Skocz do zawartości
IGNORED

Naim Nait xs2 vs Musical Fidelity M6i


Artur45

Rekomendowane odpowiedzi

muda44,

mój wpis o Caspianie miał tylko i wyłącznie zainteresowanie autora tym wzmacniaczem gdyż zaczął myśleć o zakupie nowego XS2 a moim zdaniem Caspian brzmi lepiej.

 

Co do A600 - nie każdy chce mieć w domu takiego kolosa.

 

Nie do końca chyba został sprecyzowany budżet bo raz mowa o 15tys a raz o 8tyś a to znacząca różnica ??

----------------------------------------------------

Z ciekawych używanych wzmacniaczy można wyrwać ATC P1 za 1200 funtów lub ATC SIA2-150 za 1450 funtów. Albo MF kW 500/550 za 1850-2000 funtów.

Fanless PC + Roon ROCK -> WiFi -> Arcam SA30 (Gigawatt LC-2 mk2) DIRAC! -> QED Silver Anniversary XT -> Fyne Audio F500SP

muda44,

mój wpis o Caspianie miał tylko i wyłącznie zainteresowanie autora tym wzmacniaczem gdyż zaczął myśleć o zakupie nowego XS2 a moim zdaniem Caspian brzmi lepiej.

Caspian to jeden z ciekawszych wzmacniaczy poniżej dychy i też bym go wolał od Naima , chyba że bym miał strumieniowca czy CD Naima .

 

Co do A600 - nie każdy chce mieć w domu takiego kolosa.

Zauważ że bezkompromosowe końcówki czy wzmaki są sporych gabarytów co może być problemem . Dodatkowo waga 63kg - nie każda półka to wytrzyma . Instalacja musi mieć też zabezpieczenie minimum B16 a i tak czasem wywala przy włączaniu tego smoka . Pobór prądu przemilczę ;)

Reszta to już same zalety . Od bardzo dobrych części poprzez perfekcyjny montaż a na wyjątkowym brzmieniu kończąc .

Od kiedy mam A600P zmieniam już tylko kolumny i źródła . Przy czym nie patrzę już czy kolumny są trudnym obciążeniem , czy nie i to jest kolejna ogromna zaleta .

OK , z mojej strony to już wszystko w tym temacie .

Dziękuję wszystkim za opinie bo naprawdę bardzo cenne dla mnie. Gdyby nie Ty muda44 tak szybko pewnie nie spojrzałbym w stronę końcówek mocy i Xindaka jako firmy, dziękuję.

Jestem po wstępnej analizie wszystkiego (również budżetu jaki chcę przeznaczyć) i tak mi się wydaje, że mój "zestaw marzeń" będzie wyglądał następująco:

 

CD - Audiolab 8200 cdq (ze względu na obecność wzmacniacza słuchawkowego; rozważam jeszcze w głowie CA 851c ) - do kupienia

Wzmacniacz - Musical Fidelity M6i (mam teraz M3i (idealny jak nowy do sprzedania) i nie jest źle; podczas odsłuchu podobało mi się brzmienie jak i cały MF M6i) - do kupienia

Streamer - Cambridge Audio SM6 - już kupiłem i wygląda, że jest OK.

Kolumny - Dali Ikon 7mk2 - już kupiłem (brzmią bardzo ładnie, ale wiem, że będę je zmieniał na coś z wyższej półki, np. w tym tygodniu słuchałem RLS Umbriel 2 i te kolumny dały mi dużo do myślenia, w kolejce do odsłuchu czekają jeszcze KEF R900, Mission SX 5, Spendor (podłogowe), Dynaudio (podłogowe), Focal Chorus 836 VW i generalnie jestem otwarty, będę szukał tego co mnie urzeknie w budżecie 10-12tyś, a teraz niech grają Dali - do sprzedania)

Kable głośnikowe - Chord Epic Twin (już kupiłem)

Interkonekt - Chord Anthem 2 (już kupiłem)

 

No chyba, że jeszcze mi się zmieni :)

 

Pozdrawiam wszystkich i dziękuję

Witam ponownie.

Pisałem już wcześniej o M6i ale teraz więcej sprecyzowałeś.

U mnie gra on z 8200 CD i okablowaniem Chorda i jest to bardzo dobre połączenie- jak na moje ucho. Kolumny to ATC 40 .

I jeszcze jedno - piloty od Musicala i Audiolaba są kompatybilne tj oba obsługują podstawowe funkcje obu urządzń co jest bardzo wygodne.

Pozdrawiam Igor

Bez sensu jest mając SM6 kupować 820cdq . CA 851c jest znacznie gorszy od SM6 - był niedawno jego test i odnoszono się do dużo lepszego od niego SM6 .

Mając SM6 kupujesz napęd za 500zł a za resztę jak już potrzebujesz dedykowany , porządny preamp słuchawkowy .

Kef R900 a Spendory to całkiem inna szkoła grania .

Focal Chorus 836 VW ma okropną , jazgotliwą górę która z SM6 będzie nie do zniesienia .

 

Widzę że są pieniądze a to najczęściej robi parcie na zakupy na już !

Z całości wychodzi chaos zakupowy . Nie kupuje się wszystkiego na raz i ot tak bo o czymś dobrze piszą . Kupuje się albo sprawdzone zestawienia sprawdzając u siebie albo kolejno i przed podjęciem decyzji słucha się klocka intensywnie przez minimum tydzień a kolumny jak Kefy minimum 3 tygodnie bo tyle potrzebują żeby się dotrzeć .

  • 4 tygodnie później...
  • 1 miesiąc później...
Gość maniekn274

(Konto usunięte)

Bez sensu jest mając SM6 kupować 820cdq . CA 851c jest znacznie gorszy od SM6 - był niedawno jego test i odnoszono się do dużo lepszego od niego SM6 .

Mając SM6 kupujesz napęd za 500zł a za resztę jak już potrzebujesz dedykowany , porządny preamp słuchawkowy .

Kef R900 a Spendory to całkiem inna szkoła grania .

Focal Chorus 836 VW ma okropną , jazgotliwą górę która z SM6 będzie nie do zniesienia .

 

Widzę że są pieniądze a to najczęściej robi parcie na zakupy na już !

Z całości wychodzi chaos zakupowy . Nie kupuje się wszystkiego na raz i ot tak bo o czymś dobrze piszą . Kupuje się albo sprawdzone zestawienia sprawdzając u siebie albo kolejno i przed podjęciem decyzji słucha się klocka intensywnie przez minimum tydzień a kolumny jak Kefy minimum 3 tygodnie bo tyle potrzebują żeby się dotrzeć .

witaj-właśnie ten wątek znalazłem i mam prośbę.Podaj tytuł płyty,utworu,itd gdzie najbardziej słyszałeś straszny jazgot na zestawieniu Focal W ze SM6.Jak takiej płyty nie posiadam to po prostu ją specjalnie kupię żeby się przekonać.Po prostu chcę to sam ocenić.dziękuję.

Gość maniekn274

(Konto usunięte)

Dire Straits - Brother In Arms wydane w SBM

Utwory 1 i 3

Słuchałem dzisiaj tego numeru Brother In Arms-podczas wokalu chodzi stopa i puka pałką w rant werbla,jest to wyższa częstotliwość (to pukanie w rant) ale żeby jakaś tragedia była.Jestem pewien że każda kolumna podkreśli ten dzwięk(to pukanie w rant) mniej lub więcej.W kawałku Walk of Life też są dzwoneczki(pukanie o udo) i też fajnie to jest podawane,ale nie wywyższa się.Tu czyli w Your Latest Trick też góra jest bardzo podkreślana-powiedział bym że naj bardziej ale żeby tragedia była.Taki urok tych numerów.Najważniejsze że sybilantów nie ma.

Ale Ty nie masz SM6 a do tego nie grasz z tej płyty wydanej przez VERTIGO w systemie SBM.

Do tego słuchasz tego na zamulającym NADzie . NAD , to takie przymilające kluchy .

Sybilanty to nie w tej klasie . Chodzi o ostrość i jazgotliwość , brak wypełnienie i barwy

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.