Słuchawki wysokiego lotu

[Piotr Ryka]

Po wybadaniu przez Jazza terenu mam obiecane, że słuchawki będą, ale dopiero za półtora miesiąca. Trzeba się uzbroić w cierpliwość.

[satan]

witam nie chce zakladac nowego tematu wiec pisze tutaj

 

Czym roznia (jesli wogole) koss pro3-aa , ktore mozna dostac w polsce za 499zł na allegro a te z ebay za 50$

dlaczego jest taka przepasc cenowa ?

czy jest taka stuacja jak z sony mdr v700 i mdr z700 ?

[intuos]

no i po dlugim poszukiwaniu i wyczekiwaniu nabylem ortodynamiczne slychawki yamahy :

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

oj dlugo ich poszukiwalem, sa to mozna powiedziec chyba nastepcy hp-1,

to co moge poweieec ze pierwszy raz taki spokoj bije ze sluchawek,dzwiek z poczatku nie wydawal sie az tak detaliczny, ale to bylo przyzwyczajenie do poprzednich konstrukcji, w tych sluchawkach jest poprostu spokoj spokoj i jeszcze raz spokoj a detal pomimo swego istnienia i niuansu nie wychodzina pierwszy plan poprostu gdzies tam jest i tworzy calosc z tym co go otacza, wieczorem uwielbiam ich sluchac chociaz to dopiero ktoras noc ich posiadania, nawet moje fostexy 40mk2 nie sa tak gladkie w przekazie.

 

wiecej wrazen z odsluchu po dokladnych ich osluchaniu

 

ale pierwsze co sie rzuca w ucho to szybkosc w przekazie, ekstramalnie szybki bas,mocny bez przerysowan a reszta skali poprostu ciepla ,a moze blogo spokojna, wlasnie mam je na uszach i wsluchuje sie w kenny-ego G.

 

 

marzenia sie spelniaja :) bo mnaprawde chcialem je miec od tak dlugiego czasu, az tu nagle na allegro, i pamietam ze tego dnia zupelnie przypadkowo spojrzalem na aukcje i znalazl sie rodzynek ktorego tak dlugo szukalem, jak na lata 80 i to te wczesne to po dotarciu do mnie moge powiedziec ze trzymaja sie idealnie, solidne wykonanie i te materialy, naprawde klasa.

 

bede musial napisac do pana waluty z hi head ze ma kompana tylko ze na innym forum ,za oceanem:)

 

 

pozdrawiam

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[intuos]

kolekcja moich sluchawek powoli sie powieksza i czasami lapie sie na tym ze roznych sluchawek uzywam w zaleznosci od nastroju i pory dania

 

naprawde kupe frajdy

 

jeszcze raz pozdrowienia dla kolegow z forum

[wotan]

-> Piotr Ryka

Obawiam się, że to ja nieświadomie pozbawiłem kolegów z Warszawy możliwości odsłuchu Grado GS1000. By nieco zadośćuczynić, poniżej opis wrażeń.

 

Pierwszy kontakt ze słuchawkami okazał się całkowitą porażką. Podłączyłem je do wyjścia słuchawkowego macka 6900 i oniemiałem. Bas jak ze studni, wysokie o gładkości zardzewiałej piły. No, być może trochę przesadziłem, ale wobec oczekiwań - efekt żałosny. Po kilkunastu godzinach pracy, sytuacja się nieco poprawiła, choć jakość dźwięku nadal miała się nijak do ceny sprzętu. W końcu znalazłem winnego, którym okazał się mój ukochany Mac. Po podłączeniu do przyzwoitego wzmacniacza słuchawkowego, nastąpiła niewiarygodna metamorfoza. No i w tym momencie tak naprawdę powinien zacząć się opis.

 

1. Komfort użytkowania

Słuchawki są lekkie i dość wygodne. Choć gąbki otaczją małżowiny, po jakimś czasie uszy się nagrzewają. Osobiście bardziej pasuje mi materiał stosowany przez Sennheisera (rodzaj weluru). Grado dodaje do kompletu przedłużacz i przejściówkę.

 

2. Przestrzeń

Jest świetna (jak na słuchawki). Dużo powietrza wokół instrumentów. Jednak opisy jakoby wrażenia przypominały odsłuch z 10go rzędu foteli nie znajdują potwierdzenia w moich doznaniach (chyba, że w przypadku specjalnych nagrań). Efekt dźwięku z wnętrza głowy jest obecny, choć mało dokuczliwy.

 

3. Bas

Potężny, dobrze zróżnicowany i dynamiczny. Ale myślę, że w niektórych przypadkach nieco przesadzony. Rzecz gustu. HD650 wydają się bardziej neutralne.

 

4. Średnica

W sam raz. Tutaj rzeczywiście jestem pod wrażeniem. Nie jest przesadzona, za to bardzo naturalna i fizjologiczna. Głosy wokalistek - marzenie.

 

5. Soprany

Hmm... Nie są to słuchawki uniwersalne. W przypadku dobrze zrealizowanych nagrań - kosmos. Piękne wybrzmienia, prawdziwa blacha, mnóstwo szczegółów. Ale w gorszych nagraniach, sybilanty potrafią dokuczyć.

W tych razach HD650 sprawdzają się chyba lepiej.

 

Podsumowanie

Swietne słuchawki (do dobrych nagrań). Dodatkowym atutem jest znakomita rozdzielczość przy cichym odsłuchu. Najlepiej słuchało mi się jazzu i klasyki. Rock potrafił zabrznieć chropowato - ale to kwestia realizacji.

Wybaczcie te nieco przydługie ćwiczenia grafomańskie. Wniosek jest taki, że najlepiej mieć dwie pary i stosować w zależności od sposobu realizacji nagrań.

[Piotr Ryka]

Wotan

 

Fajnie, że się przyznałeś i zechciałeś je opisać, a szkoda, że jesteś z Gdyni. Aż tam mnie nie rzuci. Audio System obiecuje możliwość ich posłuchania pod sam koniec marca. Zobaczymy.

Twoje oceny zbiegają się w przeważającej mierze z tym, co już o nich czytałem. To są na pewno słuchawki wymagające perfekcyjnego towarzystwa. Inaczej nie zagrają. A jakiego użyłeś wzmacniacza?

Wiele sobie obiecuję po ostatnich upgradach T-H, to jest lampach 2A3 Emission Labs i zastąpieniu KT-66 przez 350B. Zwłaszcza te ostatnie są niebywale wręcz muzykalne i powinny zniweczyć wszelkie ewentualne ostrości szczytu pasma.

Za oceanem obecnie wielka wrzawa wokół Ultrasone Edition 9, postrzeganych przez co poniektórych za najlepsze słuchawki dynamiczne w historii, lepsze nawet od Sony MDR R-10. Opinie o nich są równie rozbieżne jak o GS-1000, od wyrazów uwielbienia, po stwierdzenia, że nie odbiegają klasą od tych za paręset złotych. (Tu nasz kolega Inżynier się kłania.) Krótko mówiąc, jak samemu się nie posłucha, to niepodobieństwem jest cokolwiek wiedzieć.

Wiem, że Gdynia jest od Krakowa bardzo daleko, ale na wszelki wypadek informuję, iż są widoki na bardzo ciekawy odsłuch słuchawkowo-wzmacniaczowy w przyszłym tygodniu i gdybyś miał ochotę, to daj znać. Z Warszawy ekipa będzie prawdopodobnie jechała samochodem. To samo zapytanie kieruję do Darkula i jego Audio-Techniki.

[Cervantes]

A to się Piotr zdziwi : )

 

Znalazł się winny : )

 

Słuchaj jak w odniesieniu do innych Gradosów wypadają te GS1000?

 

Pozdrawiam Nowego - acz "Starego" forumowicza i mam nadzieję że 3 wpis padnie szybciej niż wskazywałaby na to statystyka : )

[ASURA]

wotan, 17 Mar 2007, 17:27

Jak mnie cieszy taka recenzja ,do mnie przyszedł spóżniony mikołaj i Shure E500PTHE referencje nie na każdą kieszeń zamawiam w przyszłym tygodniu , naprawdę już nie mam żadnej wątpliwości ;

1. żadnego grzania uszu ,superlekkie,zero spadania z głowy cichsze nie męczące słuchanie

2.przestrzeń rewelacyjna

3.bas taki jak ma być,jest ale go nie ma i wszystko tam usłyszycie jak się wsłuchacie, rewelacja- przede wszystkim nie naruszona równowaga tonalna jak w HD650 jedyny konkurent to AKG701

4.srednica jak wyżej napewno nie gorzej niż w pozostałych w/w słuchawkach

5.soprany mnie odpowiadały posłucham dłużej zobaczymy w praniu

 

Sądzę że niejedne niedostępne do tej pory highendowe kolumny głośnikowe będę miał w zasięgu uszu :)

 

Jak pochodza i jak niektórzy to lubią się wygrzeją dam upust wrażeniom

Rafaell

[josef]

Piotrze - a co konkretnie ma być "podane" na tej nausznikofilskiej uczcie?

[Piotr Ryka]

Josef

 

Na razie nie chcę zapeszać, a poza tym to jedynie pewna wizja, bez żadnych konkretnych kształtów.

[wotan]

-> Piotr Ryka

Dziękuję za zaproszenie. Niestety obawiam się, że czas mi nie pozwoli na wycieczkę do Krakowa. Szczerze żałuję, bo chętnie posłuchałbym ciekawych wzmaczniaczy słuchawkowych (nie mam dużego obycia) no i lubię to miasto :-)

A GS1000 słuchałem na Redze i X-Cansie (chyba w starszym wydaniu).

 

->Cervantes

Niedawno sprawdzałem RS-2, niemniej nie odważę się na szczegółowe porównanie bez możliwości jednoczesnego odsłuchu. Na pewno GS1000 są wygodniejsze i dają poczucie głębszej przestrzeni. Ogólny charakter wydaje mi się podobny.

[Mogos]

>wotan

Ze słuchawkami wysokiego lotu to podobnie jak z dzikimi mustangami (nie żebym sie znał na dzikich mustangach,tak mi przyszło do głowy, swego czasu oglądało sie te Westerny). Trzeba je oswoić. Bywa i tak, że nie do końca sie to udaje. Ja miałem podobne doświadczenia z Sony MDR-SA5000. Wcześniej byłem dumnym i całkiem zadowolonym użytkownikiem Sennheiserow HD600 i to z nimi nastąpiło pierwsze zderzenie Soniaków. Zaraz po rozpakowaniu z pudełka podłączyłem je pod wyjście słuchawkowe wzmaka i mina mi zrzedła. Nerwowo przełączyłem na Sennheisery i wcale mi się nie poprawiło. Sony grały płasko, ostro jak z metalowej puszki. Tyle zachodu by je zdobyć a tu taka skucha. Pierwszą poprawę odnotowałem po podłączeniu ich po wzmaka Grahama Slee Solo. Miały wtedy chyba trzy miesiące. Różnice w prezentacji dzwięku tych dwóch słuchawek były diametralnie różne i Sony zaczynały brzmieć ciekawiej. Bas stał się dynamiczniejszy i o wiele lepiej kontrolowany niż ten w HD600 a góra już nie "piłowała" uszu tylko przyczyniała się do nienagannej prezentacji szczegółów (no wiecie te wszystkie dzwoneczki, wpełni słyszalne do końca wybrzmiewanie szarpanych strun gitary itd.). Na dzień dzisiejszy słucham muzyki tylko na Sony podłączonych do wzmaka lapowego Darkvoice 332. Podejmowane próby powrotu do HD600 celem sprawdzenia czy czasami w jakimś rodzaju muzyki nie sprwadzą się lepiej spełzły na niepowodzeniu (z tego co ostatnio wyczytałem na formu to chyba Piotr też tak od czasu do czasu je podejmuje i jemu tez chyba się nie udaje). Zaciekawiło i trochę mnie zmartwiło to co napisałeś o basie GS 1000 w porównaniu do HD650. Nie mam nic przeciwko jego ilości dopóki nie przeważa nad innymi pasmami i jest dobrze kontrolowany. Czy prezentacja basu w GS 1000 jest podobna do tej w HD650 i jest go jeszcze ciut więcej? Czy nie powoduje to wrażenia że bas zaczyna przeszkadzać/przesłaniać pozostałe pasma i ma się wrażenie jago rozmycia ( tak jest w przypadku HD600 i Soniaków gdzie w HD600 ma sie uczucie ze jest go więcej i prawie masuje małżowiny uszne ale jst "kluchowaty")? W przypadku sopranow to bym się raczej nie martwił. Moim zdaniem z czasem się "przegryzą" tak jak to było w Soniakach i źródłem sybliantów pozostaną tylko złe nagrania(ale na to juz wpływu nie mamy). I potem to już tylko miodzio. Poważnie zastanawiam się nad kupnem GS 1000 a recenzje czytane na goodcans czy innych forumach nie do konca są dla mnie przekonywujące. Mam wrażenie, że są sponsorowane. Nie mam wątpliwości,że są to słuchawki wyjątkowe i z własnym charakterem. I jak to w przypadku charakteru bywa jednym on pasuje i żyć bez niego nie mogą a drugim wręcz przeszkadza. Także bardzo proszę i sądzę że nie tylko ja o wmiarę szczegółowe relacjonowanie procesu oswajania GS1000. Sądzę, że warto zaopatrzyć się w dobry wzmak słuchawkowy na lampach jeżeli to możliwe.

[bartezzz]

wotan, Mogos >>

 

Ten opis owszem jest cenny,ale tylko jako "pierwsze wrażenie". Wotan pisze,że GS1000 po kilkunastu godzinach się zmieniły. Tam trzeba poczekać z 200h, a gdzieś nawet mi się obiło o oczy 400. Grado sporo się zmieniają w trakcie wygrzewania także dopiero wtedy można wyciągać wnioski. Sądzę,że tym też są spowodowane tak diametralnie różne opinie o niektórych słuchawkach. Ktoś kupi, a na następny dzień już śpieszy się pochwalić opinią na jakimś forum... a potem to idzie w świat

[ASURA]

.

[ptx]

>Mogos

ja rowniez mam te same spostrzezenia co do sony mdr 5000.takze bylem uzytkownikiem hd 600.gdy po zakupie sony podlaczylem je do niewygrzanego cayina ha 1a dzwiek byl troche zbyt ostry bez basu (moze to przyzwyczajenie do hd 600).ale po wygrzaniu cayina nastapila duza zmiana.bas schodzi nisko i jest go duzo wiecej ( z dobra kontrola)zanikly takze wszelkie ostrosci.dla porownania podlaczylem hd 600 ale dzwiek wydawal sie sklejony w jedna mase jakby gral za kocem- (takze hd 600 znalazly nowego wlasciciela).mysle jeszcze o wymianie kabelka w sony (na jakis lepszy) ale nie wiem kto mogl by mi to zrobic?

[ASURA]

Zgadnijcie jakie są ceny słuchawek Westone u wyłącznego przedstawiciela na kraj ? cena uwsględnia wycisk wewnętrzny ucha wart ok 489 zł.

 

UM 2 2074 zł

ES 2 3700 zł

ES 3 4300 zł

 

Przypominam że najlepsze Shure wywodzące się z tego samego pnia sa do kupuienia za 1900 zł z groszami

pozdrawiam

Rafaell

[Mogos]

>ptx

Nie wiem jak długo masz te Sony. Moje po okresie około pół roku zaczynały nabierać głębi przekazu i muzykalności. Nie wygrzewałem ich w jakiś morderczy sposób. Poprostu prawie dzień w dzień słuchałem na nich minimum godzinkę. Także jeżeli masz je krócej niz te pół roku i słuchasz w miarę czesto to poprawa ich brzmienia jeszcze przed Tobą.

[ptx]

>>>mongos

kupilem czteromiesieczne dokladnie nie wiem ile godzin sluchal ich poprzedni wlasciciel gdyz nie pytalem . ja slucham srednio 3 godziny dziennie.duza poprawa nastapila po wygrzaniu wzm. cayin .sennheisery byl mniej czule na takie zmiany natomist sony bardzo ,zwiekszyl sie bas i scena.

[inżynier]

A jak jest z wygodą noszenia MDR SA5000 (i podobnych konstrukcyjnie) ? Chodzi mi o wielkość nauszników (czy zachodzą na małżowiny), ich kontakt ze skórą oraz nacisk pałąka (siatki i twardych części) na głowę.

[ASURA]

Najtaniej znalazłem je tutaj

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) i tez jeszcze za mną chodziły jako potencjalny zakup ale nigdzie nie mogłem znaleść ich wykresów są jeszcze inne Sony studyjne zamknięte ! 7509 ale o nich to już cisza a są sporo tańsze może ktoś z forumowiczów się skusi jest tylko 1 sztuka

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

pozdrawiam

Rafaell

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Piotr Ryka]

Inżynierze

 

Sony względem Twoich AKG są bardzo lekkie. Nauszniki mają nieco mniejsze, ale moje uszy objęły bez trudu. Jak każde takie słuchawki po pewnym czasie trochę grzeją. Scenę mają mniejszą, a brzmienie jaśniejsze, są za to bardziej szczegółowe i subtelne. Ja bym je wolał.

[ASURA]

Kobieta zmienną jest-mężczyzna także.

Po dłuższym zastanowieniu wachaniach i konsultacji z kolegą Jackiem Zagaja i jego namowach że E2 zupełnie mi wystarcza ,stwierdziłem że bazując na skopanych wykresach HeadRoom Kupowanie słuchawek Shure E500PTH było by może luksusem ale trochę by mnie ograniczało co do sposobów odsłuchu w domowych pieleszach, jednak czasem słuchawki otwarte są potrzebne do łatwiejszej komunikacji z bliżnimi, Shure z PTH mają taka możliwość ale dla mnie jest to trochę dziwne rozwiązanie którego nie miałem okazji sprawdzić jak ich słuchałem na targach (mikrofon w przystawce-nie wiem co z lokalizacją kierunkowa przydatną n.p. przy chodzeniu poza domem). Porównując wykresy E500 i E4c stwierdziłem że strata będzie minimalna (najwyższe tony lepsze ok 18KHZ- 5dB :) a harmoniczne też wyższe o 5dB :( )ale za resztę budżetu kupię sobie słuchawki otwarte AKGK701 ! które mają wyższe tony bardziej liniowe są świetne w noszeniu-z resztą moje poprzedniczki AKGK300Monitor też były bardziej wygodne ale te sprawiają przez swoje otuliny uszu znacznie solidniejsze wrażenie poprzednia skórka była za delikatna. Słuchawki będę miał jutro najpóżniej pojutrze i po weekendzie postaram się coś więcej napisać o wstepnych wrazeniach z odsłuchów nim się porzadnie wygrzeją ;)

to tyle budżet mocno nadszarpnięty ale frajda jak ch....

pozdrawiam

Rafaell

[graaf]

Re: Rafaell, 20 Mar 2007, 16:45

 

>Po dłuższym zastanowieniu wachaniach i konsultacji z kolegą Jackiem Zagaja i jego namowach że E2

>zupełnie mi wystarcza

 

jak to się dzieje, że wszyscy się konsultują z Jackiem a nie ze mną, zaczynam być zazdrosny >:-((

ja tu odwalam całą popularyzatorską robotę a potem się wszyscy konsultują z Jackiem!

 

;-))

 

>Porównując wykresy E500 i E4c

>stwierdziłem że strata będzie minimalna (najwyższe tony lepsze ok 18KHZ- 5dB :) a harmoniczne też

>wyższe o 5dB :( )

 

eeee... to co ostatecznie kupujesz - E2 czy E4?

[ASURA]

graaf, 20 Mar 2007, 17:18

Szanowny Grafie nie obraż się z tobą jest jak w tej fraszce "tak ją szanował ze az inne fatygował" a teraz na serio, Jacek ma to coś co mnie gościowi z różnymi życiowymi doświadczeniami się podoba; świerze spojrzenie na zagadnienie ,sadzę że taki sposób podejścia (poburzone pomniki,budowa od nowa) mnie bardzo odpowiada, jakbym chciał składać team to brałbym do niego także takich ludzi którzy nie wiedzą jeszcze że tego się nie da zrobić,ty to wiesz ale ja lubię czasem mieć złudzenia :)

Kupuję ostatecznie ShureE4c i AKG K701 mimo że wachałem się przy zakupie Ethymotic ER 4B które maja najlepsza z wszystkich dousznych charakterystykę liniową ale trochę większe od E4c THD niestety nie ma dystrybutora w Europie :( i ciężko na nie trafić, nie mówiąc o odsłuchach, poza tym miałem za długi okres bez słuchaweki i musiałem coś kupić bo bym dostał pierd..ca.

Tak w ogóle to radzę wszystkim odsłuchiwać słuchawki z własnych płyt charakterystyki i dane często nawet nieświadomie mają wady pomiarów i nasze ucho nam to najlepiej powie Zalecam też parę dni wcześniej wizytę na koncercie w filcharmoni żeby przypomnieć sobie jak brzmią w naturze instrumenty i co mamy słyszeć ! Ideałem było by jakby można było dwie wytypowane pary porównać z sobą , ja miałem niechcąco tą szansę -warto odwiedzać targi muzyczne i porównywałem w ciągu 1/2 h zarówno E500PTH jak i K701 kupując E4c zaufałem wykresom jeśli się zawiodę to i tak zostaja mi naprawde świetne K701 które też mi mój syn polecał (też był na targach)

Pozdrawiam

p.s.jak będę miał kasę na Staxy 007 to się Ciebie poradzę i pewnie podpadnę Piotrowi Ryce i innym :)

[ASURA]

Nowe Staxy 007 z wzmacniaczem tranzystorowym były na ebayu do kupienia z Japoni przed świętami za 1/2 ceny (końcówka roku wyprzedaż nadwyżek)

[graaf]

:-))

 

porzekadło przednie :-)

 

pozdrawiam!

graaf

[inżynier]

Wie może ktoś z Was dlaczego na polski rynek Sony nie oferuje słuchawek SA5000? Przechodziłem dziś koło Centrum Sony, więc wszedłem i zapytałem. Na nasz rynek przeznaczone są tylko SA1000 (z serii MDR SA) i o innych nic nie wiadomo, aby miały być. A w Niemczech można SA5000 kupić, jak najbardziej oficjalnie. Dalaczego te kilkaset kilometrów z Berlina do Warszawy robi taką różnicę? Przecież nie chodzi o cenę, gdyż oferowane są sprzęty za wielokrotnie większe pieniądze. Technologia też żadna kosmiczna czy wojskowa.... ???

[Grzesz]

Sony? Nie z tą firmą tylko i to nic odkrywczego: PL jest zbyt biednym krajem (nie doceniają naszego postępu...) Czy ktoś z tak daleka wie, że nasza elita ma ledwo chęć na Maybacha, a Merca kupuje li tylko z umysłowego lenistwa...

[ASURA]

=>inżynier, 20 Mar 2007, 21:37

To jakaś telepatia też do nich dzisiaj dzwoniłem i chciałem ich spytać o słuchawki MDR-7509/1 niestety ani nie wiedzieli nic na ich temat nie mówiąc nawet o tym że ich nie mieli.też mi proponowali SA 1000 i mówili mi że to słuchawki highendowe ?

Może decydent nie lubi słuchawek i tak karze klientów ?

Tak w ogóle jak się ma czas to lepiej kazde droższe słuchawki zamówić z Niemiec można urwać nawet do 40% z ceny

pozdrawiam

Rafael

[inżynier]

MDR SA5000 najtaniej w europie znalazłem w amazon.uk, za 305 funtów (ok. 1700 zł).