Skocz do zawartości
IGNORED

Ile jeszcze wytrzyma Europa bez postawienia na produkcję i przemysł u siebie?


antymalkontent

Rekomendowane odpowiedzi

Ale Dottore widzisz jednak, że o to chodzi, by produkować taniej. Bo jako konsument sam nie kupisz droższego DACA o 100% od chińskiego, jeśli będą brzmiały tak samo.

 

Good point, jak mawiali starożytni Rzymianie, ale co powiesz o sytuacji, gdy z powodu niewątpliwego dumpingu Unia obłoży taki chiński DAC 100% cłem?

I teraz masz 2 produkty brzmiące tak samo i kosztujące tyle samo.

Jeden jest z Chin, HGW co z awaryjnością i serwisem a drugi z Europy, od firmy z długoletnią reputacją, bez problemów jakościowych i serwisowych.

Który wybierzesz?

Rzecz w tym, by Chiny nie konkurowały nieuczciwie, bo płacić robotnikowi 10$ dziennie to marny sposób na osiągnięcie przewagi ekonomicznej.

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

To o czym mowicie i proponujecie to juz historia. Przyszlosc calkiem niedaleka to calkowicie zkomputeryzowane i zrobotyzowane procesy produkcyjne a nieco dalej w przyszlosc to juz sztuczna inteligencja. Chiny beda to mialy na masowa skale w drugiej polowie tego stulecia ale nie Europa czy Ameryka. Europa bedzie miala wiekszosc muzulmanska a USA latynsko-murzynska w grupie ludzi 0-50 lat.

 

pozdrawiam,

Jezu, vik, nie dobijaj... :(

Co za czarna prognoza... najgorsze, że to może być prawda.

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

W kapitalizmie liczy sie tylko zysk wynikajacy z prawa wlasnosci. A wiec nie ma czegos takiego jak Europa czy interes wiekszosci Europejczykow. Istnieje tylko i wylacznie interes klasy posiadajacej i rzadzacej modyfikowany przez aspiracje mas pracujacych na tyle na ile potrafia sie zorganizowac aby o te aspiracje walczyc.

 

Europa juz smierdzi trupem nie tytlko ze wzgledu na kapitalizm ale negatywny przyrost naturalny wynikajacy z przyznania kobietom takich samych praw jak mezczyznom i materializm zycia codziennego. Do tego dochodzi rak biurokratyczny EU.

 

 

no tak niestety to prawda tylko co do przyrostu spowodowanego równouprawnieniem kobiet tez się zgadzam ale uważam ze powod tego był calkiem inny a równouprawnienie to efekt pracy setek ludzi nad sposobem co zrobić żeby można placic mniej jednej osobie niż jest potrzebne na utrzymanie domu i rodziny - i rozwiązano to stopniowo wlaczajac kobiety do systemu tak jak mężczyzn żeby obnizyc koszta od 70-100% a co za tym idzie jeszcze zwiekszyc bardzo znaczaco zysk dla jednostek, w systemach przedkapitalistycznych po prostu kobieta wychowywala dzieci a facet jak już pracowal to starczylo na wszystko a kapitaliści ze względu na najwieksza chciwość w historii rok rocznie obmyslaja coraz to nowsze metody, już doszli do takiego poziomu ze państwo w którym zbijają fortuny jedzie na długach ale jako ze oplacaja decydentow to oni siedza cicho i tylko z obywatela sciagaja (czytaj metoda na minimalizacje strat kapitalisty wciąż jest rozwijana)

chwilowy brak działalności w audio.

a równouprawnienie to efekt pracy setek ludzi nad sposobem co zrobić żeby można placic mniej jednej osobie niż jest potrzebne na utrzymanie domu i rodziny - i rozwiązano to stopniowo wlaczajac kobiety do systemu tak jak mężczyzn żeby obnizyc koszta od 70-100% a co za tym idzie jeszcze zwiekszyc bardzo znaczaco zysk dla jednostek, w systemach przedkapitalistycznych po prostu kobieta wychowywala dzieci a facet jak już pracowal to starczylo na wszystko

 

Powiedzmy raczej: tak zwane równouprawnienie. Bo kobieta i tak zarobi mniej niż facet, choćby i pracowała znacznie ciężej.

Tak się utarło w Polsce, że "kobiece" zawody mogą być opłacane znacznie niżej od rzeczywistej wartości ich pracy. Pielęgniarki, nauczycielki... przecież te panie pracują tylko z zamiłowania, na pewno nie dla pieniędzy. Gdyby nie utrzymujący je de facto mężowie, to jak rodzina ma przeżyć (Panie Premierze) z pensji jednej piguły czy uczycielki?

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

o jakim rownouprawnieniu wy tu gledzicie ...rowno nigdy i nigdzie nie bedzie...tolerancji tez nie bedzie .

 

a wszystkie tajone animozje kiedys zrobia wielkie BOOOOOOOOOMMMM !!!!

''Polacy maja wszystkie przymioty, oprocz zmyslu politycznego'' Winston Churchill

no i lwasnie ten skorumpowany system w calosci europejsko-hamerykanski mnie najbardziej przeraza bo żeby stworzyć mechanizmy przenoszenia fabryk z chin na europe trzeba pozbawić władzy skorumpowanych wladcow a posadzic osoby dzialajace dla swoich państw i obywateli, jednak system całkowicie demokratyczny nie działa bo w perspektywie czasu coraz więcej ludzi ma gorzej jak nawet za komunistycznych systemow bo demokracja rozwija najbardziej destrukcyjne mechanizmy a wiec korupcje i rozwarstwienie dazace do nieskonczonosci których to elementow finalem jest zapasc państwa bo obywatele zostają na długach lub z niczym a male procenty zgarniają reszte i nie ma rozwoju jest zastoj kryzys zubożenie coraz większe i na końcu katastrofa,

 

ile to jeszcze wytrzyma?

Myslisz że Europejczyk po studiach bedzie chciał lutować telefony w zabójczym tempie , bez wyciągu, 12 godzin dziennie za miskę ryżu?

o jakim rownouprawnieniu wy tu gledzicie ...rowno nigdy i nigdzie nie bedzie...tolerancji tez nie bedzie .

 

a wszystkie tajone animozje kiedys zrobia wielkie BOOOOOOOOOMMMM !!!!

 

no nie będzie taka natura ludzka dlatego prędzej czy później czeka nas katastrofa czy wojna czy jeszcze inny problem który zlikwiduje ogromna czesc ludzkości, tak było jest i będzie, tylko filmy s-f pokazuja modyfikacje genetyczne i metody sterowania ludzkoscia żeby ochronić ja przed chciwoscia i największym ich wrogiem, człowiekiem,

 

wiec obecnie możemy się jedynie cieszyc ze jesteśmy Europejczykami niewolnikami nie chinczykami niewolnikami bo mamy lepsza sytuacje i to wszystko, ale warto by było zmienić system ale bez zmiany ludzi jest to niemożliwe, a raczej bez ich unicestwienia - czyli wojna zmiana systemu wojna zmioana systemu i tak w kolko

chwilowy brak działalności w audio.

Oczywiscie, ze tzw rownouprawnienie kobiet, prawo glosu itp itd bylo zakulisowa robota kapitalistow bo potrzebabylo taniej sily roboczej i rozszerzenia bazy konsumpcyjnej a nie wynikiem protestow amerykanskich sufrazystek. Oczywiscie pomogli pozyteczni idioci ale podstawa byl interes kapitalu.

 

Natomiast co do roznic plac miedzy tzw meskimi zawodami a kobiecymi co zauwazyl Il dottore to po mojej stronie globusa te roznice sa znacznie mniejsze niz w Polsce - przynajmniej jesli chodzi o zawody wymagajace wyzszego wyksztalcenia. A wiec nauczycielki szkol srednich czy pielegniarki z 10cio letnim stazem pracy zarabiaja wcale nie najgorzej - A$75-90,000 na rok.

 

W sklepach i restauracjach zatrudnia sie natomiast uczniow szkol srednich i studentow - wieczory i weekendy gdy ruch w interesie najwiekszy i placi grosze. Moja corka w te wakacje poszla pierwszy raz do roboty i robiac za kelnerke w kawiarni w centrum zarabiala A$400 na tydzien na reke (32 godziny pracy od poniedzialku do piatku).

 

pozdrawiam,

Natomiast co do roznic plac miedzy tzw meskimi zawodami a kobiecymi co zauwazyl Il dottore to po mojej stronie globusa te roznice sa znacznie mniejsze niz w Polsce - przynajmniej jesli chodzi o zawody wymagajace wyzszego wyksztalcenia. A wiec nauczycielki szkol srednich czy pielegniarki z 10cio letnim stazem pracy zarabiaja wcale nie najgorzej - A$75-90,000 na rok.

 

W Irlandii nauczyciele płci obojga również na kasę nie narzekają. Do tego pakiet socjalny, przy którym polska Karta Nauczyciela (która i tak rządowi Tuska stoi ością w gardle) to małe piwo.

Natomiast żadna pielęgniarka nie kiwnie palcem za mniej niż 20€ za godzinę. To jest minimum.

Kiedyś zupełnie przypadkiem, nadziałem się na notatki pielęgniarki (płci męskiej) u nas w pracy. Gość pracuje na zastępstwach z IRL i w UK (Londyn). Opłaca mu się latać samolotem do pracy co tydzień! :)

No więc - podsumował się na 8400€ miesięcznie. Nawet po odjęciu podatku to jest góra szmalu.

Tylko w Polsce nauczyciele i pielęgniarki są dupceni w odbyt przez rząd.

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.