Skocz do zawartości
IGNORED

Amplituner vs wzmacniacz.


Krzychu72

Rekomendowane odpowiedzi

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

ja nie wiem czego ludzie nie rozumiecie- mowia ze Polacy swoj rozum maja

po przepieciu zworki macie to samo co jest w H100,200,300- tylko, ze Hegel w modelu H80 to ukryl przed Wami;d

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Rozwiązanie osobnego wzmacniacza stereo i KD ma wtedy sens jak masz oddzielne kolumny do jednego i drugiego (ja tak mam) ale do tego trzeba bardzo tolerancyjną żonę. Praktycznie przepinanie kolumn jest bardzo uciążliwe (miałem tak kiedyś i nie polecam). Zastosowanie końcówki mocy przy sterowaniu z amplitunera niewiele da bo będziesz używał pre z ampli a to decyduje o dźwięku (mam teorię że to najistotniejszy element toru). Więc podniesienie jakości przez zakup dodatkowych końcówek mocy niewiele da. Pozostają dwie opcje zależne od tego czego częściej słuchasz/używasz: dobry ampli (nie kupuj bez odsłuchu) i druga opcja, którą ja używam również: stary ale wysokiej klasy ampli jak wymienione powyżej Denony A1 bez HDMI, OPPO łączony z nim analogowo po dekoderze DTS HD MA, i oddzielny system stereo oparty na przykład na lampie Yaqina, Densenie czy Coplandzie ale Z OSOBNYMI KOLUMNAMI. Inaczej będziesz narzekał na niewygodę.

 

czy ja dobrze rozumiem że w ten sposób wykorzystujesz pre od ampli? bo jeśli tak to rozwiązanie do d.. z wymienionych wcześniej powodów

 

Ja nie wiem skąd ty żeś wziął taki pomysł...na dwie pary kolumn bo inaczej źle/niewygodnie. Czytałeś to co pisaliśmy wcześniej? Preout w amplitunerze wykorzystujesz tylko i wyłącznie do kina, nic więcej! Napędzasz wtedy wzmacniacz stereo (posiadający bezpośrednie wejście na końcówkę mocy) który napędza fronty. Natomiast jeśli słuchasz stereo amplitunera w ogóle/wcale/ani trochę nie włączasz. Podpinasz CD pod owy wzmacniacz stereo, na wzmacniaczu klikasz "CD" i gra, czyli CD masz podłączone bezpośrednio ze wzmacniaczem stereo a ten z kolei z kolumnami. Otrzymujesz w ten sposób osobne stereo i osobne KD na jednych kolumnach

nie no, teraz to już wszystko jasne jak słońce

 

ps. w Heglu to zawsze wszystko jest strasznie tajemnicze - np.: jest robiony w Norwegii, czyli w Chinach.

a moze byc produkowany i na marsie, jezeli komus 'staje' na mysl, ze w anglii, norwegii czy watykanie to jego hobby

onkyo 905 china i oczym to swiadczy?

nie zrozumiałeś niestety mojego wpisu

tłumaczę więc especially 4U:

twoje wytłumaczenie tej cudownej funkcjonalności hegla z otwieraniem obudowy i przestawianiu zworki przypomina mi tłumaczenie właścicieli tej firmy, którzy na pytanie, gdzie jest produkowany hegel odpowiadają mniej więcej tak: przecież to proste: w Norwegii, tzn. w Chinach

<br />Ja nie wiem skąd ty żeś wziął taki pomysł...na dwie pary kolumn bo inaczej źle/niewygodnie. Czytałeś to co pisaliśmy wcześniej? Preout w amplitunerze wykorzystujesz tylko i wyłącznie do kina, nic więcej! Napędzasz wtedy wzmacniacz stereo (posiadający bezpośrednie wejście na końcówkę mocy) który napędza fronty. Natomiast jeśli słuchasz stereo amplitunera w ogóle/wcale/ani trochę nie włączasz. Podpinasz CD pod owy wzmacniacz stereo, na wzmacniaczu klikasz "CD" i gra, czyli CD masz podłączone bezpośrednio ze wzmacniaczem stereo a ten z kolei z kolumnami. Otrzymujesz w ten sposób osobne stereo i osobne KD na jednych kolumnach <br />
niby tak ale wtedy sterowanie efektami w kinie jest w mojej ocenie lepsze/łatwiejsze nie przez oddzielny wzmacniacz mocy, jak ja dobierałem sprzęt jakoś wolałem tak. Ale też to co ja chciałem nie bardzo dawało taką możliwość.

niby tak ale wtedy sterowanie efektami w kinie jest w mojej ocenie lepsze/łatwiejsze nie przez oddzielny wzmacniacz mocy,

nie prawda - nic się nie zmienia bo niby dlaczego miałoby się coś zmienić?

ak ja dobierałem sprzęt jakoś wolałem tak. Ale też to co ja chciałem nie bardzo dawało taką możliwość.

nie wiem jak inni ale jak inni ale ja nie wiem o co Ci chodzi :)

Tłumaczę:

zmienia się bo końcówki mocy są różne niż we wzmacniaczu KD, inny stopień wzmocnienia inne własności soniczne.. moim zdaniem dla KD lepiej się wysteruje to co jest w ampli.

wtedy jak składałem swój obecny sprzęt miałem wzmacniacz który nie umożliwiał odpinania pre, więc musiałem puszczać sygnał przez całość, a to nie jest korzystne.

Teraz mam oddzielne monobloki i można tak zrobić ale oczywiście musiałbym wypinać z monobloków pre lampowy i przepinać na pre z ampli za każdym razem co jest mocno uciążliwe.

zmienia się bo końcówki mocy są różne niż we wzmacniaczu KD, inny stopień wzmocnienia inne własności soniczne..

moim zdaniem bez znaczenia - od czego jest elektronika (audyssey itp) - w teorii jest ja piszesz w prkaktyce moim zdaniem dla przecietnego słuchacza nie

inny stopień wzmocnienia

Jest coś takiego w amplitunerze KD jak poziom wyjściowy na każdy kanał , a w ogól,e odciążony jest ampli KD od kolumn frontowych , kolumny frontowe są zasilane lepszym prądem , poprawi się znacznie .

przy oddzielnym pre rozwiązanie i tak bezużyteczne bo trzeba przepinać, a jak chodzi o jakość to problem polega na tym że regulacja poziomu wyjściowego na każdy kanał na "ucho" nigdy nie wychodzi naturalnie tylko "po naszemu".

przy oddzielnym pre rozwiązanie i tak bezużyteczne bo trzeba przepinać

Nie rozumiesz schematu podłączenia , zapoznaj się z linkiem który podałem wcześniej .

jak chodzi o jakość to problem polega na tym że regulacja poziomu wyjściowego na każdy kanał na "ucho" nigdy nie wychodzi naturalnie tylko "po naszemu".

Ten argument to nietrafiony . Co Ty piszesz ? Jaka jest różnica między kalibracją samego amplitunera KD , amplitunerem KD z zewnętrznymi końcówkami mocy , lub ze wzmacniaczem zintegrowanym ? Regulacja na ucho jest zła i nie wychodzi po naszemu ? Niektórzy użytkownicy nie używają automatycznej kalibracji i ustawiają na ucha w ustawieniach ręcznych , to co nie wychodzi im po swojemu ?

 

fxx na cholerę Ci dwie pary kolumn frontowych ? Nie chcesz spiąć amplituner KD ze wzmacniaczem stereo zintegrowanym ? Sprzedaj jedną parę kolumn , daj przestrzeni pozostałej parze stosując taki przełączni :

 

Beresford-TC-7220-6-600x390.jpg

Beresford-TC-7220-3-600x227.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Teraz mam oddzielne monobloki i można tak zrobić ale oczywiście musiałbym wypinać z monobloków pre lampowy i przepinać na pre z ampli za każdym razem co jest mocno uciążliwe.

Chcesz to możesz zastosować porządny przełącznik RCA

Monobloki Input L R --------- Out LR przełącznik RCA - Input 1 -------- pre - out Front LR Amplituner KD , Input 2 przełącznik RCA ---------- pre out przedwzmacniacza stereo .

vivanco-sbx-4t-548318.jpg

8ded61080da04934.jpg

 

chyba zwariowałeś? degradować dźwięk przełącznikami kolumn???? nie ten poziom Kolego

Porządny pasywny nie zdegraduje , na bank w ślepym odsłuchu nie usłyszysz . To nie jest przekaźnik elektryczny .

przy oddzielnym pre rozwiązanie i tak bezużyteczne bo trzeba przepinać, a jak chodzi o jakość to problem polega na tym że regulacja poziomu wyjściowego na każdy kanał na "ucho" nigdy nie wychodzi naturalnie tylko "po naszemu".

 

Ja nie wiem jak można tego nie rozumieć po tylu informacjach tu podanych...NIC NIE PRZEPINASZ. Słuchasz sobie muzyki , CD podłączony pod wzmacniacz stereo i pod kolumny, muzyczka leci. Chcesz włączyć film, włączasz amplituner, włączasz bluray czy inne "dziadostwo" a na wzmacniaczu stereo przyciskasz na panelu czołowy (bo tam się zwykle znajduje) taki czarodziejski przycisk o nazwie " Power Amp", "AV", "Direct In" ( różnie to nazywają producenci) i to tyle. Wszystko podpięte pod jedne kolumny, zero przepinania jakiegoś. Z ustawianiem głośności nie ma żadnego problemu bo pokrętło głośności na wzmacniaczu stereo nie jest wtedy aktywne, przy kinie wszystkim sterujesz z poziomu amplitunera

 

 

Ja nie wiem jak można tego nie rozumieć po tylu informacjach tu podanych...NIC NIE PRZEPINASZ. Słuchasz sobie muzyki , CD podłączony pod wzmacniacz stereo i pod kolumny, muzyczka leci. Chcesz włączyć film, włączasz amplituner, włączasz bluray czy inne "dziadostwo" a na wzmacniaczu stereo przyciskasz na panelu czołowy (bo tam się zwykle znajduje) taki czarodziejski przycisk o nazwie " Power Amp", "AV", "Direct In" ( różnie to nazywają producenci) i to tyle. Wszystko podpięte pod jedne kolumny, zero przepinania jakiegoś. Z ustawianiem głośności nie ma żadnego problemu bo pokrętło głośności na wzmacniaczu stereo nie jest wtedy aktywne, przy kinie wszystkim sterujesz z poziomu amplitunera

i po co ja się wdaję w takie rozmowy :( w preampie nie ma takiej możliwości, po prostu jak masz osobno pream i monobloki NIE MA W SAMYM PREAMPIE takiej mozliwości, DOTARŁO? we wzmacniaczach zintegrowanych czasem jest choć nie zawsze ale w dzielonych zwykle nie ma bo nei ma potrzeby.

A KAŻDY dodtakowy element toru (czyli np przełączniki, degraduje dźwięk (gdyby było inaczej to rodzaj zworek na kolumnie nie miałby wpływu a ma, i nei chodzi o to czy jest pasywny czy aktywny, to dodatkowy niepotrzebyn stycznik i tyle.

 

 

Chcesz to możesz zastosować porządny przełącznik RCA

Monobloki Input L R --------- Out LR przełącznik RCA - Input 1 -------- pre - out Front LR Amplituner KD , Input 2 przełącznik RCA ---------- pre out przedwzmacniacza stereo .

vivanco-sbx-4t-548318.jpg

8ded61080da04934.jpg

 

Porządny pasywny nie zdegraduje , na bank w ślepym odsłuchu nie usłyszysz . To nie jest przekaźnik elektryczny .

taki badziew stosować w torze stereo????? popatrz na jakość gniazd przyłączeniowych, a co dopiero w środku, to zamiast kabli mógłbym zastosować sznurówki. No ok wynoszę się z tej zakładki, nie dogadamy się

, ale z technicznego punktu , zasady działania zrozumiałeś ?

 

(gdyby było inaczej to rodzaj zworek na kolumnie nie miałby wpływu

No ma wpływ , wierzę , tam jednak jest sygnał wysokopoziomowy , może dla tego jest bardzo wyczuwalna różnica ?

A KAŻDY dodtakowy element toru (czyli np przełączniki, degraduje dźwięk (gdyby było inaczej to rodzaj zworek na kolumnie nie miałby wpływu a ma, i nei chodzi o to czy jest pasywny czy aktywny, to dodatkowy niepotrzebyn stycznik i tyle.

 

Czyli chcesz powiedzieć, że w kinie słyszysz że jest włączony przełącznik który omija przedwzmacniacz.....BRAVO !!!!:)

 

Czyli przełącznik CD także słyszysz? :)

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.