na różnych polach i przestrzeniach, ale jej rzeczywistość wytworzą te same geny, który spowodowały jej mistrzostwo obecnie.

Hyuna jest geniuszem, na ten moment, nie uświadomionym, jest pytanie czy posiadają tą świadomość jej promotorzy, twierdzę że nie do końca.

 

Leonardo da Vinci gdyby żył i tworzył obecnie, namalowałby Hyunę zamiast Mony Lisy czy Giocondy.

 

Do ustalenia pozostaje tylko w jakim ujęciu by ją ujął?

 

Czy użyłby to powyżej, czy inne?

 

1003082_634833146563295_1352391973_n.jpg

Jedna z moich rekomendacji, dla Pana Da Vinci, pędzel i do roboty...

 

1012434_643765765670033_1352672458_n.jpg

 

971186_643765442336732_988025120_n.jpg

 

1006041_643765395670070_1897989547_n.jpg

 

Najnowsze fotografie.

 

946614_612491992130744_872263447_n.jpg

 

Kolejna rekomendacja

 

923061_600001263379817_2026664354_n.jpg

 

936413_600001230046487_2054429249_n.jpg

 

156861_595892803790663_1680964839_n.jpg

 

Hyuna

Leonardo da Vinci

 

/1500-1503 r./

 

W tle G-ina, starsza koleżanka Hyuny, poprzednia gwiazda agencji Cube.

 

561188_595892627124014_228754243_n.jpg

 

Prawdopodobnie pierwowzór 1497-1500 r.

 

485201_594686737244603_1361603843_n.jpg

 

Hyuna w drewniakach.

Vincent van Gogh 1860 r.

 

604083_595311553848788_1964447756_n.jpg

Portret z żółtą butelką i słomką.

Vincent van Gogh 1861 r.

Przebudziła się, Hyneczka, lustereczko, lustereczko, powiedz mi kto najbardziej na świecie szaleje za mną........?

Ja sama, ja sama! Wiesz, 747, to mnie Bóg powołał, bym ci powiedział, że tobie się tylko wydaje, że ciebie powołał. Jam jest, jaki jest. I radzę ci, byś nie rywalizował z Bogiem, który mnie powołał, bym tu był i bym ci to przekazał.

Szub

Witam, czytasz ten temat, treści pisane...?

 

One nawet nie są tłem, obejrzyj zdjęcia i oddaj swój cenny głos w konkursie World Music Awards, linki na poprzednich stronach.

Gość StaryM

(Konto usunięte)

Jedno ci muszę kolego 747 przyznać. W porównaniu do poziomu dyskusji w hi-endzie to Hyuna jest znacznie bardziej atrakcyjna. ;)

schoice64.jpg

 

W hi endzie opadł kurz po ostatnich awanturach, którego jednym z pokłosi jest rozpoczęty na bocznicy temat o stanie spółki SITE.

 

W innym temacie odbywa się prezentacja produktów japońskiego producenta, uderzająca jest reakcja na jej efekt użytkownika, który nazywa mnie trollem, Sly30.

 

Ten człowiek posiada co najmniej w nadmiarze jeden produkt, - wazelinę, jemu podoba się wszystko, co tylko podoba się innym, lecz jest tu pewna okoliczność, ci "inni", muszą mieć odpowiednio wysoki status, jeśli go posiadają, to poparcie od Sly30 przychodzi automatycznie, powodując w ten sposób powstanie zjawiska mainestreamu, bardzo to interesujące, jak i to że powołano tam w hi end do życia informację, informującą o poruszaniu się na motocyklu owego użytkownika, również i ta informacja była odpryskiem konfliktu, dobrze że nie zbrojnego między rzeczonym, a Kolegą Elberothem, który potraktował info o dwuśladzie jako oręż w walce, gdyż został wprost wielokrotnie posądzony o kłamstwo, co jest poważnym zarzutem.

 

Dla czytelnika zewnętrznego nie znajduje się tam już miejsce dla ciekawych informacji, zwłaszcza że do sporów o charakterze krucjat przeciwko osobom, dołączają spory z warstwy ściśle technicznej, co powoduje całkowity misz masz, pomieszanie wszystkiego z wszystkim.

 

schoice66%7E0.jpg

 

schoice71%7E0.jpg

 

schoice74%7E0.jpg

 

schoice76%7E0.jpg

 

schoice84%7E0.jpg

 

schoice85%7E0.jpg

 

schoice88%7E0.jpg

 

schoice89%7E0.jpg

 

schoice95%7E0.jpg

 

schoice96%7E0.jpg

 

schoice87%7E0.jpg

 

schoice83%7E0.jpg

 

schoice81%7E0.jpg

 

schoice75%7E0.jpg

 

schoice70%7E0.jpg

 

schoice60%7E0.jpg

 

schoice82%7E0.jpg

 

schoice90%7E0.jpg

 

schoice91%7E0.jpg

 

schoice93%7E0.jpg

 

Hi End

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.