Skocz do zawartości
IGNORED

Związki partnerskie


Rekomendowane odpowiedzi

a ten ciagnie smuge jak widac niezrazony.Fajny jest jak mowi i madry ..jak mowi.

no to mamy wiecej

Ale Kościół był i jest instytucją z gruntu homofobiczną.

Kościół jest homofobiczny właśnie dlatego, że w znacznej części jest gejowski. Z mojego śledztwa wynika, że im większą homofobię przejawia duchowny, tym bardziej prawdopodobne, że jest gejem. Bo homofobia jest strategią ukrywania własnej homoseksualności. Księża przychylni gejom, albo ci, którzy przynajmniej nie sieją nienawiści wobec nich, są prawie na pewno heteroseksualni. I stanowią mniejszość.

Kościół katolicki w jakiejś mierze jest społecznością gejowską, chociaż dla większości ludzi ten fakt wydaje się nie do pojęcia. Należą do niej duchowni homofilni - ci przejawiają skłonność, ale nie są aktywni seksualnie. Są homoseksualiści żyjący w długoletnich związkach. Takich poznałem wielu. Jeden kardynał niezmiennie przedstawia swojego partnera jako "brata zmarłej siostry", choć wszyscy znają prawdę. Niektórzy duchowni z powodu swojej seksualności mają wyrzuty sumienia i poddają się terapiom naprawczym. Inni zmieniają kochanków jak rękawiczki, a naprawdę wielu korzysta z usług męskich prostytutek, do których też dotarłem. Z mojego śledztwa wynika, że wśród korzystających z płatnego seksu są kardynałowie blisko współpracujący z Janem Pawłem II podczas jego pontyfikatu.

ongolfiera i Platinette - to pseudonimy, pod którymi skrywasz ich w swojej książce. Są stałymi klientami ekskluzywnych męskich prostytutek. Płacą im nie ze swoich pieniędzy, ale z kasy watykańskiej! Część zorganizowanych przez nich orgii odbywa się w Castel Gandolfo, słynnej papieskiej rezydencji. Jak wpadasz na ich trop i dlaczego nie zdecydowałeś się ujawnić nazwisk?

Platinette i Mongolfiera to kardynałowie nadal bardzo znani i rzeczywiście byli ważnymi figurami podczas pontyfikatu Jana Pawła II. Na historie o ich niesamowitych seksualnych perypetiach trafiłem w archiwach policyjnych. Sprawy, w które byli zamieszani, są doskonale udokumentowane. Oczywiście nie są to dokumenty publiczne, ale ja do nich dotarłem i je przeczytałem. Znam ich nazwiska, ale zdecydowałem się na użycie pseudonimów, bo moim celem nie jest demaskowanie jednostek. Nie uważam, bym miał prawo ujawniać orientację tego czy innego hierarchy. Jeśli w książce pojawiają się nazwiska, to znaczy, że sprawy tych duchownych ktoś wcześniej opisał. Natomiast moim celem była rekonstrukcja ukrytych kodów systemu zorganizowanej hipokryzji. Zrozum mnie dobrze: nie piszę przeciwko Kościołowi jako wspólnocie wierzących. W pierwszej kolejności krytykuję hipokryzję gejów licznie ukrytych w kościelnej hierarchii. Wierzę, że moja praca w dłuższej perspektywie może pomóc Kościołowi.

Jedno z twoich źródeł, były ksiądz Francesco Lepore, oszacował, że w Watykanie 80 proc. duchownych to geje. W jednym z rozdziałów książki o homofilię podejrzewasz papieża Benedykta XVI. Jak obronisz się przed zarzutem, że "Sodoma" jest oparta na
Więcej:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez muls

Teraz powiem coś, co zabrzmi bardzo egocentrycznie: ta książka mogła zostać napisana tylko przez kogoś takiego jak ja. By poznać funkcjonowanie tej instytucji od środka, musisz być gejem. Ciebie jako kobiety nikt by nie dopuścił do takiej wiedzy, do jakiej ja miałem dostęp. Z kolei heteroseksualny mężczyzna nie jest w stanie wyłapać ukrytego kodu. Ja natomiast jestem gejem i ze sposobu patrzenia na mnie, mówienia do mnie, pewnych gestów czy nawet dotyku po prostu wiem, że ktoś jest gejem. Może nie ma partnera, może dochowuje ślubów czystości, ale dla mnie osoba homofilna też jest gejem.
Więcej:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
8 godzin temu, slawek.xm napisał:

jak mozna brac powaznie takie teksty?

No właśnie. Tak jakby hetero nie miewali rozterek, albo jazd seksualnych. Tylko komu chciałoby się czytać o hetero, gdy moda na turbotoletancję homo? Więc czytają te smuty, kreują sobie mylne wyobrażenie, i rozbudowują ego własną turbotolerancją. A nie wiedzą, że geje to zwykli ludzie. Tylko żeby się o tym przekonać trzeba poznać ludzi, a nie czytać pierdoły w necie.

Jak mawia mój przyjaciel (gej oczywiście): "ta garstka pedałów, co latają z fujarami na wierzchu po paradach tylko psuje obraz środowiska". A tu taki kwiatek:

"S: Tak, mówienie “jestem bi, ale nie jestem rozwiązły/a” to jest dokładnie to samo co mówienie “o, jestem gejem, ale nie lubię tych przegiętych gejów, co chodzą na parady”."

Społeczeństwo głupieje. A ja ufam przyjaciołom, a nie internetowym sensacjom.

11 minut temu, muls napisał:

Ja natomiast jestem gejem i ze sposobu patrzenia na mnie, mówienia do mnie, pewnych gestów czy nawet dotyku po prostu wiem, że ktoś jest gejem. Może nie ma partnera, może dochowuje ślubów czystości, ale dla mnie osoba homofilna też jest gejem.

Ale sensacja, hahaha. Weź się Muls obudź. Tak jakby hetero nie widział, gdy druga osoba ma go ochotę po prostu wydymać. Kolejny dowód na zwyczajność homo, a Tobie znów coś się roi.

Edytowane przez szymon1977

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

Godzinę temu, szymon1977 napisał:

Ale sensacja, hahaha. Weź się Muls obudź. 

a ty spadaj i nie przeszkadzaj blaznie..

mamy dalsze

skoro większość duchownych to geje, można podejrzewać, że przez dekady osoby homoseksualne w kościele chroniły przestępców seksualnych.

W tej kwestii musimy być precyzyjni: nie istnieje relacja między homoseksualizmem a pedofilią. Statystyki są w tej kwestii niepodważalne - pedofilia dotyczy przede wszystkim osób heteroseksualnych, a jej ofiarami są głównie dziewczynki i nastoletnie kobiety. Kiedy jednak spojrzymy na statystyki dotyczące przestępstw seksualnych w Kościele katolickim, pojawia się osobliwość: 80-85 proc. ofiar to chłopcy albo młodzi mężczyźni - najczęściej seminarzyści.
Więcej:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez muls
Gość

(Konto usunięte)
4 minuty temu, szymon1977 napisał:

Więc czytają te smuty, kreują sobie mylne wyobrażenie, i rozbudowują ego własną turbotolerancją.

masz rację

np

9 minut temu, muls napisał:

By poznać funkcjonowanie tej instytucji od środka, musisz być gejem. Ciebie jako kobiety nikt by nie dopuścił do takiej wiedzy, do jakiej ja miałem dostęp. Z kolei heteroseksualny mężczyzna nie jest w stanie wyłapać ukrytego kodu. Ja natomiast jestem gejem i ze sposobu patrzenia na mnie, mówienia do mnie, pewnych gestów czy nawet dotyku po prostu wiem, że ktoś jest gejem

Dla homosia życzliwa rozmowa uśmiech , nawet podanie ręki może być odebrane jako przymilanie

a potem zaczyna się idiotyczne uogólnianie ,ze praktycznie wiekszośc rozmówców to geje

własne przekonania homoseksualistów ,że świat jest taki jak oni , mozna włozyc miedzy bajki, tym bardziej ,że wszystko opisywane jest na zasadzie tajemnicy , domysłów i aureoli skandalu

tym zyją ludzie, domyslami sensacją i moda na krytykę moralności, jest to wygodne bo pozwala własne świństwa wpisac bezpośrednio w wieksze wykreowane przez homo lobby  zjawiska i alternatywną rzeczywistość

 

18 minut temu, slawek.xm napisał:

wszystko opisywane jest na zasadzie tajemnicy , domysłów i aureoli skandalu

tym zyją ludzie, domyslami sensacją i moda na krytykę moralności

Dzieci neostrady, facebooka i Pudelka. 

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

no jak tak wku.wia to jedziemy dalej

ongolfiera i Platinette - to pseudonimy, pod którymi skrywasz ich w swojej książce. Są stałymi klientami ekskluzywnych męskich prostytutek. Płacą im nie ze swoich pieniędzy, ale z kasy watykańskiej! Część zorganizowanych przez nich orgii odbywa się w Castel Gandolfo, słynnej papieskiej rezydencji. Jak wpadasz na ich trop i dlaczego nie zdecydowałeś się ujawnić nazwisk?

Platinette i Mongolfiera to kardynałowie nadal bardzo znani i rzeczywiście byli ważnymi figurami podczas pontyfikatu Jana Pawła II. Na historie o ich niesamowitych seksualnych perypetiach trafiłem w archiwach policyjnych. Sprawy, w które byli zamieszani, są doskonale udokumentowane. Oczywiście nie są to dokumenty publiczne, ale ja do nich dotarłem i je przeczytałem. Znam ich nazwiska, ale zdecydowałem się na użycie pseudonimów, bo moim celem nie jest demaskowanie jednostek. Nie uważam, bym miał prawo ujawniać orientację tego czy innego hierarchy. Jeśli w książce pojawiają się nazwiska, to znaczy, że sprawy tych duchownych ktoś wcześniej opisał. Natomiast moim celem była rekonstrukcja ukrytych kodów systemu zorganizowanej hipokryzji. Zrozum mnie dobrze: nie piszę przeciwko Kościołowi jako wspólnocie wierzących. W pierwszej kolejności krytykuję hipokryzję gejów licznie ukrytych w kościelnej hierarchii. Wierzę, że moja praca w dłuższej perspektywie może pomóc Kościołowi.
Więcej:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

1 godzinę temu, slawek.xm napisał:

la homosia życzliwa rozmowa uśmiech , nawet podanie ręki może być odebrane jako przymilanie

a to tak sam przezywasz czy slyszales od ksiedza geja?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez muls
2 godziny temu, muls napisał:

no jak tak wku.wia to jedziemy dalej

Twój anty KK/PiS troling w każdym wątku po prostu nudzi. Kultura nakazuje czytać w całości Twoje tasiemce, a na temat w nich ani słowa.

-----

3 godziny temu, slawek.xm napisał:

...to wygodne bo pozwala własne świństwa wpisac bezpośrednio w wieksze wykreowane przez homo lobby...

Ogólnie w poście masz rację, ale tutaj? Wybacz Sławku, nie Tobie oceniać, czy ktoś robi świństwa. To sprawa tego co robi, i tego komu jest robione. Dopóki obu nie dzieje się krzywada, to nie sprawa osób trzecich. Masz swoje przekonania, to według nich żyj. Ale nie narzucaj innym.

20 minut temu, toptwenty napisał:

Nikogo to nie obchodzi.

Ach jak orzyjemnie pieprzyć bzdury w niewiedzy i lajki za oszczerstwa zbierać. 

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

Gość

(Konto usunięte)
3 minuty temu, szymon1977 napisał:

Wybacz Sławku, nie Tobie oceniać, czy ktoś robi świństwa. To sprawa tego co robi, i tego komu jest robione. Dopóki obu nie dzieje się krzywada, to nie sprawa osób trzecich

ale ocenianie osób trzecich zarzucanie im homoseksualizmu oraz przez pryzmat własnego zboczenia przypisywanie podobnych cech całemu srodowisku

nie zasługuje już Twoim zdaniem na potępienie???

widzisz tylko jedna strone medalu

slawus ty jestes zdrowy na umysle? jestes pewien.

1 godzinę temu, slawek.xm napisał:

e ocenianie osób trzecich zarzucanie im homoseksualizmu oraz przez pryzmat własnego zboczenia przypisywanie podobnych cech całemu srodowisku

no to jedziemy dalej.Nikt ci tak naprawde prawdy o gejach nie powie jak sam gej.Dla niektorych ta prawda jest niedostepna ale jedziemy dalej.Bo nikt tak nie zafalszuje prawdy jak biedny glupiec nie znajacy realiow.

jedno z twoich źródeł, były ksiądz Francesco Lepore, oszacował, że w Watykanie 80 proc. duchownych to geje. W jednym z rozdziałów książki o homofilię podejrzewasz papieża Benedykta XVI. Jak obronisz się przed zarzutem, że "Sodoma" jest oparta na spekulacjach albo - co gorsze - na plotkach?

Lepore żył w Watykanie 20 lat. Spał z wieloma duchownymi. Wielu go podrywało. Ma wiedzę i może dokonywać takiej ewaluacji, to jego punkt widzenia, nie mój. W książce przywołuję też szacunki innych informatorów. Wahają się w granicach 50-80 proc. Nie chodzi mi jednak o ilościową statystykę, ale o jakościową wiedzę opartą na pogłębionych rozmowach. Przeprowadziłem ich w sumie aż 1500, a moimi rozmówcami byli zarówno kardynałowie, jak i seminarzyści czy gwardziści szwajcarscy. Wszystkie przekazane mi informacje musiały znaleźć potwierdzenie przynajmniej w kilku źródłach. Bibliografia do tej książki jest tak długa, że trzeba było ją umieścić w sieci, bo zajęłaby dodatkowych 300 stron. Każdą opowieść opieram na faktach i sprawdzonych informacjach.
Więcej:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

tak na marginesie nie ma na razie cienia wiadomosci ze watykan zamierza oddac sprawe do sadu.A ksiazka jest juz na calym swiecie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

a co ma ochotke?I nie moze znalezsc.....

ale slawus popros, powiedz dokladnie co i jaki przypadek szczegolny i znajdziemy ci satysfakcje.A ty potem zawiadomisz moderacje ze ci namawiaja i sklaniaja.Ale slawus mimo to dla ciebie znajde...Wiem ze ci jest ciezko samemu bo rodzina zajrzy...A ty katolik z gola ........

1 godzinę temu, muls napisał:

Nikt ci tak naprawde prawdy o gejach nie powie jak sam gej.Dla niektorych ta prawda jest niedostepna... 

No właśnie Ty swoją, jak to się mówi "wiedzę", opierasz na sensacyjnych bzdurach znalezionych w necie. Więc skąd miałbyś niby wiedzieć, że poza tymi sensacyjnymi bzdurami jest zwyczajność, taka sama jak u hetero?

1 godzinę temu, muls napisał:

...no to jedziemy dalej.

A z wpisami o działalności instytucji religijnych, nie możesz pojechać do wątku o działalności instytucji religijnych?

-----

2 godziny temu, slawek.xm napisał:

...przez pryzmat własnego zboczenia...

Homoseksualizm nie jest zboczeniem.

2 godziny temu, slawek.xm napisał:

...zarzucanie im homoseksualizmu... 

Pomijając nawet wiedzę naukową, to dla oceniającego Cię homoseksualizm nie jest cechą negatywną, więc nie może być mowy, że cokolwiek Ci on zarzuca. A, że pomyślał, że na niego lecisz? Zwykła pomyłka, jak w stosunkach damsko-męskich. Atrakcyjny widać jesteś. To komplement raczej, a nie zarzut.

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

1 godzinę temu, szymon1977 napisał:

właśnie Ty swoją, jak to się mówi "wiedzę", opierasz na sensacyjnych bzdurach znalezionych w necie. Więc skąd miałbyś niby wiedzieć, że poza tymi sensacyjnymi bzdurami jest zwyczajność, taka sama jak u hetero?

a co to ma wspolnego z wypowiedziami autora ksiazki o Watykanie z ktorym wywiad wklejam.Czyli gosciu dyskutujesz znowu  o czyms o czym nie masz pojecia.Ale jak wiadomo ...nie jest to niespodzianka akurat.

jedną z najbardziej fascynujących tez twojej książki jest ta, że system zorganizowanej hipokryzji rozrósł się do niebotycznych rozmiarów podczas pontyfikatu Jana Pawła II. Dlaczego akurat ten pontyfikat stworzył tak dobre warunki dla jego rozkwitu?

Najpierw zaznaczę, że Jan Paweł II był papieżem mojej młodości. Czuję do niego duży respekt, bo odegrał kluczową rolę w obaleniu komunizmu. Walczył o pokój na świecie, występował przeciwko biedzie. Potem, gdy zachorował, stał się symbolem cierpienia i odwagi w stawianiu czoła chorobie. Za to wszystko go podziwiam. Pytanie, ile wiedział o przestępstwach seksualnych, jakie miały miejsce podczas jego pontyfikatu. A były ich tysiące. Myślę, że z biegiem lat papież był coraz dalej od tego, co działo się dookoła. Być może nawet pozostawał poza głównym obiegiem informacji.

Z drugiej strony należy też pamiętać, że Jan Paweł II przybył do Watykanu zza żelaznej kurtyny, gdzie księży prześladowano, straszono i fałszywie oskarżano. Dlatego późniejsze zarzuty mógł on interpretować jako pomówienia wymierzone w Kościół. Ale nie wiemy, jak było naprawdę.
Należy więc zapytać o to jego otoczenie. A ono było w wysokim procencie złożone z gejów. Większość kardynałów, asystentów pracujących najbliżej papieża Jana Pawła II była aktywnymi seksualnie gejami. Znowu: czy on o tym wiedział? Nie wiem.

Ale przecież ich wybrał!

Myślę, że nie był tą kwestią specjalnie zainteresowany. Nie umiał czytać kodów. Sam nie był gejem.

Trzy kluczowe postaci jego pontyfikatu to: kardynał Agostino Casaroli, sekretarz stanu w latach 1979-1990; kardynał Angelo Sodano, sekretarz stanu w latach 1990-2006, i osobisty sekretarz papieża kardynał Stanisław Dziwisz. Ten pierwszy był aktywnym seksualnie gejem i istnieją liczne dowody na potwierdzenie tej tezy. Niewiele natomiast wiadomo o życiu prywatnym kardynałów Sodano i Dziwisza. Wiadomo natomiast, że obydwaj tuszowali tony przestępstw seksualnych na całym świecie.
Więcej:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez muls
1 godzinę temu, muls napisał:

...co to ma wspolnego z wypowiedziami autora ksiazki o Watykanie...

Aco książka o Watykanie ma wspólnego z tematem? Masz stosowny wątek, to pisz w nim na temat, a nie troluj tego.

 

4 godziny temu, toptwenty napisał:

Tylko się nie pogryźta!

Bez obaw. W przeciwieństwie do anty-katolicko-anty-pisowskich propagandystów Sławek nie gryzie - Sławek dyskutuje.

Edytowane przez szymon1977

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

no to jedziemy dalej o watykanie

 kardynałem Dziwiszem miałeś okazję rozmawiać.

Tak, spotkałem się z nim dwa razy w Krakowie. Ostatnio dowiedziałem się, że kardynał Dziwisz po publikacji mojej książki powiedział dziennikarzom: był u mnie, wszedł, bo drzwi były otwarte, wręczył książkę i wyszedł. Chcę powiedzieć, że to nieprawda. Było tak: pierwszego dnia odbyliśmy długą rozmowę, on wiedział, kim jestem, nasza konwersacja była nagrywana i ja dysponuję jej rejestracją. Co więcej, kardynał zaprosił mnie, bym odwiedził go jeszcze raz następnego dnia, co uczyniłem. Był bardzo przyjacielski, dał mi prezent. Jeśli kardynał mija się z prawdą w tak błahej kwestii jak spotkanie, to czy możemy mieć pewność, że mówi prawdę w innych ważniejszych sprawach?

Jego wyjaśnienia co do roli, jaką odegrał w tuszowaniu skandali pedofilskich, nie mogą już ograniczać się do kilku zdawkowych wypowiedzi, ale powinny liczyć tysiące stron przesłuchań, ponieważ tysiące dzieci zostało skrzywdzonych w obrębie systemu, a Dziwisz był w samym jego sercu.
Więcej:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

1 godzinę temu, szymon1977 napisał:

ematem? Masz stosowny wątek, to pisz w nim na temat, a nie troluj tego.

wiem szymonku ze chcialbys blyszczec ale to jest wontek o homoseksualistach.A to jest stolica gejow.Jak nie pisac o milosci meskiej.Ucz sie bo rzadka okazja.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez muls
45 minut temu, muls napisał:

Ucz sie... 

Kultura osobista nakazała Twój wpis przeczytać w całości: zgodnie z przewidywaniami o związkach partnerskich ani słowa. Więc zamiast tracić czas na trolowanie tego ciekawego wątku cytatami nie związanymi z tematem, przejdź się do jakiejś gejowskiej knajpy. O wiele więcej się dowiesz. A może wolisz wyobrażenie o gejach zbudować sobie obserwując księży pedofili? 

Edytowane przez szymon1977

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

no to dalej szymonku o milosci patrnerskiej o ktorej zaden gej ci nie powie

Ale wiedział czy nie wiedział o poczynaniach swoich współpracowników?

Nie wiem. Sodano był bardzo blisko Pinocheta, podobnie jak inni kardynałowie byli blisko z dyktatorami junt wojskowych w Argentynie i Brazylii. Natomiast Alfonso López Trujillo prawdopodobnie odegrał rolę w zabójstwach dokonywanych na lewicowych księżach przez grupy paramilitarne w Kolumbii. I prawdą jest, że był on kluczową postacią pontyfikatu Jana Pawła II. Jako przewodniczący Papieskiej Rady ds. Rodziny rozpętał prawdziwą wojnę ideologiczną przeciwko gejom, małżeństwom jednopłciowym, związkom partnerskim, zwalczał użycie prezerwatyw, głosił, że w walce z AIDS jedyną metodą jest wstrzemięźliwość seksualna. Przypomnijmy, że liczba ofiar tej choroby sięgnęła 37 milionów.

Jednocześnie kardynał Trujillo, do czego dotarłem podczas śledztwa, był aktywnym seksualnie gejem, miał wielu kochanków, namiętnie korzystał z męskich prostytutek. Rozmawiałem z jedną z nich, a także z księdzem, który mu ich dostarczał. W Kolumbii niebawem zostaną opublikowane książki na ten temat.

Jednocześnie Sodano i Trujillo byli niebywale skuteczni w pozyskiwaniu pieniędzy, co także wiemy z twojej książki.

Z całą pewnością możemy powiedzieć, że szeroki strumień pieniędzy płynął do Watykanu od założyciela Legionistów Chrystusa Marciala Maciela Degollado, meksykańskiego księdza pedofila. Istnieją również poszlaki pozwalające twierdzić, że część pieniędzy pochodziła od karteli narkotykowych i grup paramilitarnych w Kolumbii. Miał je pozyskiwać właśnie Trujillo. Podobnie sprawa ma się z wiedzą o pieniądzach przekazywanych do Watykanu przez
Więcej:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Godzinę temu, muls napisał:

 

Jednocześnie Sodano i Trujillo byli niebywale skuteczni w pozyskiwaniu pieniędzy, co także wiemy z twojej książki.

 

Tak na zdrowy rozum Kościół mógłby zaakceptować homoseksualne, niesformalizowane związki wśród kleru. Dzieci by z tego nie było, a ksiądz czy zakonnik mając zaspokojone potrzeby seksualne nie patrzyłby pożądliwym wzrokiem na dzieci - czyli wyeliminowałoby to problem pedofilii w Kościele. Nie byłoby też kwestii związanych  ze spadkami - pieniądze pozostawałyby w Kościele, a kochanek takiego księdza czy zakonnika od początku wiedziałby, że po śmierci swojego partnera nic nie dostanie i musi się zadowolić tym, co dostaje za życia partnera. Nie byłoby to  precedensem - wśród protestantów zdarzają się biskupi żyjący w homozwiązkach i nikogo to specjalnie nie obchodzi. Moim zdaniem pomysł jest niezły i dziwię się, że hierarchowie jeszcze na to nie wpadli

mysle ze to bedzie wczesniej czy pozniej.Nawet powiem ze to nieuniknione ale kosciol wie ze owieczki sa takie jakie tutaj ogladasz i nie moze im nagle zrobic wody z musgu bo sie wsciekna wszytkie te slawusie, bubusie etc.

Godzinę temu, Pasqual napisał:

Tak na zdrowy rozum Kościół mógłby zaakceptować homoseksualne, niesformalizowane związki wśród kleru.

...

Moim zdaniem pomysł jest niezły i dziwię się, że hierarchowie jeszcze na to nie wpadli

No cóż. Wyobrażenie o Bogu kiedyś ewoluowało wraz ze wzrostem wiedzy naukowej. Niestety za sprawą KK zatrzymało się na etapie sprzed 2000lat i wtedy też przestało kierować się zdrowym rozumem. Jak wyglądałoby dziś? Nie wiadomo. Osobiście nie mam co do tego cienia wątpliwości, że wyobrażenie Boga niezmącone radykalnymi teoriami KK akceptowałoby nie tylko homoseksualistów, ale też ich związki.

Godzinę temu, Pasqual napisał:

...wśród protestantów zdarzają się biskupi żyjący w homozwiązkach...

Git malina.

-----

Tylko tak się zastanawiam: po co homosejsuakista na się ochaćdo kościoła? Przecież jego świadomość, że homoseksualizm nie jest niczym złym wyprzedza kościół o 2000lat

Edytowane przez szymon1977

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

11 minut temu, szymon1977 napisał:

No cóż. Wyobrażenie o Bogu kiedyś ewoluowało wraz ze wzrostem wiedzy naukowej. Niestety za sprawą KK zatrzymało się na etapie sprzed 2000lat i wtedy też przestało kierować się zdrowym rozumem. Jak wyglądałoby dziś? Nie wiadomo. Osobiście nie mam co do tego cienia wątpliwości, że wyobrażenie Boga niezmącone radykalnymi teoriami KK akceptowałoby nie tylko homoseksualistów, ale też ich związki.

Ale właśnie 2000 lat temu nikogo nie obchodziło, kto z kim śpi Co prawda w Biblii istniał formalny zakaz , ale zdaje się Jonatan specjalnie nim się nie przejmował i nic wielkiego się nie stało. Cały czas powtarzam, że akurat w tym cywilizacja zachodnia powinna wzorować się na starożytności. 

15 minut temu, Pasqual napisał:

Ale właśnie 2000 lat temu nikogo nie obchodziło, kto z kim śpi... 

Racja, KK wraz ze swoimi wymysłami powstało nieco później, a na taj szeroką skalę rozpanoszyło się jeszcze później. Olać to! 

Edytowane przez szymon1977

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.