Asus Essence one mk II - dac warty swojej ceny

Niestety od pewnego czasu tak porobiło się na forum, że nie wszyscy mogą dodawać swoje opinię na temat konkretnego sprzętu w zakładce do tego przeznaczonej! Ale nic to, jeszcze można założyć nowy temat, co też czynię, bo uważam, że tak jak w treści tematu essence one mk II to wartościowy sprzęt. Oczywiście może on się nie sprawdzić we wszystkich zestawieniach sprzętowych. Jednak na własnym przykładzie muszę stwierdzić, że od momentu podłączenia go do wzmacniacza i komputera doznałem małego szoku oczywiście na plus. No i muszę przyznać od tej pory powrót do płyt będzie przynajmniej u mnie jedynie sporadycznym incydentem. Poza poprawą dźwięku wartością dodaną jest łatwość w szybkim wyszukaniu odpowiedniego pliku w olbrzymiej ilości muzyki - nie trzeba biegać po mieszkaniu i szukać na stojakach i półkach odpowiedniej płyty, co zajmuje trochę więcej czasu ;) To tyle, jeśli ktoś ma jakieś doświadczenia z tym dac-iem, lub coś więcej chce się o nim dowiedzieć to zapraszam do pisemnych wypowiedzi ;)

A tak w ogóle to czym niby ten mk2 się różni się od pierwszego modelu? Bo z tego co widzę to cena też pięknie powędrowała w górę...

A tak w ogóle to czym niby ten mk2 się różni się od pierwszego modelu? Bo z tego co widzę to cena też pięknie powędrowała w górę...

DSD i to chyba koniec zmian....

adams19

jak oceniasz wzmacniacz słuchawkowy?

Powiem tak jeśli chodzi o cenę to można go kupić z rabatem ok. 5 stówek i w dodatku z nr do pełnej wersji J Rivera 19 w Bydgoszczy w Elektropunkcie - polecam, co do wrażeń dźwiękowych to z byle czego ten sprzęt nie doda super dźwięku, jednak zakres plików jakie obsługuje jest niesamowita, no i mały dodatek ale jednak cieszy DSD ;)

J@rek

Nie mam b. wypasionych słuchawek mam kilka różnych i powiem tak na 4 różne 3 się pięknie spasowały lubię gdy jest mięcho, przestrzeń, bas i rozdzielcza góra ale nie kująca i tylko najtańsze kossy U 29 są jakieś takie szare, płaskie no dosłownie nuda.

Również interesuję mnie kwestia wzmacniacza słuchawkowego,

mam podstawową wersję xonara, jedynie co było zmienione to Opampy w sekcjach (6 par lme 49990) oraz na wyjściu słuchawkowym (2 x dual opa 2107 ap).

Słuchawki jakie używam to 2 modele Sennheiser hd 600 oraz hd 439.

Pokrętło wzmacniacza słuchawkowego w asusie przy hd 600 odkręcam na godzinę 9 -11 max, powyżej tego zakresu jest dla mnie za głośno. Jeżeli chodzi o moc wzmacniacza to nie ma się co martwić o wysterowanie wysokoomowych słuchawek.. Osobiście nie konfrontowałem asusa z innymi urządzeniami, dla mnie dziura w asusie z hd600 generuję dźwięk bardzo przestrzenny , czuć lekkość i powietrze w utworach, lecz wydaje mi się że hd 600 nie pasują ze swoją jaśniejszą charakterystyką do tego wzmacniacza, Czasem gdy jestem zmęczony, sennheisery 600 potrafią wytworzyć efekt stania przy silniku odrzutowym.

Słuchanie muzyki na modelu hd 439 generuję ciepły basowy dźwięk, ewidentnie słychać wpływ słuchawek i ich ograniczeń w tym przypadku. Całość już nie wyciąga tak wszystkiego na słyszalną powierzchnię ale emanuję fajną analogową synergią. . W zależności od nastroju lubię to i to. Zaznaczam, że nie testowałem z niczym innym słuchawek więc te wypociny nie muszą być miarodajne. O ile w ogóle są :) Pozdrawiam

W końcu udało się wstawić w opiniach to co chciałem napisać o dacu asusa, lepiej późno niż wcale ;))