a jednak jazz

[MareG]

annawroc: jesli masz moze cyfre+ to polecam na 94tym kanale Jazz Radio, graja naprawde rozne odmiany: od standardow po najnowsze experymenty i przy okazji zawsze sie dowiesz kto gra!

 

A co by Ci tu polecic od siebie? Moze cos "bez wokalu": Kobiety zwykle oczarowuje David Sanborn, swoim cudownym brzmieniem saxofonu:) Dalej z lekkich oczywiscie Spyro Gyra, Incognito, Yellow Jackets / Steps Ahead, Tania Maria, Anita Baker..., ....,

 

Pozdro

[annawroc]

dzieki za podpowiedzi.na razie jednak chyba wole cos z wokalem.moze kiedys dorosne do instrumentalnych nagran

[Fr@ntz]

annawroc- dla mnie przygoda z jazzem rozpoczęła się na serio od filmu Spika Lee " Mo’ Better Blues". Wcześniej oczywiście Ella, Sachmo, Duke, N.K. Cole i jego curunia gościli u mnie nader często. Jest to cudowny film z muzyką Branforda Marsalisa. Na ścieżce dźwiękowej znajdziesz oprócz zjawiskowej ballady "Harlem Blues" (2 wersje!!) kilka szybszych kawałów. Płyty tej można słucać ciągiem, albo zaprogramować sobie wersję soft:

"Harlem Blues" W.C.Handy

"Mo' Better Blues" B. Lee

"Harlem Blues (Acapulco Version)" W.C. Handy

Ile czuć można wyrazić śpiewem ...., ale to potrafią tylko "czekoladowe piękności" (Ella F. jaka była piękna kiedy śpiewała!)

[obrazekLUKASZ-161048_1.jpg]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Zegarmistrz]

zajebisty film i zajebista muzyka, nawet nie wiedziałem, że jest z nią płytka - gdzie to można kupić??? Tak czy owak dzięki Frantz!!!!

[LeStat]

Prawdopodobnie gdyby nie było Jazzu nie byłoby audiofili i Hi-Endu, bo po co wtedy kupować drogi sprzęt do słuchania słabo nagranych płyt.

Jazz to dobra odtrutka na panującą wszechpolsko ;) popowej papki. Można się wtedy, a nawet trzeba wyłączyć na jakiś czas.

[Jazz :-)]

Bez Jazzu nie byloby nawet tego forum! :-)

Polecam szczegolnie naszego Stanke, koncert z NY.

>Dowgird,

.......sluchales Sketches of Spain w SACD? Ahhhh...

[pq]

Wróce na moment do Chopina.

 

Robię sobie śniadanko, słucham Dwójki, leci fajowy utworek na fort. i wiolonczelę. Słychać dziewiętnaty wiek, trochę kapryśne, ale kupy się trzyma (nie jak taki Chopin, myślę). Skończyło sie, a miły Pan mówi: sonata g-moll CHOPINA. :-)

 

Więc chyba trafiłem na mojego Chopina. A może byłem uprzedzony???

[Fr@ntz]

Zegarmistrz - ja kupiłem ładnych pare lat temu z Empiku na wyprzedaży za jakieś 19,99 :-). Widziałem też w MM za jakieś śmieszne pieniądze w dziale z muzyką filnową.

ps. Zawsze możesz podać na priva namiary ....