TX-NR616+Monitor AudioMR4 Kłopot z sopranem

[jamesoki]

Czołem mam problem z zestawem jaki ostatnio zakupiłem. Amplituner OnktyTX-NR616 i zestaw głośników Monitor Audio MR4+MRcentre+MR1.

 

Basy są świetne problem z sopranami są za bardzo wyeksponowane, ba mało powiedzieć wyeksponowane ta małe gwiazdeczki skrzeczą dosłownie. Słyszałem że monitory grają bardziej skrajami pasma ale tu jest straszna bieda Cały czas słyszę skrzeczenie gwizdków dźwięk jest nie czysty. Na korektorze zjechałem praktycznie do samego dołu góry zakresu i sopran daję nisko, dźwięk staje się bardzo dudniący a jednak dalej to skrzeczy, o włączeniu audysey mowy nie ma bo w tedy korektor się wyłącza. Głownie słychać to przy tekście wszystkie S, Cz, Ź, Z it. dają skrzeczenie. Może ten zestaw czyli oknyo plus te kolumny nie powinny być parowane? Postaram się zrobić jakieś nagranie ale nie wiem czy będzie to możliwe.

Wierzę że ktoś napotkał ten problem przede mną. Może to sprawa nie wygrzania kolumn bo to co prawda jeszcze początki mają dopiero kilkadziesiąt godzin pracy ale z wygrzewaniem to myślałem że dotyczy to głownie niskotonowych a nie gwizdków.

[don111]

Onkyo gra mocno skrajami pasma a MR nie mają łagodnej góry, stąd taki efekt.

Słuchałeś tego zestawienia przed zakupem ?

[jamesoki]

TAk robiłem odsłuch co prawda starszej wersji tych kolumn, niestety nie było okazji na dłuższe słuchanie dwa trzy kawałki. Takie były możliwości, na szczęście słuchałem na tym samym ampli co mój. Na odsłuchu wyszło to dobrze może tamte były wygrzane chociaż obawiam się że to mało możliwe żeby skrzyki z czasem ustały. Stary zetaw unitra nie miał takiej wady made prl 83'.

[don111]

Nie słuchałeś przypadkiem w dobrze przygotowanej sali ? Bo jeśli pomieszczenie jest mocno wytłumione, wszystko brzmi pięknie, a przynajmniej wszystkie budżetowe kolumny (które nie ma co ukrywać - są nastawione na eksponowanie skrajów pasm).

[jamesoki]

Tak właśnie było. No to lipa za porządne pieniądze. Czego pozbywać się onkyo czy kolumn?

[jamesoki]

Dokładnie tak było. Budżetowe uf jak dla mnie to był sprzęt z najwyższej półki. Próbować reklamować pozbywać się ? Tylko czego onkyo czy monitor audio?

[morhol]

Jeśli nie możesz już sprzętu oddać to może spróbuj go trochę wygrzać. Miałem onkyo 608 które grało z paradigmami monitor 9v1 słynących z ostrej góry i bynajmniej żadnych zniekształceń nie było, ale kolumny miały za sobą z dwieście godzin grania, amplituner kilkadziesiąt.

[don111]

Jak jesteś bardzo niezadowolony (duża różnica do poziomu "akceptowalności") to zmień kolumny na inne póki jeszcze możesz je zwrócić, w kwestii łagodnego brzmienia można dobrać lepiej, choć można też i gorzej.

[jacek99]

Po pierwsze,wyłącz Audyssey,korektor,i inne "polepszacze" i zostaw załączone tylko Dynamic EQ.

Słuchanie muzyki na załączoym Audyssey sprawia ból w uszach.

Modele Onkyo 609 i nowsze pozwalają wyłączyć z menu audio Aydyssey i załączyć samo Dynamic EQ.

Dźwięk o niebo lepszy,nie ma już tego jazgotu.

[don111]

Ewentualnie poszukaj trybu direct lub podobnego, wyłącza wszystkie procesory dźwięku.

[lolek126]

Dokladnie tryb direct wylaczy wszystkie Audyssey - je itp. tak mi się wydaje :-) a skoro Don tez tak mysli to zapene dwóch się nie myli ... :-)

[jamesoki]

Po pierwsze,wyłącz Audyssey,korektor,i inne "polepszacze" i zostaw załączone tylko Dynamic EQ.

Słuchanie muzyki na załączoym Audyssey sprawia ból w uszach.

Audysey już dawno wyłączony. Podnosi ostro pasmo do góry dosłownie bije po uszach nie da się słuchać. Nie dojechałem jeszcze z instrukcją do końca która jest tak cholernie lakoniczna...... Dynami Eq nie odnosi sie do korektora? Jak by nie było efekt jest dobrze słyszalny również na pure audio więc coś jest nie tak.

 

Podłączyłem swoje stare kolumny (unitra 83') i okazuje się że jest podobnie. Postawiłem prawą unitra lewa Monitro audio żeby na bieżąco patrzeć co się dzieje, monitory grają bardziej skrajem pasma mimo że mają głośnik średniotonowy i tu efekt jest uwypuklony ale na unitrach cholera to samo. Jutro lecę do brata po altusy i stary unitrowski wzmacniacz zrobię jeszcze jedno porównanie.

 

Ale zaczynam widzieć że winny jest ampltuner. czyżby tak wysoki model tak porządnego producenta to zbuk?

[Planeta Dźwięku]

Witam,

 

nie jest to zbuk, został po prostu źle dobrany do kolumn oraz Twoich preferencji odsłuchowych, cała tajemnica.

 

Pozdrawiam,

Michał

[jacek99]

Miałem ten amplituner u siebie w domu.Grał on u mnie z Oli40.Grał nawet nie tak źle,choć starszy model /609/ grał lepiej.

W trybie Pure audio - cienizna ale wszystkie amplitunery w tym przedziale są słabe,ale dźwięk można trochę "podrasować",załączając tryb Dynamic EQ.Trzeba najpierw zrobić kalibrację,potem w menu audio na pilocie wyłączyć to cholerne Audyssey i zostawić włączone tylko Dynamic EQ.

A korektor w ogóle wyłącz.

Gdy załączony jest tryb Pure audio żadne "polepszacze" nie działają.

[jamesoki]

Przeprowadziłem testy i niestety winne jest onkyo. Kto by pomyślał. Podłączyłem zestaw w ten sposób że onkyo gra na kanał lewy a inny wzmacniacz przy tym samym źródle gra w tym samym czasie kanał prawy. Dodatkowo mam do testów zestaw Altusów. Niestety niczym innym nie dysponuję.

Inny wzmacniacz nazwijmy go diora gra równo w całym paśmie, onkyo ma mocno wycofany środek i eksponuje górę tak bardzo że dochodzi do skrzeków przy spółgłoskach s,z,ź,c,ć itd. Zniekształcenia są tak duże że są bardzo dobrze słyszalne nawet dla niewprawionych uszu domowników. Audysay oczywiście wyłączona. O dziwo co pomogło lekko wyrównać pasmo (brak środka) to przywrócenie parametrów domyślnych (przycisk power+cbl/sat chyba ten) i nie robienie kalibracji przy pomocy mikrofonu. Oczywiście w takim przypadku nie da się zastosować Dynamic Eq. Diora gra z podbitymi sopranami i basami ankyo z wycofanymi sopranami (sopran -2). Bez udziału korektora i jedynie z udziałem music opt. w takim ustawieniu jedynie daje się delikatnie zbliżyć do diory (może nie chodzi tyle o zbliżenie się do diory co wyrównanie pasma). Pomimo tych zabiegów słychać skrzeczenie jak wyżej. Zamiana kolumn niczego nie zmienia i nie daje Altusy wykazują identyczną tendencję do zniekształceń przy nagłym pojawieniu się wysokiego syku który zwykle wymawiamy.

Zastanawiam się co teraz robić. Na śmietnik nie poniosę nowego sprzętu więc będę reklamował już widzę głupie uśmieszki z serwisu, ale tej piguły nie przełknę za dużo kasy ten sprzęt kosztował. Serdecznie proszę o rady.

[jacek99]

Jak można Tobie pomóc jak Ty nie słyszysz co się do Ciebie mówi.

Zrób kalibrację mikrofonem.Kalibracja załączy w amplitunerze Audyssey.

Następnie wyłącz to Audyssey i wszystkie inne "cuda" i zostaw włączone tylko Dynamic EQ.

Jak by Ci czegoś jeszcze brakowało to sobie wyreguluj tylko bas albo treble.

Żadnych Music Optimizer , Dynamic Volume ,korektorów itp itd. TYLKO DYNAMIC EQ. Ale MUSISZ zrobić tę KALIBRACJĘ.

15 minut roboty a ty się z tym pierdzielisz miesiąc.

[jamesoki]

ak można Tobie pomóc jak Ty nie słyszysz co się do Ciebie mówi.

Przeczytaj uważnie ze zrozumieniem. Po kalibracji zaczyna się lipa prawdziwa. Dynamic EQ to część właśnie Audyssey.

Żadnych Music Optimizer , Dynamic Volume ,korektorów itp itd. TYLKO DYNAMIC EQ. Ale MUSISZ zrobić tę KALIBRACJĘ.

Jak mantrę to powtarzasz a ja to już zrobiłem przed pierwszym twoim postem.

Co nie znaczy ze przed kalibracją jest super dobrze.

Efekt jest taki że gdy przeleci się pasmo generatorem to słychać wyraźnie wysokie rejestry a środek jest bardzo mocno wycofany. (Tryb pure audio doprecyzuję że w tym trybie nie ma żadnych ulepszaczy) W wyniku czego Mowa mówiona daje wyraźnie do odsłuchu skrzek przy spółgłoskach, wszystko to co cyczy i syczy w mowie. Gdy się to próbuje sopranem per minus wycofać dźwięk robi się bardzo nienaturalny (dudnienie jak w pudle). Oczywiście pure audio daje ten sam efekt. Powtarzam że nie jest to wina kolumn.

 

Nie wieżę że nikt tego nie zauważył. Albo moja sztuka amplitunera jest uszkodzona.

[peritus]

Jest to tak samo wina kolumn jak i amplitunera. 90% marketowych kolumn ( do niego zaliczamy też monitor audio) jest tak zestrojona właśnie jak piszesz. Dominują skraje pasma co w praktyce sprowadza się do wycofanego środka. Jest to tak zwane efekt pierwszego wrażenia. Czyli jak przychodzi do odsluchu to jest łał. A im dłużej tego słuchamy tym jest gorzej.