Co do SONY D-NE 900

[napi]

Witam wszystkich!

Od razu napisze ze jestem tu nowy i przepraszam z gory za zamieszczanie tematu ktory byl juz wielokrotnie wertowany,ale tak na prawde jeszcze w zadnym nie znalazlem konkretnej odpowiedzi.Posiadam discmana SONY D-NE 900 (wysoki model) i sluchawki do niego z serii Phillips-nike.Musze powiedziec ze graja nawet dosc glosno,ale ich jakosc pozostawia wiele do zyczenia.No i nie za bardzo tlumia dzwieki z otoczenia,a jako ze czesto jestem w miescie i jezdze komunikacja miejska jest to dla mnie wazny aspekt.Jako za jest to sprzet przenosny rozwazam zakup Sennheiser px 100,200 i koss porta pro.Bo chyba Beyer Dynamic nie robi do przenosnych odtwarzaczy.Dodam ze slucham nowoczesnej muzyki elektronicznej gdzie jest sporo basow.Dla niewtajemniczonych cos jak Jean Michele Jarre tylko z bitem (Perry O`Neil,Markus Schulz).Nie lubie kiedy ten bas wyraznie goruje nad reszta tonow,musi byc zrownowazony,nie narzucajacy sie,mieciutki a przede wszystkim wyklarowany.Dodam,ze lubie sluchac tez glosno.Ostatnio mialem okazje sprawdzic porta pro kossa i dzwiek nie powiem calkiem przyjemny,ale bas wydawal mi sie strasznie jednostajny.W kazdym kawalku brzmial tak samo.Jakis taki nijaki.A ja nie chce napierdzielanki.Bas musi tylko nadawac delikatnego tempa.No i troche za ciche.O swoje uwagi i spostrzezenia prosze zwlaszcza uzytkownikow Sennheiserow.Slyszalem ze graja dobrze na muzyce klasycznej i rockowej,ale to nie dla mnie.Jak bedzie z moja muzą.Wypowiedzcie sie jak najbardziej obiektywnie i szczegolowo.Ktore beda dla mnie najlepsze.Dziekuje i pozdrawiam.

Napi