Jaki NAS polecacie

[pmcomp]

Dwa dyski pracujące równolegle w trybie ciągłym, niby jest to rozwiązanie, ale jaka jest pewność, że któryś z nich nie padnie ( i który). I co wtedy? Problem ten sam i dodatkowo dotyczy dówch dysków. Dlatego ciekawszym rozwiązaniem do warunków domowych jest zakup przenośnego dysku na USB, ręczne zrobienie backupu i wsadzenie go do szafy. Pracuje sporadycznie i na pewno dłużej pochodzi niż te oba w RAID.

 

Poczytaj prosze co to jest RAID. Wlasnie jak jeden padnie to dane ocaleją lopatologicznie rzecz biorac. Na tym to polega. Ten padniety wymieniasz w locie na nowy i jest OK. A najlepiej jest uzyc dyskow dwoch roznych producentow zeby nie padly oba w jednym czasie bo wtedy ro juz mogila.

 

Rozwiazanie przez ciebie podane jest dobre przy malych macierzach choc okrutnie upierdliwe. Za kazdym razem przy rozszerzeniu ilosci danych musisz z tym dyskiem z szafy i do szafy latac aby zrobic kopie. Masakra.

 

Pozdro

 

Pojawiają się audiofilskie NAS :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Marketingowa sciema do wyciagania kasy z kieszeni naiwniakom.

 

Moj NAS jest tak samo audiofilski. Jego zadaniem jest magazynowac dane i udostepniac je przez odpowiednie protokoly do zewnetrznego streamera .... audiofilskiego jak ktos woli. Proponuje zastosowac dla lepszego samopoczucia skretke z 8-u zlotych zyl typu core ... napewno bedzie bardziej audiofilsko dla naszej kieszeni.

 

BTW Lumin wspomniany w tym linku jest bardzo ciekawym playerem.

 

Pozdro

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[marekzawa]

Marketingowa sciema do wyciagania kasy z kieszeni naiwniakom.

 

Znajdą się tacy co usłyszą jego zalety i poleci na forach lawina audiofilskich recenzji.

To tylko kwestia czasu.

[sittek]

Poczytaj prosze co to jest RAID. ....

Rozwiazanie przez ciebie podane jest dobre przy malych macierzach choc okrutnie upierdliwe. Za kazdym razem przy

Wiem co to jest RAID i jak pracuje, chodziło mi właśnie o to, że dyski mogą paść równocześnie, lub w podobnych odstępach czasu; choć mocno teoretyzuję. A co do upierdliwości, to zależy jak dużo i jak często te dane nam przybywają. Uważam, że w domowym zastosowaniu zewnętrzny dysk na USB wystarczy (np. raz w miesiącu). Na pewno RAID jest lepszym zabezpieczeniem, ale kosztowniejszym.

[rambo54]

Dysk na USB nie tyle co wystarczy, co z powodzeniem poradzi sobie z tym zadaniem.

A jeśli obawa (zupełnie słuszna) przed straceniem danych nas niepokoi, to dwa dyski na USB i raz na miesiąc podłączamy oba i kopiujemy dane.

Z tym sobie każdy kto ma laptopa czy desktopa poradzi. Również uważam że dane nie muszą być przez Fifi udostępniane.

[kociol1978]

RAID to nie Backup. RAID zapewnia ciągłość pracy w przypadku awarii jednego z dysków, ale nie pomoże jeśli padnie serwer, w wyniku uderzenia pioruna, przepięcia w sieci, awarii sprzętu (wraz z dyskami), pożaru, kradzieży, albo w przypadku najczęstrzej awarii- błędu człowieka. Jak niechcący skasujesz katalog, to kasuje się jednocześnie na obu dyskach i kicha....

Dlatego w warunkach domowych RAID1 jest dla wygody, poza nim najlepiej mieć dwa dyski USB, robić na jednym z nich kopię np co tydzień, drugi mieć w pracy, albo u rodziny, poza mieszkaniem. Raz w miesiącu zamienić dyski miejscami. Wtedy jesteśmy kryci na każdą sytuację. A jak ktoś się śmieje to mina mu zrzednie jak straci zdjęcia rodzinne z kilkunastu lat :)

Dlatego wystarczy NAS 1 dyskowy, 2dyskowy to już dla wygody pracy, albo jak sobie podzielimy dane na ważniejsze i mniej ważne. Te ważne masz w RAIDzie i na dysku zewn. a te mniej ważne w RAIDzie.

Komfortowa sytuacja to dwa serwery w dwóch lokalizacjach i zdalna kopia.

[sittek]

RAID to nie Backup.

Ale sprowadza się do tego samego.