Skocz do zawartości
IGNORED

Płyta gramofonowa - marzenia i złudzenia


Gość discomaniac71

Rekomendowane odpowiedzi

Gość frywolny trucht

(Konto usunięte)

Pierwsze dwa linki to stylistyka tłoków. Drugi link nawet kojarzę muzę, ale kolejne dwa linki to jakaś bawarska przyśpiewka dla podchmielonych pomocników murarza.

Ojej, jak źle.

 

Wróćmy do pierwszego prawdziwego przeboju tego znanego i cenionego producenta muzycznego:

 

Jesteś moim Sercem, Jesteś moją duszą

 

To piosenka numer 1

dla miłości mego życia

Wszystko poświęcę

by uczynić ją moją żoną

Całuj mnie jak ognień

Nie rań mnie jak lód

Zapłacę każdą cenę

Ponieważ ona jest tego warta

Każdy wers tego rymu poświęcony jest Tobie

zawsze będę oparciem, nigdy nie będziesz smutna

Jesteś moim ideałem, będę cię kochał do późnej starości

Warta więcej jak złoto, ponieważ Jesteś moim Sercem, Jesteś moją duszą

 

Jesteś moim sercem, jesteś moją duszą,

Będę ją trzymał jaśniejąc, gdziekolwiek pójdę.

Jesteś moim sercem, jesteś moją duszą,

Zatrzymam Cię na zawsze, zostanę z Tobą.

 

Byłoby niezłym hardcorem ściągać do Krakowa gramofon, który ma stanąć w szranki z super duper dyskofonem by porównać czy Modern

Talking gra lepiej na winylu czy CD, a stawką jest cysterna piwa!

Co za medialne wydarzenie!

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

Trochę zalatuje amatorszczyzną to tłumaczenie ;-) Faktem jest że teksty mieli takie jak muzyka: lekkie łatwe i przyjemne. Takie być musiały. A że Bohlem jest jednym z najbardziej zasłużonych producentów muzyki pop w całej jej historii to już inna bajka. Może się komuś podobać lub nie ale docenić trzeba. Rzeczony Ricky King jest niemieckim gitarzystą znanym z wykonań wielu przebojów. W latach 70-tych bardzo popularny był jeden z jego utworów:

 

 

 

Jako wzorzec zawsze stawiał sobie Hanka Marvina z The Shadows. Stąd pewnie też gitara na której gra do dziś.

  • Redaktorzy

Fender Stratocaster to moja ulubiona gitara. Wpieta do pieca Vox AC30 i w rekach dobrego grajka potrafi zmiazdzyc.

Jednak styl gry Ricky'ego Kinga nie przyspiesza bicia mojego serca.

Blogi --> Blog Kangiego. Zapraszam.

Gość GratefullDe

(Konto usunięte)

Nie no muszę, DB zasłużonym producentem, śmiech na sali, a w jakiej skali to liczymy? Nie wynośmy smrodu ponad zapach kwiatów. Jego tfurczość, mimo iż podobała się tłumom (kom) nie wniosła nic do sztuki. Może przyrównać go Phila Spectora? Bez jaj, odpadam...

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

Nie no muszę, DB zasłużonym producentem, śmiech na sali, a w jakiej skali to liczymy? Nie wynośmy smrodu ponad zapach kwiatów. Jego tfurczość, mimo iż podobała się tłumom (kom) nie wniosła nic do sztuki. Może przyrównać go Phila Spectora? Bez jaj, odpadam...

 

Jest taki gatunek który nazywa się muzyka taneczna. I funkcjonuje niezależnie od różnych odmian rocka. Oczywiście że Bohlen był i jest zasłużonym dla tego gatunku muzycznego producentem i kompozytorem. I raczej nie powinno się go porównywać do Boba Dylana czy Jacquesa Brehla. To jest zupełnie inna para kaloszy. W tym samym gatunku co Bohlen komponowali również Roberto Zanetti, Axel Breitung i Mauro Farina. I także można ich nazwać wybitnymi producentami i kompozytorami muzyki tanecznej.

To że słuchasz czegoś innego nie usprawiedliwia faktu opluwania jego osoby. Pamiętaj że to co dla Ciebie jest sztuką dla innych może być wielkim g..em. A na przyszłość życzę więcej otwartości. Sam słucham w 90% art rocka ale nie znaczy to że jak kocham muzykę King Crimson czy Yes mam obrażać Bohlena bo mnie się nie podoba.

Gość GratefullDe

(Konto usunięte)

To że słuchasz czegoś innego nie usprawiedliwia faktu opluwania jego osoby. Pamiętaj że to co dla Ciebie jest sztuką dla innych może być wielkim g..em. A na przyszłość życzę więcej otwartości. Sam słucham w 90% art rocka ale nie znaczy to że jak kocham muzykę King Crimson czy Yes mam obrażać Bohlena bo mnie się nie podoba.

Nie, tu nie chodzi o opluwanie, tu chodzi o porównanie bezpośrednie wkładu w muzykę, w sztukę. Przytoczony przeze mnie Phil Spector działał na niwie popu i typowej muzyki tanecznej. Zrobił dla niej wiele - zmienił przemysł muzyczny i radiowy. Co zrobił DB? Uprościł muzykę do rytmicznego przytupu. Gdzie tu sztuka? Mnie on nie przeszkadza, nie słucham tego. Ale wynoszenie go do miary wybitnych postaci w muzyce to nieporozumienie. I o to tylko mi chodziło.

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

Nie, tu nie chodzi o opluwanie, tu chodzi o porównanie bezpośrednie wkładu w muzykę, w sztukę. Przytoczony przeze mnie Phil Spector działał na niwie popu i typowej muzyki tanecznej. Zrobił dla niej wiele - zmienił przemysł muzyczny i radiowy. Co zrobił DB? Uprościł muzykę do rytmicznego przytupu. Gdzie tu sztuka? Mnie on nie przeszkadza, nie słucham tego. Ale wynoszenie go do miary wybitnych postaci w muzyce to nieporozumienie. I o to tylko mi chodziło.

 

To kto według Ciebie jest ambitną postacią w muzyce tanecznej? Moim zdaniem sprowadzanie czegoś co ma nam towarzyszyć podczas imprezy czy zabawy do tzw. sztuki (tutaj definicja jest szalenie indywidualna) to dopiero jest totalne nieporozumienie.

Gość GratefullDe

(Konto usunięte)

Ale wiesz, to nie o to chodzi. Chodzi o pewne oddanie sprawiedliwości. Czy pobłogosławić DB za to co zrobił czy może uznać wkład Berniego Grundmana, Phila Spectora i innych wielkich, naprawdę wielkich. Nie widzisz różnicy? Szkoda.

  • Redaktorzy

Nawiasem mowiac, gdzie w szeregu widzicie przedstawiciela muzyki tanecznej DJ Bobo? Nie to zeby byl to moj idol, ale wlasnie on kojarzy mi sie z typowa muzyka taneczna.

Blogi --> Blog Kangiego. Zapraszam.

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

Nie, to Ty nie rozumiesz zagadnienia. Jeśli chodzi o muzykę taneczną lat 80-tych Dieter Bohlen był jednym z najlepszych twórców i kompozytorów. Wylansował dwie duże grupy i kilkunastu wykonawców. Stworzył swój własny styl. Nie było dyskoteki na świecie która nie grałaby jego przebojów. Stawiany w jednym rzędzie z takimi gigantami jak Frank Farian, Roberto Zanetti, Mauro Farina czy Axel Breitung. Te nazwiska zapewne są Ci obce. Frank Farian stworzył zespół Boney M (tak wiem że większość ich kawałków to covery a jeden z najsłynniejszych to kopia nagrania Cozy Powela - Taniec z Diabłem, po drodze był między innymi Neil Young, The Yardbirds i wielu innych) i grupę Eruption potem także La Bouche. Roberto Zanetti znany jest przede wszystkim z występów pod pseudonimem Savage. Ale nie tylko, miał kilkanaście różnych ksywek. Popularny wciąż w latach 90-tych kiedy produkował przeboje Ice Mc. Podobnie jak Axel Breitung. To dzięki niemu wypłynął szwajcarski dj Rene Baumann znany szerzej jako DJ Bobo. Wcześniej Breitung stworzył zespół Silent Circle a także komponował i produkował nagrania dla Michaela Bedforda, Joy'a Petersa, Cliffa Turnera i wielu innych. Mauro Farina stworzył duet Radiorama. Jego głos można usłyszeć w kilkudziesięciu innych nagraniach. Podobnie jak np Thomasa Hookera (Den Harrow i inni). Farina był też kompozytorem i producentem. Można byłoby wymienić jeszcze np Rolfa Soje i Franka Dostala (Baccara) i kilkunastu innych ale ich raczej z Bohlenem porównać się nie da. I bez względu na to co Ty o tym myślisz w tym kontekście i jeśli chodzi o ten konkretny gatunek muzyki Bohlen był jednym z najlepszych (najpopularniejszych) kompozytorów i producentów.

 

Szukanie artu w melodiach "pod buta i do kotleta" to nieporozumienie.

 

Tak żeby odetchnąć...

 

http://www.youtube.com/watch?v=IYB7lD6chwc oryginał

http://www.youtube.com/watch?v=U6pplX52XK8 wersja Boney M

http://www.youtube.com/watch?v=IbUl_E-R91Q oryginał

wersja Boney M

oryginał

wersja Boney M
Gość GratefullDe

(Konto usunięte)

Ależ rozumiem zagadnienie. Nie rozumiem natomiast wynoszenia producenta i kompozytora tak zjawiskowych rzeczy, do poziomu kogoś istotnego.

Oczywiście, że nie zagłębiałem się w twórczość Pana DB, nie potrzebna mi ta wiedza. I nie myl słowa najlepszy-najpopularniejszy, to dwie różne rzeczy. I Ty o tym wiesz.

W wikipedi znajdziesz dużo info o producentach o których pisałem, mogę jeszcze dopisać kilka nazwisk, porównaj wtedy listę DB z ich dokonaniami. I nie foruj kiepskiego producenta na kanwie jego kiepskiej muzyki. Przecież to słychać.

Tańczyć można przy: ona tańczy dla mnie lub przy Elvisie, wybieram Elvisa, bo nie znoszę plastiku tylko talent.

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

W końcu nick zobowiązuje : )

 

Z tego maniactwa to już niewiele zostało ;-) Choć mam wciąż sporą kolekcję ale od kilkunastu lat ukierunkowany jestem bardziej na art rocka. Sentyment na pewno ogromny pozostał no i czasem brakuje mi tego czasu spędzonego przed mikrofonem.

 

Ależ rozumiem zagadnienie. Nie rozumiem natomiast wynoszenia producenta i kompozytora tak zjawiskowych rzeczy, do poziomu kogoś istotnego.

Oczywiście, że nie zagłębiałem się w twórczość Pana DB, nie potrzebna mi ta wiedza. I nie myl słowa najlepszy-najpopularniejszy, to dwie różne rzeczy. I Ty o tym wiesz.

W wikipedi znajdziesz dużo info o producentach o których pisałem, mogę jeszcze dopisać kilka nazwisk, porównaj wtedy listę DB z ich dokonaniami. I nie foruj kiepskiego producenta na kanwie jego kiepskiej muzyki. Przecież to słychać.

Tańczyć można przy: ona tańczy dla mnie lub przy Elvisie, wybieram Elvisa, bo nie znoszę plastiku tylko talent.

 

To czy ktoś jest istotny czy nie - w tej branży decyduje rynek i popularność. Najlepszy według Ciebie może być ktoś zupełnie inny tymczasem ilość sprzedanych płyt i popularność wskazują na Bohlena. Uważasz że jest kiepski - ok - masz prawo. Większość sądzi inaczej. Ja tam się nie wypowiadam, lata przed mikrofonem nauczyły mnie powściągliwości. Faktem jest jednak że Bohlen to pewien fenomen w muzyce popularnej. Tylko tyle i aż tyle.

 

PS Wymień proszę tych pozostałych.

To kto według Ciebie jest ambitną postacią w muzyce tanecznej? Moim zdaniem sprowadzanie czegoś co ma nam towarzyszyć podczas imprezy czy zabawy do tzw. sztuki (tutaj definicja jest szalenie indywidualna) to dopiero jest totalne nieporozumienie.

 

Glenn Miller ... w big bandowych orkiestrach tanecznych 70 lat temu. BTW swing to taka taneczna odmiana jazzu grana przez orkiestry big bandowe. Jeszcze parę nazwisk ??? Benny Goodman, Harry James, Tommy Dorsey, Count Basie ...

Modern Talking to muzyka taneczna mojej młodości ale do ww. ikon nazwiska Dietera Bolena bym jednak nie śmiał porównywać.

Wymienione nazwiska przetrwają jeszcze wieki, przy ich muzyce ludzie bawią się do dzisiaj a za 20 lat o Medern Talking nikt nie będzie pamiętać.

 

Pozdro

Muszę przewietrzyć mój system…

Disco - ja art/prog-rocka zacząłem słuchać jako mały chłopiec.

Dziś jestem otwarty prawie na każdy rodzaj muzyki, ale do art-rocka i tak wracam z olbrzymią przyjemnością.

Są płyty, które słuchało się po sto razy i nadal wywołują gęsią skórkę... nigdy się nie znudzą,

mimo iż zna się ich każdą sekundę na pamięć. :)

Gość GratefullDe

(Konto usunięte)

hoć mam wciąż sporą kolekcję ale od kilkunastu lat ukierunkowany jestem bardziej na art rocka.

No własnie, nie wierzę, że nie potrafisz wychwycić różnicy w pracy producenckiej bądź kompozytorskiej. Muzyka to muzyka, jedna jest lepsza a druga gorsza, jak z malarstwem, są dobre obrazy i złe. DB zrobił więcej złego niż dobrego dla szeroko pojętej sztuki, jaka jest muzyka. I żadnego lauru ode mnie nie dostanie, o nie.

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

Disco - ja art/prog-rocka zacząłem słuchać jako mały chłopiec.

Dziś jestem otwarty prawie na każdy rodzaj muzyki, ale do art-rocka i tak wracam z olbrzymią przyjemnością.

Są płyty, które słuchało się po sto razy i nadal wywołują gęsią skórkę... nigdy się nie znudzą,

mimo iż zna się ich każdą sekundę na pamięć. :)

 

Dla mnie takim albumem jest Lizard - King Crimson. Może jeszcze Close to the edge - Yes i Time Honoured Ghosts - Barclay James Harvest. W sumie mógłbym jeszcze długo wymieniać. Z lat 80-tych Vienna Ultravoxu czy Time - Electric Light Orchestra. Może Time to turn - Eloy i Stationary Traveller - Camel.

Wczoraj po 3 latach abstynencji (pożyczyłem płytę kumplowi) wróciłem do Music Inspired by The Snow Goose. Ależ mi brakowało tej płyty.

 

No własnie, nie wierzę, że nie potrafisz wychwycić różnicy w pracy producenckiej bądź kompozytorskiej. Muzyka to muzyka, jedna jest lepsza a druga gorsza, jak z malarstwem, są dobre obrazy i złe. DB zrobił więcej złego niż dobrego dla szeroko pojętej sztuki, jaka jest muzyka. I żadnego lauru ode mnie nie dostanie, o nie.

 

Nie. On nie zrobił niczego dla sztuki. Zresztą tworzenie sztuki nie było jego celem.

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

To po co on był ?

 

Po to żeby muzyką dawać ludziom radość. Takie zresztą jest przesłanie muzyki tanecznej. Mało ambitnej z reguły. Aczkolwiek dobre nagranie taneczne nie jest łatwo stworzyć.

Gość GratefullDe

(Konto usunięte)

Nie łatwo, fakt. Ale ona istniała od zawsze, w uproszczeniu, tańczono do ragtme'u, jazzu, rocka, wcześniej również do klasyki. Wszystko zależy od tego, na co się wypromowało modę. Dla mnie ten pan jest przykładem jak można zdebilić muzykę i sprzedać ją dla mas. Tylko dlaczego masy maja cierpieć, nawet o tym nie wiedząc. Jeśli gówna nie ma to go nie czujemy, jednakże gdy jest to znajdą się jego zwolennicy.

Czy naprawdę nie widzisz/słyszysz różnicy w twórczości prog rocka a tym czymś? Musisz mieć tego świadomość, jesteś inteligentnym facetem. Dlatego nie rozumiem czemu bronisz DB. Jest wiele wspaniałej muzyki tanecznej, lepszej od tej firmowanej nazwiskiem tego pana. Wszyscy lubimy się bawić. Ale dlaczego przy tym????

Gość rochu

(Konto usunięte)

Byłem dzisiaj w MM aby mieć swój wkład w podniesienie słabiutkich i tak wyników sprzedaży płyt winylowych.

Z oszałamiającej oferty tak circa około about może z 300 tytułów udało mi się wygrzebać jedenaście interesujących płyt.

Ktoś zna może jakiś polski bardziej zasobny sklep istniejący realu (nie tylko w necie) posiadający w ofercie nowe winyle?

Gość GratefullDe

(Konto usunięte)

Ktoś zna może jakiś polski bardziej zasobny sklep istniejący realu (nie tylko w necie) posiadający w ofercie nowe winyle?

Nie, przecież to nisza. Nikt w to w sprzedaży bezpośredniej nie będzie inwestował. Ale o czym to świadczy?

Gość rochu

(Konto usunięte)

Do niczego nie dążę.

Chciałem sobie przez weekend odpocząć od Karajana czy CSO i posłuchać trochę starego rocka.

Fajnie, że chociaż w MM Volunteers Jeffersonów było.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.