analog i muza pmcompa

[umka]

Fajny wieczór się szykuje. Tylko kilka urządzeń to sporo przepinania i tak naprawdę żadnego dobrze nie posłuchacie. Ale czasem coś odpada na starcie.

pozdr.

[pmcomp]

Fajny wieczór się szykuje. Tylko kilka urządzeń to sporo przepinania i tak naprawdę żadnego dobrze nie posłuchacie. Ale czasem coś odpada na starcie.

pozdr.

 

Damy radę bo te klamoty zostaną u mnie na kilka dni.

Paradoksalnie chyba najciekawiej zapowiada się ta tajemnicza końcówka, o której nie napisałem ani słowa. Słuchałem jej u miniabyra i brzmiała arcyciekawie.

Mam zamiar sprawdzić, czy to czasem mój Unison nie jest teraz najsłabszym ogniwem w torze. Niestety te wzmaki sa w PP, Unison SE. Mam nadzieje, że są chociaż w klasie A.

 

Pozdro

[umka]

Kilka dni to rozsądne podejście i szansa na wyrobienie sobie zdania o urządzeniu.

[pmcomp]

Ale się działo ...

Naprzywoziliśmy z Robertem Szczerbowskim z KBL Sound graty, o których pisałem powyżej, do tego mnóstwo ostatnio testowanych w fachowej prasie kabli, zasilających, interkonektów i głośnikowych.

 

Ten tajemniczy wzmak to The Baby Dynaco by KBL Sound czyli stuningowany przez Roberta oryginał na lampach EL84, ten który przyprawiał mnie i benpe o dreszcze z kolumnami Audio Note u miniabyra.

 

O sprzecie i odsluchach napisze jutro jak ochlonę, dzisiaj tylko mala uwaga, ze kable nawet najlepsze ale zle dobrane potrafią tak popsuc dzwiek, ze az szok. I wymiana jednego z nich nawet na kilkukrotnie tańszy (i odwrotnie) egzemparz innego producenta potrafi rzucic na kolana.

Wniosek ... znany od dawna ... metki nie grają, pieniædze nie grają, nalezy sluchac i eksperymentowac i ... sluchać.

 

BTW kable w moim dzisiejszym systemie paradoksalnie grają bez przeinwestowania i nie powodują takich kwiatków jak dzisiaj gdzie wlozenie drogiego kabla "popsuło" dźwięk, a wlozenie tego samego w inne miejsce znacznie go poprawiło. Czary.

 

Jutro o duzym sprzecie i jak to wplynelo na dzwiek w moim systemie.

 

Pozdro

[pmcomp]

O wzmacniaczu The Baby Dynaco poczytać możecie tu:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

 

 

 

Z tekstu wynika, że Dynaco produkowało świetne transformatory a to jest podstawą dobrego grania we wzmaku lampowym. Robert zmodyfikował mocno elementy układu zastepując je znakomitymi komponentami. Mowa tu przede wszystkim o kondensatorach oraz wstawieniu EL84 NOS z epoki.

Wzmak to "tylko" 2 x 18W dlatego strasznie ciekawiło mnie jak zagra u mnie. U miniabyra zagrał wspaniale. Jako pre posłuzył także zmodyfikowany przez Roberta Audio research LS16 ale o nim później. I ... ???

Nie zagrało. Chyba Dynaco nie polubił moich Harbethów. Dżwięk w porównaniu do Unisona S6 czy monobloków IDHOS był bezpłciowy, mdły, bez głębi i kolorów. Wyprany jak spod koca.

 

Natomiast duet LS16 i IDHOS to ... inna bajka. Osiem diabłów robi różnicę:

 

 

Zacząłem od lamp bo te rogate triody, 6S33S (ros. 6С33С), stąd zawdzięczają swoją nazwę, są bardzo specyficzną lampą. Po pierwsze produkowane wyłącznie w CCCP. Nikt inny na świecie nie produkował tych lamp. Ma to wadę gdyż dostęp do nich jest ograniczony do jednego producenta, poza tym jak wszystkie radzieckie lampy ... dobrze brzmią ale powtarzalnoiść parametrów i jakość wykonania to porażka. To moje zdanie. Żeby wybrać dobrą parę trzeba ich kilka pomierzyć, podłączyć i sprawdzić jak zachowają się w praktyce. Po drugie jak na swoje parametry są relatywnie tanie. Po trzecie da się z nich uzyskać zadawalającą moc, mniej więcej 12W/szt. Tutaj mamy 4 szt na kanał w formie zbalansowanej pracujące w PP w klasie A. Grzeją się cholery :).

 

 

 

 

 

Duże, ciężkie, produkowane przez polskiego producenta. Mi sie podoba :).

 

 

Ponieważ to tylko końcówki potrzebny jest odpowiedni partner. Po cichu liczyłem na mój tranzystorowy Forte 1a, który wyszedł spod ręki samego Nelsona Passa. Pre pracujące w klasie A, które znakomicie zgrywa się z dedykowanymi końcówkami mocy Nelsona pracującymi także w klasie A. Tutaj niestety z tą lampą nie zagrały, musze jeszcze dokładniej posłuchać. Bas się rozłaził, dźwiek nie miał tego tembru i barwy. Szkoda.

Na szczęście Robert przywiózł inny klocek, AR LS16:

 

 

Czy tego znanego amerykańskiego producenta można poprawić? Można. Robert wymienił w nim kondensatory oraz wstawił cztery sztuki lamp ECC88 NOS Buggle Boy. I to z tymi monoblokami zagrało. Kable połaczeniowe stosowaliśmy różne: KBL Sound, VdH, Gotham, Proel, raz z lepszymi raz z gorszymi rezultatami.

 

Na talerz poszły m.in. następujące płyty:

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Potem jak Robert poszedł trochę materiału z cyfry: Celine Dion, Michael Buble, Kay Kyser oraz rewelacyjna płyta wykonawcy, któego znamy z trochę innego repertuaru ... Paul Anka na rewelacyjnej płycie Rock Swings:

 

 

 

I jak to zagrało???

 

Ano zagrało. Mój Unison trzymał sie dzielnie ale ten polsko-ameykański duet go niestety zjadł. Przed wszystkim set podawał muzyke w strasznie lekki sposób, bez żadnego wysiłku. Dźwięk po prostu sobie płynął, swobodnie, bez żadnego wysiłku i bez przeszkód i nic nie było w stanie go powstrzymać. Jeden męczy się okrutnie podnosząc worek cementu, inny swobodnie zarzuci sobie po dwa worki pod każdą rękę. I nie była to tylko kwestia większej mocy, 2x50W vs. 2x35W w S6.

Diabełki potrafią być bardzo muzykalne i to było tutaj słychać. Ciekawią mnie opinie maszy o tych lampach, gra chyba na nich. Obok tej muzykalności rewelacyjna precyzja zarówno w budowaniu sceny, szczególnie na głębokość i pomiędzy kolumnami. S6 buduje scenę trochę szerzej, sprawdziłem to potem na płytach Madonny i Rogera Watersa, tam gdzie realizator manipulował troszke suwakami od przesunięć fazowych.

No i ta wspaniała barwa. Kiedy perkusja miała szeleścić to szeleściła ale kiedy pałkarz przywalił w talerze to aż ciarki przechodziły, a mój ulubiony hi-hat dający rytm potrafił czarować.

Do tego znakomita kontrola basu. Kontrabas grał idealną równowagą pudła i struny. Stopa basowa w kilku kawałkach Buble i Celine Dion powodowała ciarki na plecach. To grało jak najlepszy tranzystor, bas był trzymany za mordę, schodził nisko ale zachowywał ciepłą, przyjemną barwę. Średnica przepiekna, wokale prawdziwe.

Bardzo mi sie ten set spodobał, słuchałem wczoraj, a właściwie dzisiaj do pierwszej. Dzisiaj ciąg dalszy.

 

 

Podsumowując dźwiek o klasę lepszy od Unisona. Unison trzymał się jesli chodzi o budowanie sceny, z precyzją też nie było tak źle ale największe baty dostał na basie i w swobodzie prowadzenia dźwieku. Po prostu się męczył. Dynaco u miniabyra powodował ciarki, była magia i to coś. Własnie takie coś usłyszałem wczoraj u siebie. Zatopienie w fantastycznej ulubionej muzyce gdzie sprzęt nie przeszkadza w jej słuchaniu i odbiorze.

Unison S6? Znakomity wzmacniacz, szczególnie po modyfikacji kondensatorów ... muszę z tym żyć albo zbierać dzindziory :).

 

Pozdro

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość masza1968]

Ciekawią mnie opinie maszy o tych lampach

Jeśli chodzi o te konkretne monobloki to lepiej dla sprzedającego abym się zamknął i nic nie chlapał :)

[Rezyslaw]

pmcomp co toma być ,lokowanie produktu?

[Gość GratefullDe]

pmcomp co toma być ,lokowanie produktu?

 

podłączam się z pytaniem...

[Gość frywolny trucht]

He, he. Zaczyna się. Za długo było spokojnie.

[Gość GratefullDe]

He, he. Zaczyna się. Za długo było spokojnie.

Ale myślisz, że co, że nie pytać? Może ?

[Gość frywolny trucht]

Gdybym ja chciał opisać swoja przygodę z audio, słuchał różnych sprzętów, pisał co mi się podoba, a co nie, to:

-ściągnąłbym na siebie Starego Audiofila, który udowadniałby mi, że jestem idiotą,

-ściągnąłbym forumowiczów, którzy uznaliby, że kręcę lody :)

 

To jak miałbym to zrobić, może komuś pomóc, nakierować, tak by nie wyjść na idiotę albo wzmacniacz?

[pmcomp]

pmcomp co toma być ,lokowanie produktu?

 

Zakładam, że pytanie brzmiało: "pmcomp, co to ma być, lokowanie produktu?"

 

Jeśli tak to niby którego? Tych używanych czarnych klamotów czy raczej chodzi Ci o winyle?

A może gramofonu Zontek, wkładki VdH, wkładki Miyajima, wzmacniacza Unison S6, dyfuzorów Cezarego, phono stage Klyne, EARa ... sam już nie pamiętam o czym to pisałem.

A może chcesz kupić ode mnie coś, co lokuję w swojej stopce?

Zapraszam.

 

-ściągnąłbym na siebie Starego Audiofila, który udowadniałby mi, że jestem idiotą,

 

On bardzo chciałby tu popisać ale ... nie może biedaczek :).

 

 

He, he. Zaczyna się. Za długo było spokojnie.

 

I będzie tak dalej, zapewniam. Bardzo mi się ten wątek podoba i mam nad nim władzę. Zachęcam innych, zakładajcie podobne i lokujcie ... swoje przemyślenia, swoje doświadczenia, chętnie się czegoś nauczę na Waszych, a nie tylko na swoich błędach.

Nauczyłem się gdzie jes "cyngiel" we własnym wątku, a excel mi kiedys pokazał co się dzieje jak się go naciska :).

 

Pozdro

[Gość GratefullDe]

Mamy fuckty:

1. porównanie pmcomp i.... ?

2. Zdanie Maszy...

 

Jak myślisz pmcomp co do ludków trafi?

[pmcomp]

Mamy fuckty:

1. porównanie pmcomp i.... ?

2. Zdanie Maszy...

 

Jak myślisz pmcomp co do ludków trafi?

 

Jesli ma gdzieś trafić to raczej trafi do mnie ale ... nie przeczytałes chyba dokładnie :). Zresztą taki był cel tachania tego żelastwa.

Chyba że testowałeś osobiście i napiszesz cos co mnie zniechęci.

 

Do dupy to twoje fuckty :). Jeśli już to trzeba sie było czepiać Lumina, którego dostałem nowego i do tego z dystrybucji.

 

Jesli macie Panowie jeszcze jakieś tego typu pomysły to proszę lepiej zamilczcie bo i tak będę pisał o czym będę chciał, zgodnie z tytułem i formułą tego wątku.

 

Pozdro

[Gość GratefullDe]

Jesli ma gdzieś trafić to raczej trafi do mnie ale ... nie przeczytałes chyba dokładnie :).

Chyba że testowałeś osobiście i napiszesz cos co mnie zniechęci.

 

Do dupy to twoje fuckty :).

 

Pozdro

 

No nie dokładnie. Zawsze wczytywałem się w Twoje "perturbacje" analogowe itp. a teraz mając dwa zdania, do ktorych sie nie odnosisz... muszę wątpić....

[Rezyslaw]

Ślepy nawet zauważy że chodzi o diabelskie monosy,mnie nic na forum nie dziwi ,możesz tu pisać co chcesz ale nikt tego nie łyknie

apropos stopki już nieaktualne a bynajmniej nie serwuję w klubie krella soczystych opisów nt końcówki czy w jakiimś inym mjescu celem handlu

[pmcomp]

lepy nawet zauważy że chodzi o diabelskie monosy

 

Aaaaa ... sam jestem ciekaw zdania maszy co on takiego o nich wie i czym ta wiedza może "grozić" przyszłemu właścicielowi czyli np. mnie :).

O swoich wrażeniach odsłuchowych napisałem. Jestem bardzo na tak, szkoda, że nie zagrały z preampem, który już mam. Szczerze mówiąc wolałbym gdyby zagrało to gorzej od mojego S6 ale ... nie chciało.

Żeby było trochę krytyki, nie podobają mi się te złocone rączki, odpustowe trochę ale swoje zadanie spełniają znakomicie bo monosy trochę ważą.

Poza tym naczytałem się trochę o niestabilności parametrów diabelskich lamp w czasie. Poza tym trudno je "sparować", mają duze rozrzuty jak to w radzieckich realizach a tu praktycznie potrzeba 8-u takich samych, nooo powiedzmy 2 x 4-ech takich samych.

 

Pozdro

[Gość GratefullDe]

Mam świderki.... na kolację :)

[pmcomp]

Ponieważ "dochodzą" do mnie opinie nt. tych monosów wybitnie inne od moich własnych odczuć dopisze jeszcze wyraźnie kilka słów:

 

Jak napisałem te monosy kompletnie nie zagrały z tranzystorowym pre Nelsona Passa. Bas był rozlazły i ospały a reszta pasma też taka sobie. Taka buła dźwiękowa.

Natomiast z tym zmodyfikowanym LS16 grają przepięknie.

 

Mam nadzieje, że odwiedzą mnie miniabyr i benpe, sam jestem ciekaw ich wrażeń odsłuchowych.

 

I jeszcze jedno Panowie, czy te negatywy dotyczą tej konkretnej pary czy też modelu jako takiego i jego właściwości sonicznych?

 

 

Jeśli chodzi o te konkretne monobloki to lepiej dla sprzedającego abym się zamknął i nic nie chlapał :)

 

Heh, wywołaliśmy Cię do tablicy. Uderz w stół ... a masza się odezwie ...

Proszę ...

 

 

------------------------------------

 

 

Zanim masza się odezwie ulokuję kilka moich nowych Japończyków:

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ja nie wiem jak oni to robią ale te płyty brzmią po prostu rewelacyjnie, szczególnie Basie i Sinatra. Wy tez tak macie z tymi skośnymi?

 

Pozdro

 

 

------------------------------------

 

No to jeszcze jedno gwoli ścisłości, pogrzebałem wykonałem jeden telefon: to nie są konkretnie te monobloki, które są aktualnie wystawione na alledrogo. Może stąd było Wasze zainteresowanie?

 

Pozdro

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość G.Mark]

Muszę przyznać, że nie mogę Ci zarzucić braku dwóch rzeczy. Skromności i umiejętności "parcia na szkło".

 

GM

[pmcomp]

Muszę przyznać, że nie mogę Ci zarzucić braku dwóch rzeczy. Skromności i umiejętności "parcia na szkło".

 

GM

 

???

To miał być komplement ? :). Czy raczej jakaś merytoryczna uwaga?

 

Nie trzeba mnie czytać, mamy wolny kraj.

BTW pracuje w mediach więc istnieć w nich nie muszę, mam ich dość na co dzień.

Na fejsbuku konto zamknąłem ze dwa lata temu, lajków nie zbieram.

Jakby co to zapraszam na www.hdtvpolska.com . Witajcie !!!

 

Ale dziękuję za zainteresowanie, raczej przez przypadek tu nie wpadłeś, to nie ciąża :).

 

Pozdro

[Gość G.Mark]

???

To miał być komplement ? :).

 

Pozdro

 

Oczywiście. Tyle, że skromność, powinna być ujęta w duży cudzysłów i poprzedzona ogromnym słowem... BRAK.

 

GM

[pmcomp]

Oczywiście. Tyle, że skromność, powinna być ujęta w duży cudzysłów i poprzedzona ogromnym słowem... BRAK.

 

GM

 

Tak myślałem. Czasami warto spojrzeć też w lustro.

 

Takie określenia jak Twoje łatwo pisać bo nic nie kosztują. To tzw. opinia, najbardziej gówniany towar na świecie, nic nie kosztuje. Następnym razem podziel się proszę z nami w tym wątku jakąś informacją.

Pozwolisz, że powstrzymamy się od dalszej dyskusji w tym temacie?

 

Pozdro

[Gość G.Mark]

Tak myślałem. Czasami warto spojrzeć też w lustro.

 

W ping ponga nie gram, więc nie podejmę rakietki.

 

...

Pozwolisz, że powstrzymamy się od dalszej dyskusji w tym temacie?

 

Oczywiście, że pozwolę. Przecież byś mnie zbanował od razu, gdybym nie pozwolił.

 

GM

[Gość masza1968]

I jeszcze jedno Panowie, czy te negatywy dotyczą tej konkretnej pary czy też modelu jako takiego i jego właściwości sonicznych?

 

Nie chodziło mi, że te konkretne egzemplarze są jakieś lewe czy babrane.

Uważam, że monobloki Idhosa grają na przeciętnym poziomie i lepiej już chiński wzmacniacz kupić za 1/4 ich ceny i mieć podobne granie.

Diabełek najlepiej gra pojedynczo w SE. PP na nim wychodzi moim zdaniem tak sobie. Jak chcesz PP to posłuchaj czegoś na KT88. Jak chcesz mocy i piękna SE to idź w GM70.

Amplifom WT40 o niebo lepiej grał od tych Idhosów. Monobloki Waldka w PP z kolei grają lepiej od Amplifona. Zaraz będzie eksperymentalna konstrukcja Phasta w PP na dwóch diabełkach ale ja już z góry jestem do niej uprzedzony.

 

Za cenę tych Idhosów masz monobloki na GM70 a to już jest jazda bez trzymanki.

 

A żeby nie było, że mam coś na pieńku z Idhosem - ten kondycjoner z pierwszego zdjęcie jest od jakiegoś czasu mój i świetnie mi się spisuje :)

[pmcomp]

Nie chodziło mi, że te konkretne egzemplarze są jakieś lewe czy babrane.

Uważam, że monobloki Idhosa grają na przeciętnym poziomie i lepiej już chiński wzmacniacz kupić za 1/4 ich ceny i mieć podobne granie.

Diabełek najlepiej gra pojedynczo w SE. PP na nim wychodzi moim zdaniem tak sobie. Jak chcesz PP to posłuchaj czegoś na KT88. Jak chcesz mocy i piękna SE to idź w GM70.

Amplifom WT40 o niebo lepiej grał od tych Idhosów. Monobloki Waldka w PP z kolei grają lepiej od Amplifona. Zaraz będzie eksperymentalna konstrukcja Phasta w PP na dwóch diabełkach ale ja już z góry jestem do niej uprzedzony.

 

Za cenę tych Idhosów masz monobloki na GM70 a to już jest jazda bez trzymanki.

 

A żeby nie było, że mam coś na pieńku z Idhosem - ten kondycjoner z pierwszego zdjęcie jest od jakiegoś czasu mój i świetnie mi się spisuje :)

 

Dzięki. Moje doświadczenie z jednym diabełkiem pokazało, że zagrał gorzej od mojego Unisona.

 

Czy to możliwe, że te monosy z tym preampem tak się zgrały z moimi Harbethami i z pomieszczeniem? Z innym pre nie zagrały, to była kompletna porażka.

 

Jak napisałem nie zagrała u mnie także lampa EL84, a u miniabyra aż się serce otwierało i radowała dusza.

Mam na czym grać i jestem zadowolony z dźwięku ale lepsze wrogiem dobrego, stąd ten eksperyment.

Posłuchałem tego zestawu wczoraj i dzisiaj, jutro na tym repertuarze przełączę się na mojego S6, zobaczymy jak będzie.

 

Pozdro

[Gość miniabyr]

Piotr sam doskonale wiesz,że nie ma jednej wykładni co z czym musi zagrać.A czy kable zagrały u ciebie?U mnie tak i było to doskonale słyszalne. Moje paki mają 94dB twoje 87. To ogromna różnica. W twoje trzeba trochę mocniej przypierdzielić i tyle-) W temacie referencji i rożnych innych milusińskich to ja kieruje się tylko swoim uchem.To jest jedyna "referencja"

[pmcomp]

No to w tym "parciu na szkło" popiszemy dzisiaj coś jeszcze.

Nick pmcomp ma byc znany na całym świecie w branży audio, a moja "skromna", jak to napisał kolega G.Mark powyżej osoba niech pozostanie w cieniu gabinetów :).

 

Przy ostatnich testach zamieściłem zdjęcie jednej płytki, powtórzę:

 

 

 

I zostańmy dzisiaj przy tym wykonawcy, muzyku, aranżerze, liderze orkiestry.

Wikipedia nie podaje zbyt dużo danych:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

discogs.com także skąpo, jedna płyta i zdjęcie:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

To ja mam więcej.

 

A warto "nad nim" się pochylić, bo to znakomity muzyk i moim zdaniem jeszcze lepszy aranżer i lider orkiestry.

 

Moja przygoda z jego aranżacjami znanych hitów złotej ery swingu rozpoczęła się tą płytą CD zawierającą dwa albumy:

 

 

 

o których wspomina wikipedia. Są świetne i znakomicie nagrane.

 

A potem zakupiłem oba winyle w wersji stereo wydane przez UA, wspomniany na początku oraz Swing Classics:

 

 

Trzeba uważać bo ta płyta wyszła też w wersji mono, na szczęście nazywa się inaczej:

 

 

 

Do tego jedna płyta mono z utworami wspominanego wcześniej Jimmyego Lunceforda:

 

 

Wiki wspomina jeszcze o jednej płycie: 1956 - George Williams Orchestra, Such Beautiful Music EP (RCA Victor EPA-809), niestety nie moge o niej zlokalizować żadnych informacji, nie mówiąć o posiadaniu :).

 

Jest jeszcze coś takiego:

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

z płyty The Fox in Hi-Fi skatalogowanej tu:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) :

 

 

chętnie zakupię.

 

 

Nie jest to znane nazwisko z ery big bandu ale moim zdaniem warte uwagi i posłuchania. jestem zdecydowanie na tak. Miłego słuchania.

 

Pozdro

 

Piotr sam doskonale wiesz,że nie ma jednej wykładni co z czym musi zagrać.A czy kable zagrały u ciebie?U mnie tak i było to doskonale słyszalne. Moje paki mają 94dB twoje 87. To ogromna różnica. W twoje trzeba trochę mocniej przypierdzielić i tyle-) W temacie referencji i rożnych innych milusińskich to ja kieruje się tylko swoim uchem.To jest jedyna "referencja"

 

Nooo ... i jak mówi masza: referencja jest jak dupa, każdy ją ma. Dobrze zacytowałem? :).

 

pozdro

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Less]

Tu Ci nie wyszło!

[umka]

>> pmcomp

 

Właśnie wróciłem z Wrocka. Na razie wygrzewasz Swoją zerówkę monofoniczną. Podobno tego typu konstrukcja nie potrzebuje wiele. Owocem wyjazdu było potwierdzenie dramatycznej przewagi wkładki monofonicznej na płytach mono, nad stereofoniczną na tych samych płytach. Jeśli u Ciebie nie będzie takiego wyniku, będzie oznaczać jakieś problemy w torze - może pre?. Z MC gra zacnie, a z mono się nie zgrywa. Oczywiście to moje przypuszczenia. To nie były różnice na poziomie percepcji, tylko inna klasa brzmieniowa. Szkoda, że nie byłeś.

pozdr. Jacek