Skocz do zawartości
IGNORED

CD najbliżej gramofonowi


kickdown

Rekomendowane odpowiedzi

Jak sprawuje się PD-50 w roli DAC'a ?

Nie sprawdzałem i na razie ani sił ani chęci na to nie mam .

Zresztą nie wiem czy SM6 to dobry napęd przez coaxa a przecież od napędu wiele zależy .

PD 50 super się zgrywa z VDHulem Orchidem . Orchid wyciąga z niego dynamikę , detale , przestrzeń i razem to gra na całkiem innym poziomie .

Ja jestem pod wrażeniem i w końcu coś rozjechało ( jak gra DSD / SACD ) moją kambodżę ;)

 

Nie do czego , ale do kogo ;)

Proste pytanie .

Rozwinę .

Brzmi bardzo analogowo - w stosunku do ?

 

W żadnym stosunku.

Po prostu brzmi analogowo, ciepło, jakby się słuchało z winyla.

Oczywiście tak idealnie jak z winyla to żaden CD nie zabrzmi ale w tym przedziale cenowym jest bezkonkurencyjny.

ciepło, jakby się słuchało z winyla.

Jakiego winyla ?

Jaki napęd , ramię , wkładka , kable i preamp ?

Miałem ostatnio dwa dobre gramofony i obydwa grały zupełnie inaczej . Jeden jak to napisałeś " analogowo " a drugi to niemal żyleta . Przeciwieństwo tego pierwszego - tak ogólnie .

Oczywiście tak idealnie jak z winyla to żaden CD nie zabrzmi

Bardzo ogólne określenie .

Rozumiem że Kolega miał wszystkie odtwarzacze CD ?

Zarówno te tanie jak i z tych najlepszych , najdroższych ?

ale w tym przedziale cenowym jest bezkonkurencyjny.

I tu też rozumiem że Kolega miał choć 50% odtwarzaczy w tej cenie i ma porównanie ?

 

Nie zrozum mnie źle , że się czepiam ale w ten sposób powstają mity i legendy o jakimś urządzeniu a przeważnie nie ma to nic wspólnego z rzeczywistością .

Najważniejsze że Tobie się podoba i jesteś zadowolony .

Sam miałem tylko cząstkę uważanych za dobre odtwarzaczy i dla mnie PD 50 jest lepszym odtwarzaczem od kosztujących kiedyś ponad 15 000zł Krella KAV280CD czy NAIMa CDX i to jest dla mnie jakieś porównanie .

Gość

(Konto usunięte)

Nie zrozum mnie źle , że się czepiam ale w ten sposób powstają mity i legendy o jakimś urządzeniu a przeważnie nie ma to nic wspólnego z rzeczywistością .

Najważniejsze że Tobie się podoba i jesteś zadowolony .

 

Bardzo dobrze powiedziane...dodam tylko, że tak powstają legendy o całym sprzęcie hifi...

Gość rochu

(Konto usunięte)

Nie zrozum mnie źle , że się czepiam ale w ten sposób powstają mity i legendy o jakimś urządzeniu a przeważnie nie ma to nic wspólnego z rzeczywistością .

 

Zwłaszcza legendy o takich tuzach audio jak modyfikowane NADY czy strumieniowce kambodźy...

Teraz tworzy się legenda PD50.

Ktoś już dawno zauważył, że jeżeli powtórzyć byle brednie tysiąc racy to ludzie wezmą to za dobrą monetę.

Zwłaszcza legendy o takich tuzach audio jak modyfikowane NADY czy strumieniowce kambodźy...

Teraz tworzy się legenda PD50.

Ktoś już dawno zauważył, że jeżeli powtórzyć byle brednie tysiąc racy to ludzie wezmą to za dobrą monetę.

 

to o tym PD50 to tez brednie? kto go słuchał i do czego porównywał? może warto się nim zainteresować ...

 

Jakiego winyla ?

Jaki napęd , ramię , wkładka , kable i preamp ?

Miałem ostatnio dwa dobre gramofony i obydwa grały zupełnie inaczej . Jeden jak to napisałeś " analogowo " a drugi to niemal żyleta . Przeciwieństwo tego pierwszego - tak ogólnie .

 

Bardzo ogólne określenie .

Rozumiem że Kolega miał wszystkie odtwarzacze CD ?

Zarówno te tanie jak i z tych najlepszych , najdroższych ?

 

I tu też rozumiem że Kolega miał choć 50% odtwarzaczy w tej cenie i ma porównanie ?

 

Nie zrozum mnie źle , że się czepiam ale w ten sposób powstają mity i legendy o jakimś urządzeniu a przeważnie nie ma to nic wspólnego z rzeczywistością .

Najważniejsze że Tobie się podoba i jesteś zadowolony .

Sam miałem tylko cząstkę uważanych za dobre odtwarzaczy i dla mnie PD 50 jest lepszym odtwarzaczem od kosztujących kiedyś ponad 15 000zł Krella KAV280CD czy NAIMa CDX i to jest dla mnie jakieś porównanie .

 

Oczywiście, że się czepiasz, a nawet powiem więcej, robisz z siebie durnia.

 

Dobrze wiesz, że piszę ogólnie.

Wszyscy wiedzą, jak prawidłowo powinien brzmieć odsłuch z winyla i o takie brzmienie mi chodzi, a nie o jakieś skrajne przypadki źle skonfigurowanego lub źle dobranego sprzętu, w którym winyl brzmi ostro.

Mając w głowie obraz dobrego winylowego brzmienia od razu można ocenić, który CD gra dźwiękiem zbliżonym do takowego, a który zupełnie przeciwnym.

 

A co do ilości, to tak, przewałkowałem sporo odtwarzaczy.

Dobrze wiesz, że piszę ogólnie.

Wątek jest o konkretach a nie pisaniu ogólnym .

Wszyscy wiedzą, jak prawidłowo powinien brzmieć odsłuch z winyla

Wszyscy ?

A jak powinien brzmieć ?

Na rynku są setki wkładek , gramofonów a brzmienie to i brzmienie wzmacniacza , kolumn , kabli i pomieszczenia . Nie wspomnę o płytach które są nagrane różnie rozpatrując " ostro / analogowo " więc każdy system będzie grał inaczej .

Mając w głowie obraz dobrego winylowego brzmienia

Aha , no tak .

A co do ilości, to tak, przewałkowałem sporo odtwarzaczy.

Jakich i do jakich porównujesz tego Marantza ?

 

A teraz mogę ciebie zacytować

robisz z siebie durnia.

 

Ktoś już dawno zauważył

 

Facet - ty rodziny , dzieci nie masz ?

Nie masz gdzie upuścić swojej nadpobudliwości ?

Łazisz po wątkach , wkurzasz ludzi i siejesz zamęt .

Kryzys wieku średniego ?

 

 

to o tym PD50 to tez brednie? kto go słuchał i do czego porównywał? może warto się nim zainteresować ...

Masz wyżej moje wpisy z czym .

lepszym od wymienionych to stwierdzenie bardzo ogólne, a wątek jest o konkretach :)

NAIM CDX vs PD50

Naim jest szybki , dynamiczny z fantastycznym szybkim i pełnym basem . Brakuje mu nieco wypełnienia na górze pasma i rozdzielczości - mikro detali .

PD 50 nie jest tak szybki na środku i jest nieco wykonturowany w paśmie ( więcej dołu i góry ) ale basem niewiele ustępuje NAIMowi za to rozdzielczością NAIMa przebija . Z dobrze dobranym kablem ( u mnie Van Den Hul The Orchid ) zbliża się do CDXa ale przebija go właśnie rozdzielczością a przy tym sceną .

Ma się wrażenie że ściana nie jest za kolumnami ale wiele metrów dalej . Fajnie to słychać na CD J.M.Jarre Essentials . Wokale też wypadają lepiej , zwłaszcza na SACD .

PD 50 jest niesamowicie spójny , jest wszytko co potrzeba a muzyka nie jest zlepkiem dźwięków tylko całością .

Muzykalność czy przyjemność ze słuchania na najwyższym mi znanym poziomie .

 

Krell KAV280CD vs PD 50 .

Krell grany na RCA .

280CD jest jeszcze szybszy na środku ale jest bardziej suchy od NAIMa i PD50 a basem ilościowo i jakościowo dużo odstaje od obydwu chyba że ktoś słucha muzyki która kończy się na wyższym basie .

Góra z podobną maniera do CDXa - wycofana . Chodzi mi o sam skraj góry .

 

NAIM jest świetnie wykonany , Krell ma tragiczną tackę na płyty , długo się rozgrzewa i musi cały czas stać pod prądem.

Dla mnie KAV280CD to nieporozumienie , zresztą tak jak i wykonanie , spasowanie i działanie Krella S300i a tego miałem od nowości .

 

PD 50 funkcjonalnie i użytkowo przebija obydwa .

Cena na dzisiaj nowego PD 50 to 1900zł . Krell około 5000zł , CDXa dawno nie widziałem ale około 4000zł więc zostaje na pokaźny zestaw płyt SACD .

Gość rochu

(Konto usunięte)

Davis,

Nie traktuj tego porównania odtwarzaczy zbyt poważnie.

 

Ot, kolega nam napisał to co napisał i tylko napisał.

Nie musi to mieć jakiegokolwiek odniesienia do rzeczywistości.

dziękuje za szczegółowy opis :) może uda mi się gdzieś go pożyczyć do odsłuchu :)

Warto , bo cena jest śmieszna .

Miej na uwadze że to ciepło , barwnie grający CD z tym lekko wykonturowanym brzmieniem które ja skorygowałem Orchidem .

Powinien się sprawdzić w systemach szybkich , dynamicznych , neutralnych lub jasnych .

Ale przy tej cenie warto spróbować samemu w dowolnym systemie .

 

Na mnie od dawna nie działają forumowe " legendy " i nie padam na kolana przed " audiofilskim " znaczkiem .

Celem było dążenie do jak najlepszego brzmienia w jak najniższych pieniądzach . Czyli zbliżyć się do tych najlepszych mając nieco gorsze brzmienie za ułamek ich ceny .

 

Mi się udało czego i innym życzę .

 

A forumowicz rochu jak zwykłe napisał żeby napisać .

Ot taka jego życiowa misja ...

nie chcę się czepiać ale porównywanie taniego Pioneer'a z Naim'em czy Krell'em to tak jakby porównywać Mazdę 3 z Jaguar'em czy Corvette'ą ..... Wiadomo, że Mazda jest bardzo fajna ale to nie klasa dwóch pozostałych ...

Oczywiście wszystkie przedstawione tu opinie są subiektywne (każdy słyszy trochę inaczej) ale zarówno Naim i Krell zaprezentują pełnię swoich możliwości tylko pod warunkiem zestawienia ich z równie dobrym sprzętem towarzyszącym.

Naim CDX najlepiej czuje się z wzmacniaczami własnej produkcji i jestem pewien, że gdyby taki test przeprowadzać z użyciem np. NAC'a 82 (bądź 282) oraz NAP'a 250 to usłyszałbyś zupełnie co innego. Co do Krella się nie wypowiem bo nigdy go nie słyszałem ale logika mi podpowiada, że mgło by być podobnie...

 

generalnie obecnie produkowane odtwarzacze cd nie brzmią "analogowo" dlatego wciąż tak dobrze sprzedają się starsze: Naim'y, Linn'y, Meridiany czy Arcamy ....

 

a recenzenta z what hi-fi ten Pioneer aż tak nie zachwycił ..

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Akurat postęp wśród źródeł cyfrowych jest znaczny i tego nie da się zatrzymać . Kiedyś topowe CD dzisiaj już nie jest takie topowe i tani by się mogło wydawać , nowy odtwarzacz może zagrać lepiej .

 

Miałem i tego Krella i NAIMa , bo też wierzyłem w " kasę " i " klasę " .

Tu masz mój wątek

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Kolumny , kable i wzmacniacz był wystarczającej klasy żeby je porównać a co wtedy zostało , jest opisane pod koniec wątku .

Później miałem i inne klamoty i kable po 12 - 16000zł , sieciówkę za 5 koła i inne duperele .

Miałem raz zestaw droższy od mojego ( kable , wzmak i DAC ) o 28 000zł i zagrały nieco lepiej niż moje klocki . Nieco , dla mnie nie wart wydania tej różnicy .

Opisałem to dokładnie w wątku o Auralic Vega .

 

Naim CDX najlepiej czuje się z wzmacniaczami własnej produkcji i jestem pewien, że gdyby taki test przeprowadzać z użyciem np. NAC'a 82 (bądź 282) oraz NAP'a 250 to usłyszałbyś zupełnie co innego. Co do Krella się nie wypowiem bo nigdy go nie słyszałem ale logika mi podpowiada, że mgło by być podobnie...

Nie twierdzę że nie ale tak samo można napisać o wielu innych klockach i w tym o tym PD 50 Pioneera .

Wpasował się i gra .

a recenzenta z what hi-fi ten Pioneer aż tak nie zachwycił ..

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ale w jakim systemie grał ?

Wyżej zaznaczyłem z czym PD 50 powinien zagrać . U mnie są to bardzo szybkie i rozdzielcze kolumny i taki też wzmacniacz .

PD 50 za to raczej nie zagra z jakimś wzmakiem Musical Fidelity i ciepłymi kolumnami jak Vienna czy Dynaudio .

Ale tak jest z wieloma klockami . Muszą się wpasować .

 

 

generalnie obecnie produkowane odtwarzacze cd nie brzmią "analogowo"

Ten gra .

 

nie chcę się czepiać ale porównywanie taniego Pioneer'a z Naim'em czy Krell'em to tak jakby porównywać Mazdę 3 z Jaguar'em czy Corvette'ą ..... Wiadomo, że Mazda jest bardzo fajna ale to nie klasa dwóch pozostałych ...

Trochę przesadzone porównanie . Dzisiejszy VW Polo jest lepszy od pierwszych Passatów ...

Jednak nawet odkładając na bok brzmienie to :

Krell musi być non stop pod prądem . Nie dość że żre go sporo to jeszcze się mocno nagrzewa co skraca życie elementom w środku jak i stwarza inne niebezpieczeństwa .

Do tego ta szurająca , tandetna tacka . Ten kto widział jak się wsuwa i wysuwa wie o co chodzi - dla mnie parodia z użytkownika za 20 000zł .

Przewijanie - przy przewijaniu sygnał robi się z 2-3x głośniejszy . W nocy to udręka .

 

NAIM

Uroda pustaka , okropnie brzydki i kieszeń otwierana ręcznie . Dla mnie to kiepskie rozwiązanie . Moze leniwy się robię ale tu trzeba ją otworzyć , ściągnąć docisk , zmienić płyte i zaś położyć docisk i ręcznie zamknąć płytę .

Po co jak można nacisnąć jeden przycisk ?

 

Pioneer sam się wyłącza bez sygnału i bierze 0,3W .

Dla mnie też kolejny argument ZA . Czasem leci muzyka a ja muszę szybko wyjść z domu . CD sam się wyłączy i 30 minut później wzmak też.

Da się bez tego żyć ale chyba idziemy do przodu a nie się cofamy ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.