Czy lampa jest dla mnie i jaka? budżet ~5 kzł

[dlmtb]

Smog poczekaj do Audio Show które już bodajże 10 - 11 listopada w Warszawie. Będzie co posłuchać a i kupić z wystawy w dobrej cenie też pewnie się da. Nie bój się chińskich lamp. Szczególnie tych uznanych marek. Są naprawdę niezłe a ceny puki co mają jeszcze dość przystępne. Poza tym lampa jest prostsza od konstrukcji cepa więc tiuning czy ewentualne naprawy nie wymagają wiedzy tajemnej ani jakiegoś super oprzyrządowania.

[mateuszek]

no to raczej nie jest taki "plug and play" element zestawu audio.

cos za cos - jak w zyciu. dobre trany kosztuja a kiespkie graja jak kupa.

lampa jest stosunkowo tania ale problematyczna.

zalezy od tego jakie masz warunki lokalowe - lapmy sie grzeja. takie diably na przyklad daja popalic a o gm70 nie wspominam...

jak masz dzieci albo zwierzaka to raczej tez otwate lampy nie sa dla ciebie.

zmiana lamp raz na te 2 lata to tez jest wydatkek. o poczatkwych testach i ewentualnych usterkach nie wspominam.

 

jednak cos w tych lampach jest skoro ludzie mimo tych problemow i tak wola lampe

 

Poza tym lampa jest prostsza od konstrukcji cepa więc tiuning czy ewentualne naprawy nie wymagają wiedzy tajemnej ani jakiegoś super oprzyrządowania.

bzdura

a tuning chinczykow jest bez sensu - za ta kase i mozna kupic lepsze klocki - a koszt wrzucony w tandete sie nie zwraca

na forum byly cale watki o tuningowanych chinsich wynalazkach.

[dlmtb]

Prawda jest taka że jeżeli ktoś wejdzie w lampę to na 90% już nie wróci do tranzystora wiec zastanów się zanim zaczniesz słychać bo to wciąga jak koka ;)

[PiotrJ]

cyt. "tuning chinczykow jest bez sensu - za ta kase i mozna kupic lepsze klocki - a koszt wrzucony w tandete sie nie zwraca"

Mateuszek, a to musi sie zwracać koszt ? Patrząc na ilości sprzętu który miałeś, zadam Ci pytanie - czy masz już brzmienie które chcesz z Twoich klocków, czy jeszcze kombinujesz, co znaczy że nadal z markowgo sprzętu nie jest tak jak powinno.

[dlmtb]

cyt. "tuning chinczykow jest bez sensu - za ta kase i mozna kupic lepsze klocki - a koszt wrzucony w tandete sie nie zwraca"

Mateuszek, a to musi sie zwracać koszt ? Patrząc na ilości sprzętu który miałeś, zadam Ci pytanie - czy masz już brzmienie które chcesz z Twoich klocków, czy jeszcze kombinujesz, co znaczy że nadal z markowgo sprzętu nie jest tak jak powinno.

Otóż to jeżeli ktoś kupuje coś żeby to tiuningować to o jakiej ekonomii tu mowa? Czy tiuning sprzętu nie chińskiego jest tańszy od tiuningu chińskiego wzmacniacza? Poza tym czas już zrozumieć że chińskie nie znaczy to samo co chińskie klapki z bazaru czy podkoszulka z Lidla. Sam jestem importerem z chin choć sprzętu z zupełnie innej branży i mogę śmiało powiedzieć że to co dziś robią np amerykańskie firmy to wyjątkowa tandeta i zabytek techniki. Dziś Chiny są w miejscu w którym Japonia była w latach 90-tych, a Korea w początku lat 2000. Mam na myśli jakość bo niestety ale wystarczająco dobrze rozpoznawalnych marek jeszcze nie ma. Oczywiście nadal Chińczyk zrobi wzmacniacz lampowy za 500 zł których pełno na Allegro ale zrobi też za 10000 zł który zagra jak ten "markowy" za 35000 zł. Dla czego taka różnica w cenie? Komponenty te same, montaż point to point ale marka niestety nie znana. W branży RTV pracowałem jeszcze w początkach latach 90-tych i wtedy za taka tandetę uchodził sprzęt RTV produkcji Samsung i LG. Wtedy liczyło się SONY, Panasonic Sharp, Akai, JVC. Gdzie dziś są te firmy a gdzie Samsung i LG? Tak to już jest że stare odchodzi a rodzi się nowe czy się to komuś podoba czy nie.

[choina]

W branży RTV pracowałem jeszcze w początkach latach 90-tych i wtedy za taka tandetę uchodził sprzęt RTV produkcji Samsung i LG. Wtedy liczyło się SONY, Panasonic Sharp, Akai, JVC. Gdzie dziś są te firmy a gdzie Samsung i LG? Tak to już jest że stare odchodzi a rodzi się nowe czy się to komuś podoba czy nie.

Coś w tym jest na samsunga się splunąć nie chciało :)

Miałem w tym czasie odtwarzacz VHS Akai, ale nie przypuszczałem, że można go było porównywać jakością wykonania do Panasonica czy Sony.

A wracając do wzmacniacza to bierz Cayina 55 albo Mingde 88 i będzie pan zadowolony. Do 5 tyś nic lepszego z nowych nie kupisz. A o tranzystorze w tej cenie zapomnij, będzie mu dużo brakowało do tych lamp.

[mateuszek]

kazdy ma swoja recepte na dzwiek

[defol]

Gdzie dziś są te firmy a gdzie Samsung i LG

No gdzie? Weź pod uwagę, że tv powiedzmy Sharpa i LG jednak dzieli różnica ceny. Więc Kowalski wybierze LG. Ja wybrałem Sharpa, choćby dla tego napisu Made in Japan. Na wszędobylskie Made in China a ostatnio Bangladesh i India mam niemałą alergię.

[mateuszek]

moim zdaniem to jest tak ze ludziska podniecaja sie kambodza do momentu kiedy nie posluchaja dobrego trafa z japonii.

dla wielu to posrodki i wmawianie sobie ze chinczyk to taka prawie japonia - tez sa troche skosni...

ale tak nie jest i o ile faktycznie chinczyki moga (i graja) coraz lepiej to do dopracowanych konstrukcji uznanych marek jeszcze im brakuje

ja uwazam ze lepeij kupic cos dobrego uzywanego i dopracowanego - na przyklad amerykanska jolide niz nowego chinczyka

[kazek680]

Ale Jolida to też chinolek tylko pod kontrolą jakości amerykanów. Podobnie Cayin/Spark/Prima Luna nad którą pieczę chyba trzymaja niemcy.

Pozdr

[mateuszek]

czytaj uwaznie - mam na mysli amerykanska jolide

taka stara made in USA

jest tego sporo

[kazek680]

czytam

nie ma amerykańskiej. wszystko powstało w chinach

[dlmtb]

Mateuszek nie ma co zaklinać rzeczywistości :). W latach 60 -tych Amerykanie śmiali się z Japończyków że nic nie umieją wymyślić i jedyne co im wychodzi to nieudolne kopiowanie techniki z USA. W latach 90-tych było już po Amerykanach a Japończycy lokowali swoje montownie w Korei i na Filipinach traktując te kraje jako zacofane zdolne do co najwyżej dostarczyć tanią siłę roboczą . Teraz to Koreańskie koncerny grają piesze skrzypce w dziedzinie innowacji i jakości. Idąc dalej tym tokiem na kogo teraz kolej ? :)

[Elmero]

Mateuszek, a czy ty widzisz tytuł wątku, lampa do 5k, więc jakie ku...... japońskie trafa, o czym ty mówisz na litość boską, jak będzie budżet 50k pogadamy o japońskich blachach, dławikach, srebrnych licach.

[choina]

Ludzie przecież w tych czasach praktycznie wszystko przechodzi przez Chiny albo inne państwa gdzie jest tania siła robocza.

moim zdaniem to jest tak ze ludziska podniecaja sie kambodza do momentu kiedy nie posluchaja dobrego trafa z japonii.

dla wielu to posrodki i wmawianie sobie ze chinczyk to taka prawie japonia - tez sa troche skosni...

ale tak nie jest i o ile faktycznie chinczyki moga (i graja) coraz lepiej to do dopracowanych konstrukcji uznanych marek jeszcze im brakuje

ja uwazam ze lepeij kupic cos dobrego uzywanego i dopracowanego - na przyklad amerykanska jolide niz nowego chinczyka

No nie zgodzę sie z tobą. Zanim kupiłem Chińczyka to słuchałem min. japońskiego Denona 1500, francuskiego Atolla IN 100, IN200 oraz angielskiego Caspiana. Jak myślisz dlaczego wybrałem chińskiego Cayina ? :)

Idąc tokiem twojego myślenia nie powinienem nawet na niego spojrzeć.

Tak jak napisałem wcześniej w cenie 5 tyś za nowy, taki chińczyk będzie lepszy od wyżej wymienionych

[mateuszek]

nie ma amerykańskiej.

poczytaj dokladnie

mozna szukac takiej z kanciastymi zlotymi galkami - te i wczesniejsze byly robione w ameryce od a do zet.

 

czy ty widzisz tytuł wątku

no wiec polecilem phasta - da sie? da!

a jak integra to jolida - podkreslam amerykanska

 

uzywki przyzwoite w granicach 5k sie znajdzie - zwlaszcza integry

 

Tak jak napisałem wcześniej w cenie 5 tyś za nowy, taki chińczyk będzie lepszy od wyżej wymienionych

nowy tak

ale w tej cenie (czyli 5k) to kupujesz najnizsze klocki "niechinskie" nie spodziewaj sie w tej ploce cenowej hajendu...

[smog]

Jeśli już to celowałbym w coś używanego. Nie boję się tego, a zawsze można kupić coś lepszej klasy w danym budżecie.

[mateuszek]

za 5 kola mozesz kupic lebena (trzeba trafic) pierwsza wersje. wygodne i tanie w obsludze. stosunkow nowe

za 5 kola mozesz kupic uzywanego phasta a ich integre nawet taniej.

za 5 kola mozesz kupic nie jedna ale ze dwie jolidy ale szukaj tych robionych w usa a nie u skosnookich. najlepszy stosunek jakosci do ceny. nie pchalbym sie w nic na KT tylko EL (te mniejsze modele. pradu im starczy -bez obaw

kazda z wyzej wymienionych jest w 100% odsprzedawalna i w sumie wszystkie kasuja chinczykow

takie jest moje zdanie w tym temacie

za 5 kola tez mozna wyprawic niezla bibke kupic trana i zapomniec o lampach

[Elmero]

To teraz Mateuszek przykład, wolę mieć jak ty to mówisz chińskiego choćby Cayina A-55 TP od mono bloków full wypas phasta ( choćby starego audiofila, miałem je u siebie ) i jego zamulonego pre ( wolałem tego słuchać na pasywce zrobionej przez Mamela ), ta lampa OSZUKUJE, ona nie gra, ona słodzi. Puść tam jakąkolwiek szybką muzykę, z atakiem basu i perkusji i to leży, leży i płacze, a przy okazji oszukuje i słodzi diabłem. Taka moja konkluzja. I kończę temat, wydaje mi się, że nie ma co się napinać.

[defol]

Zależy kto co woli :) Ja wolę z kolei Phasta niż Chińczyka ale mój nie jest na diabłach, ma atak i szybkość. Mamel też był zdziwiony jak byłem u niego, że na 6L6 tak to gra, bo Janek nie lubił 6L6. Grało to dobrze zarówno z pre gdzie dźwięk był jednak lepiej dociążony jak i z pasywki Mamela. Patrzyliśmy na trzech kompletach lamp. Ale masz rację, z reguły pre Phasta przekłamuje-słodzi, zamula.

[dlmtb]

Smog teraz to już chłopaki ci tak zamieszali że pewnie myślisz sobie po ki h.... zapytałem o lampę :). Na szybko konkluzja jest taka Wzmacniacze na lampach KT88, KT90, KT120 są bliższe brzmieniu tranzystora choć nadal jest to dźwięk lampowy ale w odróżnieniu od lamp EL34 bardziej dynamiczny z lepiej kontrolowanym basem a wzmacniacze z reguły mają większą moc. Jak możesz przeczytać w tym wątku są zwolennicy lamp EL którzy preferują takie cukierkowe brzmienie. myslę że w Warszawie tu (tak przynajmniej wnioskuję po stronie sklepu) mają duży wybór i mozna bedzie ocenić czy lampa na EL czy na KT.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Elmero]

Smog teraz to już chłopaki ci tak zamieszali że pewnie myślisz sobie po ki h.... zapytałem o lampę :). Na szybko konkluzja jest taka Wzmacniacze na lampach KT88, KT90, KT120 są bliższe brzmieniu tranzystora choć nadal jest to dźwięk lampowy ale w odróżnieniu od lamp EL34 bardziej dynamiczny z lepiej kontrolowanym basem a wzmacniacze z reguły mają większą moc. Jak możesz przeczytać w tym wątku są zwolennicy lamp EL którzy preferują takie cukierkowe brzmienie. myslę że w Warszawie tu (tak przynajmniej wnioskuję po stronie sklepu) mają duży wybór i mozna bedzie ocenić czy lampa na EL czy na KT.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

EL34 to nie jest cukierkowe granie, to bardzo fajne granie, jeśli godzisz się na mankamenty tej lampy, ale ona nie oszukuje, nie dosładza, gra świetną i wypełnioną średnicą, góra też jest na dobrym poziomie, niestety ma poluzowany bas i gra dźwiękiem dość obszernym i tłustym, w dobrej konfiguracji jest rewelacyjna, ale takich konstrukcji jest niewiele.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[mateuszek]

dlatego tez celowalbym raczej w lebena albo jolide. tam masz EL i sa to integry. odpadaja zbedne kable i masz mniej lamp. integra phasta tez jest dobrym wyborem a za ta cene nawet da sie kupic nowa w podstawowej konfiguracji. stare monosy phasta graja ok ale z kolei stare pre moga faktycznie zamulac.

ale jak widac moza za 5k kupic japonskie trafa...

[smog]

Smog teraz to już chłopaki ci tak zamieszali że pewnie myślisz sobie po ki h.... zapytałem o lampę :).

 

Trochę tak jest :)

Pora na jakieś odsłuchy, bo dalej dzięki samej teorii nie ruszę.

 

Dzięki za namiar na Blueaudio. Na stronie mają spory wybór, więc pewnie w sklepie będę mógł kilku rzeczy posłuchać.

[PiotrJ]

Jeśli nie chcesz zaskoczenia i późniejszej irytacji - słuchaj u siebie w domu, bo odsłuchy gdzies w salonie to ko ant dvpy rozbić.

[smog]

Jak tylko można to wypożyczam i słucham u siebie.

[dlmtb]

Dzięki za namiar na Blueaudio. Na stronie mają spory wybór, więc pewnie w sklepie będę mógł kilku rzeczy posłuchać

Gdyby jednak sprzęt w tym salonie był tylko wirtualny to przypominam o zbliżającym się Audio Show (8-9 listopad )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Tam na pewno będzie można posłuchać co jak gra. Może to i nie domowe warunki ale jeżeli wystawca będzie miał kilka egzemplarzy wzmacniaczy na różnych lampach od razu wychwycisz różnice miedzy KT a EL.

Ja miałem na odsłuchach w domu lampy EL i KT. Obecnie gram na KT90. To taki pomost miedzy tranzystorem a lampą z odchyleniem na lampę . Wzmacniacz ma świetną dynamikę i mocny kontrolowany bas. Za to mniej ciepłą średnicę (wokale nie są tak urzekające i miękkie jak na EL), góra jest szczegółowa i jasna.

Nie każdemu podoba się taka ostrzejsza lampa ale po prawdzie lampa KT pozwala zagrać praktycznie każdy rodzaj muzyki czego jednak EL nie potrafi ze względu na spowolniony bas. EL to wybitna lampa do nagrań gdzie pierwsze skrzypce grają instrumenty akustyczne i wokal. :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[mateuszek]

na audioszole to mozna sobie te zabawki obejrzec a z wypozyczeniem do domu z salonu na chinskich lampach niby nie ma problemu ale to tak jak by do rajdowki wlac olowiowa 92 i sie dziwic czemu nie jedzie. najpewniej posluchac u kogos komu gra to w domu

[defol]

EL to wybitna lampa do nagrań gdzie pierwsze skrzypce grają instrumenty akustyczne i wokal. :

Do tego to jest akurat 300B.

[choina]

EL to wybitna lampa do nagrań gdzie pierwsze skrzypce grają instrumenty akustyczne i wokal. :

Do tego to jest akurat 300B.

Aż taka różnica, że na EL nie powinno się słuchać tego typu muzyki tylko na 300B?