Skocz do zawartości
IGNORED

Stereo czy aktywne? Jakie macie zdanie?


Blanco

Rekomendowane odpowiedzi

No i widzisz, pokazałeś klasę w dodatku jak wyżej, argumentów brak, konkretów również, nie umiesz poprzeć swoich wypowiedzi więc obrażasz, poczytaj co to zoofil albo zapytaj się taty, Tobie już dziękujemy :)

Argumentów na co? Którą wypowiedź mam poprzeć? Konkrety proszę. A obrażam, bo Twoje głupie pytania/wymagania "klasy":
Jeszcze podaj mi kto kupuje monitory aktywne i do czego :)

i jeszcze głupsze stwierdzenia "klasy":

przyjęło się, że monitorki to krew z uszu

działają mi na nerwy.

 

Głupota jest po to by ją tępić! Oczywiście jak twierdzisz, że nie p... farmazonów, to sam daj dowód na to że:

"przyjęło się, że monitorki to krew z uszu"
Już, dawaj , gdzie się przyjęło? kto przyjął? kiedy? Pokaż, że bezpodstawnie Cię obrażam, to przeproszę!

Nie mam zamiaru dyskutować z kimś kto mnie obraża, myślałem, że jesteś ogarnięty jako człowiek bo nie widzę Cię pierwszy raz tutaj na forum ale jak widać się myliłem. Nie umiesz opanować nerwów to odejdź od komputera bo widać źle na Ciebie działa. Mam nadzieję, że w rl nie jesteś taki wyszczekany bo w rozmowie ze mną za takie słowa (zoofil) dostałbyś w mordę za przeproszeniem. Straszny offtopic się zrobił, nie mam już nic do dodania, szkoda nerwów moich i Twoich. EOT

Nie mam zamiaru dyskutować z kimś kto mnie obraża, myślałem, że jesteś ogarnięty jako człowiek bo nie widzę Cię pierwszy raz tutaj na forum ale jak widać się myliłem. Nie umiesz opanować nerwów to odejdź od komputera bo widać źle na Ciebie działa. Mam nadzieję, że w rl nie jesteś taki wyszczekany bo w rozmowie ze mną za takie słowa (zoofil) dostałbyś w mordę za przeproszeniem. Straszny offtopic się zrobił, nie mam już nic do dodania, szkoda nerwów moich i Twoich. EOT

Pytam o konkrety, a Ty z braku argumentów zmieniasz temat na "obraziłeś mnie i dam w mordę".

Nie chce lokowac zadnego produktu, ale krotko, fachowo i obrazowo wyjasnione. Ostatnie zdanie w filmie stawia kropke nad "i". Oczywiscie wszystko zalezy jakiego dzwieku szukamy. Jesli wlasnego i w pewien, mily sposob podkolorowanego to na pewno z pasywnymi kolumnami mamy wieksze pole manewru.

 

Active vs Passive:

'Muzyka używana jest do kształtowania ludzkiego umysłu; może być mocna jak narkotyk, lecz o wiele niebezpieczniejsza, gdyż nikt nie traktuje poważnie manipulowania poprzez muzykę."

DawidM wkleił ciekawy film z PMC . Końcówka tego filmu, to sama prawda: "świetnie zaprojektowany/zrobiony system pasywny zagra lepiej, niż kiepski aktywny ... ale dobrze zaprojektowany system aktywny, zagra tak, jak pasywny nigdy nie będzie mógł".

Nie chce lokowac zadnego produktu, ale krotko, fachowo i obrazowo wyjasnione. Ostatnie zdanie w filmie stawia kropke nad "i". Oczywiscie wszystko zalezy jakiego dzwieku szukamy. Jesli wlasnego i w pewien, mily sposob podkolorowanego to na pewno z pasywnymi kolumnami mamy wieksze pole manewru.

 

Active vs Passive:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Nie powiem nic odkrywczego, ale nie wiem dlaczego do ludzi interesujących się szerokorozumiany audio nie dociera że rozwiązania pasywne mogą być tylko dobre i nigdy nie przewyższą rozwiązań aktywnych. W zastosowaniach profesionalnych doawno odeszło się od tego typu rozwiązań jako generujących zbyt wiele zmiennych wpływających na jakość dźwięku. Tylko branża konsumenckiego audio sztucznie utrzymuje tego technicznego trupa przy życiu. Czerpie oczywiście z tego korzyści sprzedając różne magiczne kabeli, podstawki itp. Sprzedaje swoje ułomne kolumny głośnikowe bazujące na technologi sprzed ponad połowy wieku. Zafalowaną harakterystykę tonalną nazywając dumnie sygnaturą brzmienia. Czasami lubimy być okłamywani w ten lub inny sposób dzwiękiem. Ja wolę jednak słyszeć to co jest nagrane na płycie niżto co dodał do tego dźwięku ułomny jak na dzisiejsze możliwosci techniczne system.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Widzę że dyskusja coraz bardziej się rozkręca. Są EMOCJE i wymiana zdań. Czasem i tego potrzeba ;) Najważniejsze że mogłem ja i mój kolega trochę zmienić pogląd na pewne rzeczy.

 

Po pierwsze, doszliśmy do wniosku po kolejnych postach, że jednak nie wykluczamy AKTYWNYCH monitorów, skoro mogą stanowić lepszą alternatywę. Po drugie, jak dobrze zauważył jeden z użytkowników niestety mało jest KONKRETNYCH propozycji. Tannoy Reveal 802 to jak ktoś wspomniał kompletna „BIDA”. A co nie jest nią za te pieniądze? Czy jest coś na co warto zwrócić uwagę? Po trzecie, jak sterować takimi monitorami skoro nie posiadają pilota? Kolejne koszta na przetwornik DAC z taką możliwością?

 

PS. taka ciekawostka dotycząca podanych przeze mnie dla przykładu kolumn Indiana Line Nota 550. Testy wykazały że przy 30hz spadek jest na poziomie -6db czyli nie tak źle. I co z tą "fizyką" w tym przypadku? Zajmijmy się jednak najpierw głównym wątkiem tematu. Proszę o jakieś propozycje ;)

PS. taka ciekawostka dotycząca podanych przeze mnie dla przykładu kolumn Indiana Line Nota 550. Testy wykazały że przy 30hz spadek jest na poziomie -6db czyli nie tak źle. I co z tą "fizyką" w tym przypadku?

Tam mamy dwa przetworniki 15 cm każdy obsługujące srednie i wysokie tony a spadek -6db jest naprawdę mocno słuszalny szczególnie jeśli chodzi o niskie tony. Co do propozycji to w zkładanym budrzecie ciężko jest znaleść cos ciekawego zarówno jeśli chodzi o system aktywny jak i tym bardziej pasywny. Co do tannoy to celowo wybrałem najbardziej mułowate ze znaych mi z tym mi kojaży się ciepły dźwiek, "misiowaty bass". Druga sprawa to nie ma czegoś takiego wbrew opini wielu sprzedawców jak ciepły i szczegółowy dźwiek. Mamy albo szczególową reprodukcję muzyki zapisaną na nośniku, albo "ciepły, analagowy, zniekształcony, podbarwiony, orągły" itp. Nie można mieć tego i tego w jednym. Każdy musi wybać albo lubimy dzwięk taki jakim został nagrany albo brubujemy go dostosować pod swój gust ale jeszcze raz nie ma dźwiku szczegółowego i ciepłego zarazem. Co do sterowania matrix mini ma sterowanie pilotem, nawet ktoś niedawno miał na spredaż tu na forum. Co do głośników to proponuje przejść się do jakiegoś sklepu muzycznego ze sprzetem pro można naprawde wyleczyć sie z uprzedzeń i nie szukać swojej ulubionej sygnatury dźwieku.

Druga sprawa to nie ma czegoś takiego wbrew opini wielu sprzedawców jak ciepły i szczegółowy dźwiek.

 

Ja bym tutaj zamienił słowo ciepły dźwięk na niedenerwujący/nieirytujący przy dłuższym odsłuchu.

Nie zgodze sie. Gramofon + kolumny aktywne, laczy jedno z drugim. Pliki muzyczne zawsze beda gorsze od plyty winylowej w odbiorze muzyki, z kolei lepsze od plyty cd, na pewno wygodniejsze.

 

Druga sprawa, te kolumny beda staly na biurku, nie na standach. Wiec smiesza mnie troche te propozycje z duzym przetwornikiem srednio-niskotownym. Wibracji chyba nie chcemy uzyskac. Moim skromnym zdaniem celowal bym w Epoz i ich serie Akimate, na poczatek beda az nadto, brzmieniowo nie zawioda na pewno.

'Muzyka używana jest do kształtowania ludzkiego umysłu; może być mocna jak narkotyk, lecz o wiele niebezpieczniejsza, gdyż nikt nie traktuje poważnie manipulowania poprzez muzykę."

Druga sprawa to nie ma czegoś takiego wbrew opini wielu sprzedawców jak ciepły i szczegółowy dźwiek. Mamy albo szczególową reprodukcję muzyki zapisaną na nośniku, albo "ciepły, analagowy, zniekształcony, podbarwiony, orągły" itp. Nie można mieć tego i tego w jednym.

 

A ciepły nie oznacza czasami z wycofaną górą i podbitym średnim oraz niższym basem? Dodać do tego przetworniki z niskimi zniekształceniami (harmonicznymi, intermodulacyjnymi i takimi tam pierdołami) i tak oto mamy ciepły oraz przejrzysty dźwięk, czy cokolwiek te subiektywne okreslenia oznaczają.

 

Pliki muzyczne zawsze beda gorsze od plyty winylowej w odbiorze muzyki...

 

Jak dla kogo.

Jak dla kogo.

Też tak sądzę. Przy dobrej realizacji cyfrowe pliki są super ... a przy kiepskiej kiepskie. Po prostu cyfra jest bardzo przezroczysta. No i te przypadki lepszych realizacji na winylu niż na CD są wręcz przykre ... i dziwne.

 

PS. taka ciekawostka dotycząca podanych przeze mnie dla przykładu kolumn Indiana Line Nota 550. Testy wykazały że przy 30hz spadek jest na poziomie -6db czyli nie tak źle. I co z tą "fizyką" w tym przypadku?

Wynik faktycznie świetny ... choć trzeba pamiętać, że to podłogówki z dwoma 15stkami. Inna sprawa, że zejście to jedno, a charakterystyka impulsowa, wodospadowa, czy poziom THD w tym zakresie to co innego ... i tutaj może być kiepsko (choć nie musi).

 

Tylko branża konsumenckiego audio sztucznie utrzymuje tego technicznego trupa przy życiu. Czerpie oczywiście z tego korzyści sprzedając różne magiczne kabeli, podstawki itp.

Drugie zdanie odpowiada na wszystko :) Jeszcze dodaj do tego ładne, kuszące obudowy wzmacniaczy i już mamy system dodatkowego wyciągania pieniędzy.

Jeszcze dodaj do tego ładne, kuszące obudowy wzmacniaczy i już mamy system dodatkowego wyciągania pieniędzy.

I dotego ciągle trzeba to wszystko wyminiać bo znowu dokonano jakigoś rewolucyjnego odkrycia. Odkrycia dokonali oczywiście ksiegowi sprzedali marketingowcy niedouczonym audiofilom. Dlatego uczcie sie młodzi to na starość nie zbankrutujecie jesli bedziecie chcieli posłuchać muzyki na dobrym sprzęcie.

@ Kyle

 

Ja jednak wole vinyle niz najwyzej jakosci pliki audio. Sa zbyt kliniczne dla mnie. Nie maja tego czegos z analogu co ma tylko vinyl. Choc bron boze nie mysl ze nie potrafie docenic, ich postepu czy wyrafinowania. To jak z zarowkami, wolelismy te w konwencjonalnej, bardziej cieplej tonacji, niz swiecace chlodem led'y..tak wiem, ciagle przy nich majstruja by nie meczyly juz tak ludzkiego oka.

 

Ps. Zapomnialem o Qacoustics BT3. Mysle ze stocza ciekawy pojedynek z Akimate.

'Muzyka używana jest do kształtowania ludzkiego umysłu; może być mocna jak narkotyk, lecz o wiele niebezpieczniejsza, gdyż nikt nie traktuje poważnie manipulowania poprzez muzykę."

To jak z zarowkami, wolelismy te w konwencjonalnej, bardziej cieplej tonacji, niz swiecace chlodem led'y..tak wiem, ciagle przy nich majstruja by nie meczyly juz tak ludzkiego oka.

LED vs zwykłe żarówki to inna bajka. LED są też w ciepłych odcieniach (2700K), więc nie ma z tym akurat większego problemu. Schody się zaczynają przy reprodukcji barw (wsp. Ra) ... przeciętne LED OSRAM, Philips itp. znanych firm, mają Ra 80 (tłumaczą to jako 80% reprodukcji barw) ... i to niestety nie jest za fajne, podczas gdy zwykłe żarówki mają 100%. Najlepsze LED mają dopiero 90-95% Ra i to dopiero jest cacy (są chyba dostępne przy temp barwowej 2700K, czyli ciepłe światło, jednak za ciepłe światło też jest złe np. 2500K). Natomiast sam pomysł wejścia w LED, to rozsądny kierunek ... 95% energii wpompowanej w żarówkę, jest marnowana na ciepło ... trochę bez sensu. W LED jest z tym znacznie lepiej, tylko oczywiście jak chcesz dobrej jakości światło LED, to potrzeba modelu z Ra min 90 i tam temp barwową jaką chcesz, np. te 2700K jak nie chcesz zimnej barwy.

Tego nie wiedzialem. Dziekuje za wyjasnienie. Tylko ze wiesz jak to wyglada w rzeczywistosci, malo kto takie ledy kupuje.

'Muzyka używana jest do kształtowania ludzkiego umysłu; może być mocna jak narkotyk, lecz o wiele niebezpieczniejsza, gdyż nikt nie traktuje poważnie manipulowania poprzez muzykę."

Raczej harmoniczne..Analog ma przewage nad cyfra takze w studiu nagran, soft nie zagra tak jak analogowe urzedzenie. Jednak koniec offtopu..Masimiliano Pagilara z cyklu Electronic Beats na YT da Ci szybko odpowiedz.

'Muzyka używana jest do kształtowania ludzkiego umysłu; może być mocna jak narkotyk, lecz o wiele niebezpieczniejsza, gdyż nikt nie traktuje poważnie manipulowania poprzez muzykę."

Raczej harmoniczne..Analog ma przewage nad cyfra takze w studiu nagran, soft nie zagra tak jak analogowe urzedzenie. Jednak koniec offtopu..Masimiliano Pagilara z cyklu Electronic Beats na YT da Ci szybko odpowiedz.

Trudno powstrzymać sie od off-topu, jak widzę głupoty. Analog nie ma przewagi nad cyfra, a juz napewno nie w studio, gdzie już od dawien dawna używa się cyfrowej rejestracji dźwięku, tak samo jak nie używa się pasywnych odsłuchów. A co do tego ma soft to ja już w ogóle nie wiem . -__-

EOT

Uzupelnij wiedze, zaden soft pokroju Stainberg'a czy Reason'a nie odda Ci tak samo wiernego brzmienia analogowego urzadzenia jak to wlasnie urzadzenie np. Juno 106, Krog MS etc.

 

Ps. Nie mowilem nic o analogowych odsluchach. EOT.

'Muzyka używana jest do kształtowania ludzkiego umysłu; może być mocna jak narkotyk, lecz o wiele niebezpieczniejsza, gdyż nikt nie traktuje poważnie manipulowania poprzez muzykę."

Raczej harmoniczne..Analog ma przewage nad cyfra takze w studiu nagran, soft nie zagra tak jak analogowe urzedzenie.

Instrument , który ma generować określony dźwięk, będący zestawem harmonicznych to jedno (i prawdziwy instrument jest lepszy od softu, który go symuluje). Natomiast dodatkowe harmoniczne, wprowadzane przez sprzęt reprodukujący, przy odtwarzaniu, to już w 100% zniekształcenia, i to już jest zupełnie co innego.

Resampling to takze niepotrzebna droga..

'Muzyka używana jest do kształtowania ludzkiego umysłu; może być mocna jak narkotyk, lecz o wiele niebezpieczniejsza, gdyż nikt nie traktuje poważnie manipulowania poprzez muzykę."

Jesli sa zbyt duze opoznienia czasowe to jest to "droga" ktora dobrze wiesz czym moze skutkowac. Dlatego w PC, jedyny sluszny tryb to BP do odtwarzania muzyki. Inna kwestia do BITY, plyta audio CD ktora jest 16 bitowa nie brzmi lepiej od 10-12 bitowej plyty vinylowej, ba czasem pliki MASTER w 32 BITACH nie brzmia tak samo jak Vinyl i mimo ze brzmia klinicznie czysto, to brakuje im wypelnienia ciszy..ludzki organizm niecierpi kompletnej ciszy..szaleje jego uklad nerowy. Dlatego w duzym skrocie, czasem rozwoj technologii nie sprzyja muzykalnosci ludzkiego ucha. Konczymy ten offtop Kyle. Dobrze wiemy, o co chodzi. Te drobne znieksztalcenia sa potrzebne. ;)

'Muzyka używana jest do kształtowania ludzkiego umysłu; może być mocna jak narkotyk, lecz o wiele niebezpieczniejsza, gdyż nikt nie traktuje poważnie manipulowania poprzez muzykę."

Resampling to takze niepotrzebna droga..

Przyzwoity resampling powoduje zniekształcenia o odstępie 140dB i mniej, jak dobrze liczę jest to gdzieś w okolicy dwudziestego trzeciego bita. Pomiędzy najmłodszym bitem winyla a tym przekłamanym w pliku jest więc dłuuuuga droga : Ale nie o tym chciałem.

 

Po zmianie wzmacniacza doszukujemy się jakiś niuansów w brzmieniu, po zmianie DAC'a też, po zmianie gramofonu nie wiem, bo nie miałem :)

Teraz trzeba te zmiany pomnożyć przez conajmniej 10 i otrzymamy to co uzyskamy po zaktywowaniu głośników. Takie przynajmniej ja miałem doznania. Przy czym było to aktywowanie dosłowne, czyli wywalenie zwrotnicy pasywnej i podpięcie pod cyfrową plus końcówki. Zupełnie inny charakter brzmienia. Mnie przypadł bardzo do gustu, ale ponieważ jak mówiłem gra to zgoła inaczej radzę sprawdzić przed zakupem czy na pewno o to nam chodzi?

Czytając wszystkie odpowiedzi i ogólnie to forum można sformułować pewne nurtujące wnioski i niejasności. Rozumiem że wszystko kosztuje ale żeby od razu za 2000zł nie można było nic kupić ciekawego i poprawnie grającego? Idąc tokiem rozumowania niektórych „audiofili” można naprawdę nabawić się kompleksów, a wręcz choroby psychicznej. Czy na pierwszy samochód dostajecie BMW M5 z salonu, a do starej Hondy nawet nie wejdziecie? Codziennie jecie kawior i leczycie się w ekskluzywnych klinikach? Nie sądze… Odnoszę wrażenie że co niektórzy jak chcą posłuchać muzyki to tylko na hi-endzie, a jeśli nie mają takiej możliwości to nie słuchają jej w ogóle. Przecież to sama muzyka ma dawać radość, czyż nie? Ja wolę zobaczyć uśmiech na twarzy bliskiej mi osoby niż nowe kable, pozłacane końcówki itp.

 

Trzeba zrozumieć że rynek działa jak klient zagra. Jeśli oczekujecie że dopiero za duże pieniądze można zakupić coś sensownego to z pewnością producent będzie sprzedawał po zawyżonej cenie. Sam pracuje w firmie produkcyjnej i wiem, że za droższe nie koniecznie dostajemy coś bardziej wartościowego i lepszego. Efekt placebo to magia ;) Sam pracuje w dziale marketingu i sprzedaży.

 

Kolejne przeczące aspekty to powrót do początku. Najpierw doradzacie że do bliskiego odsłuchu tylko monitory aktywne, bo pasywne nie spełnią w żadnym wypadku swojej roli. Przyjąłem to z kolegą jako fundament, a tu znowu posty sugerujące że nie koniecznie musi być to dobry pomysł. Chwila chwila, o co tu chodzi?

 

Jeśli będzie ciepły DAC to rozwiąże to w jakiś sposób problem? Znaczenie „Ciepły” dobrze ktoś ujął. Ma być nie męczący i nie irytujący.

 

Pracuje 12 godzin dziennie, a kolega też rzadko ma wolne chwile w ciągu dnia. Mieszkamy w mniejszym mieście i nie mamy tak łatwego dostępu do odsłuchania różnych modeli. PODAJĄC WSZELKIEGO RODZAJU PROPOZYCJE POMAGACIE CHOCIAZ ZAWĘŻYC GRONO POTENCJALNEGO ZAKUPU.

 

Zapytam inaczej… ZNAJDZIE SIĘ COŚ SENSOWNIE GRAJĄCEGO DO 2000zł dla BIEDAKA?

Dostałeś odpowiedź na początku. Kolega już kupił Paradign Millenia Shift ONE CT a stary model CT2.1 ma aż od czwartku ubiegłego tygodnia i CT2.1 mający tydzień jest na sprzedaż. Budżet się zmieści do sprzedania jest za 1900zł(normalnie 2799zł). Gra tak, że ciężko sobie wyobrazić aby grało lepiej w tych pieniądzach. Nie ma ograniczeń na basie jak wszystkie monitorki. Pisze Ci to ktoś kto tego zestawu słucha codziennie przez 5-6 godzin dość głośno i nie czuje zmęczenia a w salonie ma sprzęt za ponad 100kzł i miał wcześniej rewelacyjnie oceniane X300A a woli te małe Paradigmy.

Coś więcej potrzeba ?:-)

Czytając wszystkie odpowiedzi i ogólnie to forum można sformułować pewne nurtujące wnioski i niejasności. Rozumiem że wszystko kosztuje ale żeby od razu za 2000zł nie można było nic kupić ciekawego i poprawnie grającego? Idąc tokiem rozumowania niektórych „audiofili” można naprawdę nabawić się kompleksów, a wręcz choroby psychicznej. Czy na pierwszy samochód dostajecie BMW M5 z salonu, a do starej Hondy nawet nie wejdziecie? Codziennie jecie kawior i leczycie się w ekskluzywnych klinikach? Nie sądze… Odnoszę wrażenie że co niektórzy jak chcą posłuchać muzyki to tylko na hi-endzie, a jeśli nie mają takiej możliwości to nie słuchają jej w ogóle. Przecież to sama muzyka ma dawać radość, czyż nie? Ja wolę zobaczyć uśmiech na twarzy bliskiej mi osoby niż nowe kable, pozłacane końcówki itp.

 

Trzeba zrozumieć że rynek działa jak klient zagra. Jeśli oczekujecie że dopiero za duże pieniądze można zakupić coś sensownego to z pewnością producent będzie sprzedawał po zawyżonej cenie. Sam pracuje w firmie produkcyjnej i wiem, że za droższe nie koniecznie dostajemy coś bardziej wartościowego i lepszego. Efekt placebo to magia ;) Sam pracuje w dziale marketingu i sprzedaży.

 

Kolejne przeczące aspekty to powrót do początku. Najpierw doradzacie że do bliskiego odsłuchu tylko monitory aktywne, bo pasywne nie spełnią w żadnym wypadku swojej roli. Przyjąłem to z kolegą jako fundament, a tu znowu posty sugerujące że nie koniecznie musi być to dobry pomysł. Chwila chwila, o co tu chodzi?

 

Jeśli będzie ciepły DAC to rozwiąże to w jakiś sposób problem? Znaczenie „Ciepły” dobrze ktoś ujął. Ma być nie męczący i nie irytujący.

 

Pracuje 12 godzin dziennie, a kolega też rzadko ma wolne chwile w ciągu dnia. Mieszkamy w mniejszym mieście i nie mamy tak łatwego dostępu do odsłuchania różnych modeli. PODAJĄC WSZELKIEGO RODZAJU PROPOZYCJE POMAGACIE CHOCIAZ ZAWĘŻYC GRONO POTENCJALNEGO ZAKUPU.

 

Zapytam inaczej… ZNAJDZIE SIĘ COŚ SENSOWNIE GRAJĄCEGO DO 2000zł dla BIEDAKA?

Nie wiem gdzie mieszkasz ale naprawde posłuchasz paru zestawów to badiesz wiedział czego chcesz ja jestem pewien wbrew opinie wielu kolegów że za 2000 zł kupisz coś co Cię zadowoli proponuje przejść się do sklepu ze sprzętem pro tam ludzie nie są spaczeni audiofilskimi przesądami. Polecanie czego kolwiek na forum kończy sie falą krytyki. Właściwie o to chodzi by na forum spierać się tylko w wyboże to nie pomaga. Jak chcesz moich propozycji to pisz na prywtny.

 

. Gra tak, że ciężko sobie wyobrazić aby grało lepiej w tych pieniądzach. Nie ma ograniczeń na basie jak wszystkie monitorki.

Monitorki w tym przypadku to dobre słowo. Możliwe że te głośniczki mogą grać średnicą i wysokimi ale prawdziwy bas to raczej nie. Konstrukcyjnie to tylko głośniczki komuterowe 2.1. Mi wiary jednak brakuje i myśle że te głośniczki to nie jest dobry trop.

W zestawie jest sub z głośnikiem 21cm. Bas nieosiągalny dla żadnego monitorka na biurko. -2dB przy 32Hz a -6dB przy 28Hz. Sub ma własny wzmacniacz 80W i jest skonstruowany specjalnie do tych monitorków podział jest sztywny można tylko wzmocnienie basów ustawić.

KEF X300A -6dB przy 49Hz.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.