Przedwzmacniacz gramofonowy, jaki?

[kangie]

Pytanie brzmi: czy ten wzmacniacz daje radę wysterowac kolumny? Jeśli tak, to kup LARa albo Nudę, potem lepsza wkładkę i ciesz się muzyka płynącą z analogowego źródła.

[Pilot353]

Z opisów Grzegorza Nad nadaje się do Minasów, więc tu problemu nie widzę żadnego. W tej chwili mam podpięty pre NADa PP 2i.

Czyli Pro-Jecta wykreślamy z listy.

[Yul]

Z opisów Grzegorza Nad nadaje się do Minasów, więc tu problemu nie widzę żadnego. W tej chwili mam podpięty pre NADa PP 2i.

Czyli Pro-Jecta wykreślamy z listy.

Dobry wybór dobrego pre gramofonowego zapewnisz sobie jedynie poszerzając ich listę i je osobiście odsłuchując. Skracając tę listę ograniczasz wybór, nie jestem pewny czy o to Ci chodzi. Wreszcie kupisz to co chce forum, ale czy to pokrywa się z Twoimi potrzebami/gustami? To nie jest dobra droga, niejeden już tak kupował, a po tym szybko...sprzedawał. Najlepszym sędzią są własne uszy.

Pozdro,

Yul

[Gość miniabyr]

Dokładnie jest tak, jak napisał Yul. Pośpiech w analogu nie jest wskazany. Lepiej poświęcić trochę więcej czasu i mieć satysfakcję niż być niezadowolonym z wyboru.Z mojej strony dodam ,że lepiej wydać nieco więcej na lepsze pre , z większą możliwością dopasowania parametrów do wkładki.

[kangie]

Yul ma rację. Nie idź na skróty. Trzeba swoje odpracować w polu ;-)

 

Z mojej strony dodam ,że lepiej wydać nieco więcej na lepsze pre , z większą możliwością dopasowania parametrów do wkładki.

LAR jest takim preampem. Nastawy mozna ustawiac pokretlami z zewnatrz i gra moim zdaniem rewelacyjnie. No, ale niechaj Pilot sam poslucha.

[Gość miniabyr]

Znam to pre, ale nie słuchałem go we własnym systemie , mogłem więc odnieść się do całego systemu w którym grał.

[Pilot353]

Chwalilem już swoją panią przy wyborze kolumn, tu mam podobną sytuację, kupić raz a dobrze. Odsluchy, niby proste ale czasochłonne, w 3city wyboru nie mam za duzego, ot mogę projecta odsłuchać. Planowalem wydac na pre max 1k, mam wolna rękę do 2k. Lara nie odslucham, jezeli już to mogę go kupić czytajac opinie osób, ktore go mają lub sluchaly. Lara robią chyba na zamowienie, dlatego dwa tygodnie oczekiwania na przesyłkę.

[Yul]

Lara nie odslucham,

Lara robią chyba na zamowienie

Dziwna jakaś manufaktura. Coś jakby "Pre-audio" Pana z Nysy. Posłuchać nie można? Zaprawdę wszystko odbywa się metodą szeptanego marketingu? Gdyby to kosztowało 120 zł, to i niechby tak było, ale kosztuje sporo więcej. Te LAR-y "wiszą" przecież na allegro, można zatem kupić, a jak nie będzie odpowiedni to oddać/odesłać. Traci się jedynie na przesyłce, która zresztą w przypadku dość lekkiego przedmiotu nie kosztuje kroci.

[gzrech]

Pilot zadzwoń do Albatrosa - do Gdyni masz przecież blisko;) Wypożyczają tam sprzęt za kaucją, w tym preampy Pro Jeta, tak samo w Premium Sound w Gdańsku, ewentualnie Hi fi ja i ty z Oliwy - sympatyczny kontakt. Osobiście polecam kontakt z A. Witkiem z Sonus Oliva - czyli też blisko - zaczął robić gramofonowe preampy, szczegóły znajdziesz na stronie S O, jeżeli będzie sprzętem dysponował to za kaucją wypożycza, przerabiałem to, problem w tym, że dość rzadko czymś dysponuje. Czyli w 3 city też są możliwości żeby sobie posłuchać w domowym zaciszu.

[Pilot353]

Yul i o tym właśnie myślę, kupujac na alle mogę śmiało zwrócić. Stronę albatrosa przegladalem, wiekszosc na zamowienie, projecty są ale je już wykreslilem. Na temat olivy i SO jutro poczytam.

[Gość vasa]

Chwalilem już swoją panią przy wyborze kolumn,

Każdy ma taką panią na jaką zasłużył :)

 

Pewnie pisałeś o tym już wiele razy ale napisz jeszcze raz jaki masz gramofon i wkładkę i jakiej muzyki głównie słuchasz.

[Gość frywolny trucht]

Za dwa koła budżetu masz lampiaka Pro-Jecta. Gra ponoć cieplej ( o dziwo) od LAR-a. W gazecie pisali, że LAR do rocka, do małych składów jazzowych, wokali- Pro-Ject.

[seniortelefono]

A mnie się zawsze wydawało, że jak jest dobry preamp to zagra dobrze każdy rodzaj muzyki. Ale widać się nie znam.

[Gość miniabyr]

A mnie się zawsze wydawało, że jak jest dobry preamp to zagra dobrze każdy rodzaj muzyki. Ale widać się nie znam.

I dobrze Ci się zdawało, bo moim zdaniem tak właśnie jest

[kangie]

A w gazetach różne rzeczy można przeczytać. Czy zawsze mądre?

[Gość frywolny trucht]

Tymczasem słuchałem w saloonie sprzętu za 200 tys i pan powiedział, że wykłada się na ostrym rocku :)

 

Umówmy się, że te najdroższe marki można nadal podzielić na chłodniejsze- analityczniejsze, neutralne, oraz ciepłolubne. To z kolei powoduje nadal, że coś, jakiś typ muzyki zagra na czymś lepiej, a na neutralnym zwykle średnio :)

 

Śmiem twierdzić, że pre Pro-Jecta grają neutralnie, LAR wg gazety byłby wtedy analityczny, szybki, stąd pewien drogowskaz. Jesteś lepszy do czegoś. Jednocześnie Pro-Ject zostaje z tyłu, bo jak ktoś chce grać ostro wybiera ostre pre, a jak chce słuchać pościelówek- jakąś zamułę szuka też nie u Pro-Jecta.

 

...ale to takie wróżenie z fusów bo LARA żem nie słuchałem i prawdę mówiąc jakoś mnie nie ciągnie.

[ahaja]

I dobrze Ci się zdawało, bo moim zdaniem tak właśnie jest

 

Tak naturalnie powinno być. Rzeczywistość jednak pokazuje, że nie.

Skoro sprzęt jest zestrojony jako neutralny to jak może nie zagrać takiego czy innego gatunku muzycznego?

Są stosowane zabiegi, które powodują, że bas, średnica czy góra jest wypchnięta - to nie jest poprawnie zestrojony klocek tylko efekciarsko.

[kangie]

...ale to takie wróżenie z fusów bo LARA żem nie słuchałem i prawdę mówiąc jakoś mnie nie ciągnie.

Polecam jednak posłuchać, chociażby by wyrobić sobie własne zdanie. Nie jestem "nagabywaczem" od pana Czyżewskiego. Nawet go nie widziałem. Pewnego dnia pojechałem do salonu "Strefa Dźwięku" i potestowałem go na swoich gratach. Słuchowisko trwało jakieś 3h. Co prawda kolumn ze sobą nie targałem, ale miałem okazję posłuchać go w starciu z Pro Jectem Phono Box SE. To była miazga i baty. Nagle dźwięk się otworzył, koc z kolumn opadł, doszła masa do powietrza, większa głębia dźwięku. Jak na moje ucho ten preamp wart jest tych 2 tysięcy złotych.

 

Jakoś od ponad 2 miesięcy mam pożyczony preamp Nuda. Też mi się podoba, mimo że trochę brumi (żle poprowadzona masa?). Będzie bieda jak Robix upomni się i będę musiał wrócić do Phono Boxa ;)

[Gość miniabyr]

Tak naturalnie powinno być. Rzeczywistość jednak pokazuje, że nie.

Skoro sprzęt jest zestrojony jako neutralny to jak może nie zagrać takiego czy innego gatunku muzycznego?

Są stosowane zabiegi, które powodują, że bas, średnica czy góra jest wypchnięta - to nie jest poprawnie zestrojony klocek tylko efekciarsko.

Ja szukałem pre, które "zagra" dobrze z różnymi gatunkami zapisanymi na winylu. Oczywiście niektóre płyty i ich realizacje pozostaną niezmiennie złe , nawet na sprzęcie za milion dolarów. Np. pierwszy Manaam który zrealizowany jest w sposób szczególnie nie fajny. Dla mnie bardziej trudne w doborze, było wybranie wkładki , która zagra " ze wszystkim"

[Less]

Np. pierwszy Manaam który zrealizowany jest w sposób szczególnie nie fajny.

Próbowałeś na ostatniej ostatnio na Soundsmith'sie? Nadal źle?

[Gość miniabyr]

A wiesz ,że jeszcze nie. Spróbuję dziś wieczorem,ale nie spodziewam się aby bębny na tym materiale nagle stały się Tama'ą jak ma płytach Metaliki. Bębny na pierwszym Maanamie brzmią swojsko, jakby ktoś przerzucał kartofelki z wiaderka do wiaderka. Pytanie czy mój soundsmith pokaże czy były to ziemniaki młode czy stare.

[Pilot353]

Przyszła mi do głowy jeszcze jedna myśl. Może i laicka ale zapytam. Może zamiast wydawać 2k na pre warto sprzedać posiadany wzmacniacz, dołożyć i np za 3 :3.5k kupić inny wzmak z wyjściem phono Czy to ma w ogóle sens, czy pre montowane we wzmakach jest coś warte czy kompletnie nie. Słucham poza tunerem tylko i wyłącznie winyli, gramiak Ad Fontes z kolumnami Minas Anor.

[Yul]

Przyszła mi do głowy jeszcze jedna myśl. Może i laicka ale zapytam. Może zamiast wydawać 2k na pre warto sprzedać posiadany wzmacniacz, dołożyć i np za 3 :3.5k kupić inny wzmak z wyjściem phono Czy to ma w ogóle sens, czy pre montowane we wzmakach jest coś warte czy kompletnie nie. Słucham poza tunerem tylko i wyłącznie winyli, gramiak Ad Fontes z kolumnami Minas Anor.

Ma to swoje dobre i złe strony. Jak wszystko w gramofoniarstwie.

Pozdro,

Yul

P.S. Wzmacniacz jest sercem układu audio - do niego wszystko wchodzi i z niego wychodzi. Zatem zawsze warto rozejrzeć się za porządnym wzmacniaczem.

[Pilot353]

Tylko czy w tych wzmacniaczach są porządne przedwzmacniacze? Wzmacniacz i tak i tak do wymiany tylko że w następnej kolejności ewentualnie teraz ale z wyjściem pre. Czy jednak osobne, dobre pre to jest to i żadne montowane we wzmakach tego nie zastąpi?

[Gość frywolny trucht]

Bardzo wątpię by jakaś nowa integra za 3,5 tys mogła się mierzyć z pre za 2 tys. Chyba, że masz na mysli jakiegoś używanego staruszka wysokiej klasy ze złotej ery winylu?

 

Kangie porównywałeś Pro-Jecta za tysiaka z LAR-em za dwa.

[kangie]

Ponoć preampy wbudowane były dobre w starych piecach że złotego okresu audio, czyli lata 70-te. Dzisiaj jest inaczej - większość wbudowanych pre to namiastka preampu i nie chcą grac.

 

Weź na próbę tego LARa. Najwyzej w ciągu 10 dni go oddasz.

 

Frywolny, wiem. Choc obaj wiemy że pieniadze nie grają i często drogi sprzęt nie gada.

[Pilot353]

Dzięki pany. O to mi właśnie chodziło. W tej chwili Lar jest u mnie na pierwszym miejscu do wypróbowania.

[Gość rydz]

Pioneer seria BLUE , np SA-708 , dobre pre bo i wzmacniacz bardzo dobry , ale trafić dobry egzemplarz graniczy z cudem. :)

Warto zainteresować się tym z linku poniżej , dobry pre , bo i wzmacniacz bardzo dobry , wiem bo mam.

 

http://allegro.pl/copland-csa-28-rarytas-sklep-6400zl-i3753521933.html

[arnipl]

Poszukaj wpierw nudy - bez problemu ją odsprzedasz a będzie kosztować taniej niż lar

[Stones_Fan]

Poszukaj wpierw nudy - bez problemu ją odsprzedasz a będzie kosztować taniej niż lar

I to jest słuszne rozwiązanie. Dziwię się, że Pilot jeszcze nie próbował Nudy.