Skocz do zawartości
IGNORED

Nuforce DDA 100 czyli opinia subiektywna


Propheta

Rekomendowane odpowiedzi

Słuchając głównie muzyki z plików, jak również streamingu z serwisów muzycznych (DEEZER, SPOTIFY), zapragnąłem posłuchać jak brzmieć będzie muzyka przepuszczona przez na wskroś cyfrowy wzmacniacz. Padło oczywiście na bardzo ciekawie wyglądający, minimalistyczny NUFORCE DDA 100. Czego po nim oczekiwałem? Szczegółowości, akuratnego basu i przestrzeni.

 

Wygląd: Wzmacniacz ten naprawdę wygląda bardzo nowocześnie. Obecnie panujący trend we wzornictwie dążący do minimalistycznej prostoty w DDA 100 jest zrealizowany od początku do końca na piątkę z plusem. To naprawdę świetnie wyglądający kawałek sprzętu. „Kawałek” gdyż nie jest to pełnoprawny gabarytowo klocek do jakich przyzwyczaili nas dotychczas producenci audio. Jeśli chodzi o wielkość to zbliża się on do wzmacniaczy typu Cyrus lub Rega Brio R. Jednak moim zdaniem wyglądem bije te sprzęty o kilka klas. Do mnie dotarł model srebrny/szary. Niesamowicie wyglądają te diody odpowiadające za informację o głośności i o wyborze źródła. Szczere gratulacje dla osób odpowiedzialnych za wzornictwo w NUFORCE. DDA 100 jest bardziej niż estetyczny. Nie narzuca się, a przy tym to prawdziwie designerskie cacko!

 

Wykonanie: Solidna blacha, matowo-srebrzysta. Wtyki głośnikowe, którym ja nie mam nic do zarzucenia (gruby plastik), solidny kabel zasilający podobny do tych przy komputerach stacjonarnych. Waga stosowna do wielkości sprzętu. DDA 100 nie jest ani lekki ani ciężki – jest taki jaki powinien być.

Chciałbym aby cały tor audio w moim systemie zbudowany był z tak wykonanych i wyglądających klocków (a wiem, że w tej linii wzorniczej jest jeszcze HAP 100 preamp and headphone amplifier). Zwłaszcza rozmiar „medium” tego sprzętu jest ukłonem producenta w kierunku odbiorcy. Pasuje jako przystawka do PC i jako stały rezydent audiofilskiej szafki dzieląc miejsce z innym sprzętem odsłuchowym.

 

I na tym moje peany na temat DDA 100 kończą się. Niestety.

 

Odsłuchy. Moje „laboratorium” odsłuchowe to:

sypialnia-pomieszczenie około 20 m2. Brak paneli wygłuszających. Dywanu brak. Zagracenia brak (jest oczywiście łóżko).

głośniki to divine acoustic electra 2,

źródło to Samsung Galaxy s3 + moduł bluetooth Advanced Acoustic WTX 1000,

wzmacniacze do porównania: lampowy yaqin MS 34D (zwany przeze mnie „brzydalem”), dayens ampino („gruby mikrus”).

 

Jak widać powyżej zestaw nie jest wyśrubowany. Audiofilem nie jestem, nie mniej cenię sobie komfort i ergonomię w obsłudze audio, stąd to „nietypowe” źródło. Nie mniej na tym cyfrowym torze, pozwalającym na sprawne i szybkie poruszanie się po materiale muzycznym mogłem zauważyć dość znaczne różnice w reprodukcji dźwięku przez testowane wzmacniacze.

 

Materiał odsłuchowy: Air „Electronic Performers” (44,1khz 859 kbps flac),

David Bowie „Under Pressure”, Madonna „Vogue” (streaming ze spotify max 356 kbps)

 

Dla nie znających repertuaru francuskiego zespołu Air, napiszę tylko, że odtwarzany utwór tej grupy rozpoczyna się od dosyć nisko schodzącego basu, dużo jest również tam tonów wysokich. Muzyka elektroniczna.

Określenia barwy DDA 100 jakie nasunęły mi się przy słuchaniu tego utworu to: gra bardzo jasno, cieniutko, lekko, mało dynamicznie, bas wagi papierkowej. Dość szczegółowo (choć myślałem, że jak na taki sprzęt będzie bardziej analityczny). Ten sam utwór na Dayens Ampino to wszystko jakby o pięć klas wyżej. Bas już pełnoprawny, nie „zabawkowy”, więcej mięska. Mam wrażenie, że Dayens jest o wiele bardziej muzykalny. Nuty wypukłe, a nie płaskie jak w DDA. Żywy. Gotowy rozkręcić nie jedną „domówkę” (aż dziwi mnie ile pary drzemie w tym małym brzydactwie bez pilota).

 

A „chińczyk”? To już inna bajka. DDA 100 i Dayens Ampino zostały wprost pożarte na podwieczorek, przez tego lampowego potwora. Wszystkiego jest więcej i to o dużo. Bas pełny i męsisty, nisko schodzący. Dla mnie Yaqin jest ciemniejszy i cięższy od swoich kolegów (ja takie brzmienie lubię). Czy słodszy? Tak ale w dobrym tego słowa znaczeniu, bo to czekolada czarna na prawdziwym kakao. Dla porównania DDA 100 to co najwyżej miśki z NRD, posklejane i brunatne, poprzyklejane do woreczka foliowego jakby ktoś raz już je polizał i ponownie zamknął w plastikowym worku. Dayens to co najmniej HARIBO. A co z przestrzenią? W DDA 100 pewnie jakaś jest. Jednak zamknięta w pudełku od zapałek. Zamknęliście kiedyś chrabąszcza w takim pudełku? W DDA 100 tak to wygląda (a właściwie tak tego się słucha). Coś tam bzyczy po prostu (sorry NUFORCE). W Dayensie natomiast wszystko jak należy i może trochę więcej. Chińczyk za to płynie „przed”, „nad” i „pod”. Ja zaś jestem w samym sercu sceny i jednocześnie obserwatorem tego dźwiękowego spektaklu. Między DDA 100, a Yaqinem widzę przepaść. Miodny bas w yaqinie wprost rozrywa swojego najmłodszego adwersarza, który tylko plumka - DDA 100 to zwykły świerszczyk. Dźwięk z Yaqina to jak cycata blondynka z długimi nogami i błękitnymi oczami, z miłym uśmiechem. DDA 100 to również blondyna i pewnie z dobrego domu, ale wychudzona i ze sztucznym biustem. Ta pierwsza lubi pić piwo i śmieje się ze świńskich kawałów (czasem jej się odbije). Ma więcej kumpli niż koleżanek. Druga za to jest nudna jak flaki z olejem i pije tylko wodę niegazowaną (proszę wybaczyć za te przenośnie).

 

Przy utworach odtwarzanych z serwisu spotify, które cechowała słabsza jakość (David Bowie oraz Madonna) można by powtórzyć te różnice w testowanym sprzęcie. Przy czym o ile Yaqin oraz Dayens nieco tuszowali niski bitrate tego serwisu i słuchało się tego całkiem przyjemnie to wzmacniacz cyfrowy DDA 100 pokazywał jak w istocie bardzo słaby był to materiał (w moim odczuciu cecha in minus, umknęła przyjemność słuchania). Trochę jakbyśmy odtwarzali nagranie z kasety magnetofonowej stilon gorzów na zjechanym Kasprzaku.

Nu force przy swoich brzydszych kolegach to raczej sprzęt biurkowy. Waga 1,2 kg pozwala również na używanie go jako „przycisku” na dokumenty. Bardzo ładnego przycisku.

 

Ale już na poważnie. Mam świadomość, iż porównuję trzy zupełnie różne sprzęty: lampa, tranzystor i cyfra. Pewnie ktoś powie, iż głośniki wykorzystywane w teście nie powinny być wykorzystywane w duecie z DDA 100. Testuję jednak własną przyjemność słuchania oraz jakość odbioru. To z pewnością kwestia przyzwyczajenia do określonych dźwięków i rzecz gustu. Mimo tego, iż walory estetyczne sprzętu są dla mnie równie ważne jak dźwięk, który sprzęt ten reprodukuje na zewnątrz - DDA 100 to nie sprzęt dla mnie. Tutaj Goliat (yaqin) wygrał, a Dawid zostanie odesłany przesyłką kurierską skąd przyjechał. Za to serb (Dayens) wraca na półkę obok chińczyka.

...Wnętrze jednak jest najważniejsze. :)

Fajna recenzja, gratuluję.

Dzisiaj w wolnej chwili słuchałem DDA-100 z kolumnami Xavian Bonbonus, duet taki zagrał świetnie, wszystkie niedostatki opisane w recenzji w Twojej konfiguracji z Xavianem nie miały miejsca, po prostu kolumny te mają charakterystykę idealnie uzupełniającą się z brzmieniem DDA-100. NuForce dobrze zgrywa się także z kolumnami Indiana Line.

Pomagamy, doradzamy, wypożyczamy, zapraszamy na indywidualne odsłuchy.

Najlepsze ceny dla forumowiczów magazynu Audiostereo - zapytaj o ofertę! Pełna oferta na stronie www.Q21.pl.

Dzieki za test, ciekawie sie to czytalo zwlaszcza, ze jak wybieralem wzmacniacz to rozwazalem dwa modele: Nuforce DDA 100 i Teac A-H01

Kupilem Teac i nie zaluje (w sensie, ze nie spotkalo mnie takie dzwiekowe rozczarowanie jak Ciebie)

PC (Spotify, AIMP4) | ODAC revB+O2 | ADAM A7X | Sennheiser HD600

Tylko w zakładce PC-Audio można bezkarnie zamieszczać testy, gdzie źródłem sygnału jest... telefon! :)

"Tradycyjny" audiofil by dostał apopleksji czytając coś takiego.

Tak to czasy się zmieniają... :)

To pierwsza tego typu recenzja w polskim internecie, także - moje gratulacje! Jesteś pionierem! :)

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

  • 11 miesięcy później...

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.