Skocz do zawartości
IGNORED

Audio Academy i Delta Studio - spotkanie


Audio Academy

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.Po odsłuchaniu AA ENklados wrażenia były dość marne tzn.góra za sucha choc szczegółowa i to na różnych kabelkach odbierana,środek mało plastyczny choć chyba najbardziej do przyjęcia a dół niestety zbyt efekciarski-oczywiście było to łagodzone Nexią i innymi kablami ale brzmienie podobne cały czas-mało naturalny.Ten dżwięk albo wynikał z akustyki pomieszczenia którego nie znam albo z nie wygrzania głosnikówAtmosfera jak zwykle super i przy tym pozdrowienia dla pana Witka jak i dla właściciela ENKLADOSÓW.

  • Redaktorzy

robix - tak to ja jestem ten od Małżowinki. Wszelkie odsłuchy prowadziłem sam, ale przed zakupem otrzymałem akceptację na podstawie zdjęć ze strony producenta. Po prostu te co Jej sie podobały (wizualnie) kosztowały od 8kzł wzwyż (Audio Physic Tempo jej się nie podobały!!). Teraz wierci mi dziurę w brzuchu o metalowe maskownice.

Fr@ntz

---------------------------------

"I am an audiophile"

Witam

 

Ja tylko tak w skrocie. Na poczatek dzieki dla Witka za ugoszczenie, jak zwykle bomba. Fajnie rowniez bylos spotkac sie z Panem Michalem z Audio Academy, ktory okazal sie bardzo fajnym gosciem. Co do kolumn - drozszych konstrukcji dokladnie nie sluchalem, ale bylo troche klopotow z najwiekszymi konstrukcjami (chociaz potam, po zmianie ustawienia bylo lepiej). Z kolei 2 najtansze kontrukcje, MimasyII i Diony, to juz co innego. Kiedy sluchalem Mimasow nie znalem ceny ani modelu, wiec spytalem Zegarmistrza - te kolumny kosztuja cos ok. 6k czy 8k pln. On odpowiedzial - 2200pln. Wtedy sobie pomyslalem "fuck..." Naprawde, jakbym mial wiekszy pokoj to bardzo bym sie nad nimi zastanawial. Dzwiek duzy, czami ciezki (jak pisal robix), ale bardzo przyjemny i rasowy. Z kolei Diony (podstawkowce) po prostu mnie zniszczyly. Jak ich sluchalem to az ustapilo mi upojenie alkoholowe. Male bąki, a naglosnily caly pokoj dzwiekiem. Ten dzwiek bardziej mi sie podobal od Mimasow, nie bylo tego ociazenia, dzwiek wydawal mi sie bardziej plynny, lekki. Bas byl mniejszy, oczywiste, ale i tak, jak na tak male skrzynki - respect.

 

Dzieki za spotkanie i do nastepnego.

pozdr.

hmmm mniejszy bas???niz w mimasach?to ja inaczej slysze.nie obraz sie ale wg mnie w dionach(juz wiem jak sie nazywaja)nie dosc ze byl wiekszy bas ale i kulturalniejszy.ale co tam ja sie nie znam.to tylko na moj sluch

Witam, myślę że opinie będą stopniowo dopisywane. Ja bynajmniej do tej pory nie miałem czasu aby skrobnąć coś na temat odsłuchów. Enkladosy mnie osobiście niczym nie zachwyciły, jak dla mnie bas za bardzo trząsł flakami czego nie lubię. Na srebrnych kablach cięły przestrzeń ja brzytwa, drażniąca była góra, średnica wypadała przeciętnie. Dopiero zmiana kabli na Nexie dała poprawny jak dla mnie dźwięk. Jak napisałem jedynie poprawny, w tej klasie cenowej słuchałem lepszych konstrukcji. Ich właściciel sam przyznał że kolumny wymagają poprawy. Następne w kolejce były Mimasy II, w tym przypadku wrażenia były bardzo pozytywne, pozytywna jest także ich cena. 2200 za tak doby dźwięk to na prawdę nie dużo. Góra szczegółowa, dosyć gładka, mnie bardzo przypadła do gustu. Średnica bardzo wyrafinowana i miły dla ucha szybki basik. Na tej konstrukcji wspaniale słucha się wokali, oniemiałem kiedy odsłuchiwaliśmy płytę Dead Can Dance, kawałek numer 10 na płycie pod tytułem Into The Labyrinth jeszcze długo będę pamiętał. Trzecia konstrukcja czyli zapowiadana niespodzianka. Diony czyli monitorki. Monitorki tylko z nazwy i rozmiarów, grają na prawdę wielkim dźwiękiem. Gdyby je przesłonić tkaniną zza której nie było by ich widać powiedział bym że grają podłogówki, i to dobre podłogówki. Cena ich będzie się kształtować powyżej 2000 PLN. Ostatniej konstrukcji nie dane mi było słuchać, niestety zbliżała się pora odjazdu, tak jak pisałem wcześniej.

Chciałem podziękować organizatorowi oraz właścicielowi kolumn (niestety imię wypadło mi z głowy). Atmosfera była na prawdę wspaniała, bawiłem się doskonale, szkoda że tak krótko.

Helou wszystkim.

Na takim spotkaniu byłem pierwszy raz, ale mam nadzieje, że na tym pierwszym razie się nie skończy, było bardzo fajnie. Miałem trochę inne wyobrażenie o typowych audiofilach, a tu proszę, chłopaki wyluzowane i nawet można z nimi pobluźnić, co mnie bardzo ucieszyło, bo sam lubie czasami powiedzieć - o k**wa ja pier**le. Oczywiście trzeba to powiedzieć z pewną gracją i elegancją, nie jak chwiejące się niczym topola na wietrze pijaczyska w morde kopane.

Do domu wracałem jak wiecie w nocy, bo nie ma korków. Wcale nie chciało mi się spać, gdyż nuciłem sobie znanych wszystkim Dedkendensów. Na jakiejś stacji za Wrocławiem zatankowałem gaz i kupiłem sobie dla orzeźwienia puszkę Coli i pryncepolo, oraz kityketa, którego zjadłem po rzejechaniu 100km, gdyż wiedziałem, że jest słodki ( i to zajebiście) i starczy mi do samej Łodzi.

 

Witek. Było naprawdę bardzo fajnie, przyjadę jeszcze raz z poprawionymi Enceladusami. Bo to chyba na tym polega, żebym wysłuchał uwag innych uczestników spotkania, a nie tworzył kolumny samodzielnie. Oczywiście pewne rzeczy udają się od razu, ale czym droższa kolumna, tym bardziej przyda mi się wsparcie z zewnatrz. Przecież ja to robie dla ludzi, a nie dla siebie.

Już teraz odkryłem dosyć spory błąd na zwrotnicy. Nie będę się rozpisywał, ale zamiast rezystora 32 Ohm, dałe 22. Zmieniłem także rure BR na taką, co ma ładnie zaokrąglony wylot. Różnica spora. Lepsza kontrola basu i lepsze ułożenie ze środkiem.

 

To na tyle, zabieram sie za poprawki, potem tu wpadnę.

Witam i dziekuje wszystkim za przybycie. Bardzo milo byo Was goscic.

Dziekuje szczegolnie Paniom, ktore swoja obecnoscia rozswietlily siedzibe Delta Studio i bardzo uszlachetnily spotkanie.

Zapraszam na nastepne.

Teraz kilka zdjec, a o opis prosze Michala.

Ze swojej strony dodam tylko, ze zasilalismy kolumny wzmacniaczem Delta Studio KT88. A na sam koniec monoblokami Delta Studio 6s33s mono.

Pozdrawiam i zapraszam.

[obrazekLUKASZ-176863_1.jpg] [obrazekLUKASZ-176863_2.jpg] [obrazekLUKASZ-176863_3.jpg]

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-1735-100003237 1170259272_thumb.jpg

post-1735-100003238 1170259270_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

cd

[obrazekLUKASZ-176866_1.jpg] [obrazekLUKASZ-176866_2.jpg] [obrazekLUKASZ-176866_3.jpg]

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-1735-100003234 1170259277_thumb.jpg

post-1735-100003235 1170259275_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

cd2

[obrazekLUKASZ-176869_1.jpg] [obrazekLUKASZ-176869_2.jpg] [obrazekLUKASZ-176869_3.jpg]

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-1735-100003231 1170259283_thumb.jpg

post-1735-100003232 1170259281_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

cd3

[obrazekLUKASZ-176873_1.jpg] [obrazekLUKASZ-176873_2.jpg] [obrazekLUKASZ-176873_3.jpg]

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-1735-100003228 1170259288_thumb.jpg

post-1735-100003229 1170259286_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jak widać, kolejne wspaniałe spotkanko w Delcie Studio - duże słowa uznania dla wszystkich.

Nie wiedzieć by, czemu dla mnie audiofilski Wrocław kojarzy się z Deltą Studio i oby tak dalej.

 

Witek, aż miło popatrzeć na tak oczekiwane zmiany - gratulację za podjęcie decyzji.

 

Pozdrawiam

Dla mnie największą niespodzianką były monitorki. Wprawdzie nie przepadam za monitorami, preferuję kolumny podłogowe, ale te maleństwa potrafią zaskoczyć. Oceniając je wzrokowo z całą pewnością nikt nie będzie spodziewał się tak wielkiego dźwięku, jaki z siebie wydają. Przypomnę, że grały w pomieszczeniu o metrażu 27m kw. (jak podaje Witek) i pomimo tego raczej nie było problemu z jego nagłośnieniem. Trudno oczekiwać od monitorów spektakularnej podstawy basowej, nie mniej jego brak raczej nie doskwierał, zastanawiam się natomiast jak to zagra w pokoju np.: 15m kw. Bardzo ciekawy produkt, jeżeli cena będzie rozsądna może to być naprawdę atrakcyjna propozycja (oczywiście zwolennicy podłogowców muszą szukać dalej).

Mimasy słyszałem później (pojawiłem się ok. 18:00), to po prostu dobry dźwięk za uczciwe pieniążki. Czytając wszystkie superlatywy, jakie się tu pojawiają, na temat tych kolumn trzeba pamiętać o ich cenie, ponieważ oceny są z nią skorelowane. Piszę to by ktoś za chwilkę nie wyskoczył, że z naszych opinii to niemal Hi-end ,a Pan X słuchał i to żadna rewelacja, taki np. Proack D15 gra lepiej , itd. Posłuchajcie co tam M&M itp. markety oferują w tej cenie, potem posłuchajcie Mimasów. Wyjątkowo nie zabrałem zwyczajnego zestawu płyt do testów sądząc, że jak zwykle będzie wielu chętnych i nie za bardzo będę miał czas posłuchać swoich. Nie mniej zaskoczyła mnie in – jakaś taka suchość i piskliwość skrzypiec Carmignoli w 4 porach roku. Powtórzyło się to również w droższym modelu, tej płyty słuchaliśmy już na wzmacniaczach Delty i takiego efektu nie było, sam również używam u siebie przewodów Tary Nexa, pozostaje to więc raczej w gestii kolumn.

Co do najwyższego modelu AA jaki był odsłuchiwany, będę miał nieco odmienne zdanie. Kolumny te zostały podłączone na koniec i grały do końca, (przynajmniej do końca mojej obecności a było to już coś 0:30?). PO kombinacjach z ustawieniem, które wniosły swoje, ostatecznie Witek podpiął monstrualne zestawy, o których wspomniał powyżej i zaczęło się robić naprawdę przyjemnie. Pytałem osób , które słyszały ich na początku i wspominały , że coś tam było nie tak, czy to tak właśnie grało, wszyscy twierdzili że nastąpiła zasadnicza poprawa. Ponieważ do basu było najwięcej zastrzeżeń poszedł więc na tapetę DCD In tho the Labirynth. Po stworzenia przez Witka optymalnych warunków do odsłuchu (zgaszenie światła :) ), jakoś tak przeleciało nam 2/3 płyty. Potem przyszła pora na ostrzejsze rokowe granie, trochę akustyki w wydaniu Di Meoli, muszę przyznać, że chętnie posłuchałbym jeszcze trochę. Było ciekawie dość powiedzieć, że jakoś nikt nie kwapił się do zmiany kolumn na kolejny model. Choć z pewnością wymagają jeszcze dopracowania, by człowiek się poważnie zastanawiał czy go na to stać. Bas jest zdecydowanie najsłabszym elementem tych kolumn. Ktoś wcześniej użył określenia, że jest efekciarski, to trafne sformułowanie. Wydaje mi się, że takie podejście do tego zakresu ma miejsce i w niższym modelu, który ewidentnie nie zagrał a także w Mimasach, choć w nich to już tak nie razi jeśli brać pod uwagę cenę kolumn.

 

Ja osobiście odnoszę wrażenie, że wszystkie modele których słuchaliśmy mają taki charakter, czyli waga jest przesunięta bardziej w kierunku efektownego grania niż neutralnego przekazu. O ile w tańszych modelach jest to do przyjęcia o tyle w droższych zaczyna być wadą.

Za to poszczególne model są wyraźnie zróżnicowane jakością reprodukcji dźwięku. Wzrost ceny nie wynika tylko ze zmiany nazwy i zastosowania większej obudowy. Po zejściu z modelu , nazwy nie pomnę – powyżej mimasów, w dół na mimasy wyraźne było słychać degradację dźwięku (po mimo problemów z basem, dla których zaprzestaliśmy odsłuchów tego modelu). Podobnie z najwyższym modelem.

 

Generalnie był to bardzo mile spędzony czas, z ciekawymi produktami. Były miłe niespodzianki , o których wspominał AA. NA pewno konieczne są także pewne poprawki, ale wrażenia są jak najbardziej pozytywne.

Pozdrawiam wszystkich uczestników odsłuchu. :)

Sporo czasu minęło od spotkania – wir pracy oraz obowiązków domowych wciągnął mnie bez reszty. A samo spotkanie jak zwykle bardzo sympatyczne - wielkie podziękowania dla Delta Studio, Audio Academy oraz wszystkich pomocnych osób. Tym razem zostałem całkowicie zaskoczony, z jednej strony zmianami w siedzibie Delta Studio z drugiej wysoką frekwencją. Przed spotkaniem Witek zapytał o możliwość zorganizowania jakiegoś sensownego źródła, mając w pamięci zmiany jakie wniósł nowy odtwarzacz w systemie Shinobiego (MF A3) poprosiłem Go o wsparcie i mieliśmy okazję poznać nowe ciekawe zestawienia sprzętowe – dzięki wielkie Maćku!!!

O Audio Academy było głośno wcześniej na forum, opinie w prasie również przeważnie bardzo korzystne tak więc na spotkanie stawiła się spora grupa rządnych wrażeń audiofilów. Jak niektórzy pamiętają opuściłem imprezę nim się na dobre rozpoczęła. Miałem okazję posłuchać jedynie Mimasów oraz prototypowych monitorów. Parę minut odsłuchu największych konstrukcji na samym początku poza poczuciem dość klasowego dźwięku właściwie nie zostawiło w pamięci dość spostrzeżeń, aby tutaj silić się na jakieś szersze komentarze. Za to Mimasy i monitory pokazały bardzo wyraziście swój charakter. Dominująca cecha brzmienia to żywość i dynamika przekazu. Zwłaszcza Mimasy grały silnym i efektownym dźwiękiem. Kolumny fantastycznie wypadały zwłaszcza na rockowych nagraniach – łatwo było zaobserwować wśród audytorium wysoki „foot taping factor” tych konstrukcji. Wokale pomimo pewnego przesunięcia ciężaru na niższe częstotliwości brzmiały również bardzo dobrze, czasami wręcz genialnie – duet wokalny z płyty Dead Can Dance skutecznie „poopuszczał szczęki” na widowni. Bas był silny i rytmiczny, brakowało mu jedynie mięsistości – było to granie bardziej w stylu B&W niż amerykańskich podłogowców. Z Osiekiem zastanawialiśmy się nad tym, że kiedyś już takie brzmienie gdzieś słyszeliśmy – Dobrze napędzane Dali 104? Chyba jednak coś trochę lepszego. Takich wrażeń przestrzennych „sto czwórki” nie były w stanie zapewnić. Wysokie tony uzupełniały brzmienie, miałem wrażenie podobne jak kiedyś posiadając Dali 450 (choć charakter zupełnie inny) - najprostsza recepta na poprawę to wymiana tweetera. Tutaj w kategoriach bezwzględnych mogło być lepiej – troszkę uproszczeń, piaseczku i brak owej lekkości znanej z dobrych droższych konstrukcji. PMD ma rację, że porównania z dużo droższymi głośnikami Mimasy nie wytrzymają, ale nawet wymieniony Proac już dawno nie wsadza do wszystkich swoich kolumn Scanspeaków – może więc nie jest tak do nich daleko? Zwłaszcza, że po drodze są jeszcze takie np. S&L. Zważywszy jakość wykonania i możliwości soniczne Mimasy to jazda obowiązkowa dla średnio zaawansowanych audiofilów. Stylistyka i wykończenie jak najbardziej na miejscu. Wreszcie pojawił się ktoś, kto udowodnił, że poniżej 3-4kzł też można – i to jak! Co do możliwych poprawek... proszę już nic nie poprawiać.

Teraz kilka zdań o tajemniczym monitorku, który jak widać we wpisach Audio academy powyżej ma już swoją nazwę. Na pytanie czy jest to konstrukcja gotowa do ulokowania na rynku odpowiadam – oczywiście tak. Charkter brzmienia monitorów był podobny do znanego z Mimasów, co też niektórych mocno zaskoczyło zważywszy ich rozmiary. Osiągi basowe też były bardzo dobre jak na zastosowany 13cm głośniczek (duże pomieszczenie nie musi być przeszkodą – wiem z autopsji:). Brakowało oczywiście wyrównania i wybrzmienia najniższych składowych, takiego jaki oferują na przykład o połowę droższe Opusy Audio Monitor III. Bas nie stanowił tu przecież gwoździa programu. W brzmieniu tych głośniczków – moja uwaga kierowała się stanowczo i jednoznacznie ku średnicy. Wyrównanie i artykulacja lepsze niż w Mimasach, bez uszczerbku w innych kategoriach. Nagrania koncertów Bacha i Vivaldiego z płyty Philipsa pokazały, że preferencje repertuarowe tych konstrukcji są nawet szersze niż w przypadku Mimasów. Zdecydowanie rzadziej instrumenty zlewały się tutaj w jedną masę, łatwiej można było śledzić grę poszczególnych muzyków dysponujących różnymi instrumentami (obój, skrzypce, wiolonczela). Mniej dawały o sobie znać także niedostatki wysokich tonów. Monitory lepiej czuły się przy nieco niższych natężeniach dźwięku niż podłogowe Mimasy - tak też ich słuchaliśmy co skutkowało subiektywnie spokojniejszym odbiorem wysokich tonów. Zastosowany tweeter był bardzo podobny w obu konstrukcjach. Całościowo choć wrażenie było bardzo korzystne, według mnie nie aż tak jak w przypadku Mimasów (ach ta spontaniczność jak w silniku Turbo;). Zainstalowanie monitorków w mniejszym pomieszczeniu mogłoby to i owo zmienić. Okolice 2kzł za monitorki to również atrakcyjna propozycja, ale konkurencję będą one miały sporo mocniejszą niż Mimasy z ceną rzędu 2,5kzł. Według moich obserwacji statystycznie trudniej o dobrą kolumnę wolnostojącą, niż o dobry monitor :) W tak pozytywnym odbiorze prezentowanych głośników niemały udział miała także elektronika czyli znana już dość dobrze Delta Studio KT88 i zaskakująco dobrze się z nią dogadujący MF A3 CD. Za to, czego mogliśmy posłuchać w sobotnie popołudnie należą się Audio Academy duże brawa. Mam nadzieję, że będę miał okazję poznać bliżej również droższe propozycje łódzkiej firmy. W Łodzi bywam dość często więc najpewniej - już wkrótce.

Do zobaczenia na następnym spotkaniu!

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.