Hyuna Kim artystka wszech czasów. - KLUB MIŁOŚNIKÓW

[747]

Hyuna nie istnieje jako osoba prywatna.

Pracuje dla agencji, która z kolei również przyjmuje zlecenia od podmiotów, tak było przy pracy dla Toyoty USA.

 

Nikt się z nią nie kontaktuje, poza najbliższym otoczeniem.

Każda godzina jej życia jest zaprojektowana i wykorzystana.

Tak będzie tak długo, póki zachowa surową urodę która jest przeliczalna na walutę, którą produkują amerykanie.

Treningi układów choreograficznych wypełniają życie tej dziewczyny, a musi nauczyć się angielskiego, bo są do zrealizowania kontrakty w USA.

 

Proszę nie być naiwnym, Hyuna dziś to instytucja.

[Tommiashi]

Skąd ta fascynacja?- Skoro jest to wytwór tak komercyjny?

Edytowane 26 Kwietnia 2013 przez Tommiashi

[747]

To nie jest fascynacja.

To wzór.

 

Hyuna wraz z aspektami jej dotyczącymi, stanowi obraz realizacji w praktyce praw natury.

 

Jej osoba obdarowana jest przez naturę niezwykle rzadką kombinacją przeróżnych cech.

 

To energie.

 

Jej kariera pozwala zaobserwować ich działanie, efekty, oddziaływania, reakcję otoczenia, oraz wynik.

 

To bardzo interesujące i uczące móc stwierdzić związek przyczynowo-skutkowy w takiej sytuacji rzeczywistej, obserwowanej na bieżąco.

 

 

Oczywiście jest ona kobietą i w naturalny sposób oddziałuje na tej płaszczyźnie na każdego z mężczyzn, ale to jest na wierzchu, znacznie ciekawsze rzeczy dzieją się wewnątrz.

W jej myślach, w duszy, w pragnieniach, celach, marzeniach czy potrzebach.

 

To cudowne móc to obserwować dzięki internetowi.

[fox733]

Czy taka wnikliwa obserwacja nie wzbudza w Tobie potrzeby bliższego kontaktu?

[Tommiashi]

To jest pewnie już korporacja?

[747]

Istnieją metody mentalnego łączenia się z osobami odległymi fizycznie, korzystam z tego.

 

Psychika ludzka posiada potężne możliwości, z których nie korzysta nawet promil populacji.

 

To jest pewnie już korporacja?

 

Korea to nie USA, bez przesady.

 

Czy taka wnikliwa obserwacja nie wzbudza w Tobie potrzeby bliższego kontaktu?

Wnikliwa obserwacja stwarza potężne zagrożenie dla psychiki, aby nie stracić poczucia rzeczywistości.

[Tommiashi]

Myślę że Twoja Hyuna jest najzwyczajniej wytworem ogólnie pojętej kultury masowej - przeznaczonej na zysk bez potrzeby wnikania w głębszą filozofię.

[747]

Skąd ta fascynacja?- Skoro jest to wytwór tak komercyjny?

Właśnie losy Hyuny przeczą komercyjnym dogmatom i podejściu.

Pokonała konkurencję z USA, więc porównując środki jakie obie strony miały do dyspozycji, można wyciągnąć wnioski, że do takiego wyniku musiały się przyczynić dotąd nie znane wartości i elementy.

[tomaszE]

.

[Tommiashi]

Szczerze nie szkoda Ci tej dziwczyny jako wytworu nowoczesnej kultury mass mediów ? Skoro się fascynujesz jej osobą choć wiem że robisz to dla "jaj" to może czas na małą refleksję ?

[747]

Myślę że Twoja Hyuna jest najzwyczajniej wytworem ogólnie pojętej kultury masowej - przeznaczonej na zysk bez potrzeby wnikania w głębszą filozofię.

Jest dokładnie odwrotnie, proszę nie ulegać pierwszym powierzchownym wrażeniom.

 

Proszę porównać sytuację w sztukach walki, zestawić to co widać na zewnątrz, z tym wysiłkiem i talentem, poświęceniem jaki trzeba dać od siebie aby taki efekt końcowy uzyskać.

Trzeba całkowitego oddania i poświęcenia całego życia na ćwiczenia w tym duchowe, aby pokonywać kolejne stopnie zrozumienia i wtajemniczenia.

 

 

Tu jest jeszcze trudniej, ponieważ w show biznesie, potrzebny jest jeszcze wizerunek, zdolny zainteresować ogromne masy ludzkie, więc potencjalna ilość osób, które takie kryteria spełni jest niewielka.

 

 

 

Nie ma kandydata na drugiego Michaela Jacksona.

 

Szczerze nie szkoda Ci tej dziwczyny jako wytworu nowoczesnej kultury mass mediów ? Skoro się fascynujesz jej osobą choć wiem że robisz to dla "jaj" to może czas na małą refleksję ?

 

Ludzie funkcjonują na różnym poziomie zrozumienia i poznania.

Wiedzieć nie znaczy rozumieć.

 

Mój czas jest zbyt cenny abym w tym wieku robił coś dla zabawy.

 

.

Co to jest?

Zabawa?

[Tommiashi]

Rozumiem że jest to dla Ciebie pewne wyzwanie intelektualne Brawo radzisz sobie z nim znakomicie :)

Kiedy przyjdzie refleksja?

[747]

Proszę mnie z kimś nie mylić.

[tomaszE]

Co to jest?

Zabawa?

 

A którą odpowiedz zaznaczasz ?

[747]

Proszę się bawić z kimś innym.

[tomaszE]

Proszę się bawić z kimś innym.

 

Mam się z kim i czym bawić, a Ciebie bardzo przepraszam, że Ci ...

[fox733]

Wnikliwa obserwacja stwarza potężne zagrożenie dla psychiki, aby nie stracić poczucia rzeczywistości.

Kolejna prawda wypływa z Twojej klawiatury. Dodam tylko, że może chodzi tu nie o stratę a nabycie poczucia rzeczywistości.

[747]

Dostrzegam, że wiele piszących tu osób, zbyt mocno zawierzyło zapracowanym nauczycielom, jakich dane im było mieć na swej drodze edukacji.

Ci, wykształceni w Polsce niech posprawdzają sobie pozycje rankingowe swych uczelni w stosunku do pozostałej części świata.

Na to nie raczą nałożyć jeszcze naleciałości, jakich nie byli w stanie uniknąć a pochodzące z uwarunkowań poprzednich pokoleń.

 

Jak już zostanie złożone to w całość, to proszę poprosić kogoś dojrzałego o wyciągnięcie wniosków z tak wykreowanej sytuacji.

 

Pomogę.

Wystarczy urodzić się w Polsce aby być idiotą.

Po przejściu jeszcze tu u tych "nauczycieli" procesu "dostosowania"/edukacji/, mamy komplet - debila, szczęście jak nie do kwadratu.

 

Obrażam kogoś?

 

To przepraszam.

 

Chwila przerwy na medytacje i autorefleksje.

[fox733]

Wystarczy urodzić się w Polsce aby być idiotą.

Naprawdę? Mniemam, ze ciebie to zrządzenie losu ominęło. Na szczęście.

[747]

Nie, mnie nie ominęło, ale podjąłem ogromny wysiłek, żeby się z tych pęt wyzwolić.

[Risto]

Istnieją metody mentalnego łączenia się z osobami odległymi fizycznie, korzystam z tego.

 

Psychika ludzka posiada potężne możliwości, z których nie korzysta nawet promil populacji.

 

E no to zwracam honor. Fajnie że taki "promilek" jak Ty zaszczycił to forum swoją obecnością.

A swoja drogą to wklejaj fotki. Lepiej Ci to wychodzi niż pisanie.

[fox733]

Nie, mnie nie ominęło, ale podjąłem ogromny wysiłek, żeby się z tych pęt wyzwolić.

Entschuldigen Sie bitte

[747]

Risto

W sieci są tysiące zdjęć, tygodnie oglądania.

 

Czasem warto się zatrzymać i pokonwersować, z takimi jak Ty Risto, można doznawać nawet rozkoszy intelektualnej to czyniąc.

[fox733]

Wystarczy urodzić się w Polsce aby być idiotą.

Nie, mnie nie ominęło, ale podjąłem ogromny wysiłek, żeby się z tych pęt wyzwolić.

Opisz nam 747 jak wyzwoliłeś się z pęt polskiego idiotyzmu. Edytowane 26 Kwietnia 2013 przez fox733

[747]

Musiałbym napisać książkę.

 

Użyłem niezwykle mocnej dźwigni i nie angażowałem się w tzw "trwałe związki" z płcią niszczącą.

[fox733]

Jesteś samotnikiem? To po cholerę pisałeś, że żona podpowiada Ci z kuchni...chyba, że to była przenośnia...

[747]

Powoli, życie jest długie, błędów się nie ustrzegłem.

Chodzi o to, że nie dałem się zniszczyć od razu, tak jak większość 20 latków i okolice.

[fox733]

Wszyscy popełniamy błędy. Wnioski tylko nieliczni.

 

I nie imputuj o 20latkach. W tych latach wstępowałem w związek i jestem w nim nieprzerwanie ponad drugie tyle.

[747]

Na przykład taki minister Drzewiecki, jak żona, która kradnie w USA szmaty, zdemolowała mu karierę, przecież to koszmar.

 

Podobnych przypadków jest co nie miara.

 

Dziś trudno o inteligentną kobietę, te które są robią kariery, czyli tak jakby ich nie było.

 

I tragedia gotowa, pozostają te z bibliotek, ale nie wszystkim się podobają w okularach.

[fox733]

Nie mogłeś jej po prostu kupić? Albo wytłumaczyć, że jeszcze nas nie stać...

Jakie znowu okularnice? Czyżby wada wzroku była wyznacznikiem mądrości? Jakoś szkieł u Huyny nie widzę..