Skocz do zawartości
IGNORED

REIMYO czyli muzyka ponad wszystko :)


Rekomendowane odpowiedzi

Ja dziś powiększyłem swój koszyk o "Goodbye" Stensona oraz wydanie deluxe RVG remaster "A Love Supreme" wiadomo kogo. 1/3 500 złotych. Aż/tylko, jak kto woli.

Gość papageno

(Konto usunięte)

Tak sobie patrzę na moje kłębowisko kabli na kanapie (5 sieciówek, 2 pary interconnectów, cyfrowy kabel, para głośnikowych, para Max Jumperów) i myślę, ile ja na to wydałem. I robi mi się nieswojo jakoś. Czy na pewno nie można było tego uniknąć? Jestem w 1/3 malowania, nie gram (oprócz komputera) i rozmyślam. A klocki zestawione razem wyglądają tak niepozornie, a cena..Dźizas, kto mnie na to namówił?

 

Tartini Concerto for violin, strings and basso contiunuo ratuje resztki mojego jestestwa.

Edytowane przez papageno

Pomyśl sobie, ze są ludzie których nie stać na ułamek tego co masz, to zaraz Ci przejdzie:)

Słuchają ze starego Soniaka, a płytę CD dostają raz w roku na Gwiazdkę.

 

Osobiście, mam nie wiele mniej kabli i cieszę się, że je mam i że w ogóle mam, to co mam.

Chyba czasem nie doceniamy, to co mamy i dopiero, gdy tracimy, otwierają się oczy.

 

Szub,

Jeśli można, gdzie zamówiłeś Stensona?

Gość papageno

(Konto usunięte)

Wszystko sobie można wytłumaczyć. Jak nie Biblią, to Talmudem. I co z tego?

Można tez posłuchać pięknego Dudamela

http://www.youtube.com/watch?v=PA7vEIj6Lzk

Szub,

Jeśli można, gdzie zamówiłeś Stensona?

A wszedłem dziś do Empiku na Nowym Świecie (bo zamknęli Traffic, łotry), przejrzałem mizerną półeczkę z jazzem (w Traffiku była pokaźna), patrzę, a tam Stenson, jeden jedyny, zagubiony. I kupiłem. :)

Traffic zamknęli ponieważ podobno nie zapłacili nawet złotówki czynszu przez wiele lat właścicielowi budynku.

Trochę się zmartwiłem,bo nie zdążyłem jeszcze tam wielu płyt kupić,w tym niektórych w dobrych cenach,gdy się wyprzedawali.

Ciekawe,gdzie te płyty się podziały,chętnie bym coś dokupił :).

Herbie Hancock:"Czasami nie wiem,co mam grać - wyznałem."

Miles Davis: "To nic nie graj"

A u mnie zamknęli punkt skupu mleka. I co?

 

Dla mnie dzień bez mleka,to dzień stracony :).

Musiałbym kupić sobie własną łaciatą,gdyby zabrakło mleka w okolicy.

Herbie Hancock:"Czasami nie wiem,co mam grać - wyznałem."

Miles Davis: "To nic nie graj"

Szub,

 

Dzięki,

Zamówiona.

Co mnie wkurza, to w potwierdzeniu widnieje data przewidywanej wysyłki - 14.10.

Przecie dziś jest 09.10

Empik - nie dość, że drogo, to jeszcze długo.

papageno

 

Skoro dzisiaj urodziny Pani Magdy,to przypomnę sobie przepiękny koncert:

Ogólnopolskie Spotkania Zamkowe "Śpiewajmy poezję",Olsztyn 30.06.2005 rok,ale ten czas leci :).

Pani Magda za profesorskim biurkiem,w ławkach szkolnych Grzegorz Turnau,Anna Maria Jopek,Marek Napiórkowski i inni.

post-4406-0-50053000-1381347351_thumb.jpg

post-4406-0-78503000-1381347361_thumb.jpg

post-4406-0-01324400-1381347391_thumb.jpg

Edytowane przez stefek

Herbie Hancock:"Czasami nie wiem,co mam grać - wyznałem."

Miles Davis: "To nic nie graj"

 

Koszur będzie miał chyba bogatą choinkę.

Ja nie powiem ile w tym miesiącu u niego zostawiłem :)

 

No właśnie,jutro spodziewam się duuużej paczki,choć na choinkę jeszcze trochę za wcześnie ;).

Edytowane przez stefek

Herbie Hancock:"Czasami nie wiem,co mam grać - wyznałem."

Miles Davis: "To nic nie graj"

 

W piątek dostałem 3,5 kg a dzisiaj 2,4kg :)

 

Takie czasy,że kupuje się już na kilogramy :).

W końcu zapasy trzeba robić,idzie sroga zima.

Herbie Hancock:"Czasami nie wiem,co mam grać - wyznałem."

Miles Davis: "To nic nie graj"

Gość masza1968

(Konto usunięte)

Żeby nie było, że całe CCD wykupiłem - te 7kg to winyle więc trochę mniej na sztuki niż można by sądzić po wadze przesyłek :)

Edytowane przez masza1968

Żeby nie było, że całe CCD wykupiłem - te 7kg to winyle więc trochę mniej na sztuki niż można by sądzić po wadze przesyłek :)

 

Żeby nie było,domyśliłem się :).

Herbie Hancock:"Czasami nie wiem,co mam grać - wyznałem."

Miles Davis: "To nic nie graj"

A jakby tak usiąść i po prostu przesłuchać wszystkie posiadane płyty a potem dopiero zamawiać nowe? Ile lat by wam to zajęło:-)? Jest wiele przyjemności w słuchaniu tego co się już ma. Po wymianie sprzętu każda ze starych płyt brzmi przecież inaczej:-)

 

Poza tym są takie perełki, które można słuchać w kółko i zawsze coś nowego się usłyszy. Szczególnie gdy jest to arcydzieło w swoim gatunku... muzyczne i audiofilskie arcydzieło...

 

my_funny_valentine_blu_spec.jpg

 

Ktoś już sprowadził z Japonii może wersję Blu spec 2? Ciekaw jestem czy jest jakaś róznica w starej i nowej wersji Blu spec CD?

Dzień dobry.

 

SzuB

Ja jak wiesz uwielbiam "Korozje" :),ale nie znam tego nagrania z radia.

 

 

moreno1973

To nie do końca jest tak,że trzeba siedzieć i słuchać tego co się ma,tak się po prostu nie da,chociażby z powodu,że zbyt dużo dobrych nowości pojawia się każdego dnia :).

Po drugie mnie kupowanie nowych tytułów paradoksalnie napędza jeszcze mocniej do słuchania muzyki,także z tych płyt,które już mam.

Po trzecie,nie wiem jak inni,jak najczęściej przechodzę pewne fazy w słuchaniu muzyki,tzn.:

Mam dni,tygodnie a czasem i długie miesiące,że słucham przede wszystkim na przykład gitarzystów,wtedy także właśnie uzupełniam swoją płytotekę o brakujące płyty moich ulubieńców.

To samo z basistami,trębaczami,itd,te okresy są różnej długości,są także przeplatane "wtrąceniami" nowości,i innych rzeczy,które nigdy nie "wypadają z obiegu",choćby wspomniany przez Ciebie Miles :).

Chociaż Milesa też mam "podzielonego" na moje własne "fazy".

Teraz mam okres ponownej fascynacji trzema płytami i sesjami z tych płyt:

"In the Silent Way" "Bitches Brew" "Jack Johnson".

 

No i ta przyjemność nawet nie z samego kupowania,a czekania na zamówione płyty,czasem niespodzianek,bo nie zawsze pamiętam co dokładnie zamówiłem,rozpakowanie i słuchanie,itd.

Niektórzy wydają pieniądze na alkohol,papierosy i inne używki,ja wolę na płyty :).

 

Dzień dobry. A ja tak:

 

http://www.youtube.com/watch?v=1uRaj7oDkgI

 

U mnie chata wolna,więc z rana idę mocno ;)

Herbie Hancock:"Czasami nie wiem,co mam grać - wyznałem."

Miles Davis: "To nic nie graj"

Ponieważ jest to miejsce miłośników wyjątkowej muzyki w wyjątkowych realizacjach o wybitnej jakości dźwięku pozwalam sobie polecić nagrania zrealizowane przez reżysera dźwięku Nicolas Bartholomée. Człowiek ten jest odpowiedzialny dźwiękowo za wiele słynnych płyt, szczególnie z wytwórni Savalla, Virgin oraz małych francuskich wytwórni. W kręgu frankojęzycznym ten Pan jest już swoistą legendą.

 

Poniżej link do jego realizacji. Zapewne wiele osób ma w swojej kolekcji niektóre z tych płyt i docenia ich jakość dźwięku. Ale zawsze można kilka dokupić. Większość tych płyt oferuje wybitną wartość muzyczną, która idzie w parze z wyjątkową jakością dźwięku.

 

http://www.allmusic.com/artist/nicolas-bartholomée-mn0001423557

Ponieważ jest to miejsce miłośników wyjątkowej muzyki w wyjątkowych realizacjach o wybitnej jakości dźwięku pozwalam sobie polecić nagrania zrealizowane przez reżysera dźwięku Nicolas Bartholomée. Człowiek ten jest odpowiedzialny dźwiękowo za wiele słynnych płyt, szczególnie z wytwórni Savalla, Virgin oraz małych francuskich wytwórni. W kręgu frankojęzycznym ten Pan jest już swoistą legendą.

 

Poniżej link do jego realizacji. Zapewne wiele osób ma w swojej kolekcji niektóre z tych płyt i docenia ich jakość dźwięku. Ale zawsze można kilka dokupić. Większość tych płyt oferuje wybitną wartość muzyczną, która idzie w parze z wyjątkową jakością dźwięku.

 

http://www.allmusic.com/artist/nicolas-bartholomée-mn0001423557

 

 

Faktycznie sporo fajnych rzeczy tu jest :).

Herbie Hancock:"Czasami nie wiem,co mam grać - wyznałem."

Miles Davis: "To nic nie graj"

A jakby tak usiąść i po prostu przesłuchać wszystkie posiadane płyty a potem dopiero zamawiać nowe? Ile lat by wam to zajęło:-)? Jest wiele przyjemności w słuchaniu tego co się już ma. Po wymianie sprzętu każda ze starych płyt brzmi przecież inaczej:-)

 

Kiedyś tak zrobiłem, dawno temu, jak moja kolekcja nie była jeszcze uporządkowana i powiedziałbym, że nie za bardzo liczna... na początku wejścia w świat jazzowy. Pozbyłem się wtedy setek różnych płyt i zacząłem przyglądać się nowym figurom jazzowym, których z dnia na dzień przybywało, nowym stylom i poszczególnym konfiguracjom... Nie wyobrażam sobie jakiegokolwiek progresu w materii jazzowej bez systematycznego uzupełniania kolekcji płytowej, zarówno w postaci nowości jak i starych, epokowych, bardzo ważnych realizacji, których jest cała masa i o których nie mamy pojęcia, że istnieją. Muzyka i kolekcja płyt ma dla mne priorytetowe znaczenie, o wiele wiele większe niż najbardziej wypasione i najlepsze sprzęty w kosmosie... razem z ich brzmieniem. Wypowiedż moreno1973 jest chyba bardziej audiofilska niż muzyczna i w tym kontekscie jest jak najbardziej sporo racji. Dla kogoś, kto ma totalny odjazd na punkcie jakości odtwarzanej muzyki w sensie brzmienia systemu audio, to faktycznie wielka kolekcja płyt nie ma głębszego sensu.

 

Booker Ervin to muzyk, którego cenię od dawna. Jego gra pochodzi spod znaku bluesa i gospel z charakterystycznym, ostrym i zadziornym soundem, przypominającym w porywach Coltraneowski sound... Genialny jazzman i muzyk. Dokupuję jego płyty systematycznie i praktycznie każda trzyma wysoki poziom, nie wspominając już o tych obowiązkowych tytułach, bo to już w ogóle jazda na maxa... i jak tu nie kupować płyt...??? Jakość realizacji w takich wypadkach jak płyty Bookera Ervina jest pomijalna, bo nie o to chodzi w jazzowym zgiełku...

 

61YQ55bmIeL._SY300_.jpg510dxn6OdFL._SY300_.jpg51E2hCimeZL._SY300_.jpg

 

"The Blues Book" i "Groovin' High", nagrane były podczas jednej i tej samej sesji (30 czerwca 1964) w Englewood Cliff / RVG Recording. Ciekawostką jest obsadzenie pary - trębacz / pianista na "Groovin' High" - kompozycji tytułowej; występują tam Gildo Mahones na pianie i Carmell Jones na trąbce. W pozostałych trzech utworach na pianie przycina znakomity Jaki Byard, jednak już bez trębacza... Na Blues Book, Jaki Byard nie występuje i wszystkie cztery kompzycje na płycie obsadzone są parą z "Groovin' High". Zastanawiam się, dlaczego Jaki nie mógł zagrać z Jonesem... i właśnie m.in. dla takich niuansów warto interesować się jazzem i zagłębiać w dyskografie poszczególnych muzyków...

 

http://www.youtube.com/watch?v=kfRQI2NTN8Y&feature=player_detailpage

Parker's Mood

Marku

 

Świetne to granie.

Sprawdzałem,nawet na allegro jest kilka jego płyt,a myślałem,że raczej nie będzie dostępny :).

Herbie Hancock:"Czasami nie wiem,co mam grać - wyznałem."

Miles Davis: "To nic nie graj"

Wypowiedż moreno1973 jest chyba bardziej audiofilska niż muzyczna i w tym kontekscie jest jak najbardziej sporo racji. Dla kogoś, kto ma totalny odjazd na punkcie jakości odtwarzanej muzyki w sensie brzmienia systemu audio, to faktycznie wielka kolekcja płyt nie ma głębszego sensu.

 

Sorry, nie znam się. Mam chyba faktycznie za mało płyt aby się wymądrzać bo tylko z 1000 płyt na krązkach CD... i z 2500 płyt w plikach bezstratnych... taki ze mnie zbieracz samplerów...

 

 

Sorry, nie znam się. Mam chyba faktycznie za mało płyt aby się wymądrzać bo tylko z 1000 płyt na krązkach CD... i z 2500 płyt w plikach bezstratnych... taki ze mnie zbieracz samplerów...

 

 

Moim zdaniem opatrznie zrozumiałeś wpis Marka,raczej nie miał nikogo konkretnego na myśli.

Herbie Hancock:"Czasami nie wiem,co mam grać - wyznałem."

Miles Davis: "To nic nie graj"

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.