Skocz do zawartości
IGNORED

Tani wzmacniacz do .... porady dla poczatkujacych


Rekomendowane odpowiedzi

Przepraszam nie mogę już edytować swojego poprzedniego posta proszę o scalenie.

 

Co do wzmacniacza Pioneer SX-8 - faktycznie jest to "elektroniczny" wzmacniacz.

Od samego początku aż do końca sygnał audio nie "przechodzi" przez żadną mechaniczną część - nie ma potencjometrów ani nic z tych rzeczy.

Zbudowany jest na tranzystorach Sankena 2SA1216 oraz 2SC2922 zasilanych napięciem około +-80v i aż 4A. Dla każdego zasilania + czy - jest bezpiecznik 2.3A co daje nam około 140v na kanał.

Kondensatory filtrujące nie są za duże bo tylko 15000uF oczywiście x2 ale jest sporo miejsca i spokojnie można je zamienić na coś wielkości około 30000uF lub 4x2500uF - spokojnie wejdą.

Lewy i prawy kanał są chłodzone oddzielnie lecz radiatory nie są duże co powoduje ich pracę w dość dużych temperaturach.

Regulacja jaką mamy to w sumie to co każdy wzmacniacz czy amplituner tamtych lat, Bass Treble oraz co mnie zdziwiło Loudness lecz bardzo słaby w porównaniu powiedzmy do amplitunerów marki Denon. Co może się nie spodobać "basssmenom".

 

Regulacja głośności odbywa się logarytmicznie w skali od 0 do 31.

Wzmacniacz gra bardzo czysto i ładnie ale do rzeczy.

W skali głośności do 12 środek jest czysty i klarowny, bas dla mnie za mało głęboki a tony wysokie na dobrym poziomie.

Po minięciu głośności 20 uruchamia się wariat i to w dosłownym znaczeniu, ten wzmacniacz to wariat. Bas jest ogromny widać że wzmacniacz ma dużą kontrolę nad głośnikami. Środek jest czysty wyraźnie słychać wokalistę oraz instrumenty, wysokie tony nie męczą nie są krzykliwe nawet powiedziałbym że nie co ich za mało ale wciąż poprawnie.

Natomiast po minięciu na skali głośności magicznej 25-tki robi się totalna masakra ;) w pozytywnym znaczeniu. Z półek zaczynają spadać wazony z kwiatami a sąsiad skacze po podłodze. Średnie tony są tak mocne i wyraźne że aż czuć je na klatce piersiowej. Wysokie tony są doskonale wyeksponowane słychać je wyraźnie i bardzo głośno nie nacierają na nasze uszy zbyt mocno - lecz czuć iż jest już bardzo głośno.

Niestety więcej głośności nie mogłem osiągnąć bo to już kres moich głośników.

Test wykonany na Focal Aria 906 oraz dwóch subwooferach DIY 25cm o nie znanych parametrach.

Panowie jaka jest charakterystyka brzmienia Primare A10? Będzie to dobry wybór do AE Aegis Evo 1? Chciałbym je lekko ocieplić nie tracąc przestrzeni, dynamiki i stereofonii.

Tu masz kilka opinii, wydaje się iż wzmacniacz cierpi na małą stereofonie oraz zbyt płytkie brzmienie. Więc dla Ciebie odpada.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Rommie

Trafiła mi sie taka a10-tka w całkiem dobrej cenie ale w takim razie chyba lepszym wyborem do AE Aegis evo 1 bedzie NAD c350/352 albo proponowany tu juz MF A1/E-100?

NAD C352 gra bardzo ciepło i dość dynamicznie lecz dla mnie ma za mało wyeksponowaną górę. Ja wolę bardziej "krzykliwe" brzmienie wysokich tonów.

Plusem jest że obsługuje 4OHmowe głośniki oraz ma około 80Wat ma kanał przy 8OHm.

Pasmo przenoszenia od 20Hz do 20kHz oraz zniekształcenia 0.03% THD nie powalają na kolana.

Dla porównania stary wzmacniacz Pioneer SX-8 z 1982roku ma pasmo przenoszenia od 5Hz do 100kHz i zniekształcenia 0.005% THD przy 100Wat na kanał 8OHm.

Różnica jest bardzo duża ... ja bym tego NAD'a nie brał pod uwagę.

Napisze może tutaj, jako że mój projekt z elacami umarł. Posłuchałem międzyczasie Infinity Classic padłem. Realnie Kappy 8.2, 7.2 lub najmniejsze Re80. W klubie tych klasyków w kółko to samo, albo b. drogo albo namiastka, albo 30-letnie Naki/Sany.

Może wiecie jaki budżetowy amp da rade tym smokom? Marantze bądź co bądź dobre typu 78/7000 ponoć zamulą, nowsze Denony nie polecają, a może coś z ES Sonego?

ciągłe zmiany ...

Wszystko zależy w jakim pomieszczeniu chcesz tego słuchać ;) jakiej muzyki słuchasz ?

Jaki rodzaj dźwięku preferujesz ? np: wysokie mają być "elektroniczne" ? tak jak w radmorach czy raczej stonowane jak Denon na Toshibach. A może lubisz mocny środek i dobry bas np: starsze Pioneery na sankenach 2SA1216 i 2SC2922. A może preferujesz po prostu moc i dobre walnięcie na basie np: kenwood kr-x1000 ponad 120W RMS na kanał przy THD 0.08%... Sonego nowszych modeli za bardzo nie polecam ze względu na cięcie kosztów produkcji i ich nie najmocniejsze trafa. Ciężko coś polecić na odległość podaj swoje wymagania co do dźwięku i jakości i czy interesuje cię parametr THD przy wysterowaniu wzmacniacza. Jaka moc cię interesuje ?

Pozdrawiam.

Edytowane przez Rommie

Fajny wzmacniacz ale odstęp sygnału od szumu 105dB oraz tylko kolumny 8OHm i chyba 75W na kanał z tego co pamiętam.Jeśli źle pamiętam to proszę mnie poprawić.

I czy to nie był ten model z lekko buczącym trafem ? Przeszkadza w cichym odsłuchu.

Wszystko zależy w jakim pomieszczeniu chcesz tego słuchać ;) jakiej muzyki słuchasz ?

Jaki rodzaj dźwięku preferujesz ? np: wysokie mają być "elektroniczne" ? tak jak w radmorach czy raczej stonowane jak Denon na Toshibach. A może lubisz mocny środek i dobry bas np: starsze Pioneery na sankenach 2SA1216 i 2SC2922. A może preferujesz po prostu moc i dobre walnięcie na basie np: kenwood kr-x1000 ponad 120W RMS na kanał przy THD 0.08%... Sonego nowszych modeli za bardzo nie polecam ze względu na cięcie kosztów produkcji i ich nie najmocniejsze trafa. Ciężko coś polecić na odległość podaj swoje wymagania co do dźwięku i jakości i czy interesuje cię parametr THD przy wysterowaniu wzmacniacza. Jaka moc cię interesuje ?

Pozdrawiam.

 

Jeżeli o ,mnie chodzi to pomieszczenie 20 a w przyszłości 30m2 pokój z otwartą kuchnią.

Dźwięk chciałbym nie męczący z b. bogatą średnicą i nie krzyczącą! (ponoć Re90 ma kremową wręcz) i bas dobrze rozciągnięty acz bez przesady i niekoniecznie środkowy uwypuklony, wysokie nie muszą być dobitne.

Rozumiem że Klasyki mają problematyczny przebieg impedancji i słabe ampy odpadają. A jak tak okrzyczane ta-f np. 570/690/7** ES?

ciągłe zmiany ...

Ja osobiście nie lubię wzmacniaczy ani implitunerów marki sony za ich małą szczegółowość oraz relatywnie niską "głośność" przy ilości Watów napisanych na papierze.

Może to dla tego iż nie pasuje mi dźwięk z tranzystorów marki Toshiba, są jakby płaskie mają co prawdo ciekawą charakterystykę niskich częstotliwości ale ja wolę tranzystory Sankena.

Lubię właśnie za to markę Pioneer ze starych lat np opisywany wcześniej prze ze mnie Pioneer SX-8 100Wat 8OHm - 170Wat 4OHm oraz prawie 200 przy 2.8OHm - niestety wtedy trzeba zmienić kondensatory w zasilaczu na minimum 30000uF bo damping factor kuleje a i same trafo woła o pomoc. Ale sankeny robią robotę. Nie boją się dużych przetworników oraz niskich impedancji, a stare pioneery miały dość mocne trafa więc ich przegrzanie było dość ciężkie do zrobienia ;) Do tego sankeny maja dla mnie śliczny środek przy niskiej głośności oraz bardzo ładny bas i wysokie przy dużym wysterowaniu. Niestety mają wadę przy niskim wysterowaniu wzmacniacza wysokie tony gdzieś uciekają i uwydatnia się dość mocno środek. Co może być nawet korzystne przy oglądaniu filmu bo bardzo dobrze słychać mowę. Jeśli jesteś gdzieś z okolic Warszawy to mogę użyczyć pioneera na sankenach do odsłuchu a nóż, widelec się spodoba ?

Pozdrawiam.

To prawda 2SA1492 i 2SC3856 są to 130Watowe sankeny raczej wg. mnie słabszej jakości niż 2SA1216 i 2SC2922 nie mówię że gorszej po prostu dla mnie graja one gorzej. Ale ja mam spaczony gust ;)

Każdemu podoba się co innego :)

 

Mi się podoba bardziej dźwięk z nada 7240pe niż np z Sony ta-f550es lub technicsa su-vx 920.

Nad ma taki ciepły dźwięk a sonego nie lubię bo nie lubię za ich cięcie kosztów produkcyjnych, zaoszczędzają grosze a jakość dźwięku gorsza. Oczywiście można się pokusić o wymianę elementów ale to nie jest to czego oczekujemy, nie tędy droga.

Sony wzmacniacze zawsze lubiły grać z mniejszymi przetwornikami, często producent nieco zawyżał ich parametry.

Albo dał nieco słabsze tranzystory przy dobrym trafie albo na odwrót co skutkowało pogorszeniem dźwięku lub słabszą mocą wzmacniacza.

Natomiast sony TA-F 870 ES to już klasa sama w sobie ;). Wzmacniacze Sony mają ładną jakość dźwięku ale wg. mnie brakuje im tego kopa.

Po prostu czegoś mi w nich brakuje ;) Ja lubię taki dość metalowy i szorstki dźwięk natomiast wzmacniacze Sonego grają raczej łagodnie i stonowanie.

z sony to juz 670es daje rade pod wzgledem dynamiki i kontroli basu, a ponad 100w tez wystarczy, jak masz kase to celuj w 730es

 

miałem okazję sluchac kapp 8.2i na moim 670es, w domu mam tez spore kolumny w ktorych impedancja spada ponizej 3 ohm, kazdy sony es cechuje znakomita dynamika i kontrola basu oraz zdolność do pracy z trudnymi obciazeniami

 

musielibyście posłuchać wiekszej ilości klockow sony w kilku zestawieniach

Panowie ponawiam pytanie-jakiego wzmacniacza szukać do AE Aegis Evo 1 żeby je trochę ocieplić?

Sprzęt ma zagrać na ok 16m2, a muzyka to szeroki rozstrzał: blues przez szeroko pojęty rock do pop.

Generalnie chce żeby system zagrał bardzo delikatne ciepło, kopliwie, dynamicznie, szczegółowo i przestrzennie, scena ma być zrównoważona i poprawna, nie przesadzona w żadną stronę.

Czyli ktory dokładnie?

Moje dotychczasowe typy to: NAD c350/352, CA A500/540 albo MF A1/E-100. Co myślicie i czego ewentualnie innego moge jeszcze szukać?

jak i w innych tematach polecam tak i tu mogę polecić Denony pma-735r/1055r/1500r, za wiele porównań nie robiłem ale np taki Marantz pm7200 odpada z nimi w przedbiegach. Grają neutralnie, szczegółowy dźwięk, piekna i bogata góra, średnica również, basu tyle co trzeba, naprawdę ciężko oderwać się od głośników (tannoy v4) mimo że słucham przeważnie radia :)

Konstrukcja oparta na dwóch trafach robi swoje. W Twoim budżecie zmiescisz dwa pierwsze wymienione wzmaki, są one prawie identycznie zbudowane, różnią się wiekiem i trochę wygladem i niewiele ustępują trzeciemu, charakter brzmienia ten sam.

Dzięki za kolejne propozycje, oczywiście rozważę je ale nie wiem czy akurat "denonowski" profil brzmienia jest tym, czego szukam, aczkolwiek słuchałem tylko i wyłącznie dużo niższych serii niż pma-735r/1055r, nie mówiąc już o 1500r...

Słuchałem też jakiś czas temu NADa(w miarę bieżący model, chyba c325bee albo c322bee) i wydawał mi się właśnie delikatnie ocieplony ale neutralny i dość naturalny, tyle tylko że grał w zestawieniu z missionami. Generalnie nie wiem jak porównać takiego 322/325bee do powiedzmy c350, czy c352, no i jak one zagrają w połączeniu z AE Aegis Evo 1?

 

A czy ktoś może powiedzieć cokolwiek na temat Monrio Asty?

A może kij w mrowisko?

Kup jakikolwiek niedrogi wzmacniacz, byle rozsądnej mocy. I tak wszystkie klasy HI-FI o płaskiej charakterystyce są nie do odróżnienia "na ucho". Poszukaj klasycznego artykułu "All amplifiers sound the same".

Do tego możesz zapoznać się z syletką Boba Carvera.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Facet już kilkadziesiąt lat temu rzucił wyzwanie magazynom Hi-End, że skopiuje brzmienie dowolnego wskazanego przez nich wzmacniacza tak, że nie będą w stanie odróżnić oryginału od 10x tańszej kopii. Wygrał. Swoją drogą posługiwał się ciekawą metodą analogowego sumowania sygnałów z dwóch wzmacniaczy zestawionych w przeciwfazie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ciekawe info,czyli generalnie Twoim zdaniem nie bedzie większej różnicy w brzmieniu przy zakupie NADa, Denona, czy tez np Monrio jezeli bedą o podobnych parametrach?

Jeżeli mają odpowiedni zapas mocy, są wydajne prądowo i mają płaską charakterystykę, to co może odróżniać ich brzmienie?

Sformułowania typu "ciepły środek", "wyraźna góra", "żywy bas" oznaczają po prostu niewyrównaną charakterystykę. Ale we współczesnych wzmacniaczach te różnice są nie do usłyszenia. Da się usłyszeć różnice w kolumnach, w pomieszczeniach. Ba, czasami usłyszysz nawet różnicę spowodowaną przez dywan na podłodze, lub wazon na oknie. Ale różnice między wzmacniaczami są poza zdolnościami percepcyjnymi człowieka. Poza głośnością. Kiedy pójdziesz do salonu audio i będziesz odsłuchowo porównywał wzmacniacze, zawsze lepiej zagra ten ustawiony choćby minimalnie głośniej. Sprzedawca głośniej o 1-2 dB ustawi droższy wzmacniacz, usłyszysz że gra lepiej i go kupisz (przecież sam słyszałeś różnicę).

Ale uwaga! Ten temat na tym forum to kij w audiofilskie mrowisko! Zaraz mnie zrugają, albo zbanują, mimo że istnieją prawidłowo od strony naukowej przeprowadzone badania, które potwierdzają to, co wyżej napisałem. Nie warto topić wielkiej kasy za znaczek firmowy na obudowie. Zamiast wzmacniacza, lepiej wybierz porządne kolumny i stwórz pomieszczenie odsłuchowe Te czynniki naprawdę grają rolę. Dosłownie grają. :-)

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.