Avance Epsilon 930

[magazynier]

Po wymianie kondensatorów góra zmieniła swój charakter a może po prostu pojawiła się ;). Nie jest to chyba jakaś rewelacja, ale jak już kiedyś pisałem, to raczej wzmacniacza specyfika. Teraz ma dopiero słychać w średnicy "syczenie", zwłaszcza przy wokalach damskich. Wywalę czym prędzej te rdzeniowe cewy, bez dwóch zdań.

> McGyver

Jakie znasz głośniki tego Morela? Mnie już się podobają, szczególnie cena :). Podobają mi się te kopułki średniotonowe.

[hemi]

Ja nie wiem jaka jest u mnie częstotliwość podziału. Ze wzorów wychodzą dziwne wartości pewnie dlatego,że do wzorów nie można

podstawiać impedancji znamionowej głośnika lecz impedancję w projektowanej częstotliwości podziału. W moim głośniku jest to

około 10omów co przy cewce 1,5mH daje częstotliwość odcięcia 1500 Hz. Wyliczona częstotliwość odcięcia wysokotonowego - około

4000 Hz. Dziwna rozbieżność. Być może podstawiam złe wartości impedancji. Ale odsłuchy wskazują,że zastosowane wartości elementów

są OK. Przy zastosowaniu wartości wyliczonych jest całkiem źle.

>magazynier Twój głośnik to 18W8544-09, a mój 18W8546. Nie wiem czym one się różnią bo nie znalazłem żadnych danych o tym Twoim.

Ja też zastanawiam się nad wymianą wysokotonowego, ale zniechęca mnie perspektywa przeróbki otworu w obudowie (jest za mały).

A tak na marginesie, ile można dostać za używane D2010/8513 ? Zamiana na kopułkę 25 lub 27 mm jest warta rozważenia.

[McGyver]

Istotnie, średnica frontu tego głośnika ma zupełnie kretyńską wartość 98 mm. W takim podfrezowaniu zmieszczą się na przykład Morele MDT 29 lub MDT30 o średnicy 94mm. Jest oprócz tego parę innych głośników o takiej średnicy frontu, ale raczej nie są godne uwagi.

[lancaster]

hemi

Dobrze pomyśl, zanim sprzedasz ten głośnik, co w zamian? Moim zdaniem to niezły głośnik. Słuchałem go w Response 2.5(z KAV300) grało to wg mnie bardzo ładnie. Ten głośnik do dzisiaj jest uważany za udany. A np. w Response gra z 18 węglową, która wg. specyfikacji Scan Speaka jest bardziej nierówna na średnicy od kewlarowej.

Spróbuj może zagadnąć igoda, albo misiomora czytałem, że mierzą głośniki i projektują pod nie zwrotnice, uważam, że lepiej nie pracować bez pomiarów. Jedna rzecz: igod chyba nie jest fanem Scana, naklej na magnesy naklejki Focala:))

Pozdrawiam

[lancaster]

.....albo, żeby nie szukać daleko McGyver:)

[magazynier]

Gołębiem pocztowym już cewki lecą, zobaczymy .....

Morela jeszcze nie przetrawiłem, mechanizm obliczeniowy jeszcze pracuje :)

[magazynier]

W końcu udało mi się wymienić cewki w torze niskośredniotonowego skana, ale na wstępie chciałbym się podzielić kilkoma uwagami i spostrzeżeniami odnośnie samej budowy Epsilonów930. Uwaga generalna - takie (całkiem dobre IMHO) przetworniki a w zwrotnicy cewki rdzeniowe i kondensatory elektrolityczne. Poza tym przetwornikami cały głośnik to badziewiak jest. Weźmy na to gniazda, pozłacane, cacy, rozkręcam, widzę śrubę z podkładeczą, powierzchnia styku znajduje się na trzpieniu śruby (dla elektryka to sprawa rażąca).

Ale wracając do tematu, wywaliłem cewki rdzeniowe zamieniając na powietrze 1.2 mH ( drut 1m OCF) a równolegle do głośnika dałem kond. 10uF 10% 63V. Celem całj operacji miała być eliminacja nosowości wokali damskich. Czy się udało, nie wiem :), ale na pewno zmienił się ogólny charakter brzmienia. Można się przyczepić do każdego jego aspektu, barwy, przejrzystości, przestrzenności, dynamiki, ale pewne jest jedno, wcześniej nie słyszałem prawie NIC w porównaniu z tym, co teraz słychać. Najlepiej zmiany „widać” na klasyce, w dużych składach. Przed wymianą elementów słyszałem jakieś ogólne zarysy, że to chór śpiewa a tu część orkiestry gra. Były wielkie masy, teraz można rozróżnić poszczególne grupy instrumentów, dużo lepiej oddawana jest barwa. Śpiewacy teraz nie są bandą sprzedawców na stadionie X-lecia, przekrzykujących się, słychać partie śpiewane na dwa głosy, DUŻO lepiej wydają gęste aranżacje.

Jednakże, nie mogłoby się bez tego obejść, pozostało to cholerne syczenie, może nie w tak dużym stopniu, nie wiem już sam, ale jest. Po drugie, w gęstych, dynamicznych fragmentach cały wkrada się straszny bałagan. Po trzecie słychać, nie wie, jakieś zakłócenia w charakterze metaliczności.

Zastanawiam się co wniesie do charakteru brzmienia wymiana cewek na taśmowe oraz czy warto w tor wysokotonowego pakować rezystory Millsa i jakieś droższe kondensatory ( czy te kondensatory droższe będą lepsze ).

Może jeszcze zwiększyć wartość cewki ?

Co myślicie

Pozdrawiam

[magazynier]

ej

nie chciałem zakładać dodatkowego tematu, bo i tak jest ich bez liku już na forum, dlatego też napisze tu, co leży mi na wątrobie. sprawa prozaiczna mianowicie, powiedzcie, jakie elementy zwrotnicy bardziej wrażliwe są na przegrzanie, kondensatory foliowe czy rezystory ceramiczne. wydaje mi się że coś sobie rozwaliłem przy tym lutowaniu, a nie widać uszkodzeń, przyrządu pomiarowego też nie posiadam żadnego na dzień dzisiejszy.

poradźcie proszę

pozdrawiam

[hemi]

Cześć.

Rezystory ceramiczne są odporne na przegrzanie przy lutowaniu, natomiast wszelkie kondensatory wręcz przeciwnie. Bardzo łatwo je uszkodzić.

Pozdrowienia.

[magazynier]

tego się obawiałem, jak poleciałmi wszystkie w zwrotnicy to będzie tragedia :)

dzięki za pomoc

[magazynier]

wpadł mi dziś w ręce mostek, pomirzyłem cewkę na wysokotonowym

L2 = 0.13 mH

 

czy różna długość okablowania wewnętrznego może mieć jakiś wpływ na pracę głośników ?