Skocz do zawartości

Opinie o sprzęcie

5844 opinie sprzęt

Yamaha A-1000

Plusy i minusy dotyczą odnowionej A-1000 po wymianie wszystkich elektrolitów. Oryginału przynajmniej 15 lat temu nie miałem okazji posłuchać ale potencjał i konstrukcja układowa tego sprzętu to mistrzostwo. Oryginalnie kupiłem w 2017 i o dziwo bas miał pewną siłę ale był nie precyzyjny, rozmyty z kompletnie zgubionym konturem. Pozostałe pasma dosyć ostro, trochę natarczywie ale i tak nie było tragedii po tylu latach jak w A-1020. Większość kondensatorów jednak pracują w mniejszej temperaturze niż w A-1020 bo zasilanie przedwzmacniaczy i innych wcześniejszych stopni znajduje się na płycie phono na prawym boku i to mimo lat dało jakieś efekty. Kondensatory jak wiadomo temat rzeka, jedni twierdzą że nie grają, inni że wstaw nichicon FG, a ja przez 4 miesiące szukałem najlepszego zestawu i się udało. Koszt? - niemal 900 zł za same kondensatory a wydałem znacznie więcej na poszukiwania. Po kompletnym przywróceniu porównywałem dużo i długo. np. z Electro Companiet ECI-1 - pobity głębokością i kontrolą basu, czytelnością, przejrzystością wysokich. Barwowo dosyć podobnie choć w ECI-1 głos i wysokie lekko kłująco i natarczywie. w A-1000 bardziej stonowanie a mimo to muzyka wciągająco płynie. Całościowe w różnych aspektach A-1000 sporo lepiej. Hegel H160 (tak też posiadałem) - tragedia i dyskwalifikacja - dźwięk pozbawiony emocji, techniczny, sztuczny. Dynamika? O czym mówimy? Hegla na szczęście nie ma. NAD C352 - barwa może i fajna ale reszta słaba. Szczegół słaby, niby chce zagrać a jakoś mu jaj brakuje, no i przestrzeń o wiele słabsza. Revox H7 - fajny ciepły, dźwięczny, dobrze całościowo grający wzmacniacz. Czystością i rozdzielczością prezentuje poziom A-1020 i z nią przy odsłuchach nie mogliśmy stwierdzić który lepszy, ale do A-1000 to musiał by sporo jeszcze się nauczyć. Było tego jeszcze, nic nie dało rady:-)


Dali Ikon 1 mk2

Ikony to świetne głośniki o muzykalnym i przyjemnym brzmieniu, bardzo uniwersalne. Zastąpiły u mnie Dali Zensor 1, które jak na swoja cena są rewelacyjne, nie męczące, rozświetlone. Wbrew opiniom o słabym basie, męczącej górze czy wycofanym środku (Ikony) - u mnie, w dobrym akustycznie pomieszczeniu jest odwrotnie. Co sie zmieniło względem Zensor 1. Bas duzo lepiej kontrolowany i schodzi ciut niżej, średnica ma więcej detali a góra jest bardziej rozdzielcza. Po prostu: są lepsze od Zensor 1, i to sporo. Jest to bardzo podobne granie tyle, ze Zensor 1 są jasniejsze - więcej góry, ale dobrej jakości. W Dali Ikon 1 wszystko ulega poprawie. Biorąc po uwage ceny uzywanych Ikon 1 (ok 1200) i Zensor 1 (ok 700zł) obie konstrukcje mają wzorowy stosunek jakość cena. Ikony są warte dopłaty 100% różnicy w cenie. Jedna uwaga: Zensory chyba bardziej muzykalne - przez mniejsza analityczność. Polecam Dali. Ja słucham Rock ( cięższy tez) i elektronika. pokoj 17m2. Dodam jeszcze, że tani sub Koda czy jakas uzywka za 200-300 zł naprawde baardzo pomaga brzmieniu nabrac masy. A zarówna Zensor jak i Ikon bez suba to jednak do rocka nie bardzo. W muzyce akustycznej bez suba jest wszystko ok.


Dali Zensor 1

Zensory 1 jak na cene uzywek do 700-800 zł są fantastyczne. Bardzo muzykalne, uniwersalne, ustawne i ładne. Z NADami graja super. Mailem wiele podstawkowych w przeszłosci (chario, kef, epos, acoustic energy) ale Zensory zrobiły na mnie największe wrazenie. Kolumienki graja super przyjemnie prawie kazdy rodzaj muzyki, są tez świetne w kinie. Zaminiłem je na Dali ikon1 Mk2, które są od zesnorów moze nie bardziej muzykalne czy przyjemne ale sporo lepsze w całym paśmie. Za cenę uzywanych ( a stoja po 600zł) to wg mnie doskonały wybór. Do budżetowego systemu .


Grundig Fine Arts A-9000

Wzmacniacz gra bardzo szeroko i w dodatku wręcz nasyconym, gładkim dźwiękiem, warto zadbać o odpowiednie kolumny/źródło bo taki sposób prezentacji nie jest do końca uniwersalny...Kolumny powinny grać nieco wysuniętą górą oraz zwartym basem, jeśli o to zadbamy otrzymamy brzmienie którego będzie się chciało słuchać bez końca :)Niestety większość egzemplarzy na rynku wtórnym są po przejściach, prawdziwy A-9000 to taki z STK 3102 ver.4 (żadna gorsza ver.3) oraz z oryginalnymi końcówkami mocy.Jeśli coś jest pozmieniane w wzmacniaczu to oznacza, że nie był on odpowiednio użytkowany, były podłączane nieodpowiednie kolumny lub ktoś urządzał sobie dyskotekę na niebezpiecznych dla słuchu poziomach głośności...    


Diora Polaris 300

Posiadam te kolumny od jakiś 5 lat i jestem z nich naprawdę zadowolony. Podłączone są pod wieżę Yamaha ze wzmacniaczem AX-596 w dużym pokoju o powierzchni 20m2 i grają naprawdę świetnie. Duży plus za naprawdę przyjemnie brzmiące basy. Słucham prawie każdego gatunku muzyki, ale głównie elektroniki i muzyki klubowej i wtedy sprawdzają się najlepiej. Jeśli chodzi o pop, albo jazz to trochę brakuje czystości górnych pasm, ale samo brzmienie oceniłbym na pełne. Jeśli zachodzi taka potrzeba to w zależności od gatunku muzycznego, albo nawet danej płyty, którą odsłuchuję (wiadomo, że są różnice w nagraniu i masteringu) czasem podkręcam lub zjeżdżam potencjometrami od tonów na wzmacniaczu i to w zupełności wystarcza, żeby osiągnąć pożądany efekt. Dodam jeszcze, że głośniki posiadają naprawdę dużą moc muzyczną - u mnie przez jakieś 5 lat użytkowania może kilka razy wzmacniacz był rozkręcony trochę ponad połowę i grały wtedy naprawdę głośno, a zarazem bez przesterów. Przed zakupem porównywałem jeszcze brzmienie z kolumnami Diora ZgC 100-8-903 oraz Tonsil Altus 140, które były wtedy dużo droższe i bardziej urzekło mnie jednak brzmienie Polaris-ów (Diora odpadła w przedbiegach).


Sansui AU X701

Potwierdzam słowa poprzedniej opinii. Dla mnie wysokie rejestry praktycznie nie istnieją brak detaliczności. Wzmacniecza nie mogłem wogóle wysterować, różnice pomiędzi Source Direct a Loudnes a Tone ( treble/bass) ledwo słyszalne.


Diora Polaris 300

Posiadam te kolumny od jakiś 5 lat i jestem z nich naprawdę zadowolony. Podłączone są pod wieżę Yamaha ze wzmacniaczem AX-596 w dużym pokoju o powierzchni 20m2 i grają naprawdę świetnie. Duży plus za naprawdę przyjemnie brzmiące basy. Słucham prawie każdego gatunku muzyki, ale głównie elektroniki i muzyki klubowej i wtedy sprawdzają się najlepiej. Jeśli chodzi o pop, albo jazz to trochę brakuje czystości górnych pasm, ale samo brzmienie oceniłbym na pełne. Jeśli zachodzi taka potrzeba to w zależności od gatunku muzycznego, albo nawet danej płyty, którą odsłuchuję (wiadomo, że są różnice w nagraniu i masteringu) czasem podkręcam lub zjeżdżam potencjometrami od tonów na wzmacniaczu i to w zupełności wystarcza, żeby osiągnąć pożądany efekt. Dodam jeszcze, że głośniki posiadają naprawdę dużą moc muzyczną - u mnie przez jakieś 5 lat użytkowania może kilka razy wzmacniacz był rozkręcony trochę ponad połowę i grały wtedy naprawdę głośno, a zarazem bez przesterów. Przed zakupem porównywałem jeszcze brzmienie z kolumnami Diora ZgC 100-8-903 oraz Tonsil Altus 140, które były wtedy dużo droższe i bardziej urzekło mnie jednak brzmienie Polaris-ów (Diora odpadła w przedbiegach).


Van Den Hul Vdh The Name

Generalnie strasznie się zawiodłem tym kablem.Wiem że jest to najniższy model van den hula ale jak ludzie piszą że ma ten sam klimat to już żadnego nie kupię.U mnie w systemie wypadł dużo gorzej od wcześniejszego wireworld luna 7 .Kabel kupiłem w ciemno , dodał mi dużo basu co miało w sumie swój mały plus gdyż mam małe dziecko i teraz dużo częściej słucham muzyki cicho.Niestety jak mały Kubuś wyszedł z mamą na spacer i postanowiłem z sąsiadami posłuchać głośniej to się złapałem za głowę. Basu ogrom aż głośniki buczały (wcześniej tego nie było) wysokie tony ucięte aż podleciałem do kolumn bo myślałem że wysokotonówki upiekłem . Mam zensory 7 i wysokie tony przestały tak pięknie cykać a za to między innymi lubię te kolumny.Do obecnych Kimber Kable Tonik nie ma startu ale to temat na inną recenzję. Myślę że jak ktoś ma problemy z górą pasma kująca sycząca wwiercająca się w ucho to ten kabelek powinien pomóc co nie zmienia faktu że nie jest to kabel naturalny.Mi w obecnym systemie nie przypadł do gustu ale w jakimś innym może być dobry.


Kimber TONIC

Tonik jest najtańszym interkonektem od kimbera , co nie zmienia faktu że ten kabelek w swojej cenie jest jak dla mnie rewelacyjny.Tak Mi przypasował że już nie szukam niczego innego.Generalnie nie będę powielał dobrego opisu kolegi poniżej z którym w większości mogę się zgodzić.Dla mnie jest neutralny i wszystko jest na swoim miejscu słucham ambientu , psytrance , psybientu i jestem zadowolony.


Manta Multimedia Emperor III DVD-011

jako DVD taki sobie , ale jako transport to poziom Marka Levinsona i najwyższych Esotericow , absolutny top of the top, co potwierdzają wpisy forumowych fachowców


Harman Kardon 690

HK 690 Jest wszystko co być powinno w dźwięku. Polecam Wymieniłem kondensatory, sprzęt ma pare lat, warto.


Onkyo TX-8211

Bas obszerny ale słabo kontrolowany . Brak średniego basu . Niższa średnica zamglona , bez detali i masy . Wyższa średnica metaliczna i agresywna. Dużo wysokich tonów ale natarczywe i agresywne . Sposób prezentacji zbliżony do ,,boomboxów" - nadmiar skrajów pasma , sucho i agresywnie .


Cambridge Audio Azur 350C

Użytkowałem ten odtwarzacz dość długo ok 3-4 lat i często .Nie miałem z nim żadnych problemów. Odtwarzacz gra czysto dynamicznie, bez żadnego przejaskrawienia czy suchości. Ma dobrą rozdzielczość i mocny bas.CD bardzo dobrze wykonany, sporo waży i posiada tani i dostępny laser sanyo SFP101N 16PIN. W cenie 500-600 zł wart przemyślenia.Lepsza opcja niż stare przechodzone odtwarzacze w podobnym budżecie.


Technics SL-PS770D

Bardzo dobry odtwarzacz czyta wszystkie płyty nawet te porysowane. Jakość dźwięku bardzo dobra, bas głęboki, wysokie tony oraz wokal dobrze wyeksponowane. Ogólnie odtwarzacz godny polecenia jeden z najlepszych modeli Technicsa.


Cambridge Audio Azur 340A

Jest to budżetowy wzmacniacz i cudów nie ma się co spodziewać. należy do wzmacniaczy jasnych,bez dobrych kolumn gra kartonowo sucho.Koncówka zbudowana na scalakach,kondensatory kiepskie.Warto wymienić kondy w zasilaczu i torze sygnałowym. Jeśli chce się z niego wydobyc dobry dzwięk to warto zainwestować w kolumny


Technics SL-PS770D

Czysty i dynamiczny dźwięk to znak rozpoznawczy tego modelu CD.. Bardzo dobry odtwarzacz za niewielkie pieniądze. Mam go już od 10 lat i mimo, że jest dość intensywnie użytkowany działa bez zarzutu. W połączeniu ze wzmacniaczem ONKYO INTEGRA 8470 i korektorem Technics 8058 gra bardzo dobrze. Nie ma problemów z odczytem porysowanych płyt a laser jest dość łatwo dostępny. Jest to jeden z najbardziej udanych odtwarzaczy Technicsa. Minusów jako takich nie stwierdziłem. Polecam oferuje dobry dźwięk za niewielkie pieniądze.






×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.