Skocz do zawartości
IGNORED

Wygrzewanie kabli i Zmiana E-cu na OFC w KD


spinacz66

Rekomendowane odpowiedzi

Witam używam teraz kabli Hama 2,5mm(E-Cu czysta miedź) czy wymiana na taki sam przekrój ale na OFC(melodika,cordial) wniesie coś w brzmieniu w KD na elektrodzie i audio powiedzieli mi że to nie ma sensu nawet jak zainwestuję w droższe kable ale chciałbym się upewnić.Rezystancja między tymi przewodnikami wynosi 1% i też uważam że nie będzie różnicy w brzmieniu.Mam jeszcze jedno pytanie czym różni się konstrukcja skręcona kabla od standardowej czy to wpływa na jakość i brzmienie kabla?

Druga sprawa tyczy się czy kable głośnikowe i coaxialne się wygrzewa tu fora są podzielone i tak naprawdę nie dostałem jednoznacznej odpowiedzi na hi fi dostałem odpowiedź "Kabelek glosnikowy Sommer cable orbit 225 lub 240,budzetowy,wszechstronny,bez wad.Kabel musi zostac wygrzany bo nowy gra plastikowo,po dniu czy dwoch gra znakomicie" to w takim razie jak to jest na poważnie zależy to od jakości kabla czy to pic na wodę?

każdy kabel ma swoje własciwosci i w jednych systemach je słychać zaś w innych nie wnoszą nic :) co do wygrzewania to w kazdym przewodniku następuje jakgdyby porzadkowanie się elektronów więc coś w tym jest :)

co do wygrzewania to w kazdym przewodniku następuje jakgdyby porzadkowanie się elektronów więc coś w tym jest :)

 

Wygrzewanie- fajny termin, ale co to znaczy?

Do jakiej temperatury należy przewód podgrzać, by zaszedł jakiś proces "porządkowania elektronów"? Nauka twierdzi, że elektrony się uporządkują, a konkretnie ich ruch, kiedy przyłożymy do przewodnika jakiekolwiek napięcie, natomiast na technologii metali uczono mnie, że wygrzewa się metale, by ich struktura się zmieniła, a zachodzi to w temperaturach daleko przekraczających wytrzymałość izolatorów stosowanych w "kablarstwie".

RESZTA TO VOO-DOO :)

Co sądzicie o Cordial CLS 225 (2,5mm) dobrze zagra w KD i lepiej sprawdzi się o tego co posiadam czy nie ma sensu wymieniać? wart jest swojej ceny?

Wygrzewanie- fajny termin, ale co to znaczy?

jesli o mnie chodzi to miałem na mysli to słowo wygrzewanie w cudzysłowie :) natomiast termin VOO-DOO kojarze tylko z marnej jakosci horrorami :)

Cześć spinacz66:) Uważam że strikte w samym kinie i seansach filmowych nie usłyszysz róznicy. Co innego może być przy stereo, ale to też już kwestia wrażliwości Naszego ucha czy sprzętu. Ja pisałem, że pomiędzy zwykłym kablem za 3zł/m a takim za 50zł/m na wzmaku stereo uslyszałem delikatne zmiany, ale to były po prostu niuanse na dobrze mi znanych płytkach. Bas nabral większej kontroli i dźwięk jakby bardziej się ułożył, nie bylo już takiego chaosu. Tylko to kabel dwukrotnie droższy i na systemie stereo, więc nie wiem czy na amplitunerze KD cokolwiek wyłapiesz na plus? Z drugiej strony, ten Cordial nie jest drogi, więc dla samego spokoju ducha można sobie kupić. Zerknij też na Procab LS.

Cześć Krzysiek :) też właśnie tak myślałem że w KD nie wychwycę różnicy.Zainteresował mnie jeszcze Melodica MDC2250 Pure Rain 2*2,5mm BassCore OFC 4N(20zł m) co o nim sądzisz którego byś brał jego czy Cordiala?

 

W Cordialu chyba nawet nie podają czystości miedzi, więc patrząc na jakość to raczej Melodika. Ale właśnie kwestia, czy róznice będą słyszalne? Raczej nie. Melodika jest też ponad 2 x droższa. Wiesz jaki ja mam stosunek do kabli w KD. Do tej pory mam zwykłe miedziaki za 3zł/m i też dobrze to gra.:)

To samo powiedzieli mi na innych forach żeby dać sobie spokój bo szkoda zachodu dopóki grają.

Jak to się ma z wygrzewaniem kabli głośnikowymi bo jedni twierdzą że nie które kable przed brzmią plastikowo?wygrzewa się czy to audiovoodoo kolejne

Ja uważam że granie jakiś czas na nowych kablach minimalnie poprawia brzmienie. Ja wiem że jedni uważają to za absurd, ale ja kompletowalem zestaw etapami i zawsze po wpięciu nowego klocka ( wzmak, CD czy nowe kable) dźwięk był bardziej suchy, ostry, Bas był twardszy i brakowalo mi takiego wypełnienia i ocieplenia. Po pewnym czasie wszystko nabrało barwy, ale czy to faktycznie się ułożyło w systemie czy mi się słuch przyzwyczaił, to ciężko ocenić. Trzeba by było zrobić test polegający na podpięciu w danym systemie kabla świeżego i już wygrzanego i pokusić się o własną ocenę.

Ja mogę tylko powiedzieć od siebie jak niektórzy też twierdzą że nie widzą różnicy w kablach coaxialnych i do suba bo sam szukałem i byłem na odsłuchach kabli do 100zł.

Słuchałem Klotza,melodika,Prolink,Profigolda,Alpharda DaVinci i wkażdym czułem różnice w basie,barwie,dynamice i szczegółowości i sam wybrałem Melodike do suba i Alpharda możliwe że też zależy od elektroniki i słuchu.Nie byłem jeszcze na odsłuchach kabli głośnikowych w kD jak będę miał taką szansę to się z ciekawości wybiorę

o ile w torze analogowym granie kabla w jakiś tam sposób da się udowodnić to w transmisji cyfrowej jest to cholernie trudne zadanie. Wygrzewanie głośników rozumiem, w końcu to elementy mechaniczne które muszą sie ułożyć ale kabli ?

>fetek

W kwestii głośników- to nie wygrzewanie, tylko uelastycznianie się zawieszenia nowego głośnika, i to jest fakt niepodważalny, bo i guma, i inne materiały muszą nabrać "parametrów roboczych"- po prostu nowe są zbyt sztywne, by całość zagrała poprawnie. Kiedyś nawet gdzieś widziałem pomiary tego samego głośnika niskotonowego- nowego i po kilkunastu godzinach grania na 3/4 mocy szumem różowym- byłem bardzo zaskoczony, jaka duża różnica wyników pomiarowych nastąpiła po "dotarciu".

 

>spinacz/krzysiek

4N to NORMA dla polskiej miedzi w "marketowych" kablach głośnikowych polskiej produkcji.

Czy czystość miedzi wpływa na brzmienie czy tyczy się tylko utleniania bo jak widzę to producenci się prześcigają w podawaniu czystości 4N czy 6N miedzi w swoich produktach i dodatków typu "z domieszką srebra" czy to wszytko ma znaczenie czy to czysty marketing w kapitalizmie i nabijania konsumenta jak to się robi w świecie audio i tymi ulepszaczami typu maści,bezpieczniki ze złota,czarodziejskie kable zasilające,oczyszczacze kwantowe,wygrzewacz kabli wszystko ma polepszyć brzmienie audiofila a wiadomo jak wychodzi

Jak pisałem, dla polskiej miedzi czystość 4N to norma techniczna, więc pisanie o tym, jako ważnym atucie kabla głośnikowego jest co najmniej śmieszne- zresztą, od takich marketingowych bełkotów zbiera mi się na wymioty, bo jak można na przykład jako zaletę przewodu głośnikowego podawać "stałą, precyzyjnie utrzymywaną odległość pomiędzy żyłami w celu polepszenia jakości dźwięku", czy jakoś tak to brzmiało w opisie przewodu o najnormalniejszym na świecie przekroju "dwururki".

Nie ma się co Panowie wdawać w dyskusje, bo tematów już bylo sporo i zawsze to się kończyło kłótniami i naskakiwaniem na siebie. Ja tego nie rozumiem, bo trzeba szanować zdanie zarówno tych słyszących jak i sceptyków. Ja stoję tak po środku, czyli coś tam słyszę ale na pewno nie tyle jak to co niektórzy się rozpisują. Czystość miedzi uważam że nie ma absolutnie żadnego wpływu na jakość brzmienia, bo jak usłyszymy róznicę między kablem o zawartości miedzi 3N - 99,9%, 4N - 99,99% i 6N - 99,99997%? Ogólnie się mówi lepsza/gorsza jakość, a może tu bardziej chodzi o wyciągnięcie ciut innego brzmienia ze sprzętu?. Dla jednego co ma zbyt jasno grającą elektronikę i kolumny podpięcie kabla który wprowadzi więcej ocieplenia to plus, ale w systemie ciepło grającym już ten sam kabel zamuli.

Najlepszy opis czytałem kabli Van Den Hul "3T Cumulus Hybrid" tam to jest opis kabel nawet ma złotą izolację jak pisze producent fajnie się to czyta :)

A tak na marginesie kiedyś znalazłem w necie tylko nie pamiętam strony gdzie był artykuł Van den Hul omawiał kiedyś wygrzewanie kabla i twierdził że kabel należy zostawić w spokoju bo zaginanie go niszczy połączenia pomiędzy poszczególnymi kryształami miedzi które się tworzą pod wpływam przepływu prądu. Z tego powodu powstały kable węglowe.a jak to jest w rzeczywistości?Też Loundspeaker ma ciekawe felietony i pisze że jakość kabla wpływa na brzmienie nie wspomnę o artykule RMSu gdzie gość piszę że jakość kabla może zmienić brzmienie całego naszego zestawu nie do poznania trochę to nie poważne jak dla mnie

Jak dla mnie zabiegi i sprzęt mający jakiś tam wpływ na brzmienie, to tak 3/4 drogi. Dalsza 1/3 to już audio voodoo. Nie oszukujmy się, że drogie kable w pięknych oplotach to chodliwy towar wśród audiofili- - snobów, którzy muszą zabłysnąć czymś drogim i unikatowym przed kolegą audiofilem - snobem. W pewnym kręgu, pewne rzeczy po prostu wypada posiadać, a czy one mają jakiś wpływ na brzmienie to już inna bajka.

Niby Przy Hdmi Van de hull Flat za 500zł widzi się więcej i dokładniej Krzysiek pamiętasz kolega Lolek z innego forum to potwierdzał bo go posiada to może i tu słyszy się więcej tylko nie każdy ma takie zdolności :)

Widzisz, punkt widzenia zależy od punktu siedzenia:) Po całym tym bumie na dźwięk HD i obraz FHD rozmiawiałem z Lolkiem, który sam stwierdził że niektóre wydania BD nie róznią się zbytnio jakością i dźwiękiem od wydań DVD. Sam to potwierdzam. Ale odnośnie dźwięku na kablach cyfrowych, to już się nie zgadzam. Kabel HDMI to kabel HDMI, ma przesłać obraz i dźwięk, to wszystko. Albo działa albo nie, niezależnie od ceny. No, ale jak byśmy wszyscy we wszystkim się zgadzali, to by było nudno na forach:)

Moim zdaniem to wpływ na wizje ma procesor odtwarzacza a nie kabel bo dzięki niemu możemy zobaczyć więcej szczegółów zwłaszcza w skalowaniu DVD bo w BD nie sądzę.Co do jakości wydań BD i DVD też potwierdzam mam 2 wydania oryginalne Avatara i porównałem je na 3 odtwarzaczach BD(panasonic,Philips,Kenwood) obydwie wersje (BD,DVD) i w obrazie nie zauważyłem różnicy i w dźwięku 5.1(lektor)również rozczarowało mnie to mogę się tylko domyślić że oba wydania były wysokiej jakości.Co do dźwięku HD między DTS nie zrobiło to jakoś na mnie wielkiego wow żeby mnie w fotel wcisnęło jedynie PCM ale tylko po analogu po hdmi jest lekka degradacja i mniejsza potęga jak zauważyłem w BHD tu dopiero odczułem różnice zobaczymy jak to bedzie w atmosie

Cytat:

" Całą sobotę słuchałem kondensatorów -istne szaleństwo, ale jaka organoleptyczna wiedza !

Nie ma złotego środka ! W bojach odpadł Sprague i Audyn ,których już od tygodnia nie słucham.Pozostał Audio note (pio) oraz V-cap CuTf oraz Multicup RTX.

Na pewno będzie przełącznik do wyboru między nimi.

Zobaczymy. "

 

Choroba w stadium extremalnym ...

 

Pisałem kiedyś:

Za małą kasę zaproś do domu gitarzystów, studentów z Akademii im F. Chopina. w Warszawie. Nieh grają Ci/Wam i śpiewają na żywo.

 

Gwarantuj jajecznicę rano a spotkarz się z Hi-End Audio i jeszcze dasz zarobić utalentowanej młodzierzy ...

 

Jak kiedyś pracowałem jako muzyk w Casablance (MARROCO) to wszędzie była obecna żywa muza. Podobnie było we Francji.

Szpan to była kapela z Polski.

Chyba przewodów a nie kabli. Kabel idzie w ziemi.

 

link bezcenny duza strazala --------------------------->

 

Zmienic brzmienie mozna zmieniajac elemet systemu, a najlepiej jego serce czyli wzmacniacz jesli cos zle brzmi (niesatysfakcjonuje). Wzmacniacz jest meritum brzmienia!, kolumny to kolejna sprawa w przewadze wzmaka 60>40% , kable glosnikowe tez zmieniaja dzwiek ale niekoniecznie in + na 100% bo tutaj jest cos kosztem czegos innego.....ich znaczenie po dotarciu elementow systemu okresle jako mianem dopelnienia. Radiowo podejme sie twierdzenia ze najpierw jednak trzeba miec odpowiedni sygnal antenowy, aby okreslic jakikolwiek tuner-wszystkie te rzeczy empirycznie sprawdzilem w niedalekiej przeszlosci liczacej od finalu tydzien. A tuner jest tematem nr 1 dla mnie bo przewaga jego sluchania przewaza nad jakimkolwiek innym zrodlem stad taki zapal tunerowski mam w ostatnimczasie (antena sie pojawila zewnetrzna pasywna i podciagnela zyletowo kazda stacje jaka lubie w taki sposob ze cd lezy odlogiem w wiekszosci czasu) :)

Lubie elektronike, ktora prezentuje moje dzwieki, tak jak to sobie wymarzylem..

No ja bym to w hierarchii inaczej ustawił. Dla mnie największy wpływ na brzmienie mają kolumny a później wzmak. Jeżeli będziesz miał kolumny grające skrajami pasma i uwydatnionym basem, to żadnym wzmacniaczem nie sprawisz żeby to brzmienie stało się wyrównane i neutralne. W drugą stronę już można to brzmienie dopasować i skorygować wdł. uznania.

Chcę kupić interkonekty rca(2m) do 100zł jakie możecie polecić?czy warto inwestować w droższe jest jakaś różnica w brzmieniu i czy kierunkowe są lepsze?

Na co zwracać uwagę przy wyborze ?

Kierunek przepływu prądu, to takie audiovoodoo. Kable lepiej poszukaj z drugiej ręki, bo po co płacić za nowe. Przecież to nie elektronika że się zużywa. Powinno się je dobierac na ostatni szlif i w taki sposób żeby dopieścić dźwięk w odpowiadający Nam sposób. W praktyce ja osobiście dużych różnic nie usłyszałem, poza lekkim wygładzeniem dźwięku, Kupiłem na początek zwykły interkonekt za 5zł do szybkiego podpięcia sprzętu i sprawdzenia. Za jakiś czas kumpel mi sprezentował Ixos 104 i mam go do dzisiaj. Porządny kabel, ale żeby coś specjalnego wniósł w brzmienie... No, może gdybym teraz z powrotem wymienił na ten tani, to bym docenił tą poprawę, ale na tamten czas mialem takie odczucia jak opisałem.

To mam rozumieć że każdy będzie jednakowy Prolink40zł czy Qed250zł.Czy Skrętka albo ekran nie ma znaczenia w rca?Bo jak rozumiem to wystarczy zwykły czincz za 5zł albo 2 coaxiale zwykłe i też zadziała bo akurat kabli cyfrowych mam full w domu ale czy to dobre rozwiązanie jest?

Widzisz, na różnych forach tworza się zagorzałe dyskusje na tema wpływu okablowania na brzmienie. Ja napisałem jedynie swoją subiektywną opinię. Na głośnikowych już minimalnie więcej uslyszalem niż na interkonekcie. Musisz wypożyczyć i przetestować jakiś za 40zl i za 200zł, a sam będziesz wiedział czy się pchać w droższe. Ja tam nie jestem maniakiem słuchania kabli i doszukiwania się drugiego dna. Po prostu wolę kupić coś solidnego, adekwatnego cenowo do reszty komponentów, żebym mógl spać spokojnie że kabel nie jest najslabszym ogniwem. Ja sądzę że okablowanie coś tam wnosi, ale to taka wisienka na torcie i marginalna róznica w dźwięku w porównaniu do sporo tańszych.

Wczoraj robiłem porządki w kablach, chciałem podłączyć bi-amping no i niestety kopls, nie mam kabla. W kotłowni mam sterty kabli z budowy no więc biorę sobie drut 2,5 wpinam do jednej kolumny, dopalam sprzęt i co... średnicy przybyło, góra zrobiła się bardzo jasna, basu jest mniej ale jest lepiej kontrolowany (chociaż może jedno wynika z drugiego), detale stały się bardziej słyszalne a pewne elementy (np drżenie głosu) słyszalne. Całość nabrała głębi, scena zrobiła się szersza. Różnica była tak duża że "żona w kuchni słyszała", a ja jestem w szoku że wymiana głupiego kabla tyle zmienia.

 

No wiec zrobiłem sobie dwa kable po dwie pary i zostawiłem. Po dniu... z basem jest coś nie tak, niby jest, ale jest go za mało i jest twardy, nie ma takiego fest tąpnięcia, scena się trochę rozjeżdża (jeden głośnik jakby grał inaczej), góra za bardzo metalizuje przez co męczy uszy. W kinie jest zdecydowanie lepiej, nie czuć że coś jest źle (po za basem), ale po 2,5h czuć zmęczenie.

 

Miałem zwykły kabel, z rolki 2,5 z tym że 14 letni :) mój pierwszy i najdroższy jaki w życiu kupiłem. Teraz muszę coś poszukać i mam problem bo w kablowe voodoo nie wierzyłem. Biorę pierwszy lepszy z allegro:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) i chyba kupię na próbę.

 

Zastanawiam się też nad

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) ale tylko ze względu na bass core

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.