Sterownik do przedwzmacniacza

[jar1]

Nie myśl na razie o PGA z buforem , a zrób to samo jakbyś miał wykorzystać jedynie potencjometr lub drabinkę rezystorową.

 

Czy układ wychodzi Ci taki sam?

Dlaczego chcesz omijać pre accu, jesli się na nie zdecydowałeś, jako super.

[mihau_r]

wstawiając drabinkę/potencjometr zrobiłbym to jako V.2 tylko zamiast pga/bufora byłby pot/drabinka. Czyli regulacja poziomu sygnału "co doleci" do przedwzmacniacza. Prawidłowo czy nie?

[jar1]

Pisałem, że korzystniej jest mieć regulację za pre, ze względu na szumy. Wtedy nie wzmacniane są już przed końcówką mocy żadnych szumów z poprzednich układów. W tym przypadku pre Accu.

Ja bym dał PGA z buforem za pre accu i dopiero stąd wyjścia na końcówke albo wzmacniacz słuchawkowy.

[mihau_r]

OK. to wracamy do V.1 - czyli to co mnie bardziej odpowiada. Wytłumacz mi proszę w czy byłby problem z taką opcją przy selektorze. Z selektora na PGA i bufor leci sobie jeden sygnał i jeden wraca z powrotem na selektor. Tak po chłopsku... Sygnał L - masa - R wchodzi z selektora na PGA i bufor a następnie L - masa - R wraca na selektor i jest rozdzielany na poszczególne wyjścia.

 

Wytłumacz mi proszę dlaczego niemożliwe jest po selekcji sygnału z odpowiedniego IN - przed wypuszczeniem go na PGA i bufor - przepuszczenie, bądź nie przez opcjonalne PRE?

[jar1]

Prawie wszystkio jest mozliwe, nie o to głownie mi chodzi. ;)

Problem podstawowy, jaki tu masz, to taki, że masz dwa odrębne urządzenia i chcesz zachować ich odrębność ładując do jedej obudowy wykorzystując jedną regulację wzmocnienia.

I czy czy chcesz czy nie one już nie będą elektronicznie niezależne i będą wpływały na siebie. Wynik końcowy to suma ich wpływów wzajemnych na siebie.

Masz kilka pcb, które będziesz musiał okablowywać przewodami, by je ze sobą połączyć. Wyprowadzając raz sygnał z selektora a potem puszczając go tam z powrotem powoduje problemy z masą, bo masy wejść i wyjść nie powinny być podłączone na selektorze. Te przewody będziesz musiał pewno ciągnąć przez spory kawał obudowy. A powinny być jak najkrótsze - w takim podejściu ich długość dublujesz.

W sumie może to odbić się pogorszeniem jakości dźwięku.

Najlepiej w Twoim byłoby mieć osobne układy regulacji wzmocnienia, jeden w preampie a drugi we wzmacniaczu słuchawkowym. Wtedy masz zachowaną pełną odrębność i czystość układową.

Jeśli chcesz mieć jeden układ, to moja propozycja wydaje mi się korzystniejsza. A więc sygnał na pre Accu > PGA +bufor i rozgałęzienie na wzmacniacz i wzmacniacz słuchawkowy.

[bodo_z]

Troszkę zdobyłem wiedzy i poprawiłem schemat który wygląda teraz tak. Myślę ze pozwoli też użyć prostej klawiatury zabezpieczonej przed efektem sprężynowania styków, do przełączania bezpośredniego. Pozdrawiam Bodo.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Olkowski]

Jar1 udostępniasz wsad do Atmegi bo nie mogę się doczekać uruchomienia projektu?Pozdrawiam

[jar1]

W postaci pliku hex, oczywiście. Każdy bedzie mógł sobie sam wgrać oprogramowanie - pcb sterownika jest do tego przystosowana.

[jar1]

Ponieważ w wątku o pre PGA+Bufor jest sporo chętnych na pcb do sterownika, zamieszczam tu jego schemat.

 

 

[Olkowski]

Możesz dać HEXA to potestujemy.

[jar1]

A co chcesz testować i na czym?

[waldez]

Witam,

tego typu selektor podejdzie do sterownika ??

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[jar1]

Nie, sterownik obsługuje przekaźniki bistabilne, dwucewkowe.

[waldez]

Ale to są bistabilne AZ850

[jar1]

Ale to są bistabilne AZ850

Ale jednocewkowe. ;)

Tak, mi się przynajmniej wydaje. A to wymaga zupełnie innej obsługi.

[waldez]

Bistabilne, dwu-cewkowe,

 

na rysunku: cewka niżej, to cewka SET, ta wyżej to RESET

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 28 Października 2013 przez waldez

[jar1]

Dobrze, ze nie rezygnujesz ;)

Na tym wiekszym rysynku troche więcej widać. Tu jest chyba nieco inna obsługa przełączeń. Specjalną rolę spełniają diody.

Jakbyś mógł opisać logikę przełączania, bo z obrazka nie za bardzo mi się rzuca w oczy.

Jest tyle sygnałów sterujących ile przekaźników.

W moim sterowniku jest nieco inaczej. Jest o jeden sygnał sterującyc więcej w stosunku do ilości wejść/wyjść, który pełni rolę Resetu, czyli rozłącza wszystkie przekaźniki. Potem dopiero idzie sygnał załączający konkretny przekaźnik.

Na oko, to dwie rózne logiki i z tym będzie problem.

Chociaż, jeśli wykorzysta się jedynie sygnały przełączajce (bez resetu) , to może by działo wszystko OK.

Musisz to przeanalizować.

[waldez]

...

Jest tyle sygnałów sterujących ile przekaźników.

W moim sterowniku jest nieco inaczej. Jest o jeden sygnał sterującyc więcej w stosunku do ilości wejść/wyjść, który pełni rolę Resetu, czyli rozłącza wszystkie przekaźniki. Potem dopiero idzie sygnał załączający konkretny przekaźnik.

...

 

Nie ma osobnego RESETU, podanie impulsu H na jedno z wejść, powoduje, poprzez diody, RESET na pozostałych przekaźnikach. Taka prosta matryca diodowa. Dokładając po jednej diodzie na przekaźnik, można wyprowadzić osobny RESET wszystkich przekaźników.

[jar1]

Nie ma osobnego RESETU, podanie impulsu H na jedno z wejść, powoduje, poprzez diody, RESET na pozostałych przekaźnikach. Taka prosta matryca diodowa. Dokładając po jednej diodzie na przekaźnik, można wyprowadzić osobny RESET wszystkich przekaźników.

Pisałem, że co jest u mnie.

Edytowane 28 Października 2013 przez jar1

[waldez]

Pisałem, że co jest u mnie.

Skrót myślowy, hi, na tym moim schemacie jest jak napisałem,

nie mam osobnego RESETU, podanie impulsu H na jedno z wejść, powoduje, poprzez diody, RESET na pozostałych przekaźnikach. Taka prosta matryca diodowa. Dokładając po jednej diodzie na przekaźnik, można wyprowadzić osobny RESET wszystkich przekaźników, jak potrzeba.

Jeżeli u Ciebie jest tak jak pisałeś wcześniej, najpierw impuls H na RESET, potem impuls H na wejście, to myślę, że ten mój układ będzie działał.

[jar1]

Skrót myślowy, hi, na tym moim schemacie jest jak napisałem,

nie mam osobnego RESETU, podanie impulsu H na jedno z wejść, powoduje, poprzez diody, RESET na pozostałych przekaźnikach. Taka prosta matryca diodowa. Dokładając po jednej diodzie na przekaźnik, można wyprowadzić osobny RESET wszystkich przekaźników, jak potrzeba.

Jeżeli u Ciebie jest tak jak pisałeś wcześniej, najpierw impuls H na RESET, potem impuls H na wejście, to myślę, że ten mój układ będzie działał.

Chyba powinien. Po prostu nie podlączysz kabelka z sygnałem resetu.

Natomiast nie zadziała Ci odłączanie wejść i wyjść po wyłączeniu zasilania - wykorzystywany jest do tego u mnie właśnie reset.