Skocz do zawartości
IGNORED

Elektrostaty, Dali Skyline, Martin Logan Aerius czy Apogee Centaur ?


DcD_1290

Rekomendowane odpowiedzi

Witam szanownych kolegów.

 

Przymierzam się do kupna tzw. elektrostatów problem w tym, iż nie wiem które wybrać bo nie wiem co każde z nich ze sobą reprezentują. Które oferują lepsze brzmienie? Które będą łatwiejsze do napędzenia? I chyba najważniejsze które lepiej radzą sobie w mniejszych pokojach? pokój to 16m2 w zapasie salon 36m2.

Przesiadka będzie z modyfikowanych kolumn dali 450. Aby ułatwić, słucham muzyki przeróżniejszej ale głównie to jazz, rock i 80's. Ponadto nie zależy mi tak bardzo na niskich tonach jak na wysokich i średnich - bo tutaj ma być jak najlepiej, to tak w skrócie:)

 

wiem wiem ciężko będzie znaleźć taką osobę która porównywała akurat te modele a może nawet nikogo takiego nie ma ale mam nadzieję że ktoś coś skrobnie w tym temacie:)

 

Pozdrawiam

Napisz dlaczego szukasz właśnie elektrostatów ? Z czym to ma grać ? Elektrostaty potrzebują dużego pomieszczenia a więc o pokoju 16 m2 zapomnij. To są kolumny niezbyt popularne a więc pytaj raczej w Klubie: ELEKTROSTATÓW, Magnetostatów...

Cała reszta jest w "o mnie" jednakże wzmak do wymiany. Dlaczego elektrostaty? A no bo mówi się że elektrostaty to niesamowita przestrzeń i scena a tego właśnie oczekuje, a żeby osiągnąć takie brzmienie z kolumn tradycyjnych co jest też ponoć nie osiągalne dla nich, należało by mieć pewnie sporo więcej papy niż 4k. Tak mi się bynajmniej wydaje..:)

 

dzięki Jarula zaraz tam popytam.

Z tego co widzę to raczej poszukujesz kolumny głośnikowej w której użyto między innymi głośniki wstęgowe (elektrostatyczne lub droższe - magnetostatyczne), mam racje? Bo jeśli szukasz czegoś stricte panelowego elektro bądź magnetostatycznego bez domieszek głośników tradycyjnych to raczej powinieneś szukać czegoś typu magnepan.

Jeżeli coś jest głupie ale działa, to nie jest głupie...

Witam szanownych kolegów.

 

Przymierzam się do kupna tzw. elektrostatów problem w tym, iż nie wiem które wybrać bo nie wiem co każde z nich ze sobą reprezentują. Które oferują lepsze brzmienie? Które będą łatwiejsze do napędzenia? I chyba najważniejsze które lepiej radzą sobie w mniejszych pokojach? pokój to 16m2 w zapasie salon 36m2.

Przesiadka będzie z modyfikowanych kolumn dali 450. Aby ułatwić, słucham muzyki przeróżniejszej ale głównie to jazz, rock i 80's. Ponadto nie zależy mi tak bardzo na niskich tonach jak na wysokich i średnich - bo tutaj ma być jak najlepiej, to tak w skrócie:)

 

wiem wiem ciężko będzie znaleźć taką osobę która porównywała akurat te modele a może nawet nikogo takiego nie ma ale mam nadzieję że ktoś coś skrobnie w tym temacie:)

 

Pozdrawiam

 

Jeśli Dali Skyline, to może dołączysz do listy Infinity Renaissance 90 (średnica i góra to folie elektromagnetyczne)?

W 16 metrach też będą grały:) Rewelacyjnie grają po cichu.

Dla mnie osobiście bas ze Skyline jest nie do przyjęcia. Poza tym - jest słychać "pustki" w paśmie.

Ale rock i lata 80s do R90? Chyba, że chcesz obnażać braki w wielu nagraniach z tych tematów...

 

Pozdrawiam!

 

P.S.

Specjalne pozdrowienia dla Jaruli!

"Measurements can provide a measure of insight, but are no substitute for human judgment. Why are we looking to reduce a subjective experience to objective criteria anyway? The subtleties of music and audio reproduction are for those who appreciate it. Differentiation by numbers is for those who do not".--Nelson Pass

Jeśli Dali Skyline, to może dołączysz do listy Infinity Renaissance 90 (średnica i góra to folie elektromagnetyczne)?

W 16 metrach też będą grały:) Rewelacyjnie grają po cichu.

Dla mnie osobiście bas ze Skyline jest nie do przyjęcia. Poza tym - jest słychać "pustki" w paśmie.

Ale rock i lata 80s do R90? Chyba, że chcesz obnażać braki w wielu nagraniach z tych tematów...

 

Pozdrawiam!

 

P.S.

Specjalne pozdrowienia dla Jaruli!

 

Infinity Renaissance 90 to wydatek sporo większy niż chciałbym przeznaczyć, słucham wszystkiego ale ostatnio jakie gatunki się przewijają to jak już napisałem wyżej:)

 

Możesz opisać mniej więcej jaki ten bas jest ze skyline? i czym te "pustki" się objawiają w paśmie?

 

Co sądzisz o Infinity Kappa 90 obecnych na allegro?

Infinity Renaissance 90 to wydatek sporo większy niż chciałbym przeznaczyć, słucham wszystkiego ale ostatnio jakie gatunki się przewijają to jak już napisałem wyżej:)

 

Możesz opisać mniej więcej jaki ten bas jest ze skyline? i czym te "pustki" się objawiają w paśmie?

 

Co sądzisz o Infinity Kappa 90 obecnych na allegro?

 

Eee...

Chyba nie większy jak np. Dali Skyline? Za 5-5,5 kzł spokojnie ściągniesz zza Odry. A bywa, że i taniej:)

Może mniejsze R80? Nie tak wymagające, ale i nie tak pełne brzmienie. Taniej - jak widać poniżej. Aktualnie są nawet czarne lakierki!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Co do basu ze Skyline. Jest ogromny (uważam, że za wielki w stosunku do reszty) , głęboki. Lecz jego jakość nijak się ma do reszty pasma. Brak sprężystości i wielobarwności. Uważam też, że nad basem jest dziura w paśmie.

Oczywiście, to moje subiektywne spostrzeżenia. Nie ma to jak posłuchać. Zapewne też inaczej (może lepiej) grają w innym systemie czy akustyce. Ale w 16 metrach uzyskać w nich zrównoważony dźwięk? Wg mnie - nie da się.

 

Kappa 90? Nie słyszałem...

To już nie klasyczne Infinity:( Inna ideologia, rozwiązania techniczne, inny producent... Relatywnie - sporo tańsze od tych, starych. Ale kto wie?

 

 

Pozdr.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Measurements can provide a measure of insight, but are no substitute for human judgment. Why are we looking to reduce a subjective experience to objective criteria anyway? The subtleties of music and audio reproduction are for those who appreciate it. Differentiation by numbers is for those who do not".--Nelson Pass

DcD - przekierowałem Cię do właściwego Klubu a tam było do przewidzenia, że Szymon "sponiewiera Cię".

Ale sporo ma racji w tym co pisze a Ty jak sądzę trochę się naczytałeś o elektrostatach ale chyba ich na oczy nie widziałeś i na uszy nie słyszałeś.

W tym pokoju 36 m2 to ML dały by radę pograć z dobrym wzmakiem ale to warto najpierw sprawdzić na własne uszy.

Pisząc o ML Aerius to myślisz o używkach i tu pojawia się kolejny problem - ich stan techniczny. Jak nie masz doświadczenia to możesz się natknąć na elektrostaty z folią, która lata świetności ma już za sobą a wymiana folii jest droga. Nie słuchałem tego modelu ML ale u znawców to one nie miały dobrych opinii.

Innymi słowy elektrostaty to bardzo fajne kolumny ale musisz dobrze się zastanowić czy właśnie dla Ciebie ?

Dali i AC nie znam więc się nie wypowiadam.

 

PS. Cześć Zuzkzukzuk, co tam nowego słychać w muzyce serbsko-chorwackiej ? Baroku słuchasz trochę ?

Pozdrawiam ciepło z mroźnej W-wy. U Ciebie na zachodzie podobno wiosna ?

Tak teraz się porobiło, że Skyline to wydatek rzędu 3-4k realnie. Miałem całkiem niedawno do kupna za 3k od handlarza ale w idealnym stanie świeże z Dani, niestety zbyt daleko by po nie jechac;(

 

Czyli w 16m2 bas będzie po prostu dominował i ew. dudnił, a co pasmem średnim i wysokim, też będzie mocno zakłocone przez małe pomieszczenie przy cichym słuchaniu?

 

a zapytam inaczej, Martin Logan Aerius papiery na wymienioną folie 3 lata temu, cena 3k, brać, czy szukać dalej?

Tak teraz się porobiło, że Skyline to wydatek rzędu 3-4k realnie. Miałem całkiem niedawno do kupna za 3k od handlarza ale w idealnym stanie świeże z Dani, niestety zbyt daleko by po nie jechac;(

 

Czyli w 16m2 bas będzie po prostu dominował i ew. dudnił, a co pasmem średnim i wysokim, też będzie mocno zakłocone przez małe pomieszczenie przy cichym słuchaniu?

 

a zapytam inaczej, Martin Logan Aerius papiery na wymienioną folie 3 lata temu, cena 3k, brać, czy szukać dalej?

 

Kto to wie jak będzie w tym przypadku?

Przy bardzo cichym odsłuchu (tutaj też poziomy, które określamy jako "ciche" - mogą się różnić) nie powinno być żadnych zakłóceń, rezonansów i podbić. Ale, nie jest pewne czy kolumny będą grały równo i całym pasmem?

Jak napisano w klubie elektrostatów - powoli li słuchać oraz słuchać najlepiej. Nie żałuj też 1000 czy 2000 zł więcej, jeśli spotkasz dźwięk, który Tobie odpowiada. Bo gorzej będzie, jak będziesz żałował po czasie gdy kupisz coś, bo było takie sobie, lecz w granicach Twego budżetu.

 

Pozdrawiam!

"Measurements can provide a measure of insight, but are no substitute for human judgment. Why are we looking to reduce a subjective experience to objective criteria anyway? The subtleties of music and audio reproduction are for those who appreciate it. Differentiation by numbers is for those who do not".--Nelson Pass

Dali skyline potrzebuja sporo mmiejsca wokol siebie. Sluchalem ich ostatnio na ok 15mkw (boczna sciana otwarta na duzy korytarz), wcisniete pod tylna sciane i bylo bardzo kiepsko jesli chodzi o przestrzen i stereofonie. O dziwo przy takim ustawieniu nie bylo az tak tragicznie z basem a wlasnie tu sie spodziewalem najwiekszych problemow. Tak czy inaczej do 16 metrow to absolutnie nie brac w ciemno bo szanse, ze uda sie znalezc przyzwoite ustawienie bliskie zera!

Jeśli Dali Skyline, to może dołączysz do listy Infinity Renaissance 90 (średnica i góra to folie elektromagnetyczne)?

 

Wstęgi w tych kolumnach to tzw magnetostaty.

 

W 16 metrach też będą grały:) Rewelacyjnie grają po cichu.

 

Do pomieszczeń poniżej 20mkw wsadzanie R90 jest chybione, gdzie R80 mają bas i drive - R90 mają za ciasno i nie słychać w ogóle dołu, w większych pomieszczeniach jest odwrotnie. Na szczęście są kolumny dla osób z większymi i mniejszymi pomieszczeniami.

 

Eee...

Chyba nie większy jak np. Dali Skyline? Za 5-5,5 kzł spokojnie ściągniesz zza Odry. A bywa, że i taniej:)

Może mniejsze R80? Nie tak wymagające, ale i nie tak pełne brzmienie. Taniej - jak widać poniżej. Aktualnie są nawet czarne lakierki!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Zestawione z odpowiednimi dla ich rozmiaru pomieszczeniami grają prawie tak samo, jest jeszcze jedna sprawa, R90 trafiają sie 3 do 1 z wadliwą zwrotnicą (o czym można obszernie poczytać na zagranicznych forach), jedynie wszystkie wersje lakierowane mają ją poprawioną oraz wersje normalne z końcówki produkcji, efektem takiej wady jest dziura w charakterystyce (konkretnie w wyższym basie) i trzeba to zestawiać z nietypowo grającym wzmacniaczem aby był czuć "drive", w innym wypadku czuć niski bas, potem nic i niższy środek, brakuje zwyczajnie "tupnięcia" no i powstają mity że jak nie ma 0.5KW na kanał to nie gra...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jeżeli coś jest głupie ale działa, to nie jest głupie...

Zgadzam się z zukzukzuk co do basu Dali Skyline. Kiedy kupowałem swoje Vandersteeny to miałem okazję odsłuchać Skyline. Pierwsze, co się rzuciło, to właśnie ogromny bas, głęboki, ale mało zróżnicowany. Potem wysokie tony, bardzo obecne, ale nie natarczywe, słodkie i przyjemne. Najmniej uwagi przykuła średnica. Ogólnie brzmienie Skyline oceniam jako "mroczne":) Myślę, że jakiś gotyk na tych kolumnach zabrzmi fantastycznie - będzie nastrój i stosowny klimat.

Wstęgi w tych kolumnach to tzw magnetostaty.

 

 

 

Do pomieszczeń poniżej 20mkw wsadzanie R90 jest chybione, gdzie R80 mają bas i drive - R90 mają za ciasno i nie słychać w ogóle dołu, w większych pomieszczeniach jest odwrotnie. Na szczęście są kolumny dla osób z większymi i mniejszymi pomieszczeniami.

 

 

 

Zestawione z odpowiednimi dla ich rozmiaru pomieszczeniami grają prawie tak samo, jest jeszcze jedna sprawa, R90 trafiają sie 3 do 1 z wadliwą zwrotnicą (o czym można obszernie poczytać na zagranicznych forach), jedynie wszystkie wersje lakierowane mają ją poprawioną oraz wersje normalne z końcówki produkcji, efektem takiej wady jest dziura w charakterystyce (konkretnie w wyższym basie) i trzeba to zestawiać z nietypowo grającym wzmacniaczem aby był czuć "drive", w innym wypadku czuć niski bas, potem nic i niższy środek, brakuje zwyczajnie "tupnięcia" no i powstają mity że jak nie ma 0.5KW na kanał to nie gra...

 

Nie zgadzam się z teorią o "metrażu".

Sam mam nieco ponad 16... I nie wyobrażam sobie innych głośników.

A najlepiej brzmiącego systemu z R90 słuchałem w 18 metrach. Jak dotąd - żadne systemy za X razy więcej, nie były w stanie tej prezentacji dorównać.

Przyjedź - posłuchaj.

 

Nie zdarzyło mi się słyszeć R90 ze skopaną zwrotnicą. Osobiście miałem 3 pary. Jak piszą - to pewno bywają. I jeśli na takie trafię - dam znać...

Na zagranicznych forach piszą różne rzeczy. M.in. o napędzaniu Infinity dwiema końcówkami (lampową i tranzystorami) czy kilowatami potrzebnymi do ich wysterowania. Również w tym wypadku mam inne zdanie, poparte własnymi doświadczeniami. Wzmacniacz musi być li tylko RÓWNY, tolerujący spadki impedancji i wydajny prądowo.

Czytać to jedno. Lecz zdecydowanie lepiej jest doświadczyć osobiście.

I jeszcze...

To nie są głośniki do rocka! Szkoda ich:( W tym układzie są lepsze wybory (tzn. "przyjemniejsze", te co "kopią" wyższym basem). Lecz "łupnięcie" jest jak trzeba! Jeśli takie jest nagrane.

 

Pozdrawiam!

"Measurements can provide a measure of insight, but are no substitute for human judgment. Why are we looking to reduce a subjective experience to objective criteria anyway? The subtleties of music and audio reproduction are for those who appreciate it. Differentiation by numbers is for those who do not".--Nelson Pass

Sam mam nieco ponad 16... I nie wyobrażam sobie innych głośników.

A najlepiej brzmiącego systemu z R90 słuchałem w 18 metrach. Jak dotąd - żadne systemy za X razy więcej, nie były w stanie tej prezentacji dorównać.

Przyjedź - posłuchaj.

przyjade :)

 

To nie są głośniki do rocka! Szkoda ich:(

dlaczego nie do rocka? i co to znaczy, ze szkoda?

 

są lepsze wybory (tzn. "przyjemniejsze", te co "kopią" wyższym basem).

poprosze o przyklady

Nie zgadzam się z teorią o "metrażu".

Sam mam nieco ponad 16... I nie wyobrażam sobie innych głośników.

A najlepiej brzmiącego systemu z R90 słuchałem w 18 metrach. Jak dotąd - żadne systemy za X razy więcej, nie były w stanie tej prezentacji dorównać.

Przyjedź - posłuchaj.

 

Nie zdarzyło mi się słyszeć R90 ze skopaną zwrotnicą. Osobiście miałem 3 pary. Jak piszą - to pewno bywają. I jeśli na takie trafię - dam znać...

Na zagranicznych forach piszą różne rzeczy. M.in. o napędzaniu Infinity dwiema końcówkami (lampową i tranzystorami) czy kilowatami potrzebnymi do ich wysterowania. Również w tym wypadku mam inne zdanie, poparte własnymi doświadczeniami. Wzmacniacz musi być li tylko RÓWNY, tolerujący spadki impedancji i wydajny prądowo.

Czytać to jedno. Lecz zdecydowanie lepiej jest doświadczyć osobiście.

I jeszcze...

To nie są głośniki do rocka! Szkoda ich:( W tym układzie są lepsze wybory (tzn. "przyjemniejsze", te co "kopią" wyższym basem). Lecz "łupnięcie" jest jak trzeba! Jeśli takie jest nagrane.

 

Pozdrawiam!

 

Ja nie należę do osób które muszą postawić na swoim, dzielę się własnymi doświadczeniem i spostrzeżeniami a co najważniejsze nigdy zaczytanymi.

Mam pod ręką R90 które niedawno kupiliśmy z kolegą i własne R80 (których docelowo szukaliśmy ale w dobrym stanie nie było nigdzie do kupienia w PL)- jedyne co mogę powiedzieć to to że w metrażu poniżej 20metrów w życiu bym się nie zamienił na R90 i to dla pytającego powinno być bardzo istotnym faktem (naturalnie zalecam do zweryfikowania nausznie).

Jeżeli coś jest głupie ale działa, to nie jest głupie...

Ja nie należę do osób które muszą postawić na swoim, dzielę się własnymi doświadczeniem i spostrzeżeniami a co najważniejsze nigdy zaczytanymi.

Mam pod ręką R90 które niedawno kupiliśmy z kolegą i własne R80 (których docelowo szukaliśmy ale w dobrym stanie nie było nigdzie do kupienia w PL)- jedyne co mogę powiedzieć to to że w metrażu poniżej 20metrów w życiu bym się nie zamienił na R90 i to dla pytającego powinno być bardzo istotnym faktem (naturalnie zalecam do zweryfikowania nausznie).

 

Słowo przeciwko słowu...

Dlatego też, chcąc udowodnić swoje tezy - ZAWSZE proponuję ich nauszne sprawdzenie.

Nie ma innej, lepszej metody!

Jest zbyt wiele zmiennych, żeby dyskutować na odległość. A nadto - różnych rzeczy ludzie szukają, czy też - oczekują od tego, co nazywamy muzyką...

 

Dlatego też już dłuższy czas powątpiewam w sens słownych przepychanek na tym czy innych forach. Jeszcze trochę... Choć jak widać - od czasu do czasu paluchy swędzą niepotrzebnie:(

A tymczasem jedyne, co jest potrzebne, to słuchać, słuchać i jeszcze raz słuchać!

 

przyjade :)

 

 

dlaczego nie do rocka? i co to znaczy, ze szkoda?

 

 

poprosze o przyklady

 

O tym i owym możemy pogadać, jeśli spotkamy się przy muzyce...

 

Pozdr.

"Measurements can provide a measure of insight, but are no substitute for human judgment. Why are we looking to reduce a subjective experience to objective criteria anyway? The subtleties of music and audio reproduction are for those who appreciate it. Differentiation by numbers is for those who do not".--Nelson Pass

Słowo przeciwko słowu...

Dlatego też, chcąc udowodnić swoje tezy - ZAWSZE proponuję ich nauszne sprawdzenie.

Nie ma innej, lepszej metody!

Jest zbyt wiele zmiennych, żeby dyskutować na odległość. A nadto - różnych rzeczy ludzie szukają, czy też - oczekują od tego, co nazywamy muzyką...

 

Dlatego też już dłuższy czas powątpiewam w sens słownych przepychanek na tym czy innych forach. Jeszcze trochę... Choć jak widać - od czasu do czasu paluchy swędzą niepotrzebnie:(

A tymczasem jedyne, co jest potrzebne, to słuchać, słuchać i jeszcze raz słuchać!

Pozdr.

 

Ależ nigdy nie było moją intencją wchodzenie w jakiekolwiek przepychanie zwłaszcza z Tobą! Po prostu z tego co mogłem zauważyć R90 grają lepiej w większym a R80 w mniejszym metrażu i tyle.

Mam nadzieję że nieraz jeszcze będzie okazja powymieniać się spostrzeżeniami bo należysz niewątpliwie to jednych z bardziej osłuchanych forumowiczów i masz spore doświadczenie na tym polu.

 

Pozdrawiam!

Jeżeli coś jest głupie ale działa, to nie jest głupie...

Ależ nigdy nie było moją intencją wchodzenie w jakiekolwiek przepychanie zwłaszcza z Tobą! Po prostu z tego co mogłem zauważyć R90 grają lepiej w większym a R80 w mniejszym metrażu i tyle.

Mam nadzieję że nieraz jeszcze będzie okazja powymieniać się spostrzeżeniami bo należysz niewątpliwie to jednych z bardziej osłuchanych forumowiczów i masz spore doświadczenie na tym polu.

 

Pozdrawiam!

 

To jest raczej oczywiste, że w większym pomieszczeniu, większym skrzynkom powinno być tylko lepiej:)

Ale, bywa różnie, i jak dotąd - gorzej:( Wszystko zależy od tego, co i jak jest zestawione, ustawione itd.

Musiałby ktoś mieć praktycznie idealny set, akustykę i ustawienie (choćby jak w Krakowie) . Lecz to nie takie proste...

Jeśli tylko ktoś miałby takie COŚ w domu - chętnie posłucham. Ale póki co - nie spodziewam się usłyszeć lepszej MUZYKI, niż z tych kolumienek właśnie w 18 metrach.

Do osiągnięcia tego nie potrzeba większego pokoju, bo całe zdarzenie odgrywa się praktycznie wewnątrz bazy i za głośnikami. Kolumny praktycznie nie grają! Owszem - jeśli na płycie są "efekty" (np. R. Waters) - to dźwięk jest na zewnątrz, niesamowicie efektowny, ale też wiadomo, że nie mający wiele wspólnego z naturą. Byleby zapewnić kolumnom odpowiednio dużo miejsca z boku i tyłu. Przy czym, co ciekawe - praktycznie najlepszy (dla mnie - niesamowity!) i do złudzenia przypominający koncert słuchany z pewnej odległości, bardzo szczegółowy i pełny obraz dźwięku osiągamy przy najniższych poziomach głośności (dlatego też dość "skromny" - rozmiar pokoju nie jest aż tak istotny). To dość specyficzna prezentacja. Niewielu słuchaczom, to odpowiada. Nie każdy tego szuka...

Z tego, co wiem z mniejszych R 80 nie da się osiągnąć takiego wypełnienia, głębi i odpowiedniego ciężaru prezentacji. Próbowałem u siebie kilku monitorów. Owszem - łatwiej je napędzić i zapewne - skonfigurować.

Znajomy ma wspaniałe SF Extrema zestawione z końcówką mocy, o której zawsze będę marzył, w pokoju ponad 40 m. Przecudnie to gra! Ludzie włosy sobie wyrywają omalże! Lecz - cóż to dla mnie? Kiedy zarywam noce, bo wówczas najlepiej (choć najciszej) gra i nijak nie mogę przestać słuchać. Póki mogę...

 

Również chciałbym się kiedyś spotkać, posłuchać i wówczas powymieniać uwagi. Oby!

 

Sorry za offtopic. Wątek zbyt bardzo skręca, chyba... Są przecież inne, lepsze elektro i magnetostaty!

 

Pozdr.

"Measurements can provide a measure of insight, but are no substitute for human judgment. Why are we looking to reduce a subjective experience to objective criteria anyway? The subtleties of music and audio reproduction are for those who appreciate it. Differentiation by numbers is for those who do not".--Nelson Pass

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.