Skocz do zawartości
IGNORED

Serwer NAS a może coś innego? kilka pytań


Desant

Rekomendowane odpowiedzi

W poszukiwaniu ciszy potrzebuję wywalić z pokoju podłączone do PC dyski hdd sata - jeden 1 TB, drugi 2TB z muzyką, filmami itp. Z tego, co udało mi się wyszukać w necie, sensownym rozwiązaniem może być:

 

1) serwer NAS podłączony przez ethernet do routera, ustawiony gdzieś np. w przedpokoju. I teraz pytanie do tych, co temat już przerabiali - czy da się kupić urządzenie, które pozwoli podpiąć moje obecne dyski z muzyką, sformatowane w NTFS (bo czytałem, że są z tym problemy), i z biegu zacząć z tego korzystać z taką funkcjonalnością jak obecnie, tzn. odtwarzać z dysków pliki i zapisywać tam nowe dane? Bo jeśli nie jest to konieczne, to wolałbym uniknąć konieczności przerabiania partycji na np. FAT.

 

2) kupienie zewnętrznego dysku USB o pojemności 3-4 TB i przekopiowanie danych. Tu pewnym ograniczeniem jest długość kabla USB - w moim przypadku potrzebny przynajmniej o długości 3 metrów - czy kabel o takiej długości nie wpłynie na jakość sygnału?

 

Które z tych rozwiązań będzie lepsze? A może jakaś inna koncepcja? Będę wdzięczny za wszelkie podpowiedzi.

Mialem NASa Synology z jednym dyskiem 2T. Po raz pierwszy zdazylo mi sie, zeby padl mi dysk (same Flacki), nie do odzyskania. Teraz uzywam NASa w Raid 0 - Lenowo EMC PC-300 i jakos to chodzi.

 

Dlugie kable USB to nie jest dobry pomysl, chyba, ze postawilbys przed dyskie HUBa zasilanego. Powinno zadzialac a wyjdzie taniej

Mialem NASa Synology z jednym dyskiem 2T. Po raz pierwszy zdazylo mi sie, zeby padl mi dysk (same Flacki), nie do odzyskania. Teraz uzywam NASa w Raid 0 - Lenowo EMC PC-300 i jakos to chodzi.

 

Dlugie kable USB to nie jest dobry pomysl, chyba, ze postawilbys przed dyskie HUBa zasilanego. Powinno zadzialac a wyjdzie taniej

Chyba coś przekręciłeś, bo raid0 nie ma nic wspólnego z bezpieczeństwem twoich danych. Można wręcz powiedzieć, że teraz twoje pliki są jeszcze mniej bezpieczne.

Czy jeśli pusta ściana promuje ateizm (stanowisko Włoch w sprawie dot. krzyża w szkole) to rozwiązaniem jest tapeta w krzyże?

Przejście z SATA na USB, 5m kabel USB, zasilacz do dysku a dysk pod kanapę, albo do szafy, gdzie kto lubi.

USB 2.0 jest nieco wolniejsze od saty ale jak nie kopiujemy codziennie po 500gb to będzie ok.

USB 3.0 śmiga szybciej dwa razy niż USB 2.0 z dyskami gdy

Polecilbym raczej siec gigabitowa, wlasnie ta siec jest dwa razy szybsza np od usb 2.0. Usb 3.0 bedzie oczywiscie szybsze od usb2.0, oraz od sieci gigabitowej, ale zeby z tego korzystac nalezy miec taki port w komputerze, ewentualnie dolozyc do komputera karte rozszerzen z portami usb3.0. Zaleta sieci gigabitowej jest duzo wieksza funkcjonalnosc tego rozwiazania, np mozliwy dostep do dysku poprzez siec ze wszystkich komputerow w ''gospodarstwie domowym'', z usb laczy sie tylko jeden komputer. Obecne dyski bym przeznaczyl na kopie zapasowe, kupic do nich jakies obudowy usb 3'5 cala, najlepiej usb3.0. Kopiowanie setek gigabajtow po usb 2.0 to sa dlugie godziny, na usb 3.0 trwa to 3, 4-ro krotnie szybciej. Rozbudowa sieci wymaga dokupienia switcha 1gigabitowego, jesli nie posiadamy takiego switcha w routerze, no i dysku nas np wd mybook live 3tb. Podlaczenie sprowadza sie do podlaczenia switcha do routera i przelaczeniem pozostalych kabli od komputerow i od nas'a do switcha 1 gigabitowego.

Dzięki za wszystkie pomysły, zdecydowałem się na rozwiązanie może niekoniecznie najlepsze, ale wymagające najmniej zachodu, bez konieczności konfigurowania, kopiowania plików itd. - kieszenie USB, umożliwiające wyłączenie dysków poprzez odcięcie zasilania.

Gość Wireless

(Konto usunięte)

Chyba coś przekręciłeś, bo raid0 nie ma nic wspólnego z bezpieczeństwem twoich danych. Można wręcz powiedzieć, że teraz twoje pliki są jeszcze mniej bezpieczne.

Ale za to ma szybciej ;)

Gość StaryM

(Konto usunięte)

Dzięki za wszystkie pomysły, zdecydowałem się na rozwiązanie może niekoniecznie najlepsze, ale wymagające najmniej zachodu, bez konieczności konfigurowania, kopiowania plików itd. - kieszenie USB, umożliwiające wyłączenie dysków poprzez odcięcie zasilania.

Powodzenia. Duże dyski na USB, długi kabel, ale zaczną latać "k..." w powietrzu za jakiś czas. ;)

Powodzenia. Duże dyski na USB, długi kabel, ale zaczną latać "k..." w powietrzu za jakiś czas. ;)

 

No zobaczymy, kable nie muszą być długie skoro będę mógł odłączać zasilanie dysków, gdy są nieużywane. Z tego powodu zrezygnowałem też z huba. Ale ogólnie co do USB to też mam raczej mieszane uczucia, najwyżej jak coś się zacznie pieprzyć to pójdę w kierunku serwera.

  • 2 tygodnie później...

Chyba coś przekręciłeś, bo raid0 nie ma nic wspólnego z bezpieczeństwem twoich danych. Można wręcz powiedzieć, że teraz twoje pliki są jeszcze mniej bezpieczne.

 

Przepraszam - chodzilo mi o RAID 1

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.