czym sie rozni monitor od nie monitora?

[annawroc]

oswieci mnie ktos?

[thon022]

monitor jest podstawkowy i w 90 % przypadków 2 drożny

[annawroc]

a co z monitorami podlogowymi?

[Zbig]

Nazwa monitor w sprzęcie powszechnego użytku pochodzi od profesjonalnych głośników stosowanych w studiach nagraniowych, tzw. monitorów bliskiego pola stojących tuż za konsoletą, z reguły niewielkich i dwudrożnych, chociaż są i takie, co do małych wcale nie należą, np. niektóre Tannoye.

[Zbig]

Tak naprawdę nazwa monitor jest związana z funkcją a nie z rozmiarem i umiejscowieniem.

[annawroc]

ale czym sie roznia monitory od nie monitorow?

[kapelli]

do wpisu Zbiga dodam jeszcze, że są jeszcze monitory sceniczne - to są te kolumny co stoją na ziemi na scenie, takie bardzo niske i pochylone pod katem (tak na oko 20-40stopni) w stronę muzyków, żeby w ogóle wiedzieli co grają

 

a co nie jest monitorem?

skoro już wiesz czym jest monitor, to wszystko pozostałe nie jest monitorem ;)

[Zbig]

Jeszcze raz. W przypadku kolumn do słuchania muzyki monitorami są wszystkie podstawkowce a nie monitorami wszystkie podłogowce. W przypadku kolumn służących do odsłuchu kontrolnego w studiach lub na scenie wszystkie są monitorami.

[annawroc]

czyli nie ma podlogowych monitorow do sluchania muzyki w domu?

[electro]

Zbig

27 wrzesnia wychodzi nowa plyta joss stone!

[Zbig]

Jak je postawisz na podłodze, to będą podłogowe ;-)

[Zbig]

>electro

 

No to biorę centymetr i ucinam codziennie :-)

[annawroc]

he he a jak podlogowce postawie na podstawkach to beda monitorami?:)))

[Zbig]

Albo źle ustawionymi podłogowcami :-)

[electro]

Zbig

:), jest juz singiel 'you had me' z tej plyty ale nie zamawialem, poczekam na album

[Zbig]

>electro

 

Póki co właśnie zrobiłem sobie przerwę na forum z Soul Sessions w roli głownej :-)

[yezu]

oprocz definicji monitora jako takiego w swiatku audiofilskim wieksze znaczenie ma definicja "brzmienia monitorowego" i tu ze tak powiem jest monitorowy pies pogzrebany - takowe brzmienie ,ktorego - uczynie wyznanie- milosnikiem jestem, to brzmienie -

1.przestrzenne -czyli z precyzyjna lokalizacja zrodel i ekscytujacym oderwaniem soundu od skzrynek

2.harmonijne - czyli nie da sie uslyszec granicy miedzy gwizdkiem a bumbałą (niskotonowcem)

3.dynamiczne - monitorki maja zwykle male bumbaly wiec basik szybkim jest

 

 

- to zalety - ograniczeniami monitorow niejako wpisanymi w ich konstrukcje jest potega basu i skala dzwieku - ale to juz kompromisy na ktore sie ktos zgadza albo nie - nie jest tez dziwne ze "brzmienie monitorowe" najlatwiej uzyskac z malych skrzynek w ktorych siedza 2 glosniki stad monitorowe zamieszanie - na koniec dodam ze koronna zaleta monitorow to oczywiscie harmonijne brzmienie - i tyla ode mnie

[Zegarmistrz]

a tu bardzo ciekawe nie-monitory:) -

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) (to tak gwoli mącenia Ani, chociaż spodziewana kwota poza budżetem, tak że żadne to mącenie;)))

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Jazz :-)]

Monitor jest przede wszystkim kolumna aktywna.

[annawroc]

zegar moze sie skusze na odsluch tego wynalazku:)a tak poza tym to w sobote jade posluchac elacow i zoabczymy co to bedzie a najprawdopodobniej od wtorku zostane juz bez altusow i na pare dni rozbrat z muzyka:(

[annawroc]

a tak swoja droga ich opis jest wziety zywcem z tutejszych opinii a dziwne jest tto ze inaczej sie one nazywaja na allegro a inaczej w opiniach:)

[inżynier]

->annawroc

 

A Elaców jakich będziesz słuchała? Hienka sprzedaje swoje 510 Jet, znakomite monitorki. Gutten takie ma i jest ich entuzjastą. Zresztą wszyscy je chwalą.

A Magnepanów na pewno warto posłychać, bo to zupełnie co innego niż głośniki dynamiczne. A nuż Ci sie spodoba taka prezentacja...

[annawroc]

podlogowek EL 121.nie wiem czy znajde czas na te magnepany a poza tym kosztuja 2Xtyle co mam;)chociaz maja zostac sprzedane za tyle ile sie wylicytuje.posluchac zawsze warto tylko nie wiem co z tym czasem;)

[annawroc]

a ktos wie w ogole jaki model jest nastepca 121?

[inżynier]

Ooo! Doskonale rozumiem! Życie oferuje tyle interesujących propozycji, że chyba bym się musiał rozerwać na 10 kawałków, żeby wszystko "obskoczyć". Rentierem żeby tak być, ech ... :)

[Nijaki]

A dla mnie definicja jest prosta (bo i po co sobie utrudniać ;) ). Monitor to urządzenie do maksymalnie wiernego odtwarzania dźwięku. Czyli posiadające np. płaską charakterystykę częstotliwościową, nie wprowadzające podbarwień, "własnych dodatków" do dźwięku. Bo przecież nie chodzi o to, żeby monitor studyjny lub estradowy tworzył przestrzeń, scenę dźwiękową. One mają wiernie grać.

Inna sprawa, że wielu audiofilom dźwięk dobrego monitora nie spodobałby się w domu. Wielu narzeka, że głośnik nie posiada duszy, nie dodaje czegoś "od siebie", jakiegoś zakresu nie podbija, czegoś nie uwypukla. A właśnie tak, całkowicie zimno powinien grać dobry monitor :).

Natomiast podział na kolumny podstawkowe i podłogowe to inna bajka. Podstawkowiec nie musi równać się monitorowi.

[Qubric]

Idąc za definicjami "Zbiga". Monitory bliskiego pola stoją w odległosci ok. 1m. od słuchacza. I dla takiej odległości powinny być optymalizowane (wyrównanie pasma) - czy są, nie wiem.

Wiekszosc kolumn "domowych" brzmi lepiej ze znacznie większej odległości.

pozdr.

[Qubric]

I jeszcze - Magneplanary MG-20 (najmniejszy model) wymagają odległości od 60 do 90cm od tylnej sciany, jako że sa obudową otwartą i osiągnięcie deklarowanego pasma (-3db @ 50Hz) wymaga odpowiedniego ustawienia i raczej dużych pomieszczeń - mimo ze pasmo i efektywność są typowe dla małych zestawów podstawkowych.

pozdr.

[Lt_Bri]

-->Jazz :-) na tą chwilę faktycznie część(znaczna) sprzętu studyjnego to konstrukcje aktywne, ale w początkach konstrukcje robione dla BBC przez KEF-a i pobratymców ( na przetwornikach KEF-a zazwyczaj :) ) były konstrukcjami pasywnymi. A do dziś się zdarza że jakiś studyjniak ma pakowaną zwykłą zwrotnicę i trafia pod strzechę :)

[Zegarmistrz]

Baby Magnepany miałem kiedyś do zabawy jak pracowałem za kałużą. Grały najpierw w pokoju jakieś 20m2 w bloku, potem w pokoju 30m2 w domku typowym amerykańskim czyli drewnianym - odległość od tylnej ściany rzędu 60-70 cm w zupełnosci wystarczała. Basu toto za duzo nie ma, ale nie jest tak źle jak niektórzy sugerują (hipo hopu to moze nie uciągną, ale odkryłem na nich Carltona i parę innych wynalazków ze stajni GRP). Ale tak sobie myslę, że może oprócz trójwymiarowości dobrze ustawiony EL121 nie odda im pola.