Skocz do zawartości
Akcesoria

Izolacja przed drganiami. Platforma TEWO GUM

Testy czy opisy wszelkiej maści platform (i nie tylko) antywibracyjnych mają to do siebie, że trafiają do dwóch rodzajów odbiorców. Do sceptyków, dla których tego typu akcesoria są jedynie nic nie znaczącym gadżetem oraz do tych, dla których platformy, kolce, podkładki itp. są obowiązkowe przy każdym rodzaju sprzęcie.

Dziś sytuacja zgoła inna, bo można już na wstępie zaznaczyć - platforma TEWO model GUM jest doskonałym akcesorium audio dla dosłownie każdego. Tak sceptyków jak i maniaków (choć zapewne ta druga strona sięgnie raczej po model wyższy, mający za sobą nie jeden opis i nie jedną pozytywną recenzję).

 

Ale wróćmy do naszego testowanego modelu GUM. Tak się złożyło, że przy okazji testów systemu Cambridge Audio otrzymałem od Daniela do przetestowania jego podstawowy model platformy antywibracyjnej. Platformy przyszły później niż planowaliśmy, ale dzięki temu była okazja poznać w/w system bez i z platformami.

Paczki były porządnie przygotowane. Solidna waga każdej z nich (platformy, nie paczki - 14 kg) zapewne nie zachęca do rzucania/przerzucania w trakcie transportu przez ulubionych kurierów, ale ilość folii szczelnie otulającej każdą platformę gwarantuje, że przedmiot w 100% przyjdzie cały.

Przedmiot już od samego początku cieszy wzrok swoim minimalizmem i słusznie, nie każdy bowiem chce w domu eksponować ogromne akcesoria, a bardziej skupia się na samym sprzęcie czy muzyce. Kolor platform także nie zaburzy niczyjej estetyki, czarny mat pokrywający solidnie platformę z każdej strony jest do przyjęcia w każdych warunkach. Całość jest dopracowana i solidnie wykonana. 

 

Platforma składa się z 4 elementów: gumowych nóżek oraz dwóch płyt stalowych oddzielonych od siebie warstwą gumy, której zadaniem jak i nóżek jest tłumienie wszelkich wibracji mogących wpływać na pracę odtwarzacza np. CD czy BluRay.

 

      IMG_0282.thumb.jpg.2513327604a6cb88f0190279bcae6dd4.jpg

 

I w takim zakresie postrzegałbym zakup TEWO GUM, które doskonale spełniają swoje zadanie w momencie postawienia na nich napędów nośników płyt AV. O ile postawienie wzmacniacza czy końcówki na platformie nie miało zasadniczego wpływu na zmianę brzmienia (ARCAM C49+P49 nie wykazały żadnej ochoty by zmienić brzmienie), o tyle odtwarzacze CD/SACD/BD  (ARCAM CDS27/ ARCAM UDP411/Cambridge CXU HD) uspokoiły nieco nerwowość swojej pracy. Wpływ platform GUM na odtwarzacze można bardzo łatwo sprawdzić, wystarczy przyłożyć rękę do obudowy odtwarzacza stojącego na platformie. Pracuje ciszej i nie przenosi tyle drgań na obudowę - co w sprzyjających warunkach odsłuchowych odwdzięczy się polepszeniem samego brzmienia muzyki.

Platformy antywibracyjne z jakimi przyszło nam się zmierzyć należą do kategorii cenowej, gdzie absolutnie każdy znajdzie coś dla siebie. Jeśli nie potrzeba poszukiwania zmiany w brzmieniu, to na pewno posiadanie tak subtelnych i porządnie wykonanych przedmiotów w naszym systemie ucieszy każdego melomana. 

W przypadku naszego testu, ta konkretna platforma sprawdziła się wyśmienicie wraz z odtwarzaczem płyt CD oraz odtwarzaczem BD. Wieczorne słuchanie stało się przyjemniejsze z racji wyeliminowania w sporej części wibracji obudowy w/w elementów systemu. Samo to powoduje, że platforma na starcie sprawdza się w 100/% w tym zakresie. Kwestie oceny wpływu na walory soniczne pozostawmy każdemu do subiektywnej oceny. Tak będzie to po prostu uczciwsze. Na pewno uzależnione jest to od posiadanego systemu oraz warunków akustycznych naszego pomieszczenia. TEWO GUM to akcesorium mogące dać każdemu wiele przyjemności w codziennym obcowaniu z muzyką i... sprzętem, jednocześnie nie drenując naszej kieszeni. Koszt zakupu na pograniczu 250 złotych (z dnia pisania powyższego tekstu) czyni propozycję firmy TEWO jako wręcz okazyjną.

 

      DSC038.jpg

 

Podsumowanie:

TEWO GUM to platforma dla każdego śmiertelnika kochającego muzykę i lubującego się w gadżetach. Walory (poza estetycznymi) są do uchwycenia już przy pierwszym wieczorze, gdzie w spokoju przyjdzie nam posłuchać ciut ciszej muzykę z wszelkich napędów CD/BD. Doskonała propozycja dla ludzi szukających minimalistycznego designu i estetycznego wykonania. Tak jak to ktoś, kiedyś powiedział "w prostocie siła" i w tym przypadku za niewielką kwotę dostajemy akcesorium spełniające podstawowe w nim pokładane nadzieje, a co wyjdzie później na in plus - pozostaje jedynie i aż wartością dodaną. Tym bardziej, że kwota nie tylko nie odstrasza, ale wręcz zachęca do bliższego się poznania z platformami TEWO AUDIO.

AudioRecki

Do testów platformy dostarczyła firma TEWO AUDIO.

 

 

Platforma TEWO GUM wymiary:

Szerokość: 50 cm / Wysokość: 2.2 cm / Głębokość: 40 cm Waga: 14 kg Maksymalne obciążenie półki: 100 kg

 

                            

DSC03806.jpg      DSC03816.jpg     

DSC03807.jpg      DSC03814.jpg

 

 

 

 

Data dodania

Męskie Granie 2024 | Bilety

O wydarzeniu FAQ - najczęściej zadawane pytania dotyczące zakupu biletów znajdziesz TUTAJ. Ważne: płatność za bilety będzie możliwa wyłącznie za pomocą BLIK oraz Vouchera eBilet. Do zatańczenia pod sceną! Bilety na trasę Męskie Granie 2024 Limit biletów: 4 bilety na użytkownika na dany koncert. Wszystkie bilety są personalizowane - oznacza to, że podczas składania zamówienia należy obowiązkowo podać imię i nazwisko każdego uczestnika. Imię i nazwisko każdego z uczestnikó

AudioNews
AudioNews
Newsy

The MACHINE performs PINK FLOYD Symphonic Orchestra Live

O wydarzeniu Wydarzenie bierze udział w Smart! Week. Etykieta "promocja" oznacza, że kupisz tam bilet w niższej cenie. Uwaga! Liczba biletów ograniczona. Cała lista ofert na Smart! Week dostępna TUTAJ!   The Machine wykuł ponad 30-letnią reputację rozszerzania muzycznej spuścizny Pink Floyd. Nowojorski kwartet wykonuje zróżnicowaną mieszankę obszernego 16-albumowego repertuaru The Floyd, wraz z wiernymi wykonaniami popularnych hitów, jak i mało znanych klejnotów. Bilety już

AudioNews
AudioNews
Newsy

We Will Rock You | Bilety

O wydarzeniu Wydarzenie bierze udział w Smart! Week. Etykieta "promocja" oznacza, że kupisz tam bilet w niższej cenie. Uwaga! Liczba biletów ograniczona. Cała lista ofert na Smart! Week dostępna TUTAJ!   Spektakl rekomendowany dla widzów powyżej 12. roku życia.  W sprzedaży również bilety kolekcjonerskie, dostępne przy wyborze dostawy pocztą lub kurierem.    O musicalu We Will Rock You w Teatrze Muzycznym Roma Wywiad z Marią Tyszkiewicz - wokalistką i akt

AudioNews
AudioNews
Newsy

Roztańczony PGE Narodowy | Bilety

O wydarzeniu Wydarzenie bierze udział w Smart! Week. Etykieta "promocja" oznacza, że kupisz tam bilet w niższej cenie. Uwaga! Liczba biletów ograniczona. Cała lista ofert na Smart! Week dostępna TUTAJ!   To już ósma i na pewno spektakularna edycja tej taneczno - muzycznej uczty, która odbędzie się 28 września 2024 roku. Patrząc na to co działo się podczas tegorocznej edycji można bez wahania kolejną zapowiadać jako największą imprezę muzyczną 2024 roku! Roztańczony PGE

AudioNews
AudioNews
Newsy

ANDRZEJ SIKOROWSKI Z ZESPOŁEM - 50 lat na estradzie | Bilety

O wydarzeniu Zapraszamy na koncerty Andrzeja Sikorowskiego - wokalisty, wieloletniego lidera grupy Pod Budą i autora większości jej utworów. Andrzej Sikorowski bilety na koncerty już w sprzedaży! O Andrzeju Sikorowskim  Andrzej Sikorowski to wybitna postać polskiej sceny muzycznej: poeta, autor tekstów, kompozytor, piosenkarz i gitarzysta, lider grupy Pod Budą, felietonista, twórca utworów do filmów i spektakli teatralnych, laureat wielu nagród i wyróżnień oraz odznaczeń państwowy

AudioNews
AudioNews
Newsy


Opinie użytkowników

Rekomendowane komentarze



Przecież ten filmik to czysty marketing, wręcz naginanie rzeczywistości, by na bazie rzeczywistego zjawiska "udowodnić" działanie produkowanego bądź sprzedawanego gadżetu. Recepta jest taka: bierzemy prawdziwe zjawisko fizyczne, niekoniecznie działające w interesującym nas zakresie parametrów, rzucamy pomiary, nad którymi przelatujemy aby szybciej, by nie dało się zorientować, że do rzeczywistego działania "trochę nam brakuje" zakresu użytecznego i tak przekonanym klientom sprzedajemy produkt. 

Tak np działają producenci przewodów do audio, przekonując potencjalnych nabywców, że" tylko w swoich kabelkach udało im się wyeliminować efekt naskórkowy". ???

Podziel się komentarzem


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, porlick napisał:

nad którymi przelatujemy aby szybciej, by nie dało się zorientować, że do rzeczywistego działania "trochę nam brakuje" zakresu użytecznego i tak przekonanym klientom sprzedajemy produkt

To miał zniechęcać i twierdzić, że nie działa platforma? 

Tłumaczenie, że "przeleciał" za szybko z pomiarami jest dziecinne ? Można wcisnąć pauzę i spokojnie przeanalizować. Ja nie analizowałem ale chętnie poczytam kolegów interpretacje. Szczerze pisząc nie mam o tych pomiarach rezonansów pojęcia.

 

Podziel się komentarzem


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
10 minut temu, MariuszZ. napisał:

To miał zniechęcać i twierdzić, że nie działa platforma? 

A czy Ty w reklamie swojego produktu byś tak powiedział? Większość urządzeń, w tym kolumny, mają gdzieś platformy, czy tym podobne gadżety, a te, którym wibracje potencjalnie szkodzą, powinne mieć tak dopracowaną konstrukcję, by też ich wpływ był wyeliminowany- w przeciwnym razie są to konstrukcyjne buble.

Podziel się komentarzem


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Szkoda, że nie wiadomo czy podane wartości wibracji są duże czy małe. Jak napiszę, że zmniejszyłem szumy o 14 dB, to byłoby istotne czy to jest z -60 do -74 czy z -100 do -114. W drugim przypadku ma to o wiele mniejsze znaczenie...mogli by po prostu zmierzyć wibracje kolumny np. przy 1W. A może tak zrobili i to rzeczywiście jest odstęp od sygnału od zakłóceń i wtedy wibracje są poniżej -90dB?

Podziel się komentarzem


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja rozumiem, że wszystko zależy od skali odniesienia i pewne ulepszenia nie będą słyszalne ale chyba warto zadbać o jakość nie mając 100% pewności, że tego nie usłyszymy. 

Ja z doświadczeniami i sprawdzaniem nie mam problemów i wg mnie zmiany wprowadzane tą drogą są słyszalne. Może dlatego, że kolce psują tą jakość, co widać po tych obrazkach rezonansów i wystarczyłoby tylko kolce usunąć bez podkładania wibroizolatorów. Może... 

Warto pamiętać, że kolumny są sprawcą największych zniekształceń w systemie i chyba nie po to nabywamy inne sprzęty z dynamiką powyżej stu dB by odpuszczać ZG, które prostym zabiegiem można o jakąś mierzalną wartość poprawić. 

 

Podziel się komentarzem


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie kwestionuje wpływu wibroizolatorów na brzmienie tylko jestem ciekaw skali tego zjawiska. Może da się jakoś t wibracje pomierzyć w prosty sposób, a może potrzebna się super czuła aparatura i bardzo droga.

Oglądałem jakiś film na którym małe monitory chyba na sprężynach trzęsły się podczas odtwarzania dźwięków - to musi jakoś wpływać na dźwięk, chociaż nie przenoszą się drgania na podłoże, co jest pozytywne.

Podziel się komentarzem


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, J.Jerry napisał:

Nie kwestionuje wpływu wibroizolatorów na brzmienie tylko jestem ciekaw skali tego zjawiska

Może niech koledzy, którzy "zęby zjedli" na konstruowaniu kolumn wymyślą jakąś metodologię pomiaru kolumn domowym sposobem. Mogę być laborantem. Jakiś mikrofon, REW z kartą audio czy inne narzędzia się znajdą. Sprężyny też mam ? 

Podziel się komentarzem


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiscie ze te wibracje mozna pomierzyc. Zarowno podlogi jak i obudowy zestawu glosnikowego. Do tego wystarczy ten maly widoczny w youtube czujnik, mocowany do obudowy glosnika.
Co do mnie by przemawialo, to przykladowo

1. redukowanie drgan przenoszonych na podloge.
Czujnik umocowany do podlogi.
A) Glosnik stoi na podlodze bez absorberow. Odtwarzam sygnal wzorcowy. Mierze sygnal czujnika
B) glosnik stoi na absorberach. Odtwarzam sygnal wzorcowy. Mierze sygnal czujnika.

Porownuje obydwa sygnaly.

Max prosto, przemawia do kazdego, na chlopski rozum.

Dlaczego zaden z producentow takich dupereli nie robi takich pomiarow

2. redukowanie drgan obudowy zestawu glosnikowego. Czyli to samo, ale czujnik mocowany do obudowy glosnika a nie podlogi.

Na takiej samej zasadzie mozna badac dzialanie kolcow, stolikow, podstawek dla monitorow,....

A nikt tego nie robi.
Dlaczego?

Znam takich, ktorzy przerobili odpowiednie mikrofony (kapsulki) na takie czujniki (musisz wyeliminowac pobudzanie membrany przez fale akustyczne, a pozostanie tylko czulosc na wibracje) i mocuja je (kleja) do wibrujacej powierzchni

Podziel się komentarzem


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
36 minut temu, xajas napisał:

Tu jest ten maly dupsel

Jak z porównania wyciągnąć informację czy różnica będzie w zasięgu percepcji słuchu? Wynik to tylko drgania obudowy będą, a przecież nie słuchamy drgań obudowy. 

Może jakiś inny sposób bliższy zagadnieniu percepcji.

Podziel się komentarzem


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Nie, istota jest wiedziec, co i po co sie mierzy 
Czyli wiedziec ktory mierzony parametr jest za co odpowiedzialny.
 
Bez znajomosci korelacji miedzy mierzonymi parametrami i wrazeniami odsluchowymi, wszelkie pomiary i analizy sa zbedne   

Podziel się komentarzem


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
W dniu 28.11.2020 o 18:38, porlick napisał:

swobodne zawieszenie skrzynki kolumny skutkuje jej ZWIĘKSZONYMI drganiami, co jest bardzo szkodliwym zjawiskiem?

 

W dniu 28.11.2020 o 21:12, MariuszZ. napisał:

Izolacja to jedno. Ważniejszą kwestią jest tłumienie drgań. To, że takie pasożytnicze drgania zakłócają dźwięk nie jest chyba jakimś dogmatem. Wystarczy powiązać drgania od fali akustycznej, jej odbić w obudowie i drgania samej obudowy oraz pracę membran, szczególnie kopułki wysokotonowca czy jego cewki.

Staram się dociec, czytając ten temat, co jest najkorzystniejsze dla jakości dźwięku wydobywającego się z kolumn. Czy dobrze rozumiem - kolumna nie powinna drgać, wibrować ? Zwłaszcza, kiedy głośniej słuchamy, czy o to chodzi ? Dyskusja jest ciekawa, a chciałbym wyciągnąć z niej prawidłowe wnioski. 

Czy znacie jakiś w miarę prosty sposób sprawdzenia, czy moje kolumny są dobrze izolowane , posadowione i nie drgają niepotrzebnie / oczywiście, jeżeli o ten cel w dyskusji chodziło/ ?  Pojawił się  w materiale filmowym motyw szklanki z wodą. Pewnie najlepiej wykonać to specjalistyczna aparatura pomiarową, ale może coś daje w ocenie?

Edytowane przez wig

Podziel się komentarzem


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
17 godzin temu, MariuszZ. napisał:

Wynik to tylko drgania obudowy będą, a przecież nie słuchamy drgań obudowy. 

Prawda, dlatego kolumną ma być stabilną, ciężka, stać sztywno, żeby NIE DRGAŁA. Drgać mają membrany, bo drgania obudowy to źródło zniekształceń dźwięku.

Jeśli kolumny podłogowe, warto je dociążyć i porządnie, stabilnie postawić- na twardym, za pomocą nóżek lub podklejki z np korka, czy gumy, a na dywanie- na kolcach, które go przebiją i staną na twardym podłożu.

Kolumny podstawkowe- na ciężkich podstawkach, przyklejone bluetackiem lub przymocowane w inny sposób, a między podstawką, a podłogą, jak powyżej.

Żadnych sprężyn, czy innych bujaków, bo to bez sensu.

Podziel się komentarzem


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
56 minut temu, porlick napisał:

żeby NIE DRGAŁA

Ok, porlick, widzę, że chyba dobrze interpretuję. Jednak pytanie zasadnicze : po czym mogę poznać, ocenić, czy kolumny nie drgają ?

Znasz jakąś prostą metodę oceny, aby  łatwo w domu to sprawdzić ? 

Podziel się komentarzem


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedy kolumny grają wystarczy dotknąć na środku poszczególnych ścianek aby wyczuć wibracje, które mogą być na wszystkich lub niektórych ścianach albo wcale. Jeśli dobrze pamiętam to lepszy sposób niż przykładanie ucha.

20 godzin temu, MariuszZ. napisał:

Może niech koledzy, którzy "zęby zjedli" na konstruowaniu kolumn wymyślą jakąś metodologię pomiaru kolumn domowym sposobem. Mogę być laborantem. Jakiś mikrofon, REW z kartą audio czy inne narzędzia się znajdą. Sprężyny też mam ? 

Właśnie kombinuje z wkładką mikrofonową...zrobiłem coś w stylu czujnika drgań...czułość bardzo wysoka, niestety zbiera też dźwięki. Ustawiłem to na parkiecie, wystarczy bardzo delikatnie musnąć podłogę, aby powstał impuls. Taki odgłos słuchać przy zbliżeniu ucha do 10-20cm, więc nie stanowi na pewno nie przeniesie się na membrany głośników.

Podziel się komentarzem


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
20 godzin temu, xajas napisał:

Oczywiscie ze te wibracje mozna pomierzyc. Zarowno podlogi jak i obudowy zestawu glosnikowego. Do tego wystarczy ten maly widoczny w youtube czujnik, mocowany do obudowy glosnika.

Mierzyć można, ale po co? Wibracje przy słyszalnych częstotliwościach i większych amplitudach można usłyszeć np. podawać sygnał z generatora i może zagrać obudowa. A co mi da, że obudowa drga o 0,01 mm przy 10 Hz, a nie ma sposobu aby to usłyszeć?

20 godzin temu, xajas napisał:

Znam takich, ktorzy przerobili odpowiednie mikrofony (kapsulki) na takie czujniki (musisz wyeliminowac pobudzanie membrany przez fale akustyczne, a pozostanie tylko czulosc na wibracje) i mocuja je (kleja) do wibrujacej powierzchni

Pytanie tylko czy możliwe jest istnienie oddzielnie drgań i dźwięków...przecież nie mogę wprawiać w drgania deski w sposób bezgłośny chyba, że poniżej zakresu słyszenie, ale wtedy kogo to może obchodzić.

Podziel się komentarzem


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, J.Jerry napisał:

A co mi da, że obudowa drga o 0,01 mm przy 10 Hz, a nie ma sposobu aby to usłyszeć?

Słyszałeś o zniekształceniach dopplerowskich? Jeśli cała obudowa kolumny drga przód-tył, to na skutek tego ruchu głośnik wysokotonowy, odtwarzając ciągle tę samą częstotliwość, wyemituje niższą w czasie ruchu do tyłu, a wyższą, gdy kolumną porusza się do przodu. Dlatego ma mieć jak najwyższą bezwładność i być sztywno posadowiona- nie na jakichś głupich amortyzatorach, czy sprężynach.

Internet przyjmie wszystko, nawet najgłupsze idee, a producenci takich bzdetów nie cofną się przed wmawianiem bzdur, byle sprzedać je oglupionym audiofilom.

Podziel się komentarzem


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, porlick napisał:

Słyszałeś o zniekształceniach dopplerowskich? Jeśli cała obudowa kolumny drga przód-tył, to na skutek tego ruchu głośnik wysokotonowy, odtwarzając ciągle tę samą częstotliwość, wyemituje niższą w czasie ruchu do tyłu, a wyższą, gdy kolumną porusza się do przodu. Dlatego ma mieć jak najwyższą bezwładność i być sztywno posadowiona- nie na jakichś głupich amortyzatorach, czy sprężynach.

Internet przyjmie wszystko, nawet najgłupsze idee, a producenci takich bzdetów nie cofną się przed wmawianiem bzdur, byle sprzedać je oglupionym audiofilom.

Co za merytoryka ? Żenada... 

Poza tym na wstępie chyba jakieś głupoty opowiadasz. Tym tokiem rozumowania nawet bez ruchu ścianek kolumn głośnik emitowałby zmienione częstotliwości bo przecież jego membrana jest w ruchu. Zakładając, że pominiemy ten ruch to niestety będzie emitował zadaną częstotliwość dźwięku, a ten w postaci fali zmieni się dopiero po odbiciu od ścianki będącej w ruchu i tylko wewnątrz obudowy. 

Zatem głośnik nie może wyemitować niższej czy wyższej częstotliwości zanim wyemitowana fala akustyczna nie osiągnie ścianki obudowy. Coś chyba pokręciłeś ?

 

Podziel się komentarzem


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Pytanie tylko czy możliwe jest istnienie oddzielnie drgań i dźwięków...przecież nie mogę wprawiać w drgania deski w sposób bezgłośny chyba, że poniżej zakresu słyszenie, ale wtedy kogo to może obchodzić.

Przeciez tu chodzilo o stwierdzenie na ile podloze jest pobudzane do drgan poprzez kontakt zestawu z podloga, wiec musisz wyeliminowac pomiar cisnienia akustycznego ktore tez pobudza membrane kapsulki do drgan.
Musisz „zakleic“ taka przerabiana kapsulke

Podziel się komentarzem


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie - w pomiarze drgań chodzi tylko o drgania jednak nawiązałem do praktycznego znaczenia drgań, czy mają znaczenie kiedy ich nie słychać.

Z tą wkładką trzeba więcej podziałać - może dam plaster metalu na przód a resztę obleję jakąś sprężystą masą albo zrobię drugą sondę dla porównania z innego mikrofonu o cięższej membranie.

Podziel się komentarzem


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, porlick napisał:

Słyszałeś o zniekształceniach dopplerowskich?

Ciekawi mnie w jaki sposób to się słyszy z głośnika.

5 minut temu, xajas napisał:

A skad wiemy ze ich nie slychac?

Właśnie o tym pisałem wcześnie - czy wibracje które są, ale ich nie słuchać są istotne i czy warto je mierzyć. Jednak na początek chce wykryć wibracje podłoża, a potem będę się zastanawiam co dalej.

Podziel się komentarzem


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, MariuszZ. napisał:

Co za merytoryka ? Żenada... 

Poza tym na wstępie chyba jakieś głupoty opowiadasz. Tym tokiem rozumowania nawet bez ruchu ścianek kolumn głośnik emitowałby zmienione częstotliwości bo przecież jego membrana jest w ruchu. Zakładając, że pominiemy ten ruch to niestety będzie emitował zadaną częstotliwość dźwięku, a ten w postaci fali zmieni się dopiero po odbiciu od ścianki będącej w ruchu i tylko wewnątrz obudowy. 

Zatem głośnik nie może wyemitować niższej czy wyższej częstotliwości zanim wyemitowana fala akustyczna nie osiągnie ścianki obudowy. Coś chyba pokręciłeś ?

 

Zacznę od konca- głośnik wysokotonowy jest szczelny, więc emituje tylko do przodu, gdzie znajduje się słuchacz. Jest on w stałej odległości. Jeśli kolumną, pobudzona przez głośnik basowy, drga, wykonując ruch przód-tyl, zmienia się okresowo odległość jej przedniej ścianki od słuchacza. TO jest przyczyną powstania zniekształceń dopplerowskich, bo podczas ruchu całej kolumny, moduluje się ton odtwarzany przez głośnik wysokotonowy. Oczywiście w niewielkim stopniu, ale jest to możliwe, gdy kolumna jest na "bujakach". 

Podziel się komentarzem


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
46 minut temu, porlick napisał:

Jeśli kolumną, pobudzona przez głośnik basowy, drga, wykonując ruch przód-tyl, zmienia się okresowo odległość jej przedniej ścianki od słuchacza.

porlick

a jak jest z kolumnami, które mają basowce na bocznych ściankach ? 

Podziel się komentarzem


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
W dniu 5.12.2020 o 20:35, porlick napisał:

Oczywiście w niewielkim stopniu, ale jest to możliwe, gdy kolumna jest na "bujakach". 

Inżynier z 40-letnim doświadczeniem Alex Munro pracował nad projektem Q Acoustics Concept 300. Wcześniej projektował dla KEF, Tannoy. Uważasz, że w swoich obliczeniach dotyczących zmniejszenia rezonansów obudowy i zniekształceń dźwięku z tego wynikających przez zastosowanie sprężyn popełnił błąd? 

qacoustic (Medium).jpg

Podziel się komentarzem


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
W dniu 4.12.2020 o 09:41, xajas napisał:

Nawet dla zaawansowanych przelatuje zbyt szybko przez pokazane pomiary

W dzisiejszych czasach, wszystko mozna pomierzyc. Ale czy te roznice, ktore mozna pomierzyc mozna tez uslyszec?

To odwrócenie popularnego na forum przekonania, że różnice, których nie wykazano pomiarami, nie są słyszalne ? Tutaj mamy różnice wykazane pomiarami i znowu zastanawiamy się, czy są słyszalne ?

Podziel się komentarzem


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
W dniu 28.11.2020 o 18:59, MariuszZ. napisał:

 

Tak od 4 tej minuty zachęcam uważniej obejrzeć. Kolce powiadasz? Tylko żeby się nie bujały na miękkim dywanie. Żadnych właściwości wibroizolacyjnych nie mają. Na sprężynach kolumny mniej "wibrują". Te mikrony odchyłów są tłumione zgodnie z zasadami fizyki. Kwestią pozostaje dobranie odpowiedniego współczynnika tłumienia poprzez odpowiedni dobór sprężyn. 

 

 

Szukałem, szukałem a w końcu wróciłem do tego filmiku.

Wibracje można by zmierzyć specjalnymi przyrządami które mają rozdzielczość od 0,001 mm i nie znalazłem lepszych. Na na tym filmie przy 3:21 widać, że stałe wibracje gruntu wynoszą 1-10 mikronów czyli wibracje tła są mierzalne i nie ma co robić czulszych mierników.

Tak więc wibracje są przez cały czas nawet bez grania głośników, ale na tym filmie nie widać tych wibracji tła albo ich tłumienie jest podobne dla obydwu kolumn, bo przecież jedna kolumna ma izolacje od wibracji.

Pozostają wibracje spowodowane tupaniem w pobliżu kolumn i tu sprężyny pomagają. Kolejna sprawa to masa kolumny, która powinna być odpowiednio większa od masy drgającej, a wtedy ruchy membrany nie będą w stanie spowodować ruchu kolumny.

Podsumowując jeśli bym grał tak, że podłoga się trzęsie albo ktoś to podłogą trzęsie, mam bardzo solidne kolumny to zakładam sobie wibroizolatory i te drgania nie przenoszą się na kolumnę no i drgania kolumny nie przenoszą się na podłogę jeśli mimo wszystko basowiec będzie w stanie rozbujać kolumnę

Podziel się komentarzem


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach



Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj komentarz...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.