Skocz do zawartości
IGNORED

Mętlik o reżyserii dźwięku


Piotr

Rekomendowane odpowiedzi

Ostatnio na pewnym odbyło się jałowe rozpoczęcie dyskusji o reżyserce dźwięku. Jeżli ktoś z nas zajmuje się tym zawodowo (Fadeover - maczałeś palce przy jakiejś płycie?) niech wypoci na ten temat kilka zdań. Byłbym wdzięczny.

 

Jest trochę miejsc o tej tematyce w sieci ale na tym forum moglibyśmy dojść do pewnych wniosków które nie byłyby kolejną trollowską przepychanką. Chodzi mi o bardziej ścisłe potraktowanie tematu. Czyli co dokładnie wynika z różnic typu: dwa mikrofony zbiorcze / wiele indywidualnych mikrofonów itd.

 

Zapraszam

Pytanie dotyczy nagrywania muzyki klasycznej ? Z tego co mi wiadomo, w wypadku dużych składów orkiestrowych (ale nie tylko) te dwie techniki stosuje równocześnie tak, aby przy jednoczesnej ekspozycji ogólnego planu, brzmienia wnętrza i całej struktury odbić np. od ścian sali, zachować czytelnosc przestrzenną instrumentów, plastyczność, naturalną dynamikę i reakcję barwowe na zmiany rejestrów...

Jak zwykle skończyło się na mordobiciu... Swego czasu była wyższa kultura :-)))

 

Co do jednoczesnego wykorzystywania tych technik - jeżeli mieszamy razem zawsze będzie występować przesunięcie fazy. Może dlatego tak "żywo" brzmią remastery wprost ze starych analogowych taśm?

Teraz też jest niemało dobrych rejestracji - nawet w dużych wydawnictwach ale większosć rynku to pewna sztucznie brzmiąca średnia. Na końcu lądują włoskie wydawnictwa i różne składanki.

Czytałem gdzieś o eksperymentach z mikrofonowaniem polowym - tzn. elementem rejestrującym drgania jest jakieś pole energetyczne które od razu bezstratnie wzmacnia (w zależności od jego mocy) do mocy akceptowalnej przez urządzenie odbierające. Czyli eliminujemy tym samym stopień wzmacniaczy mikrofonowych.

 

Robią to w NASA i kilku ośrodkach na świecie. Dokładnie chodzi im raczej o rejestrację pracy urządzeń (sprzężone z aktywnym układem tłumienia hałasu) i drgań skorupy ziemskiej - pole może bowiem pracować także w ośrodku stałym jak gleba czy skała.

Jaki wpływ na obraz bedą miały przesunięcia fazowe powstałe w wyniku zastosowania technik wielomikrofonowych i skąd się one wogóle biorą skoro uzywamy mikrofonów o charakterystyce mocno kierunkowej przy poszczegolnych instrumentach/grupach a mikrofony ambientowe przekazują plany i wnętrze ?

zaraz zobaczysz 38mkę przy skroni don Kapelli :-)

 

A co do przesunięć fazowych - chyba nie wymyślono jeszcze pewnej technologii zbierania tego wszystkiego w jednym, że tak powiem, "taktowaniu". Może gdyby przy każdym mikrofonie był oscylator a wszystko było sterowane z jednego zegara podającego znaczniki.... Np. sygnał analogowy z mikrofonu z cyfrowym sygnałem znakującym załączanym w innym paśmie (np. megaherzowym żeby nie było interferencji itd). Wtedy nawet długość kabli miałaby mniejsze znaczenie.

 

Mam pewien kontakt ze środowiskiem nagrywającym hiphop a przy okazji robią też inne nagrania. Może to nie AMDC :-))) ale zawsze.....

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.