poważna decyzja..kolumny czy słuchawki

[dida83]

Witam od jakiegoś czasu wymieniam kolumny w kwocie do 1000zł..od jakiegoś czasu ta kwota się uszczuplała..rezultat:około 10 par różnych kolumn i nic tak naprawdę mnie niezłapało za serce.

otóż zacząłem się zastanawiać czy na jakiś czas nie dać sobie spokój z kolumnami i nie zakupić słuchawek nowych lub używanych w kwocie 400zł + -

tylko czy w tej kwocie złapie mnie coś za serce?czy nie będzie tak jak z kolumnami?

czy jest coś naprawdę godnego w tej kwocie co zagra niż kolumny w cenie np. 600zł?

 

sprzęt posiadam cambridge audio 540 i 340 kable w podobnym standardzie i gramiak też jest..

[magic]

Napisz lepiej co miales do tej pory, ciekawy jestem.

[p0is0n]

bo w tej kwocie nie ma kolumn lapiacych za serce :)

kup za 1000pln sluchawki (Audiotechnica, Grado..), a nie kolumny i sprawa bedzie zalatwiona.

a Ty myslisz w stylu - sluchawki to sa duzo mniejsze od kolumn, wiec dajmy im 40% budzetu. Nie tedy droga mocium Panie.

 

Witam od jakiegoś czasu wymieniam kolumny w kwocie do 1000zł..od jakiegoś czasu ta kwota się uszczuplała..rezultat:około 10 par różnych kolumn i nic tak naprawdę mnie niezłapało za serce.

otóż zacząłem się zastanawiać czy na jakiś czas nie dać sobie spokój z kolumnami i nie zakupić słuchawek nowych lub używanych w kwocie 400zł + -

tylko czy w tej kwocie złapie mnie coś za serce?czy nie będzie tak jak z kolumnami?

czy jest coś naprawdę godnego w tej kwocie co zagra niż kolumny w cenie np. 600zł?

 

sprzęt posiadam cambridge audio 540 i 340 kable w podobnym standardzie i gramiak też jest..

[Wierza34]

Żadne słuchawki nie dadzą ci tego co porządne kolumny.

 

Ja nie cierpię słuchawek z racji ich dużych ograniczeń konstrukcyjnych.

 

Też myślałem , że Grado za 14kzł, czy elektostatyczne słuchawki STAXA wyrwą mnie z butów, aż usiądę z wrażenia.

 

- nic z tego. Fakt ,że grają znacznie lepiej niż wiele innych słuchawk, ale do kolumn, zwłaszcza podłogowych, to niestety sporo im brakuje .

 

W nocy słuchawki są o.k.,ale tylko doraźnie, żeby starym w domu nie przeszkadzać.

 

Rozumiem, wydać 1000 zł czy 2000 za trochę lepsze słuchawki ma jeszcze sens, ale 14 kzł to już chyba wygłup.

 

Nigdy słuchawki mnie niczym nie urzekły, ale kolumn "łapiących za serce" jest całkiem sporo, nawet tych małych,tylko nie za 1000 zł czy dwa.

 

Tylko trzeba posłuchać różnych kolumn,aby mieć jakieś rozeznanie co i jak gra. Wytypować sobie jakieś już trochę droższe kolumny i pomału zbierać sobie kasę na nie.

 

Niestety ,ale poważniejszy sprzęt, to już są poważniejsze wydatki.

 

Nikt od razu nie zaczyna przygody z audio ze sprzętem za dziesiątki tysięcy złotych.

[maxglow]

Jeśli nie masz problemów ze słuchaniem kolumn; kiedy chcesz i jak chcesz - to zbieraj na kolumny. Słuchawki to raczej w drugiej kolejności.

Według mnie nie jest jednak tak, że słuchawki są gorsze od kolumn. To inny przekaz; intymny, bezpośredni wymuszający zaangażowanie w odsłuch. Ale trzeba wydać te 1000 zł na słuchawki, żeby było na wysokim poziomie. Poza tym do dobre słuchawki są wymagające. Nie zagrają na co je stać z każdej dziurki wzmacniacza. Potrzebują swojego wzmacniacza, który min. kosztuje ok. 500 używka. I oczywiście źródło nie może być byle jakie, ale to również dotyczy kolumn.

Ja np. często słucham na słuchawkach bo sytuacja mnie zmusza - długie wyjazdy służbowe. Jednak gdy jestem w domu słucham prawie wyłącznie muzyki z kolumn. No może czasem jakieś nocne odsłuchy słuchawkowe w sypialni.

Zestaw słuchawkowy, który mnie satysfakcjonuje (sygnaturka) to koszt prawie 3k. A Ty chcesz za 400 zł mieć konkurencje dla kolumn.... Chyba się nie da.

Tak więc podsumowując; w Twoim przypadku---kolumny.

[caralooh_pl]

Dziwne ze sluchawki za 14k nie wyrwaly CIe z butow. Ja przesiadlem sie z warunkow mieszkaniowych, ze swansow m3 i dobrej lampy na hifimany he-500 i wyrywaja z butow. Dzwiek nie jest scisniety, energia i namacalnosc ryje beret. A kosztuje jedyne 3300

[maxglow]

Może miałeś niezasznurowane....;) albo klapki....

[makaron133]

U mnie słuchanie na kolumnach wywołuje emocje. Lubię już lekko czuć perkusję na ciele. Słuchawki tego nie dają.

[Wierza34]

..klapki na uszach ;-)

 

Niestety, ale ja jestem zdecydowanym zwolennikiem kolumn.

 

Wolę wydać znacznie więcej na kolumny niż akurat na słuchawki.

 

albo się lubi kolumny, albo nie - Ja je lubię :-)

 

Chociaż prawdą jest, że porządne słuchawki wymagają porządnego wzmaka słuchawkowego, aby pokazały pełnię swoich możliwości.

 

Tak samo jak ważny jest każdy element całego toru audio, aby było możliwie dobrze.- Nie zależnie czy mają to być słuchawki czy kolumny.

 

Z reguły każdy z nas w domu ma i jedne i drugie.

 

Będąc po za domem w podróży, czy na wczasach nie będę używał kolmn, tylko słuchawek,ale w domu to raczej rządzą kolumny ;-)

 

 

 

Bardzo dobrze kolega makaron 133 to ujął.

 

Właśnie za to uwielbiam kolumny, za emocjonalny przekaz.

 

- to jest to "coś" co chwyta za serce.

 

Ja mam stare kolumny, ale wokale , zwłaszcza damskie są magiczne . kiedy trzeba "walnąć", czy "kopnąć" basem, to się czuje na sobie.

 

Kiedy ma być subtelniej i delikatnie ,to jest.

 

Niesamowicie oddają klimat i nastrój muzyki.- tutaj są właśnie emocje.

 

To powoduje, że swoich starych kolumn dalej słucham z wypiekami na twarzy.

 

-To jest to coś, co powoduje, że muzyka mnie nie nudzi .

[jacm]

Sprzęt który Cię ujmie za serce kosztuje ok 30 000 zł nowy i około 10 000 używany . Połowa na kolumny druga połowa na resztę toru . Wychodzi 5 000 na kolumny zatem jeśli chcesz mieć dobry dzwięk tanio pozostają słuchawki ale z wymianą także reszty toru ten CA ci radości za wiele nie da niestety . Słuchawki plus jakiś wzmak słuchawkowy żeby to dawałoradochę to już pod 2000 wyjdzie ale pozwoli się zbliżyć do dobrego dźwięku .

[dida83]

powiem wam że maksymalny koszt jaki wydałem na mój zestaw stereo to około 2500zł było wtedy dobrze...do czasu jak nie pojechałem na pierwszą wystawę audio show ..i od tego czasu się zaczęło...czytanie forum..słuchanie różnych innych zestawów...i ciągle czegoś brak...

pamiętam że wychodząc z pokoju gdzie grał zestaw za 80tysięcy mówiłem ale to fatalnie grało..po chwili zastanawiałem się czy coś zemną nie tak czy z tym zestawem...80tysiaków i źle grało?dziwne..

zacząłem eksperymenty w domu..wymiana kabli.wtyków,kolumn,cd,wzmak,cudawianki zbieranie doświadczenia dzwiękowego..ale zawsze czegoś brak...

zrobiłem podsumowanie kiedy słucham najwięcej ..

wieczorem jak wszyscy już w łóżkach to ja odpalam sprzęt na spokojnie..niestety mieszkanko narazie maleńkie ..więc cicho to gra...z zrodził się w głowie pomysł słuchawek..kolumny poszły do żyda...

kupiłem słuchawki graja super.!

ale i mi brak kolumn!nic ich nie zastąpi////

dlatego postawiłem skarbonkę i odkładam....

[Melepeta]

Słuchając z kolumn jest scena. A ze słuchawek muzyka gra w środku głowy.

[maxglow]

Słuchając z kolumn jest scena. A ze słuchawek muzyka gra w środku głowy.

Chyba żartujesz...

Scenę na słuchawkach mam większą niż na kolumnach.

Chyba że na pchełkach od telefonu....

[jędrek]

To raczej niepoważna decyzja. Nie oszukasz praw fizyki. Nigdy słuchawki nie zastąpią kolumn.

[maxglow]

To raczej niepoważna decyzja. Nie oszukasz praw fizyki. Nigdy słuchawki nie zastąpią kolumn.

Zgadza sie. Tak jak i kolumny nie zastąpią słuchawek. To inne światy. Ale nie można przesądzać o wyższości jednego nad drugim.

[jędrek]

Zgadza sie. Tak jak i kolumny nie zastąpią słuchawek. To inne światy. Ale nie można przesądzać o wyższości jednego nad drugim.

Kiepski żart.

[maxglow]

Widzę, Jędrek, że nie pogadamy.....

[jędrek]

Widzę, Jędrek, że nie pogadamy.....

Jaka jest objętość powietrza pobudzonego w drgania w słuchawkach? Jaka jest długość fal? I wreszcie: jak sprawić, by słuchawki były na uszach i przed nosem jednocześnie? Tylko kolumny głośnikowe mogą próbować konkurować z dźwiękiem na żywo. Słuchawki mogą konkurować między sobą jedynie.

Mam całkiem fajny zestawik foruma608 z Sennheserami, przed snem uwielbiam ten zestawik, ale nigdy na słuchawkach nie usłyszałem aury prawdziwej muzyki, wyższych harmonicznych, głębi i prawidłowej sceny. Mogę poznawać szczegółowość, mogę słuchać głośno nie przeszkadzając nikomu, ale to nie to samo, co zestaw stereo.

[maxglow]

Doznania muzyczne to nie tylko drżące na stole szklanki i mrówki w brzuchu.

Czasem potrzeba intymności, wsłuchania się w szczegóły, użycia wyobraźni z zamkniętymi oczami....

Do takich rzeczy słuchawki są stworzone.

Trochę dziwię się, że nie odczułeś głębi i sceny na swoich słuchawkach...

Jakie masz te Senki i co służy jako źródło?

[jędrek]

Jakie masz te Senki i co służy jako źródło?

Chyba nie chcesz zrozumieć, o czym piszę, a nie mam zamiaru się powtarzać. Nie ma znaczenia który model słuchawek i jakie źródło, bo nie o takie niuanse tu się rozchodzi - to są dwa światy w dziedzinie audio, dwa różne światy.

[maxglow]

Popatrz co ja wcześniej pisałem. Przecież to samo co Ty teraz napisałeś.

[jędrek]

Ale nie ma równości, kolego, to jest całe sedno. Słuchanie na słuchawkach to atrapa. Dlatego sam temat wątku jest dla mnie absurdalny. Można nawet w malutkim pomieszczeniu, przy bardzo bliskim odsłuchu stworzyć wspaniały system stereo, który nie będzie przenosił ścian, ale przeniesie nas do filharmonii, co na słuchawkach jest po prostu niemożliwe.

[maxglow]

To jest Twoje zdanie, a nie prawda obiektywna.

Po za tym mnie ktoś polał szklaneczki a Tobie nie.......

[robsonic]

Zarowno sluchawki jak i kolumny maja swoj urok. Osobiscie polecam i jedno i drugie.

 

To raczej niepoważna decyzja. Nie oszukasz praw fizyki. Nigdy słuchawki nie zastąpią kolumn.

 

Co masz konkretnie na mysli?

[elcancar]

...ale przeniesie nas do filharmonii, co na słuchawkach jest po prostu niemożliwe.

 

Bardzo dziwne i trącące fanatyzmem historie opowiadasz. Słucham sobie w nausznikach przede wszystkim flharmonii, w tej prawdziwej również bywam często i powiem ci z bezpośredniego porównania, że gdyby nauszniki były taką bezwartościową protezą jak je tu próbujesz odmalować, to zapewniam cię, że nie zadawałbym sobie (i wielu innych znacznie bardziej ode mnie "wyrobionych" muzycznie) trudu żeby się tak katować. Zapewniam cię, że te protezy przenoszą klimat filharmonii, oj przenoszą, i to bardzo sugestywnie.

I pozwól mi mieć swoje zdanie :))

[jędrek]

I pozwól mi mieć swoje zdanie :))

Autosugestia. Życie wymusza pewne postawy.

[elcancar]

Owszem ale i ty nie jesteś od niej wolny. Zatem niech każdy z nas cieszy się swoją autosugestią :)

[jędrek]

Owszem ale i ty nie jesteś od niej wolny. Zatem niech każdy z nas cieszy się swoją autosugestią :)

Cieszę się dobrym, jak na moje możliwości finansowe, systemem, i stereo, i na słuchawkach. Nie da się zastąpić słuchawkami kolumn. Koniec.

[robsonic]

Cieszę się dobrym, jak na moje możliwości finansowe, systemem, i stereo, i na słuchawkach. Nie da się zastąpić słuchawkami kolumn. Koniec.

 

No i nie da sie zastapic sluchawek kolumnami.

 

PS. Niekulturalnie jest nie odpowiadac na pytania...

[magic]

>dida83< smiem twierdzic, ze nie sluchales nawet 2-3 par zestawow w cenie do 1000pln. Dlaczego? bo olales to, ze poprosilem abys sie pochwalil czego do tej pory sluchales. Jak Kuba Bogu tak Bog Kubanczykom czyli bez odbioru.