Skocz do zawartości
IGNORED

reaktywacja Bernarda GS434


slamacek

Rekomendowane odpowiedzi

I rozwiązanie trywialne typu brak przedwzmacniacza nie wchodzi w grę?

 

Wyrażę się jaśniej :sprawdziłem na dwóch wzmacniaczach ,które posiadają wejścia phono mm / z takim samym skutkiem/

Gość vasa

(Konto usunięte)

Mało prawdopodobne, ale może ktoś wpakował tam wkładkę MC LO

Bardziej prawdopodobne, wkładka jest uwalona. Ale puść jej kilka płyt (bez dźwięku) może się rozrusza. Jeżeli ostatni raz była grana 25 lat temu to zawieszenie igły może być kompletnie sztywne.

była założona MF 101 , używana ostatnio około 6-8 lat temu.

założyłem w ramach eksprymentu: Audio-Technica AT 75 MK II ,też dawno używaną. Może coś jest na rzeczy...

Spróbuję i dam znać.

Dzięki.

wtrącę swoje skromne trzy grosze - mam takiego "Benka" z MF100 i jestem z niego bardzo zadowolony; oryginale ramię w nim ma kształt litery "S" i podobno właśnie takie są najlepsze; muzyki z winyla słucham głównie przez słuchawki DT990 PRO podłączone pod Koncerta; być może z lepszego gramofonu może usłyszałbym jeszcze lepiej - może kiedyś spróbuję;

do autora - spróbuj przywrócić "Benka" do stanu fabrycznego i posłuchaj kilku płyt na dobrych słuchawkach

Trzeba sprawdzić wszystko po kolei, poprawność połączeń od wkładki poczynając na wtykach RCA (lub DIN nie wiem co u Ciebie jest zainstalowane) kończąc. Audiofilskiej nirvany nie uzyskasz, ale powinno się dać słuchać z przyjemnością.

 

Jeżeli na różnych wkładkach podłączonych do dwóch różnych wzmacniaczy jest tak samo źle, to problem znajduje się pomiędzy nimi, czyli w połączeniach, o których pisałem wyżej.

 

oryginale ramię w nim ma kształt litery "S"

 

Benków było sporo, wydaje mi się że:

- GS - 4XX miały ramiona w kształcie J (te starsze, mój GS 438 takie ma) a później proste

- GS - 6XX miały ramiona w kształcie S

 

Bez względu na rodzaj ramienia sprawny gramofon z dobrze ustawioną wkładką powinien reprodukować dźwięk dający się słuchać.

 

Pozdrawiam.

BRob

Wyrażę się jaśniej :sprawdziłem na dwóch wzmacniaczach ,które posiadają wejścia phono mm / z takim samym skutkiem/

 

Ale czy na pewno posiadają takie wejście? Niektóre wzmacniacze posiadają wejście opisane jako Phono jednak są to zwykłe wejścia liniowe a przedwzmacniacz gramofonowy był jako opcja za dopłatą. Często coś takiego występowało we wzmacniaczach z przełomowych lat Vinyl/CD.

Jeśli możesz napisać to napisz jakie to wzmacniacze.

Pozdrawiam, Paweł

Najgorsze to mieć do czynienia z zakompleksionym Polaczkiem, któremu dano odrobinę władzy.

"Beware of all those in whom the urge to punish is strong". Nietzsche.

Benków było sporo, wydaje mi się że:

- GS - 4XX miały ramiona w kształcie J (te starsze, mój GS 438 takie ma) a później proste

- GS - 6XX miały ramiona w kształcie S

mój 434 ma "S"

Podziękowanie dla horror vacui za prezent, który jest już w drodze do mnie :)

 

Pytanie do wszystkich kolejne bo jednak korci ;). Jak zamontować w ramieniu tegoż Bernarda gniazdo do wymiany wkładki i główki. To co jest w tej chwili o pomstę do nieba woła...

Wzmacniacze to: Denon PMA 250 SE oraz Amplituner Rotel RX-403

Wyjście DIN z przejściówką na RCA plus uziemienie.

 

Wzmacniacze to: Denon PMA 250 SE oraz Amplituner Rotel RX-403

Wyjście DIN z przejściówką na RCA plus uziemienie.

 

W tym Rotelu możesz podpiąć po Dinie i po rca, jeśli rca do wejście opisane jako "magnetic" w każdym razie nie "ceramic"

natomiast w Denonie niekoniecznie musi być przedwzmacniacz gramofonowy. Przejrzałem instrukcję ale nie mogę załączyć bo za dużo waży.

Najgorsze to mieć do czynienia z zakompleksionym Polaczkiem, któremu dano odrobinę władzy.

"Beware of all those in whom the urge to punish is strong". Nietzsche.

Cieszę się że mogłem pomóc :)

Najgorsze to mieć do czynienia z zakompleksionym Polaczkiem, któremu dano odrobinę władzy.

"Beware of all those in whom the urge to punish is strong". Nietzsche.

  • 1 miesiąc później...

Największym przekleństwem tego gramofonu jest jego śmieszny zasilacz na prostowniku jednopołówkowym. W moim w ramach postępu racjonalizatorskiego były nawet takie kwiatki jak fabryczny brak namiastki stabilizacji w postaci diody zenera (D5) i Kondensator C9 o pojemności 1000u zamiast 2200u. W konsekwencji dawało to bujające obroty i niemożność utrzymania zadanej prędkości. Ja sobie poradziłem w ten sposób, że zamiast D1 wsadziłem mostek prostowniczy. W elektrolitach dałem jako C9 - 4700u, C7 - 470u. Wywaliłem R15 i w jego miejsce posadziłem jednoamperowy stabilizator 10V, pomiędzy C9 i R14 wrzuciłem stabilizator 18V. Dzięki temu zasilacz uodpornił się na różne wartości napięcia w sieci w związku z odległościami od stacji trafo. Resztę pozostałych elektrolitów dokładnie sprawdziłem i dobrałem pod kątem wymaganych pojemności. Praktycznie wszystkie kondensatory były rozjechane z pojemnościami w górę w wartościach od 40% do 100% (rekordzista) swojej nominalnej wartości i jest to w zasadzie standard dla ELWY zarówno nowych jak i wylutów. Po tych zabiegach i regulacji praca napędu wygląda tak, że czas od startu do uzyskania nominalnej prędkości wynosi nieco ponad 3 sekundy, a sam współczynnik stabilności zadanych obrotów w próbie 3 minut spadł poniżej 0,18%. Jeszcze większą poprawę może przynieść wymiana potencjometru pitch na precyzyjny bo fabryczny nie daje możliwości idealnego ustawienia ale do tego etapu nie dotarłem i pewnie już nie dotrę bo gramofon kręci się już u mojej siostry. Najważniejsza poprawa jest taka, że gramofon nie wymaga korekty obrotów po rozgrzaniu się i działa tak samo stabilnie w zasadzie od razu po uruchomieniu. W kwestiach mechanicznych ograniczyłem się do rozebrania, przeczyszczenia i przesmarowania silnika i trzpienia podtalerzyka oraz metodą prób i błędów do wyważenia zespołu podtalerzyk-talerz-mata poprzez odpowiednie jego złożenie (to też ma wpływ na stabilność) i wykonanie markerem znaków na odwrotach żeby wiedzieć jak poprawnie złożyć to w przyszłości po rozbiórce. Do tego wymieniłem stroboskop na 2 czerwone led wysokiej jasności połączone w przeciw fazie i zasilane przez rezystor bezpośrednio z uzwojenia wtórnego trafo, żarówki automatyki i regulatora obrotów na białe led - też przez rezystor. oraz wyjcie RCA z tyłu ale tylko dlatego, że poprzedni właściciel wsadził tam kable z chinch (gdyby kabel był oryginalny to bym tego nie ruszał), oraz usunąłem kondensatory sprzęgające 100n pomiędzy wkładką a kablem. Koszt wszystkich części do tej przeróbki powinien wynosić około 30 zł (plus wydatek na chociaż AT95E) i mamy gramofon doprowadzony do cywilizowanego stanu - w sam raz na początek przygody z winylami.

Jeśli komuś chce się bawić w eksperymenty z ramieniem to niech zapozna się z tym artykułem.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
  • 5 miesięcy później...

Trochę długo to trwało ;)

ale dzisiaj Bernard po raz pierwszy od wielu lat odtworzył winyla. Po wymianie ramienia byłem zaskoczony, że niczego nie zepsułem i gramofon wystartował od pierwszego strzału

Niestety, oryginalny MF100 nawet po wymianie igły na Stylusa, nie bardzo chciał odtwarzać dźwięk, dlatego zamieniony został na klasykę - czyli na początek AT95. I zagrał - dając na początek wiele radości. Co śmieszniejsze - przy nacisku na płytę rzędu 1.2g!

Ogromne podziękowanie dla horror vacui za dawcę organów. Teraz w wolnej chwili zajmę się dopieszczaniem elektroniki, potem powolne poprawianie mechaniki...

  • 2 tygodnie później...

Trochę długo to trwało ;)

ale dzisiaj Bernard po raz pierwszy od wielu lat odtworzył winyla. Po wymianie ramienia byłem zaskoczony, że niczego nie zepsułem i gramofon wystartował od pierwszego strzału

Niestety, oryginalny MF100 nawet po wymianie igły na Stylusa, nie bardzo chciał odtwarzać dźwięk, dlatego zamieniony został na klasykę - czyli na początek AT95. I zagrał - dając na początek wiele radości. Co śmieszniejsze - przy nacisku na płytę rzędu 1.2g!

Ogromne podziękowanie dla horror vacui za dawcę organów. Teraz w wolnej chwili zajmę się dopieszczaniem elektroniki, potem powolne poprawianie mechaniki...

No i fajnie, że cieszy zamiast się kurzyć. Gratulacje.

Te 1,2 g mi się tylko wydaje przesadą dla AT95. Ona ma chyba nominalną 1,75. Płyty se pozrzynasz.

Te 1,2 g mi się tylko wydaje przesadą dla AT95. Ona ma chyba nominalną 1,75. Płyty se pozrzynasz.

 

To prawda. Popularne wkładki ustawiaj z naciskiem minimum zalecanym a najprawidłowiej z maksymalnie przewidzianym przez producenta. Dla dobra płyt, ale również z korzyścią dla uzyskiwanego dźwięku. Wbrew intuicji zbyt mały nacisk ostrza nie oszczędza płyty lecz jest szkodliwy dla rowka.

 

W.

  • 5 tygodni później...

Hej. mam podobny temat do poruszenia, a nie chcę zakładac nowego wątku o tym samym.

 

W moim przypadku to jest GS-434 w cześciach. Czy łozysko i podtalerzyk utrzyma talez a silnik uciagnie talerz od G 1100 Daniel.? Taki talerzyk był zeliwny i ważył około 2,7 kg.

 

Podobny talerz znajdował sie w G-603 - czy był on taki sam jak w G-601 ?

 

Największym przekleństwem tego gramofonu jest jego śmieszny zasilacz na prostowniku jednopołówkowym. W moim w ramach postępu racjonalizatorskiego były nawet takie kwiatki jak fabryczny brak namiastki stabilizacji w postaci diody zenera (D5) i Kondensator C9 o pojemności 1000u zamiast 2200u. W konsekwencji dawało to bujające obroty i niemożność utrzymania zadanej prędkości. Ja sobie poradziłem w ten sposób, że zamiast D1 wsadziłem mostek prostowniczy. W elektrolitach dałem jako C9 - 4700u, C7 - 470u. Wywaliłem R15 i w jego miejsce posadziłem jednoamperowy stabilizator 10V, pomiędzy C9 i R14 wrzuciłem stabilizator 18V. Dzięki temu zasilacz uodpornił się na różne wartości napięcia w sieci w związku z odległościami od stacji trafo. Resztę pozostałych elektrolitów dokładnie sprawdziłem i dobrałem pod kątem wymaganych pojemności. Praktycznie wszystkie kondensatory były rozjechane z pojemnościami w górę w wartościach od 40% do 100% (rekordzista) swojej nominalnej wartości i jest to w zasadzie standard dla ELWY zarówno nowych jak i wylutów. Po tych zabiegach i regulacji praca napędu wygląda tak, że czas od startu do uzyskania nominalnej prędkości wynosi nieco ponad 3 sekundy, a sam współczynnik stabilności zadanych obrotów w próbie 3 minut spadł poniżej 0,18%. Jeszcze większą poprawę może przynieść wymiana potencjometru pitch na precyzyjny bo fabryczny nie daje możliwości idealnego ustawienia ale do tego etapu nie dotarłem i pewnie już nie dotrę bo gramofon kręci się już u mojej siostry. Najważniejsza poprawa jest taka, że gramofon nie wymaga korekty obrotów po rozgrzaniu się i działa tak samo stabilnie w zasadzie od razu po uruchomieniu. W kwestiach mechanicznych ograniczyłem się do rozebrania, przeczyszczenia i przesmarowania silnika i trzpienia podtalerzyka oraz metodą prób i błędów do wyważenia zespołu podtalerzyk-talerz-mata poprzez odpowiednie jego złożenie (to też ma wpływ na stabilność) i wykonanie markerem znaków na odwrotach żeby wiedzieć jak poprawnie złożyć to w przyszłości po rozbiórce. Do tego wymieniłem stroboskop na 2 czerwone led wysokiej jasności połączone w przeciw fazie i zasilane przez rezystor bezpośrednio z uzwojenia wtórnego trafo, żarówki automatyki i regulatora obrotów na białe led - też przez rezystor. oraz wyjcie RCA z tyłu ale tylko dlatego, że poprzedni właściciel wsadził tam kable z chinch (gdyby kabel był oryginalny to bym tego nie ruszał), oraz usunąłem kondensatory sprzęgające 100n pomiędzy wkładką a kablem. Koszt wszystkich części do tej przeróbki powinien wynosić około 30 zł (plus wydatek na chociaż AT95E) i mamy gramofon doprowadzony do cywilizowanego stanu - w sam raz na początek przygody z winylami.

Jeśli komuś chce się bawić w eksperymenty z ramieniem to niech zapozna się z tym artykułem.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Czy opis dotyczy GS-434 ? Czy jakiegos innego. Znajde gdzies opis ze schematami tych zmian?

Gramofony odstawiłem kilkadziesiat lat temu. Ostatnio mnie naszło na drobną modernizacje. Zaczynam sie jednak powoli zniechęcać z powodu małej doswtepności cześci i konieczności kupowania róznych dupereli do przymiarki z których połowa okazujesie nie pasować. Chyba zamiast modernizowacograniczę ten cały tuning do zwykłej konserwacji.

Popytałem bardziej doswiadczonych hippisów którzy bawili sie nawet w diżejke kiedyś na fonikach. Generalnie polecali do GSów 4xx - tych z cienkimi prostymi ramionami, wkładki ortofon OM-10B. W sumie to OM-5B chyba się niewiele różni, a bardziej dostępna i tańsza.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Obok pisze kolega, że są ZA WYSOKIE do niektórych gramofonów,

a nie mają one możliwości podniesienia ramienia, żeby zapewnić igle właściwy kąt

w stosunku do talerza, czyli równoległość headshella ( i wkładki ) do powierzchni płyty...

Nie ma nic gorszego, niż człowiek wykształcony ponad własną inteligencję.   Jerzy Dobrowolski

  • Redaktorzy

Czyli duży problem z VTA/SRA - chyba najważniejszą i kluczową sprawą w gramofoniarstwie, jeśli chodzi o ustawienie optymalnej równowagi tonalnej.

Blogi --> Blog Kangiego. Zapraszam.

  • 2 tygodnie później...

Czy opis dotyczy GS-434 ? Czy jakiegos innego. Znajde gdzies opis ze schematami tych zmian?

 

Tak. Opis jest dla GS-434. Tu jest oryginalny schemat

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

To schemat z naniesionymi moimi poprawkami. Zrobiłem to teraz z głowy w oparciu o mój wcześniejszy opis. Powinno to wyglądać mniej więcej tak. Popełniłem to w zeszłym roku, a ze względu na 400 kilometrów do pokonania nie mam teraz dostępu do tego gramofonu. Napięcie po wyprostowaniu mostkiem przekraczało 20V więc nie należy się sugerować napięciami w schemacie mierzonymi na Ł1. Nie pamiętam wartości rezystorów RD1 i RD2 dla diod LED w stroboskopie i stabilizatorze obrotów ale to chyba najmniejszy problem.

post-47313-0-83377500-1440100609_thumb.jpg

 

Tu jeszcze inny oryginalny schemat. Niska rozdzielczość ale jakościowo dobry skan.

post-47313-0-03291400-1440100634_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.