Skocz do zawartości
IGNORED

Philips CD304


Dead_Dog

Rekomendowane odpowiedzi

Sorki za nowy wątek, ale sprawa nie cierpiąca zwłoki a pora późna i boję się że nikt nie odpowie gdybym gdzieś "przylepił pytanie" a rano muszę jechać kawał drogi i szybko kupić.

Mam możliwość kupienia cd Philips CD304

1. ile max. można za niego dać

- jeśli jest całkowicie sprawny

- jeśli nie czyta płytek zbyt chętnie

- jeśli nic nie czyta

prosze bardzo o propozycje cen w tych trzech przypadkach.

 

Ponieważ istnieje możliwość że jest to wersja Philips CD304mkII - również poprosze o propozycje cen w tym przypadku.

 

Pozdrawiam wszystkich

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy okazji i ja się spytam. Warto dać za CD304 35zł? Chyba elektronika jest padnięta, jak się go włączy to za każdym razem co innego na wyświetlaczu pokazuje, nie reaguje na naciskanie klawiszy ( min. wysuwania tacki ), no i kabel z rca ma urżnięty...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Swego czasu używałem CD 304mkII i po dzis dzień żałuje że się go pozbyłem za kwotę (tylko) 400PLN- za urządzenie w pełni sprawne. Było to dla mnie jedno z tych zródeł które oferowalo niebywałą wprost spójność i muzykalność. 304mkII to urządzenie doskonałe pod wzgledem spójności czasowej.

Niby było wiele urządzen które oferowały dzwięk w poszczególnych aspektach lepszy (np. pod wzgledem basu , czy stereofonii) ale całościowo zadne z nich nie miało tej klasy co CD304mkII. żaden podzakres nie odstawał ani klasa ani charakterem o d pozostałych... chyba kiedys wiedzieli jak sie robi dobre urządzenia.Z tego co oglądałem urządzenie to łatwo poddac tuningowi Osobiscie nie próbowałem bo bałem sie zakłócic wzorowa wręcz spójność brzmienia. Słuchałem "Tjuninków" - cos było lepiej ,ale... ogólnie gorzej.Gdy będę tylko miał okazję chętnie wróce do tego urządzenia- dla przyjemności słuchania muzyki......

 

PS

35 PLN to cena wręcz śmieszna - w razie czego reflektuje nawet za niesprawne....

 

 

Pozdrawiam

 

Waldek K

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pamiętajcie że między 304 i 304 mkII jest zasadnicza różnica. Ten pierwszy ma 14 bitowe TDA1540 i nie będzie pracował nawet jako transport. Wg. mnie jest niewiele wart. Jeżeli w tym uszkodzonym padł procesor sterujący to amen. Lepsze uszkodzone można kupić w granicach 10Euro. Mk II ma TDA1541, może też pracować jako transport. Ten jest znacznie lepszy, ceny dochodzą do siedemdziesięciu kilku Euro.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piekny sprzet!_Ale kiedys.!!

teraz poki gra to niech gra..

Ale w kazdej chwili ma prawo zdechnac...[te sprzety maja czasem po 20-lat i wiecej!] a jak zdechnie to musisz szykowac kase i to niemala na caly transport!

Bo sama optyka jest zintegrowana z mechanizmem.tak pozatym to musisz wymienic wszystkie kabelki krosujace na nowe.Stare CD Philipsa maja slabe laczenia/kontakty i sa juz od dawna do wymiany.

pozatym bardzo solidne sprzety..Poki graja.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Panów

Dziękuję za informacje.

Obejrzałem sprzęt - to Philips CD304, do tego uszkodzony, podobno był sprawny ale kilka lat stał i teraz nic nie wyświetla. W środku na pierwszy rzut oka - prawie nic nie było grzebane - ze 2 kondensatory wymienione.

Facet mówi że go uruchomi.

Za sprawnego chciał 80zł. za popsutego teraz chce 70zł.

Sprzedający bardzo poleca mi Kenwooda DP 1060, mówi że do CD304 to nie ma porównania o kilka klas lepszy sprzęt itp. (lubię zakupy w Polsce;)

Nawet teraz myślę jeszcze o zakupie 304 na części - czy to ma sens ?

Jeśli ma któryś z Panów jakieś uwagi, spostrzeżenia - chętnie wysłucham.

Pozdrawiam.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak pisał Kustagon daj sobie spokój z tą 304.A jak znajdziesz Cd 304MKII to warto dać nawet 500 czy 600zł.Do tego przynajmniej znajdziesz kości jak ci któraś padnie,wyciągniesz z innego CD-ka na przykład (a jest ich mnóstwo).A jak w 304 ci coś padnie to może być gorzej,to już strasznie stare (TDA1540).Poza tym MKII jest znacznie lepszy.Może nie wpadałbym wtaki zachwyt jak Pan Waldemar ,to chyba trochę przesada.Miałem dwie 304MKII.Jedną troszku przerobiłem (zegar,kondens.,op-ampy...itd) i nadal ja mam a druga dziwiczą sprzedałem.Brzmienie tej dziewiczej było szare i płaskie ,o 2-3 klasy gorsze od tej troszkę przerobionej i to pod każdym względem,ale i tak pewnie dobre,szczególnie w porównaniu do dzisiejszych budzetowych sztrucli.

 

Pozdrawiam

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Informacje i zdjęcia 304 i 304mkII znajdziecie na:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Mozna chociaż sobie poogladać :))

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 3 lata później...

Witam.

 

Przywiozłem z domu swojego staruszka: 304 mk2. Po załaczeniu płyty czyszczącej chodzi jak złoto i czyta płyty, z którymi mój CA 640 v2 sobie nie radził.

 

Dźwiękowo: lepiej, większa i wyższa scena, bardziej dobitna średnica i lepsze ogniskowanie wokalistów "na środku sceny" a nie "wszędzie". Jedyne czego mi brakuje z CA to zróżnicowania blach i cyków - tu są jednostajne niezróżnicowane cyki.

 

Czy możecie polecić kogoś (lub siebie) kto wie co można zrobić za jakieś nieduże pieniądze (nie mam zamiaru inwestować z emeryta więcej niż 300-400 zł).

 

dziękuję za odpowiedzi i sugestie.

 

Pozdr. Waldek.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 1 rok później...

Witam

Pozwolę sobie odświeżyć wątek.

Właśnie jestem po odsłuchach cd304 bez MkII i uważam że pod wieloma względami jest lepszy od mojego NAD-a c540 skądinąd chwalonego na forum. Bardziej analogowe brzmienie, mniej "góry"-może i dobrze, trochę mniej basu nieznacznie gorzej kontrolowanego, ale ogólne wrażenie wg mnie na plus w stosunku do NAD-a-po prostu słucha się go przyjemniej!

Pozdrawiam

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaraz usłyszysz zarzuty że na lansujesz jakiś 14-bitowy złom ;)

 

Znam to brzmienie i potwierdzam - muzykalność jest na poziomie lepszym niż wiele współczesnych klocków. Na jego bazie powstał Grundig CD7550 w którym muzykalność jest jeszcze lepsza, gra bliżej analogu. Ale moim prywatnym zdaniem - do takiego dźwięku trzeba dojrzeć żeby go docenić, fani audiofilskich plumkań i holograficznej sceny będą takim dźwiękiem zawiedzeni.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Before you criticize someone, you should walk a mile in their shoes. That way, when you criticize them, you're a mile way and you have their shoes

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

teraz słucham na B&O CDX (prawie to samo co cd304) i fajnie gra mimo upływu czasu. W cd "odnowiłem" wszystkie istotne połączenia galwaniczne, podokręcałem śruby i "odświeżyłem" złączki na kable. Całość gra tak dobrze, że nawet nie chciało mi się ulepszać, chociaż to dla mnie obecnie dość szybka zabawa w tych cd.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Jakkolwiek będzie - będzie inaczej, aniżeli sobie wyobrażamy - ponieważ między Dobrem a Złem znajdujemy się w życiu i w świecie

wielowymiarowym,w którym dokumentnie pomieszane jest Przypadkowe z Nieuchronnym."(S. Lem 1999)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

CDX B&O gra podobnie może trochę jaśniej od 7550 ze względu na stały kabelek ale róznice są małe.

CD 304 jest gorsza, ale można poprawić w dwóch modelach z tej seri i będzie jak 7550 .CD 304 MKII jest niezła , ale ustepuje 7550 . O ile pamietam trzeba wsadzić mu na wyjscie sygnałowe kondek Panasonica FC 100-120uf /35 i wygrzać . Nie straci spójności , a poprawi się definicja sceny i barwy takie przynajmniej miałem wrażenie kilka lat temu ale głowy nie dam dawno to było.

W klubach podałem czterdzieści modeli grających w takiej konwencji dzwięku o dobrej spójnosci barwie i naturalności. Bez zbędnych fajerwerków które w 10 minut powalają na kolana , a przez reszte życia drażnią i męcza jak wiele wspólczesnych konstrukcji.

Rambo wiesz w czym rzecz kupiłes B&O ale to bliźniacza konstrukcja więc tutaj sprawa prosta.

Klony na tej kości można wyciągnąć do dobrego poziomu. Natomiast kupiłes Denona cd1100 który Ci poleciłem i w odmiennej konstrukcji. Cechy są powtarzalne w mniejszym czy wiekszym podobieństwem tak w innych urzadzeniach cd podanych na mojej liście w Klubie Grundiga .

Sam sprawdziłem przeżucając tony sprzętu więc to nie teoria a sprawdzone praktycznie .

Róznice są pomiedzy tymi samymi modelami ponieważ producenci zmieniali elektronike i komponenty zostawiajac to samo oznaczenie modelu .

Najgorszym cd na TDA1540 jest cd204 sprawdzone na kilku sztukach i tego nie polecam .

Denona zrobiłem do dwóch systemów i gra dobrze tak jak lubie . Na koniec jak zwykle zaznacze że ważny jest cały system , że nawet urządzenia znakomite w jednym systemie mogą zagrać przeciętnie w drugim. Robiąc testy podpinałem otwarzacze w róznych konfiguracjach i okablowaniu nie ma czegoś takiego jak najlepszy otwarzacz . Tylko jest dobry system w którym dany otwarzazz jest najlepszy :) W ten sposób skracamy drogę w DIY robiąc dostrojenie optymalne w oryginalnie dobrze dobranym systemie .

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, cd1100 to fenomen konstrukcyjny i świetna barwa. Pewne cechy ma wspólne ze "znanymi dobrymi" konstrukcjami typu cd7550 itp, ale mimo to powala prymitywnością rozwiązań i idącym w parze b. dobrym dźwiękiem. Mnie to nie dziwi teraz ale wcześniej bardzo. Jeśli chodzi o zamieszczoną przez ciebie Greg listę, to naprawdę zdumiewający dorobek. Tyle pracy i kasy i udostępniłeś to dla wszystkich .... Znam twój kierunek poszukiwań i dziwi mnie tak mała liczba odtwarzaczy z przetwornikiem PCM 56. Bodaj jeden ... kość świetna więc może jeszcze lista będzie rozwojowa ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Jakkolwiek będzie - będzie inaczej, aniżeli sobie wyobrażamy - ponieważ między Dobrem a Złem znajdujemy się w życiu i w świecie

wielowymiarowym,w którym dokumentnie pomieszane jest Przypadkowe z Nieuchronnym."(S. Lem 1999)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rambo, zgadza się że PCM56 to świetna kość, ale każda kość D/A jest na tyle świetna na ile pozwala jej aplikacja i reszta toru. Znęcając się wcześniej nad lampucerą a teraz nad moim obecnym DACem wiem to bez cienia wątpliwości. Jest na rynku wiele urządzeń których producenci zastowali do sekcji DACa bardzo dobrą kość i tym się chwalą a rezultat dźwiękowy jest niestety bardzo przeciętny. A także w drugą stronę - słyszałem cedeki pięknie grające, które wcale nie były wykonane na "audiofilskich" kościach, ale na całkiem tanich i popularnych - np. Yamaha od takich nie stroniła, Pioneer, Sony czy Technics też stosował własne kostki a odtwarzacze grały ładnie i naturalnie. Na liście Grega snajdziesz sporo takich. Miałem też Philipsa CD206 i potwierdzam że nie nadaje się do innej roli niż dawcy elementów - tak z resztą u mnie zakończył swój żywot.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Before you criticize someone, you should walk a mile in their shoes. That way, when you criticize them, you're a mile way and you have their shoes

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mlb - tu chodzi o cd 204 .... mógłbym zrobić zakład, że i z tego bydlaka wyciągną tyle co z cd7550, chociaż go jeszcze nie robiłem.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Jakkolwiek będzie - będzie inaczej, aniżeli sobie wyobrażamy - ponieważ między Dobrem a Złem znajdujemy się w życiu i w świecie

wielowymiarowym,w którym dokumentnie pomieszane jest Przypadkowe z Nieuchronnym."(S. Lem 1999)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Próbuj, ale moim zdaniem to strata czasu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Before you criticize someone, you should walk a mile in their shoes. That way, when you criticize them, you're a mile way and you have their shoes

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tym pcm 56 jest tak jak z 1541 . stosowali je w wielu otwarzaczach , ale tylko kilka gra dobrze Przy innych trzeba się pocić zeby przynajmniej dorównały tym najciekawszym . Przecież nakłady i czas można lepiej wykorzystać nie wyważając otwartych drzwi.Lepiej stroic dobry cd od kiepskiego a nawet jezeli nie DIY to da się z nim zyć w oryginale . Przykład 94 Marantza tylko jedena wersja gra z czterech jakie znam . CD94 MKII zupełnie odleciał nie pomogło dołozenie drugiego TDA1541 . Zauwazyłes że taki wypas jak Grundig 9009 nie jest na liście . a to dlatego że w oryginale nie mieści sie pomimo wpsaniałego wyglądu i budowy . Jako DIY owszem . Po odsłuchach dobry cd na pcm 56 jest jak jagody w zimie - rzadkie ;) ale cos da się znaleść.

204 można zrobić ale w podobnych cenach sa dobre , więc bez sensu iść pod górke .

Zapomniałem do listy dopisać Naima cd2 i Cambridge cd2

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ech ... niestety wszystko za jagody w zimie :))

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Jakkolwiek będzie - będzie inaczej, aniżeli sobie wyobrażamy - ponieważ między Dobrem a Złem znajdujemy się w życiu i w świecie

wielowymiarowym,w którym dokumentnie pomieszane jest Przypadkowe z Nieuchronnym."(S. Lem 1999)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.