Skocz do zawartości
IGNORED

Forumowa myjka DIY


tomasz_pianista

Rekomendowane odpowiedzi

Dodać muszę że silniki do odkurzaczy mamy różnych wielkości i mocy. Ten np 1000W i rozmiarów dość niewielkich

 

Zwykły Drut, na razie staram się rozważyć umieszczenie jednak silnika wewnątrz myjki. Nie wykluczam że z tego zrezygnuję w razie poważniejszych problemów ale próbować warto chociaż tylko rozważać taką możliwość.

 

 

 

 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

W myjjce trzeba by zrobić naczynie separacyjne by odkurzacz nie połykał płynu.

Święte słowa, bo jak się odkurzacz nałyka dużo wilgoci (mycie wielu płyt w jednej sesji), to może być nie za fajnie. To należałoby dodać tak po prostu dla własnego bezpieczeństwa.

Pozdro,

Yul

Naczynia separacyjnie nie podlegają żadnej dyskusji, czy silnik wewnątrz czy też odkurzacz zewnętrzny naczynia muszą być i będą.

 

Wrócę na chwilkę do magnetycznego docisku płyt. Rozwiązanie wydaje mi się ciekawe, zamiast przykręcać, odkręcać, nakładamy tylko i zdejmujemy

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Wrócę na chwilkę do magnetycznego docisku płyt. Rozwiązanie wydaje mi się ciekawe, zamiast przykręcać, odkręcać, nakładamy tylko i zdejmujemy

Jeśli system ssania myjki jest wydajny, to longplay musi być dokręcony do talerza z całkiem dużą siłą. Moim zdaniem w grę wchodzi wyłącznie szpindel z gwintowaną końcówką i zakrętka z odpowiednim gwintem. Taka jak jest w Okki-Nokki w zupełności wystarcza, mimo tego, że nie jest piękna. Magnesy mogą silnie złapać (szczególnie neodymowe), ale żeby je po tym rozdzielić, trzeba by chyba używać młotka. Będzie z tego tylko niepotrzebna szarpanina.

A ja mam pytanie o rozwiązanie dot. silnika. Wiadomo, że musi on pracować w uszczelnionej skrzyni żeby zapewnić podciśnienie no i mieć otwór wydechowy. Rozumiem, że zbiornik separacyjny po prostu umieszczamy w pobliżu silnika i zapewniamy przelot powietrza przez niego plus ew. jakaś częściowa przegroda zabezpieczająca przed migracją odessanego płynu. Nie podłącza się bezpośrednio rurą silnika do zbiornika?

To raczej nie wystarczy, silnik powinien być odporny na zasysanie wilgoci. Mało który silnik elektryczny to lubi. Proszę przeczytać w instrukcji do odkurzacza, co napisali o sprzątaniu plam wody z podłogi odkurzaczem do tego nie przystosowanym.

Pozdro,

Yul

No właśnie. Zatem dochodzi dodatkowa filtracja. Silnik powinien być więc w osobnej i filtrowanej komorze.

 

Frywolny w tym wątku

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) (post nr 66) pokazuje rozbierane foty swojej Okki Nokki. Nie wygląda na to, aby silnik miał jakieś dodatkowe zabezpieczenia, chyba że wbudowane.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jak chcecie wsadzić tam silnik ssący to trzeba liczyć, że buda będzie x3 albo x4.

 

Gdyby wykorzystać pyliesos jaki każdy (chyba) ma w hacjendzie to rzecz staje się mała: silnik z ośką + subplaterek na oście + rurka ssąca z wyprowadzonym karbowanym/giętkim wężem do zbiornika pośredniego. Na obudowie kilka pstryków i gniazdko do zasilacza.

I To wydaje się optymalne rozwiązanie, Panowie nowy tani odkurzacz kosztuje ok 100 ( sto) PLN, i nie ma zabawy z zakupem samego silnika ,montowaniem wewnątrz ,urządzenie jest znacznie mniejsze a sam odkurzacz po umyciu płyt można jeszcze wykorzystać do innych zadań.

 

Pozdrawiam

Dość ciekawie się robi. O tym jeszcze nie myślałem. Ahaja coś pisał o dwóch naczyniach na płyn. Jakoś nie do końca sobie wyobrażam zrobić w domowych warunkach komory z podciśnieniem.

To raczej nie wystarczy, silnik powinien być odporny na zasysanie wilgoci. Mało który silnik elektryczny to lubi. Proszę przeczytać w instrukcji do odkurzacza, co napisali o sprzątaniu plam wody z podłogi odkurzaczem do tego nie przystosowanym.

Pozdro,

Yul

No właśnie, dlatego po namyśle piszę, że to zły pomysł zastosować zwykły odkurzacz i naczynie separacyjne jak pisałem wcześniej.

 

 

Jak silnik ma nie zaciągać wilgoci to zwykłe naczybie separacyjne, zwykły odkurzacz lub zwykły silnik od odkurzacza nie będzie nadawał się. W zwykłym odkurzaczu, czy zwykłym silniku od odkurzacza zasysane powietrze jednocześnie chłodzi silnik i to jest problem.

 

Potrzebna byłaby konstrukcja gdzie silnik jest oddzielony hermetycznie od komory z turbiną ssącą, tak że powietrze zasysane nie przechodzi przez komorę silnika. Komora silnika miałaby natomiast oddzielną turbinę, która go chłodzi. Wtedy naczynie separacyne zatrzymywałoby płyn, a żadna wilgoć czy też para nie dostawałby się do silnika. Dodatkowo trzeba mieć na względzie, że taki silnik jest zasilany napieciem niebezpiecznym, a w myjce zawsze może pójść coś nie tak i płyn dostanie się do wenątrz. Z tych względów silnik w myjce powinien być zasilany napięciem bezpiecznym - powiedzmy 12-24V, a zasilacz wyrzuony poza konstrukcje myjki (zewnętrzny).

 

Konkluzja - jedyne rozsądne rozwiązanie do rozważania to poszukać jakiejś pompy ssącej, którą można by zasilić silnikiem 12-24V i zastosować zewnętrzny zasilacz.

Jeśli system ssania myjki jest wydajny, to longplay musi być dokręcony do talerza z całkiem dużą siłą. Moim zdaniem w grę wchodzi wyłącznie szpindel z gwintowaną końcówką i zakrętka z odpowiednim gwintem. Taka jak jest w Okki-Nokki w zupełności wystarcza, mimo tego, że nie jest piękna. Magnesy mogą silnie złapać (szczególnie neodymowe), ale żeby je po tym rozdzielić, trzeba by chyba używać młotka. Będzie z tego tylko niepotrzebna szarpanina.

 

drożej, ale jeśli szpindel będzie dostatecznie długi to najlepsze rozwiązanie to

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

ma wielkość dokładnie labela i do tego gumowa uszczelka więc label bez względu na ilość płynu i sposób rozprowadzania zostaje zawsze suchy. Faktycznie przy dobrym "odkurzaczu" ten magnetyczny się nie sprawdzi, płyta się zatrzyma :(.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ale po co tak drogi docisk do myjki? Jeśli z gotowców to prędzej ten:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Konkluzja - jedyne rozsądne rozwiązanie do rozważania to poszukać jakiejś pompy ssącej, którą można by zasilić silnikiem 12-24V i zastosować zewnętrzny zasilacz.

 

Fajnie, bo takie rozwiązanie jest ciche. Pytanie o wydajność takiej pompy, jej wielkość i cenę.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ale po co tak drogi docisk do myjki?

 

nie musi być tak drogi, ale powinien być na tyle dobry aby płytę trzymał mimo dużej mocy odsysania, i na tyle duży aby zasłonił label - można ten z linku wykorzystać jako wzór.

Wilku, Ty chyba z przekąsem podałeś ten docisk Clearaudio, bo jego cena przekracza o stówkę cenę całej myjki :) Tu było założenie, że to będzie ganz-gut myjka za 400 zł i że w ten sposób chińskie Okki-Nokki puści się z torbami, hehe.

P.S. Tak duży zacisk nie jest moim zdaniem zbyt potrzebny. Label na czas mycia można zasłonić okrągłym płatem gumy, skóry, krążkiem jakiegoś tworzywa, w ostateczności grubszym kartonem i nic się labelowi nie stanie.

 

Potrzebna byłaby konstrukcja gdzie silnik jest oddzielony hermetycznie od komory z turbiną ssącą, tak że powietrze zasysane nie przechodzi przez komorę silnika. Komora silnika miałaby natomiast oddzielną turbinę, która go chłodzi.

Wszystko prawda, tylko z tego już się robi prawdziwa "maszyna do robienia PING!" Najciekawsze jest jednak to, że ktoś już to wszystko wcześniej wymyślił, na dodatek całkiem dobrze działa i kosztuje najmniej na rynku (pomijając myjki ręczne). Poszło tylko o to, że okleina i dwie śrubki się >frywolnemu< nie spodobały.

Pozdro,

Yul

Yul, mnie myjka nie interesuje bo mam i nie zamierzam zmieniać, ale jako użytkownik 3 różnych produktów firmowych jedynie staram się pomóc;

bo to że ma być tanio to jedno, ale jak już coś robić to też porządnie - więc z życia ( co prawda swojego ) piszę o teoretycznie mało ważnym elemencie za to uważam że bardzo ważnym. Używając ON z jego nakrętką wielokrotnie zdarzyło mi się zamoczyć label, w CA z tym dociskiem-nigdy.

To raczej nie wystarczy, silnik powinien być odporny na zasysanie wilgoci. Mało który silnik elektryczny to lubi. Proszę przeczytać w instrukcji do odkurzacza, co napisali o sprzątaniu plam wody z podłogi odkurzaczem do tego nie przystosowanym.

Pozdro,

Yul

 

Przecież po to będzie zbiornik w myjce, jak tu na tym obrazku. Z resztą ja odsysam resztki płynu z knosti od dwóch lat odkurzaczem zelmer - póki co działa. Płynu na płycie jest bardzo mało.

 

Yul, nie wiem, czy to chodzi o to, że Frywolnemu się dwie śrubki nie spodobały. Dla mnie jest po pierwsze kwestia zbyt wysokiej ceny, słabego wykonania i działania...Nie wiem, czemu audio ma być tak drogie, i dlaczego tak wiele osób to akceptuje. Że tak ma być, ma kosztować. A jak coś to argument "to niszowy rynek". Jak widać na tym forum, wcale nie taki niszowy, kilkaset myjek na pewno się w Polsce sprzedało, tych lepszych. Bo knosti to pewnie w tysiącach.

 

Taką pralkę se można kupić za 1700

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) I jak to porównać do ON? Tych droższych to już nie wspomne. Jeżeli akceptujecie ceny w audio...nic mi do tego, ja nie lubie być dymanym, dlatego wolę sobie pomajsterkować, dokształcić się i mieć porządnie.

 

"Po odsysaniu czasem ramie ssące zostawia niewielką ilość płynu (piany) na powierzchni płyty, zwłaszcza jak aksamitki robią się mokre. Nie jest to problem - płyn wyparowuje po 2 minutach."

 

Dla mnie to jest problem w "fachowej" myjce. Po to jest odsysanie, żeby nie było jak w knosti, zasychanie brudu.

post-34919-0-40925000-1389279747_thumb.jpeg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Dla mnie jest po pierwsze kwestia zbyt wysokiej ceny,

Cena jest akurat najniższa na rynku, nie wiem czemu nazywasz ją wysoką, skoro jest najniższa. Mogłaby być może być o kilkaset złotych niższa (szczególnie cena obecna), niższa cena jest zawsze mile widziana, ale jeśli miałoby to się wiązać z pogorszeniem własności funkcjonalnych myjki, jej sprawności, itp., to mi to by per saldo nie odpowiadało. Cena jet po prostu za wysoka jak na twoje aktualne możliwości finansowe, tak by to należało chyba nazwać. Można w takiej sytuacji robić samemu, kibicuję temu pomysłowi, który realizują najwyraźniej ludzie mający po prostu "morze wolnego czasu". A jak się nie ma czasu, know-how, konceptu, narzędzi i stu innych potrzebnych do wykonania rzeczy oraz jak się chce uniknąć tzw. zawracania głowy, to się kupuje od tego co robi to zawodowo. To się nazywa podział pracy i jest znane od zarania ludzkości. W takim układzie cała ludzkość jest, jak to nazywasz, dymana, bo każdy coś przecież codziennie od kogoś kupuje, ulegając przy tym wrażeniu, że sam zrobiłby taniej. Nie można wszystkiego zrobić samemu, co jest jasne dla każdego. To utopia i dziecinada.

Pozdro,

Yul

Ale po co znowu te napinki? Mało ich na forum? Ja to traktuję w kategoriach zabawy. Chcę się pobawić w majsterkowanie pt. robimy myjkę. Tylko tyle. Morza czasu nie mam, ale weekend mogę wygospodarować.

  • Redaktorzy

Tomaszu, bez urazy, po raz kolejny pokazujesz jak "nie czujesz" praw procesów produkcyjnych, rynku i rowniez handlu. Porownujesz cenę pralki do ceny myjki do płyt winylowych. To nonsens. Wolumen produkcji jest inny. Pisałem Ci w innym wątku jak różnie wycenia się produkty wytworu wyobraźni ludzkiej w świecie techniki. Gdyby myjki sprzedawały się w takich ilościach na świecie jak pralki, to kosztowałyby tyle co Knosti, albo i mniej. Zupełnie inaczej ustawia się proces produkcyjny. Nie twierdzę że ON jest tanie. Ale tyle kosztuje i ludzie to kupują.

 

Zrobisz projekt myjki i prototyp porządnie. Zobaczysz jakie będą koszty. Potem zalamiesz się jak podliczysz koszty przy produkcji 100-200 sztuk rocznie. Uwierz mi że ceny produktow produkcji maloseryjnej nie mają nic wspólnego z cenami produktów wielkoseryjnych.

Blogi --> Blog Kangiego. Zapraszam.

A Ty znowu o moich aktualnych możliwościach finansowych:)Ech... (to do Yula) Musisz mi w takim razie doradzić w co mam zainwestować, skoro tak się orientujesz w moich finansach.

 

Kangle - po pierwsze ja nie zakładam firmy i nie planuje produkcji masowej. Chcę coś zrobić dla siebie i może ktoś też będzie zainteresowany projektem. Jeżeli części do myjki kosztują góra 300zł, wkład pracy to klika godzin, to ja wole mieć zrobione porządnie i przy okazji trochę zostanie w kieszeni. To moje podejście. Ktoś ma inne i woli wyłożyć kase na stół - OK, jego sprawa. Mój pogląd jest taki, że ON nie spełnia warunków cena/jakość. Moja opinia, mam do niej prawo.

 

A akurat trochę o handlu wiem...Zwłaszcza jak ktoś sprowadza coś z Chin i sprzedaje w Polsce.

  • Redaktorzy

Tomku, chodzi mi tylko o to, że gdyby ktoś bez doświadczenia w danej branży miał zaczynać od zera z projektem i prototypem takiej pralki Samsung i miałby na to jednego klienta, to podejrzewam że mógłby śpiewać sobie za to nawet 100 000zł. Bo to jest niewydajna produkcja / montaż czy rzemiosło. Zwał jak zwał. Zawodowcy mają ułatwione zadanie, bo wiedzą jak zarobić narabiajac się jak najmniej. Piszę z telefonu i trudno rozwinac mi mysl.

 

Hobbystycznie na to patrząc - wszystko ma sens. Chcąc na tym zarabiać trzeba myśleć o sobie i swoich pracownikach. Nie można dac się klientowi wydymać.

Blogi --> Blog Kangiego. Zapraszam.

Płyta musi być dokręcana. Siła ssąca jest zbyt duża.

 

Jakie odseparowane komory? Po co?

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

PUNKS NOT DEAD ' ... analogowo w cyfrowym świecie ... '

Kangle, przecież rozumiem. Nie ma po co sobie robić wykładów.

 

Podaję różne przykłady, bo na forum b. często pojawiają się argumenty o niszowości analogu, o małej produkcji i zapotrzebowaniu, co jest oczywiste, ale z drugiej strony mam wrażenie, że wiele osób zatraciło się w audio i nie myślą trzeźwo, sam przyznasz. Nowych gramofonów sprzedaje się teraz bardzo dużo, jest wiele firm, a mimo wszystko cena/jakość jest coraz mniej korzystna dla kupujących. Bo da się zarobić, na tym polega biznes.

 

Winyl to fajne hobby, ale fanatyzm może zaszkodzić. Jeżeli mam za coś zapłacić sporo, to oczekuję jakości. Nie miałbym żadnego problemu, żeby wyłożyć 600$ za nowe ramie jelco sa 750, to jest uczciwe. Ale tyle samo średnio wykonaną myjkę, którą na dodatek mogę wykonać sam - nie. Czy jelco niby uderza w bardziej popularny rynek? Rynek ramion gramofonowych? Sam rozważałem kupno ON, dopóki nie pojawiły się tematy z odmiennymi opiniami.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

    Gość
    Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.


    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.