Dynaudio Xeo 2 vs B&O Beolab 3

Witam.

Prosze o opinię na temat różnic w brzmieniu Dynaudio Xeo 2 lub 3 i B&O Beolab 3.

Oba zestawy moge miec w podobnych cenach ale bez odsłuchu.

Który zagra mi przyjemniej, detaliczniej, przestrzenniej.... słucham z Latopa i Daca.

Moj obecny zestaw to Dali Zensor 1AX + Dragonfly Black.

Zależy mi tez na małych gabarytach. Pokój 16m. "Gram z biurka" , 1m od głośników.

Lubię brzmienie Dali (jasniejsze), lubie też brzmienie gitary basowej

Sklepowo Dynaudio to ok 5tys a Beolab 3 ok 9 tys.

Proszę o opinie.

B&O promieniują znaczne ilości energii w kierunku ścian = dużo więcej odbić niż z normalnych głośników. Także moim zdaniem bezsens.

Xeo wyglądają na lepszą propozycję. To rozwiązanie w stylu kolumn Wireless Kefa. Ciekawa jest opcją dodatkowego huba, dzięki któremu rzeczywiście można ograniczyć liczbę kabli do minimum. Jeśli gra to OK to za kilka tysięcy masz kompletny system do grania z plików. Była recka na HiFi Choice. Jest dostępna w sieci.

Wysłane z mojego MotoG3 przy użyciu Tapatalka