Skocz do zawartości
IGNORED

VISATEX z Wrocławia - klub antymiłośników - ZDECYDOWANIE ODRADZAM !


pmcomp

Rekomendowane odpowiedzi

klient ma prawo posluchac 50 wzmacniaczy i 100 kolumn jak se zechce i to za free,sprzedawca

ma grzecznie wypakowac z pudelka i przyniesc kazde urzadzenie jakiego se zazyczy klient.

 

Oczywiście, masz rację. To zasrany OBOWIĄZEK sprzedawcy wynikający z jasnych przepisów.

Nie podobają Ci się takie praktyki, to wystarczy kontakt/informacja z oddziałem Państwowej Inspekcji Handlowej,

a gwarantuję Ci, że wybiją takiemu "handlowcy" te praktyki z głowy raz dwa ... Mają odpowiednie ku temu "narzędzia".

Aby było śmieszniej, to jeśli w profilu działalności nie mają działalności "Usługowej" a wystawią dokument sprzedaży

za taką "usługę", to w odpowiedzi dostaną tak po rajtach, że odechce im się PREZENTACJI na długi czas ...

 

 

 

A wracając do VISATEX-u, to myślę, że sprawa jest do wygrania - trochę uporu i można dla zasady mocno utrzeć

im zarozumiałego nosa. Takie praktyki należy piętnować - może to ich czegoś nauczy, bo to, że smród się będzie

długo po takiej akcji ciągnął , to maja jak amen w pacierzu. Bilans zysku i strat nie będzie dla nich korzystny.

Aby było śmieszniej...

Aby było śmieszniej proponuję zgłosić te postulaty obsłudze salonu, najlepiej zaraz po "dzień dobry"

a później ewentualnie opisać tutaj wrażenia i reakcję sprzedawcy.

Jak sobie czytam ten wątek (bo pisać już mi się nie chce) to tak czasami się zastanawiam

ile mają lat i na jakim świecie żyją ci wszyscy najgłośniejsi uczestnicy tej przezabawnej dyskusji...

 

Idź jeden z drugim do salonu i powiedz prosto w twarz sprzedawcy

klient ma prawo posluchac 50 wzmacniaczy i 100 kolumn jak se zechce i to za free,sprzedawca ma grzecznie wypakowac z pudelka i przyniesc kazde urzadzenie jakiego se zazyczy klient,jezeli klient sie zdecyduje po przesluchaniu 100 konfiguracji na jakis zestawik to sprzedawca ma obowiazek mu dostarczyc to urzadzenie fabrycznie zapakowane nigdy nie otwierane wczesniej,jak bedzie mial jeszcze jakies fabrycznie zapakowane,a jak nie, to ma obowiazek powiadomic klienta iz sprzedaje mu urzadzenie z wystawy odpowiednio obnizajac cene oczywiscie,wogole to cos jest nie tak z tymi sklepami za obsluge klienta(czyli to co jest ich psim obowiazkiem) jeszcze by chcieli dodatkowa kase brac

Oczywiście, masz rację. To zasrany OBOWIĄZEK sprzedawcy wynikający z jasnych przepisów.

Bardzo chciałbym w realu zobaczyć was obu w akcji.

 

A później wszystkich tych, co to rozkazują kurierom, żeby grzecznie czekali na sprawdzenie przez Jaśnie Pana zawartości przesyłki.

 

Normalnie ubaw po pachy. Same gieroje i kozaki, a jak przyjdzie co do czego, to ogon pod siebie i płacz na forum...

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.

Jakby mi który wyjechał z podobnymi tekstami na sklepie, to lecąc ze schodów by buty pogubił,

dlatego jakoś wcale mnie nie dziwi, że jesteście traktowani w salonach jak wrzód na dupie,

bo każdy sprzedawca chce się jak najszybciej pozbyć takich "klientów" z obiektu jak najszybciej i raz na zawsze.

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.

Jakby mi który wyjechał z podobnymi tekstami na sklepie, to lecąc ze schodów by buty pogubił.

 

Nie kozakuj, nie kozakuj - a jak chcesz buty pogubić, to podaj adres tego twojego sklepu, a znajdą się chętni aby i ciebie przećwiczyć w tym temacie.

 

 

Ustawa o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej oraz o zmianie Kodeksu cywilnego

Dz.U.2002.141.1176 - Ustawa z dnia 27 lipca 2002 r.

 

 

Art 3 pkt. 3.

 

Sprzedawca jest obowiązany zapewnić w miejscu sprzedaży odpowiednie warunki technicznoorganizacyjne

umożliwiające dokonanie wyboru towaru konsumpcyjnego i sprawdzenie jego jakości, kompletności oraz

funkcjonowania głównych mechanizmów i podstawowych podzespołów.

 

 

A teraz ładnie przeproś wszystkich konsumentów za swoje chamskie zachowanie.

"Cennik" za złamanie przepisu Ustawy jest ostry - pracownik kontroli chętnie ci go zademonstruje !

Dziwnie interpretujesz ten przepis. On w zasadzie sprowadza się do tego, że przy odbiorze towaru po zakupie, możesz go dokładnie oglądnąć i sprawdzić. I nic więcej. Ale próbuj, może coś ugrasz.

Przepis jest wystarczająco czytelny i jednoznaczny ... nakłada na sprzedawcę określone obowiązki i nie ma o czym dalej dyskutować.

 

Wykładnię przepisu znajdziesz w LEX-ie, lub u lokalnego Rzecznika Praw Konsumenta, ew. w praktyce u Inspektora Handlowego. :)

Nie kozakuj, nie kozakuj - a jak chcesz buty pogubić, to podaj adres tego twojego sklepu, a znajdą się chętni aby i ciebie przećwiczyć w tym temacie.

Nie strasz, nie strasz, bo się wiesz co czy nie wiesz?

Adres podawałem już nie raz i nie dwa, co prawda przy innych okazjach, ale efekt był zawsze ten sam.

Na forum wszyscy gromko pokrzykują i prężą muskuły, a jak trzeba się w realu wykazać, to łeb w piach i nie było tematu.

To samo tutaj, każdy jest mądry z daleka dopóki jego sprawa nie dotyczy.

Jeden by sprzedawcę przeczołgał, drugi by kuriera do kaloryfera przykuł, trzeci jeszcze coś tam innego by zrobił,

a prawda jest taka, że jakby jeden z drugim i trzecim dostał kolumny z wciśniętym głośnikiem, to by gówno pod siebie zrobił.

Gdyby te wasze wszystkie mądrości miały jakiekolwiek przełożenie na rzeczywistość, to by nie było tego wątku,

a sprawa by była dawno załatwiona, ku zmartwieniu internetowych bohaterów z których każdy jeden to co to kuwa nie on.

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.

Przepis jest wystarczająco czytelny i jednoznaczny ... nakłada na sprzedawcę określone obowiązki i nie ma o czym dalej dyskutować.

 

Czyli mówisz że mogę udać się do salonu samochodowego i zażądać jazdy próbnej w dowolnej, wybranej przez siebie konfiguracji? Nawet takiej, którą trzeba ściągać na specjalne zamówienie? Bo Inspektor Handlowy może nałożyć karę? Zastanawiam się, który by Cię pierwszy zabił śmiechem - sprzedawca, Inspektor czy Sędzia. Ale próbować zawsze możesz.

Manipulant, ale i dzieciak jesteś ( bez wględu na wiek ).

A co do Ustawy, to popracuj nad zdolnością czytania tekstu ze zrozumieniem.

Nie oceniaj wszystkich swoją miarką ...

 

Argument jest jeden - USTAWA ! Nie potrzeba żadnego innego. Masz kłopot z interpretacją, to skonsultuj to z "autorytetem" .

A Twoje kręcenie i kombinowanie jest natomiast dowodem, że jednak nie umiesz czytac ze zrozumieniem - to nie jest nic osobistego,

a może dzięki tej uwadze skupisz się bardziej na sobie i naprawisz ten błąd, bo może Ci się jeszcze w życiu to wielokrotnie przydać.

Bardziej na miejscu byłoby tutaj słowo "dziękuję za zwrócenie uwagi ". :)

 

Dla mnie OFFTOP i przy okazji EOT .

Witam

 

Te ostatnie wpisy przypominają mi dawne czasy, a jak nam wiadomo wiele się zmieniło od tamtego czasu :) Ktoś tutaj pisze o zrzucaniu ze schodów, ktoś inny o 100 klockach ;) a zakup sprzętu prosto z pudełka, nie dotykanego. Wiadomo, że klawiatura przyjmie wszystko. Pytanie co z tego zostałoby w realu.

 

Kupujący = prowizja dla sprzedającego

Kupujący chce dokonać zakupu u solidnego sprzedawcy, spokojnie, dobrze obsłużony.

Można pogodzić te dwie rzeczy, niewidzialna ręka rynku robi to cały czas. Eliminuje nieuczciwych sprzedawców, zostają najlepsi.

 

Osobiście jestem sprzedawcą na all... i mam zapis o nie dzwonieniu w niedziele i święta. Nawet w sobotę tylko do 16-tej. Jak ktoś dzwoni, a nie odbiorę poza wyznaczonymi godzinami to zdaję sobie sprawę ,że zadzwoni do konkurencji. Godzę się na to, ja mam spokój, inni więcej zarobią :) Proste ? Zero nerwów, zero stresu, zero pretensji :) A kiedyś miałem telefony po 18tej w wigilię, w Nowy Rok, w drugi dzień Świąt Wielkanocnych. Mógłbym na to narzekać, ale po co ? Mam teraz dwa telefony, ten od sprzedaży zostaje wyłączony o określonej godzinie i po problemie.

 

Myślę, że w dobie netu wystarczy dobrze wykonywać swoją pracę a klienci zawsze będą. Sam byłem zaskoczony jak nowi klienci dowiadywali się o mnie przez forum. To było bardzo miłe:)

 

Ostatnio zakupiłem sprzęt wysyłkowo, znałem jego brzmienie , kwestia tylko zakupu.

Wszystko dopięte, sprzęt zamówiony u dystrybutora przez sklep , miał być u mnie w określony dzień. Przyszedł o jeden dzień później, poniżej list od sprzedającego:

 

 

Szanowny Panie Andrzeju.

Odtwarzacz został wysłany do Pana w dniu dzisiejszym.

Przepraszamy za to opóznienie, ale dystrybutor wysłał go jeden dzień pózniej

niż obiecywał.

Numer listu przewozowego UPS to: 1Z0V4Y336890663801

Pozdrawiamy i życzymy wspaniałych przeżyć podczas słuchania ulubionej muzyki.

Sklep Rewex Płock

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Powiem szczerze , że po takim liście zero stresu, na drugi dzień był u mnie koło 15-tej i byłem bardzo zadowolony ze współpracy :)

Można ? można ! A wiem jedno, jeśli będę chciał coś kupić to pierwszy email do tego sklepu.

 

Pozdrawiam i życzę miłego dnia

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

parantula jak bys tak cwaniaczyl u siebie w sklepiku to albo szef wyjebalby cie na pysk z roboty albo szybciutko poszedlbys z torbami,na rynku duzo sklepow z audio a klient wyjatkowo wyczulony na jakosc obslugi,tam gdzie kiepska obsluga tam i sprzedaz slaba,ludzie lubia miec wybor i pojda zawsze tam gdzie jest mila obsluga i pomocny sprzedawca

Nie oceniaj wszystkich swoją miarką ...

 

Do tego jeszcze bufon. Nie nadymaj się tak bo Cię ego rozwali. Byłeś kiedyś w Sądzie? Bo wiesz - ja byłem kilkakrotnie. Zawsze mi się udało wygrać i sprzedawca musiał płacić. Jaja nie? Nie umie czytać ze zrozumieniem a jednak wygrał. Pewnie przypadek. Mówisz że interpretacja jest w Lexie? Ale wiesz że dwóch sędziów w pokojach obok może różnie zinterpretować ten sam przepis? I będzie to zgodne z prawem? O tym już nie doczytałeś w necie? Parantulla ma rację - dużo krzyczycie a tak naprawdę g..o wiecie. A jak ktoś zada trudniejsze pytanie to dowiaduje się że jest dzieciakiem. Faktycznie - nie ma o czym dyskutować.

Ostatnio zakupiłem sprzęt wysyłkowo, znałem jego brzmienie , kwestia tylko zakupu.

Wszystko dopięte, sprzęt zamówiony u dystrybutora przez sklep , miał być u mnie w określony dzień. Przyszedł o jeden dzień później, poniżej list od sprzedającego:

 

 

Szanowny Panie Andrzeju.

Odtwarzacz został wysłany do Pana w dniu dzisiejszym.

Przepraszamy za to opóznienie, ale dystrybutor wysłał go jeden dzień pózniej

niż obiecywał.

Numer listu przewozowego UPS to: 1Z0V4Y336890663801

 

Pozdrawiamy i życzymy wspaniałych przeżyć podczas słuchania ulubionej muzyki.

Sklep Rewex Płock

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Powiem szczerze , że po takim liście zero stresu, na drugi dzień był u mnie koło 15-tej i byłem bardzo zadowolony ze współpracy :)

Można ? można ! A wiem jedno, jeśli będę chciał coś kupić to pierwszy email do tego sklepu.

 

Tak wiec panowie nie VISTAEX, tylko REWEX! Autorze watku, zle wybrales! Nawet linka mamy!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

?👈

Czyli mówisz że mogę udać się do salonu samochodowego i zażądać jazdy próbnej w dowolnej, wybranej przez siebie konfiguracji?

Nawet takiej, którą trzeba ściągać na specjalne zamówienie?

 

A jak ktoś zada trudniejsze pytanie to dowiaduje się że jest dzieciakiem.

 

To jest trudne pytanie ?

Ehhh .... nie pogrążaj się już więcej, bo to przestaje już być nawet dziecinne.

Dostałeś jasną odpowiedź, czy tak ciężko jest ją zrozumieć ?

parantula jak bys tak cwaniaczyl u siebie w sklepiku to albo szef wyjebalby cie na pysk z roboty albo szybciutko poszedlbys z torbami,na rynku duzo sklepow z audio a klient wyjatkowo wyczulony na jakosc obslugi...

Między innymi dlatego właśnie od audio i "wyjątkowo wyczulonych klientów" trzymam się najdalej jak to tylko możliwe.

Polska definicja wyjątkowo wyczulonego klienta:

Jak pan mi sprzeda taniej niż na necie stoi to samo, to może u pana kupię, a może i nie, zależy jak bardzo pan się postara.

Otóż wbijcie sobie do łbów, że sprzedawca ma w dupie takich klientów, bo nie po to inwestuje w biznes, lokal, załogę i towar,

żeby za damski ch*j się użerać z wyjątkowo wyczulonymi klientami i na sprzęcie za 15.000 zarobić pięć złotych,

bo jak wyjątkowo wyczulonemu klientowi nie da przynajmniej 35% rabatu za samo to, że do jego sklepu przyszedł,

to wyjątkowo wyczulony klient dupsko w internecie mu obsmaruje jak to chamsko został w tym sklepie potraktowany.

 

...tam gdzie kiepska obsluga tam i sprzedaz slaba,ludzie lubia miec wybor i pojda zawsze tam gdzie jest mila obsluga i pomocny sprzedawca

Ludzie pójdą zawsze tam, gdzie jest taniej albo bliżej, a miła obsługa i pomocny sprzedawca, to są całkowicie pomijalne kwestie

i nie sadź mi tutaj głodnych kawałków, że z przyjemnością zapłacisz więcej albo pojedziesz dalej po sprzęt dla miłej obsługi,

bo i tak w to nie uwierzę :)

Już to przerabialiśmy w wątkach o płatnych odsłuchach, gdzie też się wszyscy pultali przez ileś tam stron,

żeby na końcu wyszło szydło z wora jak to wszyscy pędzą w sklepach kupować to samo co w necie mają taniej,

bo w sklepie to i obsługa fachowa i sprzedawca miły... a obok leży świstak i zwija się ze śmiechu jak takie bzdety czyta...

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.

Tu już wchodzimy na tereny zwane potocznie "polactwem"

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Skąpski idzie na ambasadora, wysiada, rozumiesz? A jak on poleci, to poleci Korszul, poleci też Broński i zgadnij kto po nich poleci? Po nich polecę ja! To znaczy ja bym poleciał, gdyby nie Kazik i to dozorostwo."

Dodam kolejną opcję, która powinna zostać dość solidnie rozpatrzona w zaistniałym konflikcie. Jako że w niedługim okresie jedna babka podpisała mi się piknie na karoserii, z kolei inna niewiasta wparowała pod prąd na skrzyżowanie (nie pytajcie jak, sam nie wiem ;)), przy tym pokazują charakterystyczne gesty (pukanie w głowę) w moim kierunku, jestem w stanie wyobrazić sobie rozwiązanie zaistniałego problemu karwa kawka:

 

harbeth.png

 

Tak, wiem zalatuje stereotypami, ale jak tak chwilkę się zastanowić... hmmm... sam nie wiem.....

 

Bunk-bed-fail-girls-fall.gif

 

Girl-riding-on-car-hood.gif

 

Girl-couch-jumping-fail.gif

 

Automatic-glass-doors-fail.gif

 

Soccer-mom-dives.gif

Ludzie pójdą zawsze tam, gdzie jest taniej albo bliżej, a miła obsługa i pomocny sprzedawca, to są całkowicie pomijalne kwestie

 

Tak jest. Osobiscie nie chodze po sklepach, bo mi to nie potrzebne. Podobnie co mi po milej obsludze skoro wiem ze przeplacam 20%. Nie denerwuje sprzedawcow, bo wiem ze i tak tam nie kupie.

?👈

No i ja robię dokładnie tak samo. Wyjątkiem jest tylko spożywczak, bo żarcia w necie nie kupię.

Bez ruszania tyłka z domu można dzisiaj wszystko kupić znacznie taniej niż w stacjonarnym sklepie

i jeszcze kurier czy listonosz po schodach wniesie, no taka prawda jest.

Do sklepu idzie się jedynie po to, żeby pooglądać, pomacać i posmęcić, a sam zakup i tak z domu przez neta.

Tak więc na półkę z bajkami można odłożyć opowiastki o klientach płacących ekstra za miłą obsługę,

zwłaszcza w tej branży, gdzie byle klocek czy głośnik kosztuje kupę forsy i jest na czym oszczędzić kupując w sieci.

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.

nikt przeciez nie kaze sprzedawcy inwestowac w biznes audio, jak sie nie oplaca to niech sie zajmie hodowla jedwabnikow hehe,

 

 

 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

i jest to totalnie "gównoprawda" parantulla, tak robią zakupy wyłącznie palanty pt. "dzieci neostrady", ćmoki i pseudo-cwaniaczki

myślący człowiek poznaje kiedy jest rżnięty a kiedy obsłużony jak należy i zawsze wybierze werbalny kontakt z drugim człowiekiem godząc się na godziwy zysk sprzedawcy

na pohybel gównozjadom po obu stronach lady

czniać to . . . jak mawia prawdziwy noblista - jadem na ryby

parantulla - z twoim podejściem - to ty byś nawet jedyny sklep spożywczy w mieście - zbankrutował ...

Zdebiałem , jak przeczytałemtwoje wypociny ...

Jakbym czytał o jakichś kierownikach z GS z czasów PRL. Wtedy klient to był element przeszkadzający sprzedawcy ...

Sprzedawca jest od sprzedawania , jak d... od srania - parafrazując stare porzekadło można rzec ...

Nic dziwnego że w Polsce przechodza różne numery wykręcane przez sprzedawców - jak mają tak zażartych obrońców , w postaci ludzi takich jak parantulla i jeszcze kilku innych ...

 

Co do sprawy która zapoczątkowała ten wątek - w Anglii , Niemczech czy gdziekolwiek indziej w cywilizowanym kraju - KAŻDY poważny sprzedawca - zwróciłby kasę , albo za darmo naprawil zepsuty głośnik .. Bo cóż to jest strata kilkadziesiąt euro - w stosunku do tego co może wkurzony klient zrobić firmie ... Czarny PR jest bardzo łatwo zastosować ... A odkręcić ... Cholernie ciężko ...

Nie kozakuj, nie kozakuj - a jak chcesz buty pogubić, to podaj adres tego twojego sklepu, a znajdą się chętni aby i ciebie przećwiczyć w tym temacie.

 

 

Ustawa o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej oraz o zmianie Kodeksu cywilnego

Dz.U.2002.141.1176 - Ustawa z dnia 27 lipca 2002 r.

 

 

Art 3 pkt. 3.

 

Sprzedawca jest obowiązany zapewnić w miejscu sprzedaży odpowiednie warunki technicznoorganizacyjne

umożliwiające dokonanie wyboru towaru konsumpcyjnego i sprawdzenie jego jakości, kompletności oraz

funkcjonowania głównych mechanizmów i podstawowych podzespołów.

 

 

A teraz ładnie przeproś wszystkich konsumentów za swoje chamskie zachowanie.

"Cennik" za złamanie przepisu Ustawy jest ostry - pracownik kontroli chętnie ci go zademonstruje !

 

Czy mógłbyś nagrać sytuację, w której kupujesz pralkę albo eskalując piec c.o i pokazujesz sprzedawcy kto tu rządzi? A następnie wzywasz Inspekcję Handlową, która każe ci wziąć to do siebie do domu i tam sprawdzić działanie, bo ewentualne wady nie powodują zwolnienia sprzedawcy od odpowiedzialności za niezgodność towaru z umową.

 

A pomijając powyższe, to te wszystkie dobre rady dotyczące kurierów są jedynie teoretyczne, w moim przypadku jedna sytuacja: zakupy za 3k sprzęt zostawiony na portierni u mnie w pracy, bo cytat z kuriera "jemu podpis jest niepotrzebny", druga sytuacja: towar za 1k wydany komu innemu dwie posesje dalej, miła starsza pani oczywiście wszystko pokwitowała nieczytelnym podpisem. Pozostaje mi się cieszyć, że towary były sprawne i ludzie okazali się uczciwi, bo nawet nie chcę myśleć coby było w innym przypadku.

i jest to totalnie "gównoprawda" parantulla, tak robią zakupy wyłącznie palanty pt. "dzieci neostrady", ćmoki i pseudo-cwaniaczki

myślący człowiek poznaje kiedy jest rżnięty a kiedy obsłużony jak należy i zawsze wybierze werbalny kontakt z drugim człowiekiem godząc się na godziwy zysk sprzedawcy

na pohybel gównozjadom po obu stronach lady

 

 

Przepraszam bardzo, ale gdzie się podział i komu przeszkadzał mój ostatni wpis

w którym grzecznie i kulturalnie odpowiedziałem na powyższy cytat

prosząc przy okazji kolegę mamela o podanie przykładu konkretnego sprzętu,

które to nie będąc przecież palantem, ćmokiem, pseudo cwaniaczkiem i gównozjadem

kupił jako nowe w sklepie godząc się na godziwy zarobek sprzedawcy?

 

Cały dzień czekałem i się nie doczekałem, rano specjalnie wcześniej wstałem, patrzę a tu wzięło i znikło...

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.

było, przeczytałeś i wiesz co ja na to

a sprzęcikiem sam się pochwal, bedzie ciekawiej niż studiować Twoją sytuację rodzinną

czniać to . . . jak mawia prawdziwy noblista - jadem na ryby

i jest to totalnie "gównoprawda" parantulla, tak robią zakupy wyłącznie palanty pt. "dzieci neostrady", ćmoki i pseudo-cwaniaczki

myślący człowiek poznaje kiedy jest rżnięty a kiedy obsłużony jak należy i zawsze wybierze werbalny kontakt z drugim człowiekiem godząc się na godziwy zysk sprzedawcy

na pohybel gównozjadom po obu stronach lady

Mamet to ty pitolisz. Jaka sytuacja finansowa w PL kazdy widzi. 90% moich znajmoych kupuje w sieci. Kwestie ogladania w realnym sklepie i zawracanie przy tym d... sprzedawcy zeby wyjsc z niczym przemilcze. Ja tak nie robie, bo primo nie bede wlasnie denerwowal ludzi pracujacych w sklepach RTV. Gosc sie naprodukuje, w sumie nie powie mi nic czego nie wiem, a ja wiem ze i tak nie kupie. Po drugie - w 90% "fizycznych" sklepach nie ma tego czego szukam", a jak juz wchodze przypadkiem do takiego sklepu, bo nie mam co robic czekajac na zone az wyjdzie z pracy to odrazu odmawiam jakiejkolwiek pomocy ze strony sprzedawcy. Co mi kontakt werbalny jak jestem rzniety na 30% ceny, do tego dostaje produkt spod lady - obmacany i wyluszony, albo nowy telewizor co ma nastukane 300h, bo na scinie gra od 3 miesiecy. Nigdy sie nie zawiodlem kupujac w sklepach z sieci. Do tego dostaje produkt fizycznie nowy, zapakowany u producenta. Jezeli zakupy w internecie to CFANIAKOWANIE to... Tylko zatwardzialcy migruja po sklepach bojac sie ze przysla im worek kartofli.

?👈

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

    Gość
    Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.


    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.