Constellation Audio - opinie.

[LUKASIQ]

W USA jest sporo firm produkujących taki sprzęt np. właśnie Constellation czy Boulder. Ciekawe tylko czy prócz mocy liczonej w kW oferują coś więcej. Typowo hAmerykańskie konstrukcje chcące naśladować Krella czy Levinsona z lat 90'.

 

Jedno jest pewne :)

[Gość jarek&ania]

Jedno jest pewne :)

 

You know Big Mac, big cars, big woman, big amps........

[Gość jamówię]

You know Big Mac, big cars, big woman, big amps........

 

Big boops:)

[Gość]

 

 

Big boops:)

 

Big mistake...

[Elberoth]

Big boobs ;)

[saruman]

Big bada bum !

[Gość rochu]

Wystarczy mi kilka minut aby rozpoznac z 90% prawdopodbioenstwem ze Constellation to firma szukajaca frajerow z kasa a nie prawdzwych slyszacych audiomaniakow ;)

 

Prorok?

 

 

A ja jestem zdania, że spółka SITE powinna na etat do Redakcji wziąć jakąś wróżkę.

Babina przy pomocy szklanej kuli i kota patrząc na zdjęcie danego sprzętu niechybnie bardzo skutecznie potrafiłaby ocenić jak dany klocek gra i co on jest wart.

Można by wprowadzić to jako płatną usługę, przy założeniu, że wróżenie z zdjęcia z aukcji na allegro byłoby płatne ekstra (ach ta możliwość manipulacji photoshopem).

Co prawda mogłoby to pozbawić zajęcia różnych wróżów-amatorów, obecnie okupujących to miejsce, niemniej na pewno uporządkowałoby to forum.

W końcu szklana kula wydaje się być bardziej zaufania godnym środkiem pozyskiwania informacji niż np takie gwiazdki i uszka niemieckiego Audio.

[Stasiop]

Takich wróżów po salonach audio w PL jest pelno, ja uzywam uszu a Ty wrozki, PL to wolny kraj kazdy robi to co chce :)

[Gość rochu]

Oprócz uszu czasami warto abyś użył jeszcze mózgownicy.

[Stasiop]

Domyslam sie o jakie uzywanie mozgownicy Ci chodzi najpierw sugestia plakietka, pozniej cena i juz mamy wspanialy dzwiek. A prawda jest taka ze jak sie uzywa uszu i kilku szarych komorek to mozna stwierdzic ze wsrod "szanownego" grona High-Endowego 20-30% konstrukcji nie powinno sie tam wogole znalezc.

Jestem pewny ze wszyscy o tym wiemy tylko nie ma interesu na tym forum aby to szczerze napisac ;) No nie? ;)

Za to sa interesy aby pisac ze wszystko gra pieknie, niech frajerzy kupuja ;)

[ASURA]

Jestem za a nawet przeciw i dla tego dalej twierdzę że należy się spotkać we wspólnym gronie i skonfrontować czasopisemka z twardą rzeczywistością będącą po domostwach.

[Gość rochu]

Domyslam sie o jakie uzywanie mozgownicy Ci chodzi najpierw sugestia plakietka, pozniej cena i juz mamy wspanialy dzwiek. A prawda jest taka ze jak sie uzywa uszu i kilku szarych komorek to mozna stwierdzic ze wsrod "szanownego" grona High-Endowego 20-30% konstrukcji nie powinno sie tam wogole znalezc.

Jestem pewny ze wszyscy o tym wiemy tylko nie ma interesu na tym forum aby to szczerze napisac ;) No nie? ;)

Za to sa interesy aby pisac ze wszystko gra pieknie, niech frajerzy kupuja ;)

 

Zaczynasz pływać jak Stara Miernota lub Bum.

Widać, że tak jak oni - masz aspiracje ale możliwości raczej mierne.

Jasno zostało ci wyżej wywiedzione, że głupią sprawą jest wypowiadać się na temat sprzętów, których się nie zna albo porównywać dwa rożne klocki w zupełnie innych systemach. I o to właśnie chodzi.

 

I nie jest tak jak imputujesz innym. Cena ani taka czy inna plakietka nie mają tutaj znaczenia.

Takimi sprawami jarają się głównie ci, których po prostu nie stać.

 

I jeszcze jedno. Świat ani dobre audio nie kończy sie Jplayu, uwierz mi.

[Stasiop]

Widać, że tak jak oni - masz aspiracje ale możliwości raczej mierne.

Dzieki! :)

[ASURA]

A tam koledzy żebyśmy tylko takie "problemy" mieli.

[Stasiop]

Jasno zostało ci wyżej wywiedzione, że głupią sprawą jest wypowiadać się na temat sprzętów, których się nie zna albo porównywać dwa rożne klocki w zupełnie innych systemach. I o to właśnie chodzi.

Niby kto wykazal i czym? Bo jak narazie to wg mojego logicznego rozumowania zupelnym bezsensem jest wypowiadac sie na temat sprzetu ktorego sie wogole nie slyszalo a tylko czytalo sie w kolorowych gazetkach czy tez z uwagi na prestiz ludzi pracujacych przy projekcie jakim jest Constellation pisac jak zrobil to Elberoth cyt: "Ja tez nie słuchałem, dlatego sie nie wypowiadam :) ...To na pewno nie jest tuzinkowy produkt." Raczej nie przekonuje mnie to stwierdzenie, wole wlasne uszy ;)

 

I nie jest tak jak imputujesz innym. Cena ani taka czy inna plakietka nie mają tutaj znaczenia.

Tutaj zabiles mnie smiechem :D wybacz :D

 

Takimi sprawami jarają się głównie ci, których po prostu nie stać.

Wybacz nie rozumiem ze niby co jak kogos nie stac to ma siedziec cicho i milczec, tak mam to rozumiec?

 

I jeszcze jedno. Świat ani dobre audio nie kończy sie Jplayu, uwierz mi.

A tutaj sie zgodze oprocz Jplay-a sa tylko dwie alternatywy gramofon na vinyle lub tasma :) Bo cyfrowka zadna juz przy tym nie ma szans. Daje szanse temu regeneratorowi Bada- nie slyszalem nie wypowiadam sie, od strony konstrukcyjnej jest mozliwosc powalczyc z Jplay-em ;)

 

A tam koledzy żebyśmy tylko takie "problemy" mieli.

Oczywiscie masz RACJE! Ale uwazam ze nalezy punktowac zle grajace sprzety. Bo to audio cale i High-End idzie w zla strone i Ci ktorzy slysza, jak uslysza systemy za ogromne pieniadze ktore nie graja pisza ze caly ten High-End to jedno wielkie audio-voodoo. Czyz nie maja wtedy racji? Ja ich rozumiem bo mowia prawde. Generalnie ja wierze w High-End i w dobrze grajace systemy ale warto oddzielac zboze od plew.

[Gość rochu]

Stasiu,

Wybacz, że to powiem ale to powiem.

Chyba zatraciłeś sens całej tej zabawy. Bo audio to tylko zabawa - uwierz, ale tak jest na prawdę.

Stałeś się pryncypialny w swoich wypowiedziach i apodyktyczny.

Twoje wpisy wskazują na to, że zapętliłeś się i bardzo ograniczyłeś siebie i swój własny świat.

Na własne życzenie stałeś się zgorzkniałym, sfrustrowanym, ograniczonym człowiekiem.

[Stasiop]

Nie oszukujcie sie, jest zle grajacy High-End i jest robienie wala z klienta w tym businessie ;)

 

Bo audio to tylko zabawa

Tylko zabawa??? A Business juz nie? :D

 

Stałeś się pryncypialny w swoich wypowiedziach i apodyktyczny.

Jesli chodzi o Constellation - tak (ale to moja ocena, kazdy ma prawo do takiej oceny jaka mu sie podoba)

 

Twoje wpisy wskazują na to, że zapętliłeś się i bardzo ograniczyłeś siebie i swój własny świat.

Na własne życzenie stałeś się zgorzkniałym, sfrustrowanym, ograniczonym człowiekiem.

NIE, zabolalo co niektorych tutaj ze ktos odwazyl sie napisac ze czasami ten High-End to robienie z ludzi wala, a przyklad Constellation jest tutaj jaskrawy. A to ze robicie sobie tutaj wycieczki osobiste w moja strone tylko potwierdzaja to co pisze ;)))))) Ale mnie to nie rusza, ja pisze to co mysle!

[Gość rochu]

Nie oszukujcie sie, jest zle grajacy High-End i jest robienie wala z klienta w tym businessie ;)

 

Odnoszę wrażenie, iż jest to temat który interesuje jedynie tych którzy żadnych klocków HE i tak nie zamierzają nabyć.

[Stasiop]

A kogo to obchodzi?

A widzisz jestes aspoleczny bo powinno to Ciebie interesowac jako pasjonate High-End bo to zle dziala na ten caly High-End

 

Odnoszę wrażenie, iż jest to temat który interesuje jedynie tych którzy żadnych klocków HE i tak nie zamierzają nabyć.

Nie! Jest to temat aby zasygnalizowac tym ktorzy nosza sie z zamiarem zakupu aby uwazali bardzo uwazali a przede wszystki sami tego posluchali :)

[ASURA]

Nie oszukujcie sie, jest zle grajacy High-End i jest robienie wala z klienta w tym businessie ;)

 

Myślę że klient własnym zachowaniem sobie na to doskonale zasłużył!!!

 

Dla czego?

 

Prosta sprawa zażyczył sobie sprzętu robionego pod siebie a jak wiemy każdy ma inny gust i stąd brak tej high endowej unifikacji.

 

Cóż za tym może zrobić taki producent, rzemieślnik, DIY-owiec otóż może robić n wariacji na dany temat.

 

W sumie sprawa skierowana jest do przyziemnych spraw czyli czy produkt się sprzeda czy też nie. W sumie każdy z nas z czegoś żyje :)

[Stasiop]

Prosta sprawa zażyczył sobie sprzętu robionego pod siebie a jak wiemy każdy ma inny gust i stąd brak tej high endowej unifikacji.

No ja to widze jednak inaczej. Dzwiek jest jeden albo poruszamy sie w kierunku wlasnych dziwacznych upodoban i robimy z tego np bum bum bum albo idziemy w kierunku to co slyszymy na zywo. Ja chodze na rozne koncerty w duzej ilosci, mieszkam czesto tez w Londynie, i tam juz nie ma dyskusji jesli slysze skrzypce, altowke itd.. z 3 metrow czy tez fortepian z 5m to pozniej porownujac to na roznych sprzetach na prawde wystarczy mi kilka minut by wiedziec co jest grane. ;) Ty Rafaell chyba mnie rozumiesz? :)

Dlatego High-End (dla mnie) jest jeden, tylko jeden, jeden dzwiek, jedna droga :)

A Constellation dla mnie to dziwaczna droga - brak kontroli basu do granic percepcji sluchu, wybicie nienaturalnie srodka-staje sie on moze bardziej plastyczny ale to droga do nikad, no i wysokie cukierkowe ze mozna dostac od tego mdlosci ;) Co innego Soulution tam jest wszystko jak trzeba NATURA nic dodac nic ujac :)

[Gość rochu]

Dzwiek jest jeden albo poruszamy sie w kierunku wlasnych dziwacznych upodoban i robimy z tego np bum bum bum albo idziemy w kierunku to co slyszymy na zywo.

 

Naiwność.

Tyle ci powiem.

[Stasiop]

Naiwność.

Tyle ci powiem.

Rozumiem co chcesz przez to wyrazic.

Ale jesli sluchasz duzo fortepianu na sprzetach i w naturze nigdy nie zabladzisz, przynajmniej ja tak uwazam :)

Dodatkowo skrzypeczki i instrumenty perkusyjne i mamy komplet. :)

Ja wiem ze sprzety garaj roznie i mozna to roznie modyfikowac, jednak jesli porownuje sie instrumenty klasyczne, moim zdaniem zbladzic nie mozna prawda sama wychodzi na wierzch ;)

[Gość rochu]

Za stary jestem by się jarać tym czy coś gra mi na żywo czy też nie.

To domena młodziaków albo ekstremistów w audio.

[Stasiop]

Za stary jestem by się jarać tym czy coś gra mi na żywo czy też nie.

To domena młodziaków albo ekstremistów w audio.

OK szanuje Twoje podejscie :) kazdy ma prawo podchodzic do tego jak chce.

Szanuj i moje podejscie :)

[Gość jarek&ania]

Odnoszę wrażenie, iż jest to temat który interesuje jedynie tych którzy żadnych klocków HE i tak nie zamierzają nabyć.

Nie generalizował bym tak jednak ;)

[ASURA]

No ja to widze jednak inaczej. Dzwiek jest jeden albo poruszamy sie w kierunku wlasnych dziwacznych upodoban i robimy z tego np bum bum bum albo idziemy w kierunku to co slyszymy na zywo. Ja chodze na rozne koncerty w duzej ilosci, mieszkam czesto tez w Londynie, i tam juz nie ma dyskusji jesli slysze skrzypce, altowke itd.. z 3 metrow czy tez fortepian z 5m to pozniej porownujac to na roznych sprzetach na prawde wystarczy mi kilka minut by wiedziec co jest grane. ;) Ty Rafaell chyba mnie rozumiesz? :)

Ja rozumiem ale bardzo wielu osobom bez tego bardzo dobrze! :)

 

Znajoma osoba chodziła do szkoły muzycznej klasa fortepianu. Zawsze miała kompleksy w stosunku do wybitnych muzyków. Owszem kupuje płyty z muzyka fortepianową ale ??? jej nie słucha i co jej zrobisz :)

 

Za stary jestem by się jarać tym czy coś gra mi na żywo czy też nie.

To domena młodziaków albo ekstremistów w audio.

Jesteś kolego bezczelny,jak bym nie słuchał u Ciebie Twojego systemu to bym ten tekst łykał jak młode pelikany :)

[Gość jamówię]

Big mistake...

 

Fuck! tzn fakt:)

[Stasiop]

Ja rozumiem ale bardzo wielu osobom bez tego bardzo dobrze! :)

Ja rowniez rozumiem :) Ale jesli tym osobom wszystko jedno jak graja te klasyzne instrumenty i przykladowo graja one zle lub bardzo zle na High-Endowym sprzecie. To czy to jest High-End? Dla mnie juz nie!

Bo z mojego doswiadczenia jest tak jesli sprzet wysypuje sie na instrumentach klasycznych na gestych operach, duzych skladach, chorach, fortepianie, skrzypcach to i wysypie sie predzej czy pozniej na kazdym innym materiale nawet Techno ;)

[ASURA]

Tak w Techno często sprzęt się sypie na samplach z Wesela Figara ;)