Porównanie brzmienia wzmacniaczy i kupno nowego

Ride the Lightning · 1 Marca 2015

Hej, posiadam dwa takie oto wzmacniacze:

- WEGA v120 (czyli SONY TA-F30). 2 x 30W (8Ω)

- ONKYO TX-100. 2 x 23W (8Ω)

Tak wiem, low-end itp, ale mniejsza z tym. Chodzi mi o to czy ma sens testowanie brzmienia wzmacniaczy na słuchawkach?

Moje słuchawki to KOSS Porta Pro. Są tanie jak barszcz, a przy tym mają wręcz niesamowity stosunek cena/jakość. Ostatnio porównywałem je z B&W P3 kolegi. Wspólnie zgodziliśmy się, że grają rewelacyjnie.

Karta dźwiękowa jaką mam to ALC889A ( http://www.realtek.com.tw/products/productsView.aspx?Langid=1&PNid=24&PFid=28&Level=5&Conn=4&ProdID=173 ), więc też nie ma tragedii.

Dzisiaj naszło mnie, żeby porównać dźwięk moich amplifierków na słuchawkach, bo na kolumnach żadnej różnicy nie słychać ( Diora ZGB 60-8-901 ; ). Wnioski:

- słuchawki podłączone do ONKYO grają podobnie (nawet bardzo podobnie) jak w momencie bezpośredniego podłączenia do komputera. Dźwięk jest trochę mniej męczący, bo nie jest tak idealnie "czysty" i mam wrażenie, że jest tak jakby "wygładzony" ( możliwe, że te najbardziej irytujące soprany zostały wycięte ). Generalnie lepiej mi się słucha przez ONKYO niż bezpośrednio. Różnica widoczna, ale nie za duża.

- słuchawki podłączone pod SONY to już inna bajka. Całe pasmo jest wyraźnie przytłumione, dominują niskie tony. Generalnie wiadomo, kwestia gustu. Ale tu zmiana brzmienia jest ewidentna i daleka od naturalnej.

Docelowo chcę kupić całkiem nowe audio (wzmacniacz i kolumny), ale na razie tylko wzmacniacz (coś za 400 PLN, używany) i tu moje pytanie: czy takie testowanie brzmienia na słuchawkach ma sens i jest miarodajne? Czy podłączone później kolumny wychwycą te różnice? I drugie pytanie: czy nie będzie najlepiej kupić wzmacniacz, którego dźwięk jest najbliższy temu z karty dźwiękowej?

Dzięki za podpowiedzi.

**audioburak** · 2 Marca 2015

Najlepszym będzie ten, który nic nie zmienia. Ja w podobny sposób szukałem kiedyś wzmacniacza, ale zrobiłem sobie wtedy DIY przełącznik z dwoma wtykami i jednym gniazdem słuchawkowym.

Pozwalało to na szybkie przestawianie źródeł z wyjścia np. CD na wy wzmacniacza bez wyjmowania wtyczki.

Testowanie na kolumnach ma tę wadę, że są zwykle dużo mniej neutralne od przyzwoitych słuchawek.

Ride the Lightning · 2 Marca 2015

Jeśli chodzi o wygodne przełączanie to ja zastosowałem taką "przejściówkę":

Karcie dźwiękowej kazałem wysyłać dźwięk zawsze na oba wyjścia (tył i przód), a w programie zmieniam tylko urządzenie odtwarzające. Tak więc źródło dźwięku zmieniam jednym kliknięciem.

I najważniejsze. Popełniłem spory błąd podczas wczorajszego porównywania -> nie wyłączyłem przycisku LOUDNESS... Teraz nie jestem w stanie wychwycić żadnych różnic między SONY, ONKYO i komputerem. Już wolę o nic nie pytać ; )

Tak czy inaczej, dzięki.